Religijność Jana Kochanowskiego w świetle jego twórczości


Renesans w Polsce pod względem piśmiennictwa i kultury był „złotym wiekiem”. Słowo pisane i język polski wzniosły się na wyżyny kunsztu twórczości literackiej. Najznakomitszą postacią tego okresu był Jan Kochanowski, określany mianem najwybitniejszego polskiego poety do czasu Adama Mickiewicza1. Bogaty życiorys Jana z Czarnolasu, podobnie jak jego twórczość, to źródło wielu nieoczywistości.

Zanim powstały Treny

Portret Jana Kochanowskiego
drzeworyt Aleksandra Regulskiego
według rysunku Józefa Buchbindera

Sama data urodzenia Kochanowskiego nie jest pewna. Większość źródeł podaje 1530 r., a za miejsce urodzenia uznaje się Sycynę2. Z inskrypcji nagrobnej wiadomo, że w chwili śmierci miał 54 lata. Dla analizy twórczości poety czarnoleskiego ważne jest jego pochodzenie. Rodzice mistrza byli średnio zamożną szlachtą posiadającą liczne potomstwo – siedmiu synów i pięć córek. Nie tylko Jan przejawiał talent pisarski, ale również dwójka jego młodszych braci. Wpływ na to miała niewątpliwie matka chłopców, Anna Kochanowska, która według relacji słynęła z uroku osobistego, inteligencji i zaradności. Jak podają metryki uniwersytetu, w 1544 r. Kochanowski został zapisany do Akademii Krakowskiej. Był to wstępny etap poznawania sztuki pisarskiej. To wówczas Jan spotkał pierwsze osoby, które w większym bądź mniejszym stopniu wpłynęły na jego twórczość. Podróże po Europie, głównie po Włoszech i Francji, owocowały zgłębianiem nauk humanistycznych oraz stopniowym kształtowaniem dojrzałego artysty3.

Po powrocie do kraju w 1559 r. zaczął się dla Kochanowskiego kolejny etap nie tylko w sferze życiowej, ale również twórczej. Jan rozpoczął karierę dworzanina u wybitnych rodzin arystokratycznych, m.in. Tarnowskich, Tęczyńskich i Firlejów. W 1563 r. dzięki protekcji biskupa płockiego, a później krakowskiego, Piotra Myszkowskiego, został dworzaninem i sekretarzem na dworze królewskim Zygmunta Augusta. Jego stosunek do króla był niejednoznaczny. W pismach są ślady zarówno aprobaty, jak i rozczarowania, być może niedostatecznym rozwojem kariery dworskiej. Natomiast rozpowszechniona wówczas tzw. świecka kariera kościelna dzięki wstawiennictwu biskupa Piotra Myszkowskiego zaowocowała stanowiskiem proboszcza w Poznaniu oraz Zwoleniu. Po pewnym czasie mistrz czarnoleski zrezygnował z pełnionych funkcji kościelnych, postanawiając osiedlić się na wsi oraz ożenić się4. Wszystkie nabyte doświadczenia w sferze spraw codziennych, politycznych czy wyznaniowych znajdowały odzwierciedlenie w twórczości Jana Kochanowskiego.

Uniżony sługa

Odwiedziny kanclerza Jana Zamoyskiego w Czarnolesie - Karol Miller (1877).

Pierwszym doniosłym dziełem, w którym poeta rozważa aspekty teologiczne, jest hymn Czego chcesz od nas, Panie. Mimo panujących idei reformacji, również na ternie Polski, Kochanowski podążał za antycznymi wzorcami, chcąc być poetą ogólnonarodowym i docenianym przez wszystkie klasy społeczne. Hymn mistrza z Czarnolasu jest pięknym wyrazem wdzięczności człowieka dla Stwórcy za urodę i harmonię świata. Bóg Kochanowskiego nie jest surowym, karcącym Ojcem, lecz Wielkim Artystą, który stworzył bogactwo natury i piękno wszelkiego bytu. Zwracano uwagę, że taki Bóg nie jest właściwie przypisany żadnej religii. Dlatego hymn Czego chcesz od nas, Panie był niezwykle popularny, znalazł się w śpiewnikach zarówno katolickich, jak i protestanckich. Utwór został napisany sylabicznym trzynastozgłoskowcem – bardzo rygorystycznym, a zarazem zawierającym naturalny tok i melodię zdań5:

„Czego chcesz od nas, Panie, za Twe hojne dary?
Czego za dobrodziejstwa, którym nie masz miary?
Kościół Cię nie ogarnie, wszędy pełno Ciebie:
I w otchłaniach, i w morzu, na ziemi, na niebie.
Złota też, wiem, nie pragniesz, bo to wszytko Twoje,
Cokolwiek na tym świecie człowiek mieni swoje.
Wdzięcznym Cię tedy sercem. Panie, wyznawamy,
Bo nad to przystojniejszej ofiary nie mamy.
Tyś Pan wszytkiego świata. Tyś niebo zbudował
I złotymi gwiazdami ślicznieś uhaftował.
Tyś fundament założył nieobeszłej ziemi
I przykryłeś jej nagość zioły rozlicznemi.
Za Twoim rozkazaniem w brzegach morze stoi
A zamierzonych granic przeskoczyć się boi.
Rzeki wód nieprzebranych wielką hojność mają,
Biały dzień a noc ciemna swoje czasy znają,
Tobie k woli rozliczne kwiatki Wiosna rodzi,
Tobie k woli w kłosianym wieńcu Lato chodzi,
Wino Jesień i jabłka rozmaite dawa,
Potym do gotowego gnuśna Zima wstawa.
Z Twej łaski nocna rosa na mdłe zioła padnie,
A zagorzałe zboża deszcz ożywia snadnie.
Z Twoich rąk wszelkie źwierzę patrza swej żywności,
A Ty każdego żywisz z Twej szczodrobliwości.
Bądź na wieki pochwalon, nieśmiertelny Panie!
Twoja łaska, Twa dobroć nigdy nie ustanie.
Chowaj nas, póki raczysz, na tej niskiej ziemi,
Jedno zawżdy niech będziem pod skrzydłami Twemi”6.

Utwór rozpoczyna się od apostrofy w formie pytania retorycznego. Zwracając się bezpośrednio do Boga, autor wskazuje jednocześnie adresata, którym na pewno jest Bóg chrześcijański, określany biblijnym rzeczownikiem „Pan”. Zaimków dzierżawczych jest w utworze bardzo dużo, co wynika z pragnienia podkreślenia przez podmiot liryczny faktu, że cały świat stworzony został przez Bogahojnego dawcę wszelkich dóbr. Człowiek, który otrzymuje dary od swego Pana, winien jest Mu hołd i dozgonną wdzięczność. Świat utworzony z woli Bożej jest pełen harmonii i ładu, co stanowi jawne odwołanie do antyku7.

Kochanowski jako przedstawiciel renesansowego neoplatonizmu swoim hymnem do Pana wpasował się w ideę okręgu spirytualnego: „[…] człowiek wyznając swą miłość Stwórcy wdzięcznym sercem ma ów krąg wypełnić”8, jednocześnie przedstawił swoje poglądy religijne oraz światopoglądowe. Zrozumienie hymnu opiera się na sięgnięciu po autorów starożytnych, ale również późniejszych dzieł chrześcijańskich. Jan z Czarnolasu w całym swoim artystycznym kunszcie wykorzystuje zarówno nauki kościoła, jak i antycznych myślicieli.

Poetycka parafraza psalmów

Kolejnym dziełem, w którym Kochanowski przejawia głęboką wiarę, jest Psałterz Dawidów. Przekład psalmów autorstwa poety czarnoleskiego jest uznawany za najbardziej popularny oraz stanowiący kwintesencję języka polskiego. Jan z Czarnolasu, tworząc swoje największe dzieło, nad którym pracował dziesięć lat, bazował na łacińskim przekładzie hebrajskiego oryginału9. Wybitny poeta renesansu zaproponował nieco nowatorski, chociaż już praktykowany, sposób tłumaczenia. Odszedł od dokładnego oddawania znaczenia biblijnych wersetów na rzecz poetyckości i artyzmu. Dodatkowo czerpał garściami z tradycji antycznej, a w jego tekście widoczne są też myśli przewodnie renesansu. Warto w tym momencie zwrócić uwagę na obraz Boga. Starotestamentowe wyobrażenia przedstawiają Go jako sprawiedliwego, ale surowego, niewahającego się karać swój lud. Przykładem może być potop czy też odebranie Żydom manny, źródła pokarmu na pustyni. W Psałterzu Dawidów Bóg jest miłosierny i cierpliwy, to postać jasna i bliska człowiekowi10. Poeta unika jawnego mieszania obrazów mitologicznych i biblijnych, pozostając wiernym oryginałowi. Udało mu się to do tego stopnia, że Mikołaj Gomółka, wybitny kompozytor doby renesansu, skomponował melodie do psalmów11. Kochanowski wydaje się przecierać nowe szlaki. Stara się nie używać nadmiernej ilości powtórzeń oraz związków frazeologicznych. W zamian stosuje różne innowacje językowe. Bóg jest nie tylko „miłosierny„ i „potężny„, poeta posługuje się także takimi zwrotami jak „Pan wieczny” czy ”Sprawca niebieskiego domu”12. Język staje się także tworzywem pieśni. Autor określa siebie jako Orfeusza. W związku z renesansowymi poglądami świadczyło to, że Jan z Czarnolasu klasyfikuje swoją twórczość jako najwyższej klasy13.

Kryzys wiary?

Jan Matejko, Jan Kochanowski nad zwłokami Urszulki, 1862

Dotychczas przedstawiono spojrzenie wierzącego poety, jednak w Trenach autor zmienia swoje nastawienie do Boga. Zbiór wierszy poświęconych pamięci zmarłej córki jest rewizją dotychczasowych poglądów poety. Tradycyjnie pisano treny, aby uwiecznić wybitną osobę i oddać jej pośmiertną cześć. Tren z definicji był poświęcony ludziom zasłużonym, zasługującym na miejsce w historii, czynom i cnotom konkretnej osoby, ponadto wyrażał ból tych, którym przyszło opłakiwać stratę. Postać zmarłej osoby zajmowała miejsce centralne. Natomiast Treny Kochanowskiego są wyjątkowe, bowiem znacznie odbiegają od przyjętego schematu. Na plan pierwszy wysuwa się osoba bolejącego ojca, a nie zmarłej Urszulki. To przeżycia wewnętrzne podmiotu lirycznego, którego można utożsamiać z autorem, stanowią główny temat cyklu.

Uczucia wyrażone w zbiorze dziewiętnastu trenów to nie tylko rozpacz po stracie dziecka, nie tylko cierpienie ojca, ale też rozważania filozofa. Śmierć ukochanej córki stała się przyczyną analizy własnych poglądów. Należy w tym miejscu przypomnieć światopogląd Kochanowskiego widoczny w jego fraszkach i pieśniach. Poeta głosił pochwałę postawy stoickiej, odwołując się do zaleceń starożytnych filozofów:

„Lecz na szczęście wszelakie
Serce ma być jednakie;
Bo z nas Fortuna w żywe oczy szydzi,
To da, to weźmie, jako się jej widzi”14.

Człowiek powinien być przygotowany na każdy los i przyjmować go w spokoju – powinien godzić się zarówno z dobrymi, jak i złymi zdarzeniami. Poezja Kochanowskiego jest też pochwałą cnoty: odwagi, pokory, mądrości, umiaru. Człowiek pokorny i mądry gotów jest się zmierzyć z losem. Światopogląd Kochanowskiego wyrażony w pieśniach to połączenie stoicyzmu i wiary chrześcijańskiej. Poeta utracił ukochaną córkę, jego strata jest nieodwracalna. W obliczu takiej tragedii wcześniejsze przekonania brzmią dla niego nieprawdziwie. Ani mądrość, ani żadna z pielęgnowanych cnót nie zwrócą mu dziecka. Targany rozpaczą, wręcz drwi ze stoickich zaleceń. Cały jego świat traci na wartości. Wyznawana filozofia okazuje się nieprzydatna. Także wiara w Boga ulega zachwianiu. Podmiot liryczny zwraca się do Niego w Trenie XVII z nutą wyrzutu, iż został tak srodze doświadczony:

„Oczu nigdy nie osuszę
I tak wiecznie płakać muszę.
Muszę płakać; o mój Boże,
Kto się przed Tobą skryć może?”15

Szczególne znaczenie dla odczytania kryzysu światopoglądowego ma Tren X, w którym poeta zwraca się do zmarłej córki, a właściwie tylko próbuje, ponieważ nie wie, gdzie kierować swoje słowa. Skonstruowany głównie z pytań utwór liryczny jest dowodem zamętu, jaki zrodził się w przekonaniach poety. Dla renesansowego humanisty, człowieka wykształconego i wierzącego, nie powinno być wątpliwości, że dusza Urszulki znajduje się w niebie, ewentualnie w czyśćcu. Natomiast podmiot liryczny wcale nie jest o tym przekonany, wyraża nawet wątpliwości co do tego, czy owa dusza w ogóle istnieje: „Gdzieśkolwiek jest, jesliś jest”16, co już zakrawa o bluźnierstwo.

Jednak kryzys przekonań Kochanowskiego nie trwa wiecznie. W końcu przychodzi ukojenie, czas na pogodzenie się z rzeczywistością i z Bogiem. Spokój przynosi mu duch matki. We śnie poeta widzi obraz rodzicielki i jego zmarłej córeczki. Matka przynosi mu ukojenie i wiarę w to, że dusza jego Urszulki zaznaje szczęścia w niebie. Los, jaki ją spotkał, czyli przedwczesna śmierć, oszczędził jej wielu cierpień na ziemi. Dlatego ojciec nie powinien rozpaczać, musi zaufać dobroci Boga i poddać uczucia kontroli rozumu, który podpowiada, że teraz Urszulka jest szczęśliwsza. Fakt, iż duch ukazuje się poecie we śnie, po długich godzinach zmagania się ze sobą, można odczytać jako nawrócenie, odnalezienie na nowo sensu życia, pogodzenie się z losem17.

Renesansowy wzorzec

Jan Kochanowski w Czarnolesie Władysław Łuszczkiewicz

Przytoczone wyżej dzieła są tylko namiastką światopoglądu Jana Kochanowskiego, jaki kryje się w jego twórczości. Jan z Czarnolasu jako poeta, którego twórczością można zachwycać się po dziś dzień, przedstawiciel renesansowego myślenia o świecie, ale również osoba wierząca pokazuje nam obraz Boga z różnych perspektyw. Nie ma wątpliwości, że swoim artystycznym dorobkiem przyczynił się znacząco do rozwoju polskiej literatury. Analizując jego dzieła na przestrzeni różnych okresów życia, widać dogłębną świadomość poczucia religijności. Poeta czarnoleski przedstawia syntezę starożytnej myśli filozoficznej z dogmatami wiary katolickiej. Rodzą się w nim dramatyczne pytania o sens wyznawanego dotychczas systemu wartości, jednak człowiek renesansowy, po przejściu przez zwątpienie i rozpacz, musi w końcu zaakceptować to doświadczenie jako również przynależne do ludzkiej egzystencji. Poeta stosuje się do własnych wcześniejszych przemyśleń i pozostaje wierny swoim przekonaniom.

Bibliografia:

  1. Bukowski K., Biblia a literatura polska, Kraków 1982.
  2. Jan Kochanowski i kultura odrodzenia, red. Z. Libery, M. Żurowski, Warszawa 1985.
  3. Jan Kochanowski. Interpretacje, red. J. Błoński, Kraków 1989.
  4. Krzyżanowski J., Poeta Czarnoleski, Warszawa 1984.
  5. Pelc J., Jan Kochanowski poeta Renesansu, Warszawa 1988.
  6. Pelc J., Jan Kochanowski. Szczyt renesansu w literaturze polskiej, Warszawa 1987.
  7. Pelc J., Literatura renesansu w Polsce, Warszawa 1994.
  8. Turowski K. J., Wszystkie dzieła polskie Jana Kochanowskiego, https://polona.pl/item/336979/4/ [dostęp: 22.07.2019].

Redakcja merytoryczna: Marcin Tunak
Korekta: Jagoda Pawłowska

  1. J. Pelc, Literatura renesansu w Polsce, Warszawa 1994, s. 5. []
  2. Tenże, Jan Kochanowski. Szczyt renesansu w literaturze polskiej, Warszawa 1987, s. 15. []
  3. Tenże, Jan Kochanowski poeta Renesansu, Warszawa 1988, s. 21–24. []
  4. J. Krzyżanowski, Poeta czarnoleski, Warszawa 1984, s. 23-24. []
  5. Tamże, s. 48. []
  6. K. J. Turowski, Wszystkie dzieła polskie Jana Kochanowskiego, https://polona.pl/item/336979/4/ [dostęp: 22.07.2019 r.]. []
  7. J. Pelc, Jan Kochanowski..., dz. cyt., s. 134. []
  8. Tamże, s. 135. []
  9. K. Bukowski, Biblia a literatura polska, Kraków 1982, s. 28. []
  10. J. Krzyżanowski, Poeta..., dz. cyt., s. 32. []
  11. J. Pelc, Jan Kochanowski..., dz. cyt., s. 60. []
  12. K. J. Turowski, Wszystkie..., dz. cyt., Psałterz Dawidów. []
  13. Jan Kochanowski i kultura odrodzenia, red. Z. Libery, M. Żurowski, Warszawa 1985, s. 65. []
  14. K. J. Turowski, Wszystkie..., dz. cyt., Pieśń IX. []
  15. Tamże, Tren XVII. []
  16. Tamże, Tren X. []
  17. J. Pelc, Literatura renesansu..., dz. cyt., s. 176. []

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

2 komentarze

  1. kTn pisze:

    W jaki sposób urok osobisty i zaradność matki miałyby wpłynąć na talent pisarski Kochanowskiego???

  2. z1m2 pisze:

    „słynęła z uroku osobistego, inteligencji i zaradności” może po prostu przekazywała dzieciom wartości i poświęcała czas, aby dzieci były jak najlepiej wykształcone i poświęcały się samorealizacji?

Zostaw własny komentarz