Rabacja galicyjska 1846. Tło historyczne, przyczyny, przebieg i skutki


Rabacja galicyjska, znana również jako rzeź galicyjska, to seria chłopskich buntów, które wybuchły w 1846 roku na terenie austriackiej Galicji. Chłopi zbuntowani przeciwko szlachcie, doprowadzili do śmierci ponad 1000 osób, w większości szlacheckiego pochodzenia.

Próba wywołania powstania w trzech zaborach

Ludwik Mierosławski

Ludwik Mierosławski był jednym z inicjatorów wybuchu powstania trójzaborowego w 1846 r. Zgodnie z założeniami najpierw powstanie miało wybuchnąć w zaborze austriackim i pruskim, a następnie przenieść się do zaboru rosyjskiego. Miało do niego dojść w nocy z 21 na 22 lutego.

Jednakże te plany zostały przechwycone przez pruskie władze, które natychmiast poinformowały o tych zamierzeniach Austriaków i Rosjan. Przy pomocy zdrajców aresztowany został sam Mierosławski. Na domiar złego miał przy sobie listę spiskowców i plany powstania. W efekcie aresztowania dotknęły wielu polskich patriotów. Na wieść o zatrzymaniu Mierosławskiego, wyznaczony na przywódcę powstania w Królestwie Polskim, Bronisław Dąbrowski oddał się dobrowolnie w ręce pruskiej policji.

Rabacja w Galicji

Joseph Breinl von Wallerstern

Podobnie było także w Galicji. Tam zakładano przede wszystkim zajęcie Krakowa i Lwowa. Tymczasem 12 lutego we Lwowie dzięki denuncjacji udało się aresztować kilkudziesięciu spiskowców uniemożliwiając jakiekolwiek działania.

Natomiast inną taktykę, za sprawstwem starosty Josepha Breinl von Wallersterna, Austriacy zastosowali w Tarnowie. Otóż starosta zwołał zebranie, na którym wezwał chłopskich przedstawicieli i zadeklarował, że w zamian za wytrwanie przy cesarzu czeka ich nagroda. Tą miały być pewne ustępstwa względem pańszczyzny oraz przede wszystkim gratyfikacje finansowe. Chłopi dostali od władzy jednoznacznie wolną rękę w zbrojnej akcji przeciwko powstańcom. W rzeczywistości jednak w zamian za obiecaną nagrodę pieniężną często napadali na szlachtę i ziemiaństwo bez względu na to, czy były dowody na ich udział w powstaniu.

Rzeź galicyjska 1846. Obraz Jana Lorenowicza

Starli się jednak z powstańcami 19 lutego pod Lisią Górą. Oddział mający zająć Tarnów nie był świadom udaremnienia powstania w zaborze pruskim i rosyjskim, więc przystąpił do próby zajęcia Tarnowa. Na drodze stanęli im jednak chłopi, którzy otoczyli oddział i udaremnili atak. Jednocześnie chłopi zaczęli napadać na wyruszających na zbiórki powstańców oraz napadać na dwory szlacheckie. Tak rozpoczęła się rzeź galicyjska zwana rabacją galicyjską (od niemieckiego słowa „rauben”, co oznacza rabować i grabić).

Przyczyny rabacji galicyjskiej

Przyczyn, dla których austriackiemu staroście udało się łatwo podburzyć chłopów, należy upatrywać w ich trudnej sytuacji ekonomicznej, wynikającej z braku reform rolnych. Szlachta często utrzymywała swoje majątki poprzez  zmuszanie chłopów do wyjątkowo ciężkiej pracy i wysokich danin. Napięcie społeczne rosło, a wśród chłopów kiełkowały radykalne idee. Chłopi byli zobowiązani do wykonywania pańszczyzny 3 dni w tygodniu, była to obowiązkowa praca na rzecz pana, trwająca danego dnia od świtu do zmroku. Dodatkowo chłopi w większości spraw byli poddani pod jurysdykcję panów, a tylko w nielicznych sprawach mogli liczyć na sąd państwowy.

