Bitwa pod Chocimiem Osmana II - fragment książki „Sułtanka Kösem”


„Każdego dnia tak niezwykły był bój, że nawet anioły w niebie znajdowały w tym upodobanie”. 

Tym obrazem zapisała się w historycznej pamięci Osmanów słynna wyprawa na Chocim. W przeddzień wyjazdu Osman postanowił usunąć swojego brata Mehmeda, który wówczas przebywał z dala od stolicy. Sułtan bał się, że brat może stanowić dla niego zagrożenie. Młodsi bracia nie stwarzali takiego niebezpieczeństwa. Osman poprosił więc swojego teścia Esada Efendiego o wydanie fatwy, aby zabójstwo odbyło się zgodnie z szariatem. Ale mufti uznał to za niewłaściwe i nie wydał fatwy. Władca zwrócił się więc do Tasköprülüzâde Kemala Efendiego, sędziego wojskowego Rumelii. Ten, mając chrapkę na stanowisko muftiego, bez większych trudności wydał fatwę. Odnotowano, że Mehmed został sprowadzony z prowincji, gdzie trzymano go w zamknięciu z resztą jego braci, i złorzeczył Osmanowi tymi słowy: „Osmanie, będę prosił Boga, aby twojego życia i państwa dosięgło zło! Wcale nie skorzystasz na tym, że pozbawiłeś mnie życia!”.

Mehmed był bratem Osmana z tej samej matki i ojca, nikomu się nie spodobała ta nagła śmierć. Historycy tamtych czasów otwarcie wyrazili dezaprobatę. Cytując Peçeviego, Osman kazał zabić brata „bez powodu i bez skrupułów”. A ujmując to w mocniejszych słowach, historyk napisał: „Nie ulitowawszy się nad niewinnym księciem, mordując go, uczynili z niego męczennika całkowicie bezprawnie”.

Osman wyruszył w drogę ze Stambułu 29 maja 1621 roku. Miał wielkie marzenia. Aby nadać wyprawie wystawną oprawę, sprowadził z Anatolii słonie. W ciągu bitewnych walk, podobnie jak uprzednio czynił to sułtan Sulejman, przed królewskim namiotem ustawiano stos uciętych głów wroga. Ta osmańska taktyka wojenna zawsze wywoływała pożądany efekt na psychice wroga.

Tak niełatwa była to walka, że Peçevi opisał ją następująco: „Każdego dnia tak niezwykły był bój, że nawet anioły w niebie znajdowały w tym upodobanie”. Informacje, które docierały do Europy, były związane z Osmanem. Nawet jeśli były to wieści zniekształ- cone i tylko zasłyszane, jak obecnie czyni to prasa, to wyprawę Osmana na Lechistan opisywały niczym wojenny epos. Zgodnie z wysłaną w lipcu 1621 roku wiadomością sułtan udał się do Edirne i tam zebrał liczącą 150 tysięcy żołnierzy armię, którą podzielił na trzy oddziały. Jeden ruszył na Lechistan, drugi na Mołdawię, a trzeci na Węgry. Słynna bitwa pod Chocimiem, która położyła kres rządom Osmana, zakończyła się niepowodzeniem i traktatem [tzw. pakta chocimskie], na mocy którego Chocim został oddany hospodarowi mołdawskiemu. Był to wynik daleki od marzeń Osmana o zwycięstwie. Co więcej, polski król Zygmunt II ogłosił całej Europie, że sułtan poprosił o pokój.

Zarówno Polacy, jak i Osmanowie ówczesne wojny opisali z własnej perspektywy. Bitwa pod Chocimiem, tak jak i bitwa pod Mohaczem w 1526 roku, przeszła do historii w opisie zgodnym z konwencją epoki. Przejawem tej tradycji było przedstawienie jej w kronice przez sekretarza oddziałów artylerii, Abdülkadira Efendiego, jako zwycięstwa. Mówiono także, że tym razem Osmanowie mają zakusy na Kraków albo przynajmniej tak się im marzy. W tym właśnie czasie mogło się zrodzić powiedzenie, które przerodziło się w przysłowie, a które ponoć padło w polskim sejmie po tym, jak Węgry przeszły pod władanie Osmanów: „Turek będzie z Budy oglądał Kraków”.

 

Fragment pochodzi z książki Sułtanka Kösem. Władza i intrygi w haremie wydawnictwa Laurum

Copyright © by Doğan Egmont Yayıncılık ve Yapımcılık Tic. A.Ş.

Copyright © for the Polish edition by MT Biznes

http://www.laurum.pl/b2014-sultanka-kosem.htm

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz