Ukraińska emigracja polityczna po II wojnie światowej na Zachodzie (do 1992 roku) |
W porównaniu z wiedzą na temat polskiej emigracji politycznej zasygnalizowane zagadnienie wydaje się poznane bardzo słabo zarówno w Polsce, jak i na Ukrainie. O ile na temat ukraińskiej diaspory z okresu przedwojennego możemy powiedzieć stosunkowo wiele, o tyle refleksja nad jej dziejami powojennymi była podejmowana rzadko i fragmentarycznie.
Uchodźstwo
Ukraińcy wyszli z wojny jako przegrani. Używając terminu Tymothy’ego Snydera możemy powiedzieć o Ukrainie lat 30. i 40., że była centrum „skrwawionych ziem”. To między innymi na jej terytorium Stalin i Hitler realizowali swoje ludobójcze plany. Podczas zmagań wojennych Ukraińcy wykrwawili się. Nad częścią z nich ciążyła opinia hitlerowskich kolaborantów. Ci, którzy po wojnie zostali poza granicami swojej ojczyzny obejmującej tereny USSR, czy Polski, stanęli przed dylematem powrotu. Było ich dwa miliony trzysta tysięcy. W latach 1944-1948 około miliona wyjechało do Związku Sowieckiego, a na przełomie lat 40. i 50. około 150-170 tysięcy udało się do USA. Kilkadziesiąt tysięcy osób pozostało w Europie Zachodniej, zaś część wyjechała do Kanady i Ameryki Południowej. Była to tzw. trzecia fala ukraińskich emigrantów. Dwie pierwsze obejmowały koniec XIX wieku i okres dwudziestolecia międzywojennego. Uchodźcy z ostatniej fali wyróżniali się większymi ambicjami politycznymi, byli lepiej wykształceni, mieli więcej doświadczenia w życiu publicznym.
Rozdrobnienie polityczne i zjednoczenie
Ukraińska polityka w Wolnym Świecie została zdominowana przez dwa obozy: stosunkowo młody nacjonalistyczny i demokratyczny. Pierwszemu przewodziła utworzona w Europie w 1929 roku Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów (OUN), drugiemu petlurowcy z Centrum Państwowego Ukraińskiej Republiki Ludowej (DC UNR), którzy posiadali już swoje państwo w latach 1918-1920. OUN zorganizowana była w Ukraińskiej Głównej Radzie Wyzwoleńczej (UHWR). Posiadała silne zaplecze organizacyjne rozwinięte już przed wojną w Kanadzie i USA: Ukraińskie Zjednoczenie Narodowe (UNO) oraz Organizację Odrodzenia Państwowego Ukrainy (ODWU). Obie organizacje targane były od czasu rozłamu w OUN w 1940 roku konfliktami między banderowcami (zwolennikami Stepana Bandery) i melnykowcami (zwolennikami Andreja Melnyka). Sama UHWR powstała w sierpniu 1943 roku. Stworzyła ją część banderowców, którzy skłaniali się ku zasadzie kolegialności i demokratyzacji. Rozwinęła szeroką działalność w Niemczech i USA tworząc między innymi Zagraniczne Przedstawicielstwo UHWR (ZP UHWR) oraz Zagraniczne Formacje OUN. Na skutek nieporozumień z Banderą w sierpniu 1948 roku w ZP UHWR sformowała się opozycja w postaci tzw. dwijkarów (pol. dwójkarzy, nazwa od dwóch przywódców, inaczej OUN-z, ukr. zakordonna – zagraniczna) zwanych także „uhawuerowcami”. Na terenie USA banderowcy utworzyli jeszcze Organizację Obrony Czterech Wolności Ukrainy (OOCzSU) starając oprzeć swoją działalność o współpracę z rządem amerykańskim. Z kolei władze UNR z siedzibą w Monachium i prezydentem Andrijem Liwyckim na czele od zakończenia wojny usiłowały doprowadzić do zjednoczenia wszystkich ugrupowań politycznych na wychodźstwie. Pierwsze rozmowy w tym celu prowadzono w Weimarze w połowie 1945 roku. Wyniknął podstawowy problem: UHWR chciała, by uznano ją za jedyną przedstawicielkę rządu w kraju, gdzie jeszcze walczyła Ukraińska Powstańcza Armia (UPA), na co nie wszyscy wyrażali zgodę.
