Kronika Polska 1025-2025 - tysiąc lat historii ożyje na ulicach Krakowa |
Już 13 września Kraków przemieni się w żywą scenę historii- widowisko plenerowe „Kronika Polska 1025-2025” wyruszy sprzed Bramy Floriańskiej, by ulicą Floriańską dotrzeć do Rynku Głównego, gdzie zakończy się spektakularnym mappingiem na Sukiennicach. To niezwykła lekcja historii - kolorowy korowód, muzyka na żywo, ruchome sceny, akrobacje, a także multimedialna inscenizacja inspirowana twórczością Jana Kochanowskiego, przygotowana przez Teatr KTO i krakowskich artystów.
Korowód, który ożywi przeszłość
W samym centrum Krakowa, od Bramy Floriańskiej przez ul. Floriańską aż po Rynek Główny, przeciągnie korowód złożony z około 500-600 uczestników - aktorów, statystów, grup rekonstrukcyjnych. Dziesięć ruchomych scen (mansjonów) zaprezentuje tableau historyczne: husarię, rycerzy, dworzan, mieszczki, chłopów, mnichów i uczonych. Towarzyszyć im będą szczudlarze, kuglarze, grajkowie, a dźwięki bębnów i fanfar przeniosą widzów w dawną epokę.
Finał na Sukiennicach - mapping i „Odprawa posłów greckich”
Po pochodzie widzów czeka finałowa scena na Rynku Głównym - spektakl z muzyką na żywo, mappingiem ożywiającym barwne obrazy kronik, zamków i bitew. W inscenizacji wykorzystano elementy Odprawy posłów greckich Kochanowskiego. Scenariusz i reżyseria to dzieło Jerzego Zonia, a pośród twórców są także scenografka Joanna Jaśko-Sroka i autor Bronisław Maj.
Jubileusz tysiąclecia Królestwa Polskiego z dumą i radością
Wydarzenie łączy w sobie naukę i spektakl. To plenerowa lekcja historii, celebracja 1000-lecia Królestwa Polskiego, która ma uczcić powstanie suwerennego państwa i dumę z dorobku narodowego. Reżyser zapowiada radosną formę - opowieść nie patetyczną, a żywą i pełną kolorów. Dzięki zaangażowaniu miasta, regionu i Teatru KTO, Kraków na ten wieczór stanie się sceną historycznego spektaklu.
Szczegóły organizacyjne
Data i godzina: sobota, 13 września 2025, start o 18:30 przy Bramie Floriańskiej.
Dostęp: Wydarzenie otwarte i bezpłatne dla mieszkańców i gości Krakowa.
Organizatorzy: Miasto Kraków, Województwo Małopolskie, Teatr KTO; partnerzy: Kopalnia Soli Wieliczka i Muzeum Żup Krakowskich
Lubisz czytać nasze historie?
Na historia.org.pl codziennie opowiadamy dzieje Polski i świata tak, jak na to zasługują - rzetelnie, pasjonująco, z szacunkiem do faktów. Ale żadna opowieść nie przetrwa bez tych, którzy chcą jej słuchać i ją wspierać.
Postaw nam wirtualną kawę - to darowizna, która realnie pomaga nam działać dalej. To dzięki takim gestom możemy nadal pisać o zwycięstwach, bohaterach i wydarzeniach, które zbudowały naszą tożsamość.
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
Żenujący- jestem bardzo, bardzo rozczarowany-
Impreza zapowiadająca się ciekawe jako marsz /wiem że nie te tematyka i charakter powagi jak marsz smoków i jamników i rzucanie cukierków/ ale występ trochę czegoś brakło ... jak na 2 tysiące lat.
Jeżeli chodzi o ciąg dalszy to tylko ten, który przez błąd organizatorów mógł oglądać cześć dalszą - błędne umieszczenie widowni
Występ tragiczny dla kroniki - myślałem, że jestem w akademii Adasia.
Ciąg dalszy to co się zaczęło coś dziać NA TEMAT:
i tu płynąc czas - bardzo szybko do
Gdzie, były wzory do naśladowani XX: JP II na którego oczekiwaliśmy , nobliści i inni z poprzednich wieków. Nie wiem gdzie polski symbol następnych tysiącleci - pianista. Wiem, że czas decydował o długości pseudo spektaklu ale w okrasie 2000 lat były ważniejsze postacie kroniki Polski niż komuniści - aczkolwiek krótko trzeba było to zaznaczyć jako zdrajcy. Spektakl powinien trwać co nai mnie 2 godziny i zakończyć się prezentacją.
Aktorzy -seniorzy profesjonalny ale nie do tego występu- chyba tego nie oczekiwaliśmy. Prowadzący nie z tej bajki.
Wiem, że nie sztukę i Kraków jest krytykować ale to COŚ co obejrzeliśmy pod względem kroniki artystycznej 05/25 było dla mnie NIE tego przedsięwzięcie którego oczekiwałem zarówno osobowo i historycznej. To było dla na poziomie Pana Kleksu/ jeżeli się mylę to chyba byłem nie na tym samym widowisku/ Tak bardzo ale to bardzo złej organizacji widowni - i tu moja refleksja - to za co my zapłaciliśmy jako mieszkańcy to jest tragedią przy takiej SPEKTAKLU - nie wiem dla kogo -jak wyżej - organizacyjnie i historycznie. Koszt imprezy był bardzo kosztowna.
To co obejrzałem merytorycznie i organizacyjne historyczne skończyło by się przegraną bitwą pod Cedynią.
Proszę o podanie kosztów tej imprezy z informacją uwzględnienie kosztów podobnych imprez ściągających podobnej ilości przy aplauzie widowni i to za darmo - na przykład naj prostszym marsz jamników