KAI T-50/F-50 Golden Eagle. Koreański samolot szkolno-bojowy


KAI T-50 Golden Eagle to rodzina południowokoreańskich naddźwiękowych, zaawansowanych odrzutowców szkolnych i lekkich samolotów bojowych, opracowana przez Korea Aerospace Industries (KAI) wraz z Lockheed Martin.

Szkolno-bojowy samolot T-50/F-50

KAI FA-50 / fot. Republic of Korea Armed Forces, CC-BY-SA 2.0

T-50 to pierwszy południowokoreański samolot naddźwiękowy i jeden z niewielu naddźwiękowych samolotów treningowych na świecie. Program T-50 miał na celu opracowanie samolotu zdolnego do lotu naddźwiękowego, szkolenia i przygotowania pilotów na KF-16 i F-15K oraz zastąpienie wykorzystywanych wówczas samolotów T-38 i A-37. Rozwój T-50  był finansowany w 70% przez rząd Korei Południowej, w 17% przez Korea Aerospace Industries, a w 13% przez Lockheed Martin.

Prace nad maszyną rozpoczęły się pod koniec lat 90-tych, a jej pierwszy oblot odbył się 20 sierpnia 2022 r.  Samolot do służby w Siłach Powietrznych Republiki Korei wszedł w 2005 r.

T-50 był oferowany Polsce jako zaawansowany samolot szkoleniowy dla przyszłych pilotów myśliwców F-16. Jednak ostatecznie wybrano włoski samolot Alenia Aermacchi M-346.

KAI oferuje samolot w dwóch głównych wariantach treningowych: T-50 i TA-50 oraz w wersji lekkiego samolotu bojowego FA-50 (F-50).

Specyfikacja techniczna i uzbrojenie samolotu T-50/F-50

FA-50 / fot. Republic of Korea Armed Forces, CC BY-SA 2.0

Silnik 1 silnik turboodrzutowy
General Electric F404
Ciąg 53,07 kN
Prędkość maks. 1,5 Mach
Długość 12,98 m
Rozpiętość 9,17 m
Wysokość 4,78
Powierzchnia nośna 26,00 m²
Masa własna 6350 kg
Masa startowa 13 470 kg
Pułap 14 630 m
Zasięg 1851 km
Użytkownicy szkolno-bojowych samolotów T-50/F-50

Grupa samolotów TA-50 / fot. Republic of Korea Armed Forces, CC BY-SA 2.0

Aktualni użytkownicy
Państwo Liczba sztuk
Korea Południowa 49 T-50
9 T-50B
22 TA-50
Indonezja 16 T-50
Filipiny 12 F/A-50PH
Tajlandia 12 T-50TH
Irak 24 T-50IQ
Kolumbia 20 TA-50 lub FA-50 (w dostawie)

Więcej o wojsku i uzbrojeniu przeczytasz klikając na poniższą grafikę:

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

14 komentarzy

  1. Jurek pisze:

    Uwazam , ze zakup tych samolotow to super sprawa . Pod jednym warunkiem , ze beda tanie , ze dostaniemy licencje na nie i ze moznaby je dostosowac do techniki Steel

    • padan pisze:

      A co to za technika?

      • Rav pisze:

        Technika żelaza

        • ADI pisze:

          Reasumując, to technika, która pozwoli na wytwarzanie tych samolotów ze stali. W ten sposób KAI FA-50PL, stanie się prawdziwym latającym czołgiem i uzupełni z powietrza „Czarne Pantery”:)

          • 123 pisze:

            Jak na czołg jest słabo chroniony. Brak pancerza brak WRE
            Byle MANPPad i pada jakmucha

    • Tadeusz pisze:

      To nie jest samolot pola walki. Ktoś naopowiadał Błaszczakowi bzdur, a ten jako kompletny ignorant wojskowy łyknął koreańskie rewelacje. Dokładnie tak samo jak z super czołgiem koreańskim. Nikt już nie chce pamiętać, że w latach 80 tych wysłaliśmy do Koreii kompletne podwozia czołgów o polskiej konstrukcji i prędko o tym zapomniano bo Niemcy wspaniałomyślnie odstąpili nam Leopardy, tylko po to,żeby Stalowa Wola nie budowała polskich czołgów. Teraz po latach od Koreańczyków kupujemy nasze własne ‚lekko zmodyfikowane podwozia czołgów zbudowanych jako czarna Pantera. To się nazywa biznes.

      • Wymagane pisze:

        Stalowa Wola nigdy nei produkowała czołgów a Bumar to partacze. CO z tego że 1980 wysyłaliśmy jakieś kadłuby do Korei. Był to sowiecka konstrukcja takei robiliśmy na licencji i wysyłaliśmy. A teraz dorabiamy wieże do podwozia Kraba, też na licencji.

  2. Anonim pisze:

    To wygląda jak uboga wersja F-16. Jeśli je chcieli to mogli kupić od razu, a nie włoskiego trenażera. Po co tyle samolotów.

  3. cywil 77 pisze:

    bardzo ciekawa i rozsądna propozycja , jestem za pozwolą na szybkie przeszkolenie pilotów z MIG-29 oraz SU 22 lub podmianę na IRACKIE F-16

  4. Salak pisze:

    Bardzo dobre posunięcie. Wreszcie coś kupią, co lata i piloci będą mieć zajęcie w powietrzu ‚ni w koszarach.

    P.s.Technika Steel to taka specjalna technika do dekamuflazu pacanów.

  5. JAN pisze:

    ZAMIAST UNOWOCZESNIAC SZKOLNO TRENINGOWA ISKRE KTOS CHCIAL ZAISTNIEC JAK PIJANY PRZY PLOCIE I KOMPONOWAL IRYDE [PLAGIAT NIEMIECKO FRACUSKA KONSTRUKCJA ]ZNISZCZONO BIURA KONSTRUKCYJNE FACHOWCY ODESZLI W INNE ZAWODY I DZISIAJ NIEMA SZANS NA WLASNA KONSTRUKJESAMOLOTOW HELIKOPTEROW WOZOW BOJOWYCH OPANCEZPNYCH CZOLGOW TOCENA JAKA POLSKA I POLACY ZAPLACILI ZA CHAOS BUDOWANIA KAPITALIZMU ROBI SIE TO CO DAJE DOCHOD A POTRZEBY KRAJU I LUDZI DO KATA Z A L

  6. Adam pisze:

    lista użytkowników zamyka temat. Same potęgi militarne...

  7. bogdan pisze:

    jak widać po wpisach, sami znawcy tematu, a czy te wrota od stodoły oferowane przez PO, razem z tablicami mendelejewa to byłyby lepsze?

Zostaw własny komentarz