Kwestia ta, mimo iż nieuregulowana, nie przeszkodziła w zjednoczeniu wokół DC UNR w połowie 1948 roku. W skład utworzonego wówczas przed-parlamentu, czyli Ukraińskiej Rady Narodowej (UNRady), która miała odtąd obradować na Sesjach, oprócz banderowców (OUN-B przyjęła wtedy nazwę OUN-r, rewolucyjna) weszli także melnykowcy (OUN-M), Ukraińskie Zjednoczenie Narodowo Demokratyczne (wskrzeszone przedwojenne UNDO), Ukraińska Partia Rewolucyjno Demokratyczna (URDP), Ukraiński Związek Narodowo Państwowy (UNDS), Ukraińska Partia Socjademokratyczno Robotnicza (USDRP) oraz Ukraińska Partia Socjalistyczno Radykalna (USRP). Uchwalono nową konstytucję „Tymczasową Ustawę o reorganizacji DC UNR„, która zastępowała poprzedniczkę z 1920 roku. Prezydentem został Andrij Liwycki, premierem Izaak Mazepa. Do rządu (Organu Wykonawczego) nie weszli jedynie banderowcy. Ideologicznie UNRada opierała się na tradycji petlurowskiej. Odwoływała się przede wszystkim do ”IV Uniwersału” Centralnej Rady ze stycznia 1918 roku, w którym proklamowano utworzenie państwa demokratycznego i niepodległego. Poza UNRadą i w ogóle głównym nurtem politycznym pozostawali hetmańcy: monarchiści, konserwatyści, zwolennicy hetmana Pawła Skoropadskiego, którzy w 1918 roku opowiedzieli się za związkiem z monarchią rosyjską, w której, zgodnie z ich nadziejami, Ukraina odgrywałaby główną rolę. Z czasem petlurowcy rozpoczęli także współpracę z socjalistami zgrupowanymi w Związku Ukraińskich Socjalistów (SUS) – późniejszej Ukraińskiej Partii Socjalistycznej (USP).
Osamotnienie i próby porozumienia z Polakami
Rząd polski w Londynie był uznawany na arenie międzynarodowej przez kilka państw, mimo iż żadne związki dyplomatyczne w praktyce nie istniały. W przypadku DC UNR było znacznie gorzej. Prezydent Liwycki jeszcze na początku lat 50. wierzył w wybuch III wojny światowej oraz polsko-ukraińskiej i wahał się na kim oprzeć politykę. Ukraińcy z UNR podziwiali wpływy polskie u Amerykanów. Starali się poprzez Stanisława Mikołajczyka oraz polskie organizacje federalistyczne dotrzeć do rządu USA. Jednakże ich sytuacja była trudna. Wszak usiłowali porozumieć się z własnymi nacjonalistami, splamionymi współpracą z systemem nazistowskim, których Polacy zdecydowanie nie akceptowali ze względu na ich udział w ludobójstwie na Wołyniu i w Galicji Wschodniej. Większość polskiej emigracji, a czynniki polityczne w szczególności, była nastawiona rewizjonistycznie do sprawy granicy wschodniej, którą Ukraińcy zaakceptowali. Wszelkie polskie pretensje do Lwowa ukraińscy publicyści energicznie oprotestowywali w prasie. Mimo pojedynczych i niewiążących kontaktów z Polakami, aż do połowy lat 70. nie mogło być mowy o polsko-ukraińskim porozumieniu. Trudne tematy najwcześniej podjęła jedynie „Kultura” Jerzego Giedroycia. Nie powiodło się powołanie na początku lat 50. Towarzystwa Polsko-Ukraińskiego w Nowym Jorku z udziałem endeka Klaudiusza Hrabyka i historyka Iwana Łysiaka-Rudnyckiego. Udało się to natomiast w Europie.
„Demokraci” i kryzys
Sowiecka Ukraina jeszcze za czasów II Rzeczpospolitej stanowiła dla ukraińskich emigrantów nie lada problem. Za Oceanem z zainteresowaniem śledzono procesy tzw. demokratyzacji w ZSRR, rozwój życia narodowego i kultury ukraińskiej nad Dnieprem. Część diaspory widziała w tym wiele dobrego. Byli też i tacy, którzy uważali wszelkie ustępstwa i przywileje wprowadzane przez komunistów za pozorne. Po II wojnie światowej problem powrócił i doprowadził do trwałych podziałów. W 1950 roku w Nowym Jorku powołano tzw. Blok Demokratyczny (lub Ukraiński Ruch Demokratyczny), który zrzeszał Ukraińców nastawionych przychylnie do tendencji demokratycznych w ZSRR. Pojawiły się także głosy, że w USRR jest w gruncie rzeczy ukraińskim państwem, a nie, jak sądzili niektórzy – formą okupacji. Konflikt najwyraziściej uwidocznił się w przypadku UNDO. W 1967 roku część undowców wystąpiła z UNRady. To samo dotknęło również URDP, aczkolwiek w jej przypadku w grę wchodziły również konflikty personalne. Grupa, która pozostała przy DC UNR posądziła swoich dotychczasowych kolegów o „radianofilstwo„ (ukr. radiańskyj – radziecki), a ci z kolei uważali, że liczy się polityka „realitetna„ (tj. biorąca pod uwagę rzeczywistość, a nie kierująca się skostniałymi uprzedzeniami). Wśród „demokratów„ przewodzili ”dwójkarze”. Przy okazji wiele środowisk otwarcie wystąpiło z potępieniem działalności rodaków z kraju. Tak na przykład postąpił Związek Ukraińskich Dziennikarzy Ameryki (SUŻA), który w połowie lat 60. bezceremonialnie posądził kolegów po fachu z USRR o kolaborację z systemem komunistycznym i zdradę narodowych wartości. Gdy jednak przyjrzeć się bliżej związkom personalnym, sprawa nie była już tak jednoznaczna. Wielu amerykańskich Ukraińców miało w ojczyźnie rodzinę, której członkowie robili kariery np. na uniwersytetach, także w celu przetrwania i umiłowania nauki, nie zaś z pobudek ideologicznych. Kolejnym ciosem w UNR był Kongres Ukraińskiej Wolnej Myśli Politycznej (KUWPD) odbyty w Nowym Jorku w maju 1976 roku. Wzięły w nim udział przede wszystkim ”pozaparlamentarne” URDP, UNDO oraz OUN-z. Liczono, że zostanie powołana nowa formacja polityczna jako przeciwwaga dla DC UNR, co nie doszło do skutku.
Patriarchat dla Ukraińskiej Cerkwi Greckokatolickiej
Duchowieństwo ukraińskie obu wyznań położyło na Zachodzie podwaliny pod życie kulturalne i religijne ukraińskich imigrantów już w II połowie XIX stulecia. Cerkiew była dla wiernych nośnikiem tradycji, języka i pomagała zachować narodową tożsamość. W historii ukraińskich struktur cerkiewnych w diasporze, zarówno greckokatolickich, jak i prawosławnych, charakterystyczne jest dążenie poszczególnych wspólnot do niezależności. U progu XX wieku zmagano się o uniezależnienie się od prawosławia moskiewskiego. Potem do głosu doszła ukraińskość, która nie pozwalała grekokatolikom na podległość łacinnikom polskim, bądź irlandzkim. Po II wojnie światowej ukraińscy działacze duchowni jak i świeccy zaczęli wysuwać argument, że nadanie patriarchatu dla Ukraińskiej Cerkwi Greckokatolickiej przyczyni się do spójności wewnętrznej, zahamuje procesy asymilacyjne wśród wiernych z różnych rejonów świata i uderzy w Związek Sowiecki. Nastroje propatriachalne nasiliły się po powrocie kard. Josyfa Slipego z zesłania. Padło wówczas wiele ostrych słów pod adresem samego papiestwa z ust niektórych aktywistów. Kardynała zaczęto tytułować patriarchą. Jednakże część intelektualistów, również greckokatolickich, zwracała uwagę na to, że nadanie patriarchatu osłabi jedność ze wspólnotami prawosławnymi na Zachodzie. Tzw. ruch za patriarchat, który zaktywizował się szczególnie w latach 60., nie odniósł sukcesu.
Dysydenci
Na Ukrainie lat. 60. po kryzysie w ukraińskiej partii komunistycznej pojawił się niezorganizowany ruch „sześćdziesiątników„, czyli osób popierających ukrainizację republiki oraz demokratyzację życia publicznego. Część z ”inakodumciw” (ukr. inaczej myślących), określanych także mianem dysydentów, zaangażowała się na rzecz obrony praw człowieka (Ukraińska Grupa Helsińska). Mimo, iż ruch był liczebnie skromny, to echa jego działalności docierały do rodaków na Zachodzie. W sytuacji, gdy niektórzy dysydenci przyjechali do USA, pojawił się dylemat: spotykać się z nimi czy też nie? Zrodziło się podejrzenie, że ma się do czynienia z emisariuszami sowieckiego reżimu. W latach 60. przyjeżdżali do Stanów nie tylko politycznie represjonowani, ale także artyści, muzycy, poeci i po pierwszym kontakcie zamiar bojkotu przestawał być tak oczywisty, a emocje stygły. Ukraińską diasporę zadziwił wachlarz prezentowanych poglądów politycznych wśród dysydentów: od sympatii do komunizmu narodowego, po integralny nacjonalizm ukraiński. Nie zawsze też wystąpienia i działania przybyszów spotykały się z życzliwością. Czasami traktowano ich jak intruzów, którzy przyjechali burzyć dotychczasowy porządek (Walenty Moroz).
Rywalizacja na linii Europa – Ameryka
Wraz z odpływem dużej części działaczy z Europy do USA w 1949 roku wyniknęła konieczność utworzenia przedstawicielstwa rządu monachijskiego na terenie amerykańskim. Ostatecznie powstało takowe w Nowym Jorku. W połowie lat 70. przeniesiono je do Filadelfii. DC UNR w Monachium na czele z premierem Mykołą Stepanenko i prezydentem Mykołą Liwyckim liczył się z siłą ukraińskich środowisk w Ameryce, jednakże nie chciał zbyt łatwo rezygnować ze swoich wpływów. Wszelkie zabiegi zjednoczeniowe, szczególnie te dotyczące OUN-B (rozmowy z Jarosławem Stećką), URDP i UNDO chciał mieć pod kontrolą. Na terenie amerykańskim prężnie działał Iwan Kedryn-Rudnycki, który na początku lat 70. został wybrany na przewodniczącego UNRady. Po kilku latach skonfliktował się z ośrodkiem monachijskim. Usilnie starał się o poszerzenie składu podupadającej UNRady o bibliotekarzy, dziennikarzy, lekarzy, prawników, nauczycieli i profesorów Ameryki zrzeszonych w Konferencji Ukraińskich Centralnych Akademickich Towarzystw Zawodowych (KUCAPT) i bezpartyjnych (Sektor Wyborczy, zwany także Sektorem Obywatelskim) oraz przyłączenie rozłamowych ugrupowań (URDP, UNDO, banderowców). W konsekwencji został pozbawiony swojej funkcji, a UNRada została w 1978 roku rozwiązana prezydenckim dekretem.
Za konfliktami na gruncie politycznym szły mniejsze wpływy do budżetu. Szczególnym problemem dla rządu w Niemczech była ściągalność składek na UNR od członków poszczególnych oddziałów Towarzystwa Zwolenników UNR w Ameryce. Ośrodki, które opanowała opozycja w ogóle nie wywiązywały się z obowiązku wsparcia finansowego. Pewne polepszenie sytuacji nastąpiło dopiero w 1975 roku wraz z objęciem Towarzystwa przez Pawła Łymarenkę. W roku następnym powołano Fundację im. Semena Petlury utrzymującą się ze zbiórek publicznych. Planowane budżety podczas posiedzeń władz UNR zazwyczaj były realizowane tylko w 60%, zaś środki napływające z Australii były najskromniejsze.
