„Dracula” – B. Stoker – recenzja


Być może część z was jeszcze nie czytała tej kultowej powieści (czas nadrobić zaległości!), ale któż nie słyszał o hrabim Draculi? To najsłynniejszy wampir na świecie, pierwowzór tych stworzonych przez współczesnych autorów i reżyserów. Opowieść o nim jest naprawdę wyjątkowa.

Ta powieść miała swoją premierę w 1897 r., ale nawet dziś, 121 lat później, wciąż fascynuje. Oryginalna wówczas historia krwiożerczego wampira, tak dalekiego wizerunkowo od tych, które czytelnik i widz znajdą w Zmierzchu czy Pamiętnikach wampirów, porwała miliony (a być może miliardy) ludzi na całym świecie. Nie ma się co dziwić, bowiem ta powieść jest mroczna, ma interesującą fabułę i wyróżnia się pięknym stylem autora, który urzeka od pierwszej do ostatniej strony.

Nie będę się rozwlekać nad samą historią, bo każdemu jest ona znana w mniejszym lub większym stopniu: liczący setki lat, niezwykle potężny i groźny wampir postanawia przenieść się z Transylwanii do Londynu, gdzie na jego drodze stają osoby o dobrych sercach – tak, tak, z doktorem van Helsingiem na czele! – chcące przeszkodzić mu w krzywdzeniu kolejnych ofiar. To istne polowanie na wampiry, a nie jedna ze znanych dziś historii o tym, że wampiry wcale nie są takie złe. Chciałabym się skupić na podkreśleniu faktu, jak ogromny ukłon w stronę swoich czytelników wykonało niedawno wydawnictwo Vesper, postanawiając przygotować nowe wydanie Draculi. Wielkie brawa należą się im nie tylko za pomysł ożywienia tej kultowej postaci i ponownego zaprezentowania jej ludziom, ale także za to, w jaki sposób ta książka została wydana. Jest po prostu przepiękna! Dostępna w dwóch wersjach okładki, twardej i miękkiej, zachwyca już samym wyglądem, szczególnie że wewnątrz oprócz samego tekstu znajdują się również piękne i mroczne ilustracje. To wydanie jest prawdziwą perełką dla wszystkich fanów hrabiego Draculi i horrorów, a także dla kolekcjonerów.

Na pochwałę zasługuje też bardzo dobre tłumaczenie oraz świetna korekta językowa – w książce nie ma żadnych błędów językowych, co nie zdarza się często. Na pierwszy rzut oka widać, że Vesper bardzo się postarał – nie jest to zresztą pierwszy raz, bo niemal wszystkie ich książki są dopracowane w każdym szczególe.

Oprócz tego, że sama powieść niesie za sobą wartość historyczną – jest w końcu absolutnym klasykiem literatury, do której wracają całe pokolenia – na uwagę zasługuje oczywiście fakt, że Stoker, tworząc postać Draculi, inspirował się prawdziwym, znanym z kart historii Draculą, czyli wołoskim hospodarem, Wladem Palownikiem. W książce kilkukrotnie wspomniano o jego osiągnięciach i wyprawach krzyżowych, co jest ciekawym smaczkiem dla wszystkich osób kochających historię.

Podsumowując, po Draculę warto sięgnąć – po prostu. Bez względu na wasze zainteresowania historyczne. To powieść, którą wypada znać, gdyż postać hrabiego tak mocno wniknęła w kulturę, iż w zasadzie nie da się o nim nie słyszeć. A skoro tak, to może warto poznać go lepiej i wyrobić sobie własną opinię na temat powieści Brama Stokera?

 

Plus minus:

Na plus:

+ fascynująca historia

+ piękne wydanie

+ perfekcyjna korekta i świetne tłumaczenie

Na minus:

- brak

 

Tytuł: Dracula

Autor: Bram Stoker

Wydawca: Vesper

Rok wydania: 2018

ISBN: 9788377312872

Liczba stron: 428

Okładka: twarda

Cena: 49,90 zł

Ocena recenzenta: 10/10

 

Redakcja merytoryczna: Adrianna Szczepaniak

Korekta: Jagoda Marek

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz