Zamordowana za bezpłodność. Historia Ludgardy i Przemysła II


Małżeństwo Ludgardy i Przemysła, mimo początkowego zachwytu małżonka nad niemiecką księżniczką, zakończyło się tragicznie. Ludgarda zmarła mając zaledwie dwadzieścia trzy lata. Po dziesięciu latach bezpotomnego małżeństwa została najprawdopodobniej zamordowana, by nie blokować mężowi dynastycznych planów.

Przemysł II. Pogrobowy syn księcia poznańskiego

Pieczęć Przemysła I, ojca Przemysła II

Przemysł II był pogrobowym synem księcia poznańskiego, Przemysła I, który zmarł 4 czerwca 1257 roku w Poznaniu. Natomiast jego syn urodził się 14 października. Jako, że był jedynym synem zmarłego, to jemu przysługiwało dziedzictwo ojca. Jednak z racji małoletniości opiekę nad nim sprawował stryj, którym był Bolesław Pobożny.

Gdy Przemysł II ukończył piętnaście lat został wysłany przez Pobożnego na wyprawę przeciw Brandenburczykom. Z racji sąsiedztwa z Wielkopolską, stali się głównym rywalem księcia Bolesława. Celem Marchii Brandenburskiej było nie tylko umocnienie swojej pozycji na Ziemii Lubuskiej, ale także rozszerzenie swojego terytorium o Pomorze Gdańskie. Celem wyprawy, na której czele stał Przemysł II było zniszczenie wzniesionego przez Brandeburczyków grodu w Strzelcach Krajeńskich.

Polskie rycerstwo 1228-1333 (rysunek Jana Matejki)

Przypuszczalnie z racji wieku Przemysł był dowódcą w znaczeniu formalnym, gdyż faktycznie atakiem dowodzili doświadczeni wodzowie Pobożnego. Wyprawa zakończyła się pełnym sukcesem. Gród został zdobyty. Dodatkowo, nijako przy okazji, Wielkopolanie zajęli także Drezdenko. Młody książę wedle niektórych podań miał wydać rozkaz okrutnego rozprawienia się z obrońcami grodu. Tylko dowódcy uchronili grodzian od całkowitej rzezi.

Także w 1272 roku Bolesław Pobożny udzielił zbrojnego wsparcia księciowi gdańskiemu Mściwojowi II, który utracił Gdańsk na rzecz Brandenburgii. Siły wielkopolsko-pomorskie zdobyły Gdańsk, a następnie wyparły z Pomorza Brandeburczyków. Jako, że Bolesław Pobożny zdawał sobie sprawę, że Brandenburgia nie spocznie w wysiłkach zmierzających do opanowania Pomorza, rozpoczął poszukiwanie nowych sojuszników. Nie chciał, by cały ciężar walki z Brandenburgią spoczywał na barkach jego księstwa.

Małżeństwo Przemysła II i Ludgardy

Przemysł II (rysunek Jana Matejki)

Do celów politycznych Pobożny postanowił wykorzystać swojego bratanka. Nadarzyła się ku temu okazja, gdyż Bolesław zamierzał zawrzeć sojusz z księciem zachodniopomorskim, Barnimem I. Dlatego zaaranżował małżeństwo Przemysła II z wnuczką Barnima, Ludgardą meklemburską. Tak scementowany sojusz wielkopolsko-pomorsko-meklemburski otaczał od północy i wschodu Brandenburgię. Zatem pod względem politycznym był doskonałym planem Bolesława Pobożnego.

W Kronice wielkopolskiej zachował się opis zaślubin:

„Szlachetny panicz Przemysł, syn zmarłego księcia Przemysła, wkroczył do Sławii, ziemi księcia Barnima, aby zobaczyć pannę, córkę pewnego księcia imieniem Henryka z Wyszomierza, zrodzoną z córki księcia Barnima(...) A gdy ją ujrzał, spodobała mu się jej osoba. I tamże, w kraju wspomnianego księcia Barnima, w mieście Szczecinie, pojął ją za żonę. A stało się to, gdy kończył szesnasty rok życia.”

Z tego opisu można wywnioskować, że mimo polityczności tego małżeństwa Ludgarda spodobała się Przemysławowi. Rokowało to dobrze na dalszą pomyślność ich związku.

Pieczęć Barnima I

Ludgarda urodziła się około 1259 roku, więc od męża była młodsza o dwa lub trzy lata. Co oznacza, że gdy w 1273 roku zawierali w Szczecinie ślub Przemysł miał 16 lat, a Ludgarda 13 lub 14. Taki wiek małżonków był w ówczesnych czasach czymś zupełnie normalnym. Zaraz po ślubie Przemysł wrócił do Poznania.

Następnie Ludgarda wraz ze swoim dworem udała się do Wielkopolski. Została przywitana przez męża, jego stryja Bolesława oraz biskupa poznańskiego Mikołaja w nadgranicznym Drezdenku. Ten z pewnością okazały orszak ruszył do Poznania. Tam odbyła się uroczysta procesja, w trakcie której Ludgarda w asyście duchowieństwa została wprowadzona do katedry.

Po ślubie Bolesław Pobożny wydzielił bratankowi ojcowiznę w postaci księstwa poznańskiego. Tym samym Przemysł został księciem poznańskim.

Bezpłodność księżniczki

Pieczęć konna Bolesława Pobożnego, to on zaaranżował małżeństwo Przemysła i Ludgardy

Nie znamy szczegółów pożycia Przemysła i Ludgardy, gdyż księżniczka była odsunięta od spraw publicznych. Wiemy jednak, że para nie doczekała się potomstwa, co wskazuje na bezpłodność kobiety. Bowiem jak pokaże historia Przemysł doczeka się córki z drugą żoną. Skoro tak, co stało się z Ludgardą?

Trzeba mieć na uwadze, że posiadanie potomka zapewniało ciągłość dynastii i sens realizacji ambitnych celów politycznych. Posiadanie potomka przez władcę wzmacniało także jego pozycję w księstwie, gdyż zapewniało przyszłą ciągłość panowania jego rodziny. Wreszcie gwarantowało, że dane księstwo nie przejdzie w obce ręce z powodu braku męskiego potomka, a to było istotne dla pozycji możnowładztwa, znajdującego się przy księciu. Dodatkowo brak następcy pod znakiem zapytania stawiał widoki na przyłączenie Pomorza do Wielkopolski.

Czytaj takżeAdelajda Heska. Smutne losy drugiej żony Kazimierza Wielkiego

Toteż brak urodzenia potomka Przemysłowi stało się powodem tragicznego końca meklemburskiej księżniczki.

Zabójstwo Ludgardy

Przemysł II

Ludgarda zmarła między 11 a 15 grudnia 1283 roku w Gnieźnie. Miała wtedy zaledwie 23 lata i wieloletni okres nieudanego małżeństwa. Prawdopodobnie z mężem była w separacji. Jej niezawiniona bezpłodność stała się przyczyną jej śmierci.

Losy jej tragicznego końca zrekonstruował Jan Długosz w Rocznikach. Losy Ludgardy musiały wstrząsnąć ówczesnym społeczeństwem, gdyż zachowały się liczne pieśni opisujące przyczyny jej śmierci. Z nich także korzystał Długosz.

Bezpośrednimi sprawcami mordu byli wysłannicy księcia. Długosz podaje, że mimo rzewnego opłakiwania jej śmierci przez Przemysła, to właśnie on stał za tym morderstwem.

Jak podaje Długosz:

„(...) ponieważ jednak była bezpłodna, podejrzewano go, że z powodu bezpłodności i z pragnienia męskiego potomka i następcy, nasłał pewne osoby dla jej uśmiercenia. Podejrzenia zwiększało jeszcze pominięcie milczeniem zemsty i bezkarność, jaką się cieszyli sprawcy niegodziwej zbrodni.”

Między małżonkami już wcześniej musiało dojść do licznych nieporozumień. Być może księżna spotykała się z jawną niechęcią Przemysła i jego otoczenia. Mogła być oskarżana o brak oczekiwanego następcy. Dlatego, jak podaje Długosz, księżna przeczuwała śmierć i ze łzami w oczach prosiła go o życie. Książę jednak był nieugięty i zlecił zabójstwo zaufanym osobom, odsuwając od siebie podejrzenia. Jednak jak podsumowuje Długosz to mu się nie udało i jego zamiary zostały przejrzane przez współczesnych Przemysłowi II.

Katedra w Gnieźnie w 1509 roku z antyfonarza Klemensa z Piotrkowa z Biblioteki Kapitulnej w Gnieźnie

Rzeczywiście w chwili zabójstwa księcia nie było w Gnieźnie. Wyjechał kilka dni wcześniej. 11 grudnia przebywał w Dłusku niedaleko Pyzdr. Powrócił dopiero na pogrzeb małżonki, który odbył się 15 grudnia. Księżniczka została pochowana w katedrze gnieźnieńskiej.

Aczkolwiek na obronę księcia można podać, że tego typu pieśni równie dobrze mogły być najprostszym wyjaśnieniem śmierci młodziutkiej Ludgardy. Jak pisze biograf Przemysła II, profesor Bronisław Nowacki, księżniczka miała umrzeć naturalnie, a przynajmniej żadne źródło bliskie jej śmierci nie potwierdza udziału w niej męża. Jednak za profesorem można powtórzyć, że w każdej nawet legendzie jest ziarnko prawdy. A w tej sprawie ambitny Przemysł II miał dość motywów, by pozbawić Ludgardę życia.

Epilog

Przemysł II napadnięty i zamordowany w Rogoźnie przez margrabiów brandenburskich (obraz Aleksandra Lessera z 1862 roku)

Przemysł miał później jeszcze dwie żony. Ryksę szwedzką i Małgorzatę brandenburską. Pierwsza z nich dała mu jedną córkę. Druga nie zdążyła, gdyż Przemysł II został zamordowany w Rogoźnie przez Brandenburczyków przy udziale być może rodów wielkopolskich. Niektórzy powiadają, że brak syna i przedwczesna śmierć księcia była karą za zamordowanie Ludgardy.

Czytaj takżePrzemysł II i zbrodnia bez kary. Kto w Rogoźnie zamordował polskiego króla?

Tak śmierć Przemysła II powiązał z morderstwem Ludgardy Długosz:

„Okrutna i tak nagła śmierć spotkała króla polskiego Przemysła z powodu zabójstwa, jakiego się dopuścił na swojej pierwszej żonie Lukerdzie (że Bóg podobnie pomścił występek), którą wymieniony król kazał zgładzić, czy to żywiąc wobec niej jakieś podejrzenie czy też, jak podają inni, zbrzydziwszy ją sobie z powodu hańby bezpłodności.”

Bibliografia:

  1. A. Garlicki (pod red.), Poczet królów i książąt polskich, Warszawa 1998.
  2. R. Grodecki, S. Zachorowski, J. Dąbrowski, Dzieje Polski średniowiecznej, J. Wyrozumski (oprac.), Kraków 1995.
  3. T. Jurek, E. Kizik, Historia Polski do 1572, Warszawa 2019.
  4. K. Kurek, Wokół legendy o śmierci księżniczki Ludgardy – wybrane konteksty historiograficzne oraz literackie świadectwa (XIII–XXI wiek), Poznań 2017.
  5. M. Maciorowski. B. Maciejewska, Władcy Polski. Historia na nowo opowiedziana, Warszawa 2018.
  6. B. Nowacki , Przemysł II, książę wielkopolski, król Polski 1257–1295, Poznań 1995.
  7. S. Szczur, Historia Polski. Średniowiecze, Kraków 2002.
  8. J. Wyrozumski, Dzieje Polski piastowskiej, Kraków 1999.
  9. Jana Długosza Roczniki czyli Kroniki sławnego Królestwa Polskiego, ks. 7, oprac. D. Turkowska i M. Kowalczyk, Warszawa 2009.

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

1 komentarz

  1. Kazik pisze:

    Kazimierz Wielki nie posunął się do tego, oczywiście to straszna zbrodnia, ale przez to wiemy jak było

Odpowiedz