Nazistowska baza meteorologiczna odnaleziona w Arktyce


Zespół rosyjskich badaczy przebadał tereny byłej niemieckiej stacji meteorologicznej na Ziemi Aleksandry, która działała tam w okresie II wojny światowej.

Ziemia Aleksandry w archipelagu Franciszka Józefa przez długi czas była skuta lodem. Jednak w tym roku ocieplenie klimatu przyczyniło się do stopnienia śniegu, dlatego pierwszy raz od prawie czterdziestu lat zdołano przebadać tereny wyspy należącej do Federacji Rosyjskiej. Ostatnia ekspedycja wyruszyła w 1980 r.

Rosyjscy badacze z Rosyjskiego Arktycznego Parku Narodowego odszukali ponad sześćset fragmentów zabudowań bazy, uzbrojenia i amunicji oraz wyposażenia (np. części mundurów). Z znalezisk możemy dowiedzieć się co meteorolodzy niemieccy jedli. Wśród resztek żywności znaleźli puszki po sardynkach z Portugalii, co ciekawe z etykietami w języku angielskim, oraz… kości niedźwiedzia polarnego. Według Jewgenija Ermołowa, lidera zespołu badawczego, badacze nazistowscy polowali na zwierzęta, ponieważ zimą były problemy z dostawami żywności na wyspę i w większości przypadków łodzie zaopatrzeniowe były miażdżone przez lód. Badacze rosyjscy twierdzą, że z tego powodu meteorolodzy mieli także problemy zdrowotne, ponieważ zarażali się w ten sposób glistami.

Stacja na Ziemi Aleksandry została wybudowana w 1943 r. i stacjonowało na niej dziesięciu niemieckich meteorologów, którzy mieli obserwować pogodę. Baza była jedną z wielu innych obozów meteorologicznych. Stacje pozwalały wojskom niemieckim opracowywać plany działań na frontach dostosowanych do warunków pogodowych. Odnaleziona baza działała do 1944 r., kiedy to badacze zostali ewakuowani przez niemiecką łódź podwodną.

Stacja działała jeszcze po wojnie. Wojska sowieckie wykorzystywały ją do 1950 r., kiedy to na Ziemi Franciszka Józefa wybudowano lotnisko wojskowe Nagurskoye.

Lubisz czytać nasze historie?
Na historia.org.pl codziennie opowiadamy dzieje Polski i świata tak, jak na to zasługują - rzetelnie, pasjonująco, z szacunkiem do faktów. Ale żadna opowieść nie przetrwa bez tych, którzy chcą jej słuchać i ją wspierać.
Postaw nam wirtualną kawę - to darowizna, która realnie pomaga nam działać dalej. To dzięki takim gestom możemy nadal pisać o zwycięstwach, bohaterach i wydarzeniach, które zbudowały naszą tożsamość.

Postaw nam kawę za:



Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

2 komentarze

  1. ffamousffatman pisze:

    Nagurskoye? I tu polski ślad.

  2. Bilbo pisze:

    To Sowieci pozostawili po sobie niemieckie „pamiątki”? Ciekawe.

Zostaw własny komentarz