Dodatkowo powstanie w Galicji zostało im przedstawione jako wystąpienie antychłopskie, co więcej wymierzone w cesarza, który w swej łaskawości zamierzał popuścić ciężary pańszczyzny. Austriacy rozpuszczali nawet plotkę, że intencją powstańców jest nawet wybicie chłopów. Dodatkowo wyznaczyli dwukrotnie wyższą nagrodę za martwych niż żywych ziemian, co skłaniało chłopów do pogromu.

Jakub Szela - od chłopa do przywódcy buntu

Jakub Szela

Jakub Szela, syn ubogiego chłopa, był jedną z kluczowych postaci rabacji galicyjskiej. Pochodził z chłopskiego rodu, zyskując wśród chłopów reputację energicznego i charyzmatycznego lidera, który potrafił zjednać sobie innych, a także nie bał się toczyć sporu z jedną ze szlacheckich rodzin o wymiar pańszczyzny.

Przebieg rabacji galicyjskiej

W trakcie rabacji galicyjskiej Szela dowodził grupami chłopskimi atakującymi dwory szlacheckie, przede wszystkim w obwodzie tarnowskim, ale rabacja objęła także obwody bocheński, wadowicki, sądecki, jasielski oraz sanocki. Jej główna część trwała 2-3 dni, ale pojedyncze antyziemiańskie wystąpienia trwały jeszcze przez kilka tygodni.

Galicyjscy chłopi składają głowy swoich ofiar

Zbrojne bandy napadały na szlacheckie dwory. Nie tylko rabowano dwory, stajnie, stodoły i spichlerze, kradnąc zwierzęta gospodarskie, ale także mordowano ich właścicieli. Po rabunku niejednokrotnie zabudowania były palone. Okradano również plebanie, kościoły i klasztory.

Bilans rabacji to ok. 500 zrabowanych dworów i ok. 1200-3000 zamordowanych, często w okrutny sposób, szlachciców, ziemian, księży i osób stających w ich obronie. Większość z ofiar, bo ok. 3/4 przypadło na obwód tarnowski. Chłopi oszczędzili jedynie urzędników cesarskich, Niemców oraz Żydów.

Pacyfikacja rabacji przez Austriaków

Rzeź galicyjska, Jan Nepomucen Lewicki

Po instrumentalnym wykorzystaniu chłopów do zwalczenia powstania ich rękami, władze austriackie przystąpiły do pacyfikacji samych chłopów.

Cesarz im łaskawie podziękował, ale jednocześnie wezwał chłopów do sumiennego wypełniania pańszczyzny. Nie zważał przy tym na wezwania chłopów, że obiecano im jej zniesienie lub ograniczenie. Oporne wsie były pacyfikowane przez austriackie wojsko, które stosowało przymus bezpośredni i kary cielesne.

Przyjaciel Austriaków, Jakub Szela, po pacyfikacji rabacji stał się dla nich problemem. Był bowiem dla chłopów symbolem walki z pańszczyźnianym uciskiem. Sam także apelował o zmniejszenie pańszczyzny. Toteż najpierw dostał medal, a potem go internowano. Ostatecznie przeniesiono go do odległej Bukowiny, gdzie otrzymał spore gospodarstwo.

Ostatecznie w kwietniu 1846 r. władze austriackie wyszły nieco na przeciw chłopskim oczekiwaniom i patentem z 13 kwietnia złagodziły pańszczyznę, ale nie było mowy o jej zniesieniu. Dla Austriaków antagonizmy społeczne wśród Polaków, pogłębione jeszcze przez rabację, były korzystne do utrzymywania porządku w Galicji.

Bibliografia:

  1. A. Chwalba, Historia Polski 1795-1918, Kraków 2005.
  2. J. Skowronek, Od konspiracji do kapitulacji, Warszawa 1989.
  3. J. Zdrada, Historia Polski 1795-1914, Warszawa 2005.

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

2 komentarze

  1. Anonim pisze:

    Idole niektórych z Lewicy, szkoda gadać...

  2. Bogusława Fiut pisze:

    Chciałabym powiedzieć że ta strona jest naprawdę super pozdrawiam z rodzinką

Zostaw własny komentarz