„Krótka historia opium” – T. Dormandy – recenzja


Ludzkość od swojego zarania dużą wagę przywiązuje do przetrwania. Chęć ulżenia w cierpieniach, wyeliminowania chorób i niedyspozycji co rusz przynosi owoce w postaci kolejnych leków. Niektóre z nich stają się jednak przede wszystkim wyniszczającymi używkami. Takie są właśnie dzieje opium.

Thomas Dormandy zadał sobie trud opisania jednej z najsłynniejszych używek, która przez stulecia rozdawała karty nie tylko historii pojedynczego człowieka, ale i narodów. Jedni uważali je za błogosławieństwo, drudzy za diabła, a trzeci widzieli w nim tylko środek do osiągnięcia władzy i bogactwa. Kompanie handlowe, kartele przestępcze, koncerny farmaceutyczne – chorzy błogosławili je, a często także przeklinali. W cyklu Krótka Historia ukazała się monografia poświęcona opium.

Na 344 stronach czytelnik znajdzie bardzo dużo informacji o wytwarzaniu, wzbogacaniu, a także rozlicznych zastosowaniach tej substancji. Od mleka makowego przez alkaloid w postaci morfiny aż po jej pochodną – heroinę. W tym cyklu dziejów opium zawarty jest znaczny postęp medycyny, ale również dramat wielu uzależnionych i ich rodzin. Warto wspomnieć, że niejedno z wielbionych dzisiaj dzieł literatury i sztuki powstało właśnie dzięki odurzeniu.

Choć narracji prowadzonej przez autora trudno nadać przymiotnik „brawurowa”, to jednak na swój sposób wciąga. Przedstawione dzieje jednego narkotyku w fascynujący sposób opisują nie tylko dążenia człowieka do wyzwolenia się z cierpienia i choroby, ale również wpływ tej substancji na dzieje. Do dnia dzisiejszego wiele fortun opartych jest na handlu pochodną opium, a mianowicie heroiną. Kiedyś uznawana za wielki przełom w medycynie (notabene wykorzystywana jest w lecznictwie po dzień dzisiejszy), dzisiaj postrzegana jest jako jeden ze składników problemu społecznego – narkomanii. Dormandy’emu udało się stworzyć całościowy portret tego zagadnienia.

Niestety książka (jak wiele wydanych przez RM) nie powala ani szatą graficzną, ani stroną edytorską. Zdarzają się literówki, a małe interlinie i niezbyt duża czcionka nie sprzyjają komfortowemu czytaniu. Do tego dochodzi kartonowa okładka, która bardzo szybko się niszczy. Aż chciałoby się powiedzieć, że wydawca stawia na merytorykę, a nie na estetykę. Mimo to RM zasługuje na słowa pochwały. Pomysł serii Krótka Historia jest strzałem w dziesiątkę. Zamiast opasłych, specjalistycznych tomiszczy, zainteresowany czytelnik może zdobyć wiedzę podczas lektury syntetycznego i dość przystępnego tomiku.

Zapewne zawodowi chemicy, farmaceuci i być może lekarze nie znajdą w recenzowanej pozycji zbyt wielu nowych informacji. Jednak warto chyba wiedzieć, że alkaloidy i opiaty stosowane do dziś mają swój początek w ludowej terapii opartej na mlecznej wydzielinie maku, a także o wpływie narkotyków na historię świata i wielu kanonicznych niegdyś opinii, które dzisiaj są całkowicie podważone.

 

Plus minus:

Na plus:

+ pomysł serii

+ przedstawienie w sposób syntetyczny dziejów opium

+ opis wpływu jednej substancji na historię świata

Na minus:

- strona graficzno-redakcyjna

 

Tytuł: Krótka historia opium

Autor: Thomas Dormandy

Wydawca: RM

Rok wydania: 2017

ISBN: 9788377737279

Liczba stron: 344

Okładka: miękka

Cena: 39,99zł

Ocena recenzenta: 8/10

 

Redakcja merytoryczna: Artur Markowski

Korekta: Edyta Chrzanowska

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz