Valide Sultan – najwybitniejsze sułtanki |
Kobieta u władzy to w Imperium Osmańskim ewenement, dlatego te, które tę władzę zyskały były zazwyczaj niezwykle inteligentne i sprytne. Największy sukces każdej niewiasty to uwiedzenie samego sułtana oraz wydanie na świat jego syna i następcy, a było to zadanie nad wyraz trudne. Tym, którym się udało należał się w przyszłości zaszczytny tytuł Sułtanki Matki.
Większość z nich przychodziła na świat za granicami Imperium. Siłą wyrywane ze swych rodzinnych domów i kochających ramion matki i ojca udawały się w niebezpieczną podróż, która często kończyła się na targu niewolników. Te, które miały najwięcej szczęścia trafiały prosto do haremu sułtana i oszczędzano im tułania się jako niewolnice od jednego właściciela, do kolejnego. Inne jednak przybywały do pałacu jako podarunki – m.in. władcy Krymu często przesyłali padyszachowi swoje piękne krewniaczki w nadziei, że tym kiedyś uda się zyskać tytuły i władzę.
Znaleźć się w sypialni sułtana wbrew pozorom wcale nie było łatwo. W seraju przebywały setki odalisek, a każda z nich, gdy w końcu pogodziła się z tym, że nigdy nie wróci w rodzinne strony, marzyła już tylko, by wkraść się w łaski padyszacha i dać mu syna. W ten sposób mogły sobie zapewnić świetlaną przyszłość pełną luksusów. Tym, którym udało się zwrócić na siebie uwagę sułtana zazdrościły wszystkie pozostałe. Stając się faworytą, dziewczyna nie mogła narzekać na brak strojów, biżuterii i innych kosztowności. Miała także na swoich usługach służbę spełniającą każdy jej rozkaz. Często jednak kończyło się na jednej nocy, rzadziej sułtan wybierał dziewczynę, która mogła zawrócić mu na jakiś czas w głowie. Wtedy kobieta ta stała przed ogromną szansą – mogła zajść w ciążę i dać sułtanowi syna, być może nawet niejednego. Mile widziane były także córki, które choć nie mogły rywalizować o tron, to rodziły się prawdziwymi sułtankami krwi.
Kiedy sułtan umierał cały jego harem opuszczał seraj i trafiał do Starego Pałacu, w którym swoich dni dożywały opuszczone i starzejące się odaliski. Nastawał nowy czas i nowy sułtan, a u jego boku stała kobieta, która od tej chwili mogła się uważać za naprawdę wpływową – Sułtanka Matka. Ta, która dała mu życie odniosła największy w swoim życiu sukces i pokonała pozostałe konkurentki, których było często co najmniej kilka. Wreszcie mogła oddychać spokojnie, gdyż wcześniej niejednokrotnie bała się o życie swoje i swoich dzieci. Teraz była matką władcy, kochaną i poważaną, choć do tej pory być może często słyszała pod swoim adresem obelgi.
Do historii przeszło kilka wybitnych i wielce wpływowych Valide Sultan. Nie należała do nich jedna z najbardziej znanych sułtanek, Roksolana, żona sułtana Sulejmana, gdyż po prostu nie dożyła chwili, w której jej syn Selim II objął władzę. W jej imieniu funkcję Valide pełniła starsza siostra Selima, Mihrimah. Zazwyczaj jednak te, które stały się najsilniejszymi Sułtankami Matkami, wcześniej, podobnie jak Roksolana, były stawiane na piedestale przez swoich ukochanych sułtanów. Nie dawały za wygraną przez całe swoje życie i walczyły zarówno o serce padyszacha, jak i o władzę dla swoich dzieci. Te natomiast, które nie były kochane przez sułtana, a mające wystarczająco dużo szczęścia wydając na świat przyszłego padyszacha, tym wyżej nosiły głowę, kiedy w końcu osiągnęły to, o czym marzyły, odkąd pierwszy raz postawiły stopę w sułtańskim haremie.
Ayşe Hafsa, pierwsza Valide
Urodzona w 1479 r. Ayşe była córką chana krymskiego, Mengli Gireja. Jako młoda dziewczyna została wysłana do haremu księcia Selima, syna sułtana Bajazyda II, kiedy był jeszcze gubernatorem prowincji Amasyi. Będąc córką potężnego człowieka nie mogła pozostać niezauważona i szybko wpadła w oko Selimowi. Wkrótce zaszła w pierwszą ciążę i wydała na świat swojego syna, przyszłego sułtana Sulejmana Wspaniałego, na czym nie poprzestała i zaszła w ciążę jeszcze co najmniej kilka razy. Z jej związku z Selimem urodziły się więc także cztery córki: Hatice, Fatma, Hafsa i Beyhan. Ich związek miał być namiętny i być może nie brakowało w nim nawet uczuć – Ayşe umiała sobie poradzić z niezwykle trudnym charakterem Selima, który przeszedł do historii jako Groźny, nie należał więc do zbyt łagodnych ludzi. Miał o tym dowieść m.in. kiedy próbował pozbawić życia Sulejmana. Młody książę przebywał w Manisie, którą zarządzał. Kiedy otrzymał od ojca przesyłkę – piękny kaftan, sułtanka Ayşe Hafa znając jednak Selima na wylot w ostatniej chwili przestrzegła Sulejmana, aby najpierw kaftan przymierzył sługa. Okazało się wtedy, że materiał był nasiąknięty trucizną, a sługa zmarł zaraz po tym, gdy założył na siebie owy kaftan.
Kiedy Sulejman szczęśliwie przejął władzę po swym ojcu, Ayşe zajęła pewne miejsce u jego boku. Uosabiała wszystko, co powinna przedstawiać sobą matka sułtana – była elegancka, pełna godności, inteligentna i wywoływała szacunek u innych. Miała ogromny wpływ na rządy swojego syna, a także na wybory przez niego podejmowane – przynajmniej do momentu, gdy u jego boku pojawiła się piękna Rusinka, Roksolana. To właśnie w stosunku do Ayşe pierwszy raz użyto tytułu Valide Sultan, który na stałe wdarł się do osmańskiej tradycji. Od tej pory Sułtanka Matka była nie tylko kobietą, która wydała na świat sułtana, ale także stawała się jedną z najważniejszych osobistości w całym Imperium Osmańskim.
Nurbanu
Według weneckich źródeł, sułtanka Nurbanu przyszła na świat jako Cecilia Venier-Baffo i w przeciwieństwie do wielu odalisek pochodzących ze zwykłych rodzin, była szlachcianką. Jej ojciec Nicolò Venier był bratem doży weneckiego Sebastiano Veniera. Jeśli tak rzeczywiście było, to jako młodziutka dziewczyna, Cecilię otaczały luksusy i z pewnością niczego jej nie brakowało. Zapewne żyjąc w bogactwie często bywała na wspaniałych weneckich balach i marzyła, że zostanie kiedyś żoną arystokraty lub nawet księcia. Niestety, pewnego dnia została uprowadzona i po długiej podróży znalazła się na dworze sułtana Sulejmana Wspaniałego. Być może krzyczała, że nazywa się Baffo i nie zostanie niewolnicą, aż zwróciła na siebie uwagę sułtanki Hürrem, czyli słynnej Roksolany o równie nieposkromionym charakterze. Jeśli Cecilia istotnie wywodziła się z tak szanowanego weneckiego rodu musiała wyróżniać się dobrym wychowaniem i klasą, a także inteligencją i wiedzą, co w końcu sprawiło, że żona Sulejmana postanowiła podarować ją swojemu synowi, księciu Selimowi.
Piękna dziewczyna, której nadano nowe imię – Nurbanu – co oznaczało mniej więcej „królowa niosąca światło”, od razu spodobała się Selimowi. Szybko też dowiodła, że jest idealną kandydatką na jego kobietę nie tylko ze względu na wcześniej opisane przymioty, ale także na płodność, gdyż dała mu dwie córki bliźniaczki. Później przyszła też kolej na jedynego syna, Murada. Kiedy okazało się, że Selim jest pierwszym, a następnie jedynym kandydatem do tronu, Nurbanu zachowała zimną krew i postanowiła, że zrobi z niego prawdziwego sułtana, co wcale nie było proste – Selim II był władcą nielubianym i nieszanowanym, przede wszystkim przez swoje pijaństwo. Nurbanu była ambitna i starała się stawiać go do pionu, pozwalała sobie też podobno na reprymendy w stosunku do Selima. Ten, choć co prawda brał do swojego łoża kolejne nałożnice, darzył ją bardzo mocnym uczuciem – do tego stopnia, że wziął ją sobie za oficjalną małżonkę.
Gdy śmierć zawitała do drzwi Selima, Nurbanu odrzuciła sentymenty na bok i zadbała o to, aby rządy przejął jej syn – posunęła się nawet do ukrywania faktu o zgonie sułtana i schowania jego zwłok do chłodni do momentu, aż Murad przyjedzie do stolicy. Jako Valide Sultan była niezwykle wpływowa i szanowana, do tego stopnia, że aktywnie prowadziła nawet politykę zagraniczną.
Safiye
Najprawdopodobniej w 1550 r. na wyspie Korfu przyszła na świat dziewczynka, którą świat miał w przyszłości poznać jako jedną z najwybitniejszych sułtanek. Sophia Baffo, bo tak się nazywała, została w końcu porwana przez tureckich korsarzy i ostatecznie trafiła do haremu księcia Murada, syna Nurbanu i Selima II. Podobno była prezentem od ciotki chłopca, sułtanki Mihrimah, która musiała trafić w dziesiątkę, bo już w wieku zaledwie trzynastu lat dziewczyna trafiła do łoża Murada i dała mu syna Mehmeda oraz dwie córki: Ayşe oraz Fatmę.
W 1574 r. zmarł Selim II, a na tronie zasiadł Murad III, co było początkiem kariery Sophii, której w haremie nadano nowie imię – Safiye. Sułtan ogromnie ją kochał, dzięki czemu mogła wywierać na niego wpływ, o który musiała jednak mocno walczyć z ówczesną Valide, Nurbanu. Matka sułtana darzyła Safiye nieskrywaną niechęcią, choć nie wiadomo, co właściwie ją powodowało. Być może bała się konkurencji? Aby pozbyć się ukochanej syna, próbowała zastąpić ją jakąś inną kobietą, a Murad, który początkowo opierał się nowym odaliskom, w końcu zaczął zapraszać je do swojego łoża. Żadna jednak nie mogła zająć miejsca Safiye, matki następcy tronu.
Sułtan Murad III zmarł w 1595 r., a po nim nastał syn Safiye, Mehmed. Choć wcześniej miała spory wpływ na politykę, dopiero teraz mogła powiedzieć, że posiadła prawdziwą władzę – syn słuchał rad swojej matki, która nie bała się prowadzić polityki zagranicznej (korespondowała m.in. z królową Elżbietą Tudor) i głośno artykułować swojego zdania. Mehmed III miał trzech synów, każdego z innej matki: Mahmuda, Ahmeda oraz Mustafę. Nie wiadomo dziś, czy Safiye nie darzyła sympatią swego pierwszego wnuka, lecz kiedy doszło do spisku, na mocy którego Mahmud miał przejąć tron swojego ojca, to Safiye przekonała sułtana do tego, aby pozbawił go życia. Tym sposobem po jego śmierci na tronie zasiadł Ahmed. Zapewne dawna Sułtanka Matka liczyła na to, że wciąż będzie mieć wpływ na swojego wnuka i odmówiła usunięcia się do Starego Pałacu. Ostatecznie jednak Ahmed I pokazał, że nie da sobą rządzić i odesłał babkę z seraju. Ta jednak do końca swoich dni nie składała broni.
Mahpeyker Kösem
W 1589 lub 1590 r., zapewne na Tinos lub na innej pobliskiej wyspie, przyszła na świat dziewczynka, której nadano imię Anastazja. W wieku dwunastu, może trzynastu lat została porwana i statkiem zawieziona do Imperium Osmańskiego, gdzie miała dożyć swoich dni jako niewolnica. Los chciał jednak, że trafiła do sułtańskiego haremu jako prezent od jednego z bejów lub paszy i wpadła w oko samemu padyszachowi, który właściwie był jej rówieśnikiem – Ahmedowi I. Młoda, piękna i niezwykle inteligentna Kösem wiedziała, że musi tę okazję wykorzystać i tak stała się jego faworytą, a następnie prawowitą małżonką. Dała mu w sumie jedenaścioro lub dwanaścioro dzieci, w tym dwóch sułtanów. Przez jakiś czas musiała rywalizować o wpływy z matką Ahmeda, sułtanką Handan, która zmarła jednak niespełna dwa lata po objęciu władzy przez jej syna.
Kösem, tak, jak jej poprzedniczki, miała bardzo duży wpływ na swojego męża, który kochał ją i słuchał jej rad. Kiedy zmarł nie została jednak od razu Valide Sultan, gdyż Ahmed ustanowił zasadę senioratu, według której jego następcą miał zostać najstarszy mężczyzna z rodu. Sułtanem stał się więc brat Ahmeda, chory psychicznie książę Mustafa, po nim natomiast przyszła kolej na pierworodnego Ahmeda, Osmana. Dopiero później, po latach Kösem doczekała się tego, o czym marzyła i posadziła na tronie swego syna, Murada IV, w imieniu którego rządziła Imperium Osmańskim przez kilka lat. Była pierwszą i jedną kobietą w historii Imperium, która została autentyczną regentką i władczynią, a później w dalszym ciągu stała u boku syna jako Valide.
Murad zmarł po siedemnastu latach po objęciu władzy, jego miejsce zaś zajął młodszy brat, Ibrahim, który jednak po latach w zamknięciu kompletnie nie nadawał się do rządzenia. Kösem to nie przeszkadzało, przynajmniej przez jakiś czas, mogła bowiem swobodnie sprawować rządy, podczas gdy jej syn oddawał się cielesnym uciechom ze swoimi licznymi nałożnicami. W końcu jednak miara się przebrała i sama Valide Sultan zrozumiała, że czas Ibrahima się skończył. Nie przeszkadzała janczarom, którzy zdecydowali się go obalić i spokojnie czekała, aż posadzą na tronie jej wnuka, syna sułtanki Turhan. Chłopiec i jego matka wcale jednak nie chcieli jej słuchać, a Kösem nie była z natury chętna do ustępstw, postanowiła więc pozbawić wnuka życia i posadzić na jego miejscu syna innej odaliski. Nie udało się jej to – spisek wyszedł na jaw, a karą była śmierć. Wielka sułtanka Kösem, była Valide Sultan, została jako jedyna kobieta o tym tytule, zamordowana poprzez uduszenie.
Turhan Hatice
Przyszła sułtanka Turhan urodziła się prawdopodobnie w 1627 r. na terenie dzisiejszej Ukrainy. Jej prawdziwe imię nie jest niestety znane, nie wiemy też kim byli jej rodzice. Jako młodziutka dziewczyna została porwana i wzięta w niewolę podczas jednego z licznych najazdów tatarskich, a już w wieku dwunastu lat została wprowadzona do sułtańskiego haremu za panowania Ibrahima I. Przyjęło się, że była prezentem od chana krymskiego dla wielkiej Valide, sułtanki Kösem, która z kolei dostrzegła jej zalety i podarowała synowi.
Turhan była jedną z pierwszych nałożnic Ibrahima I i szybko dała mu syna o imieniu Mehmed. Później przyszedł czas na Ahmeda, Gevherhan oraz Beyhan. Nowa sułtanka spędziła u boku Ibrahima sporo czasu i dzielnie znosiła jego zachowanie, które zdecydowanie odbiegało od normy – lata niewoli, w której spędził większość swojego życia jako konkurent brata odbiły się negatywnie na jego zdrowiu psychicznym. Musiała także zmierzyć się z całym tłumem odalisek, które trafiały do jego łoża. Kiedy Ibrahim odkrył wreszcie swoją seksualność, nie miał zamiaru się ograniczać, a gdy swoje serce oddał niezwykle otyłej odalisce, Turhan została zepchnięta na dalszy plan i cierpliwie czekała na to, aż jej syn wstąpi na tron.
W 1648 r. Ibrahim został zdetronizowany, przyszedł więc czas na nowego sułtana, Mehmeda IV. Miał on jednak zaledwie sześć lat i potrzebował regenta. Naturalnie powinna nim zostać matka, lecz wciąż młodziutka Turhan, która miała wówczas dwadzieścia jeden lat, była niedoświadczona i nawet nie spostrzegła, gdy Valide ogłosiła się Kösem. Matka sułtana postanowiła jednak nie dać za wygraną i nie ułatwiała Kösem życia. Kiedy dowiedziała się, że niezadowolona teściowa postanowiła pozbawić życia ją i jej syna, zawalczyła o swoje i sprawiła, że Kösem trafiła we własną pułapkę. W chwili największego zagrożenia sułtanka Turhan nie zawahała się ani na chwilę i wydała wyrok na wielką Kösem, która zakończyła swój żywot uduszona zasłoną lub też, jak twierdzą niektórzy, własnymi długimi włosami.
Turhan w końcu została prawdziwą Valide Sultan i była nią przez kolejnych trzydzieści lat. Tak jak swoje poprzedniczki miała ogromny wpływ na syna, który kochał ją, szanował i słuchał jej rad. Mehmed wręcz uważał matkę za swoją współwładczynię, co jedynie świadczy o tym, jak wielka była jej władza w Imperium Osmańskim.
Bibliografia:
- Kienzler I., Imperium Osmańskie we władzy kobiet. Dzieje Anastazji-Kösem, Warszawa 2016.
- Kumrular Ö., Sułtanka Kösem. Władza i intrygi w haremie, Warszawa 2016.
- Łątka J.S., Sulejman II Wspaniały. Zdobywca, władca, reformator, Warszawa 2015.
- Łątka J.S., Sulejman II Wspaniały i jego czasy, Warszawa 2015.
Czytaj także:
- Imperium Osmańskie w czasach sułtanki Kösem
- Roksolana (Hürrem). Słowiańska ulubienica sułtana Sulejmana Wspaniałego
- Sulejman Wspaniały. Zagroził chrześcijaństwu i był twórcą potęgi Imperium Osmańskiego
- 10 faktów o sułtance Kösem
- Kösem. Wielka miłość sułtana
- Mihrimah – słońce i księżyc sułtana Sulejmana
- Władza w Imperium Osmańskim
- „Złota klatka” – narzędzie do produkcji szalonych sułtanów
- 10 ciekawostek o Muradzie IV
Redakcja: Marcin Petrynko
Korekta językowa: Patrycja Grempka
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
Jak w starożytnym Rzymie, kobiety knuły, truły, zdradzały, wiedziały z kim iść do łóżka, promowały swoich synów. Życie
Z zainteresowaniem przeczytałam tyle ciekawych faktow z życia sułtanek,troche spamietałam z serialu,ale mnogośc postaci zacierala kolejnośc.Teraz mam pełniejszy obraz.Nie zazdroszczę tamtym kobietom.
Beyhan nie była córką Ayse Hafsy.
Bardzo ciekawy artkuł