Porozumienie z Żydami
Ostatnim zagadnieniem politycznym, na które warto zwrócić uwagę, są relację ukraińsko-żydowskie, nad którymi unosiło się widmo pogromów z 1919 roku, jak i udziału UPA w Holokauście. Żywe było wciąż wspomnienie śmierci zadanej Petlurze ręką Żyda Szwarcbarda w 1926 roku – dla Ukraińców bolszewickiego agenta, dla Żydów mściciela. Prasa żydowska na Zachodzie w końcu lat 50. zaatakowała Ukraińców za ich rzekomy antysemityzm przytaczając jego przykłady. Ukraińcy z UNR wiedzieli jak wielki potencjał propagandowy posiadają Żydzi w USA i liczyli się z tym, że rodacy w kraju pod komunistycznym panowaniem przez kilkadziesiąt lat mają powody, by Żydów nienawidzić. Pojednawczą dłoń wyciągnęli najpierw członkowie SUŻ w Niemczech jeszcze w latach 50. W pojednanie ukraińsko-żydowskie zaangażował się premier i późniejszy prezydent Mykoła Liwycki. W Ameryce lat 50. i 60. nie udało się wciągnąć Żydów do współpracy w ramach nowojorskiego Dyskusyjnego Klubu Okrągłego Stołu działającego przy Ukraińskim Domu Ludowym. Pewne ocieplenie wzajemnych stosunków nastąpiło tam dopiero około 1977 roku. Władze UNR wydały deklarację potępiającą antysemityzm w ZSRR. Rok później Komitet Badań Problemów Ukraińskich Żydów wydał swoją o podobnym charakterze.
Nauka
Przy okazji osiągnięć Ukraińców na Zachodzie na myśl przychodzi głównie Instytut Ukraiński przy Uniwersytecie Harwarda w USA. Warto jednakże przypomnieć, iż na uchodźstwie reaktywowano także instytucje naukowe o rodowodzie krajowym. Jednym z nich było Naukowe Towarzystwo Szewczenki założone we Lwowie w 1874 roku (jako Literackie) i wskrzeszone w Monachium w 1947 roku. To w nim Wołodymyr Kubijowycz wydał pod Paryżem monumentalną „Encyklopedię Ukrainoznawstwa”. Również w Monachium powołano w tym czasie Ukraińską Wolna Akademię Nauk, której filię otwarto w 1949 roku w Nowym Jorku. W stolicy Bawarii do dzisiaj działa także Ukraiński Wolny Uniwersytet. Ukraiński ośrodek naukowy w USA przy Uniwersytecie Harwarda powołał w 1973 roku Omelan Pritsak. Harvard Ukrainian Reserch Institute (HURI) specjalizujący się w naukach humanistycznych zgromadził imponującą bibliotekę. Wielu naukowców wykształconych w tej placówce, w tym sam jej założyciel i dyrektor, włączyło się po odzyskaniu przez Ukrainę niepodległości w życie naukowe w ojczyźnie. Dorobek historyków ukraińskich z Zachodu, nie tylko tych związanych z HURI, mimo iż w znacznym stopniu już poznany, wciąż jest tematem zarówno na Ukrainie jak i w Polsce oczekującym na swojego badacza. Tak jest na przykład z dorobkiem Iwana Łysiaka-Rudnyckiego, którego eseje dopiero niedawno mógł poznać polski czytelnik.
Podsumowanie
Niektórzy ukraińscy działacze polityczni na emigracji mieli świadomość, że brak poparcia ze strony silnego państwa skazuje rząd emigracyjny na zapomnienie i oderwanie od rzeczywistości. Śledząc losy struktur DC UNR z okresu powojennego na podstawie dokumentów państwowych i prywatnej korespondencji można dostrzec, że czynny udział w życiu publicznym brało jedynie kilkadziesiąt osób, po kilkanaście na każdym kontynencie, po kilka w każdym kraju. Ich liczba zmniejszała się z każdym rokiem, szczególnie tych, którzy pamiętali życie w ojczyźnie i brali udział w walkach o Ukrainę w latach 1917-1920. Trzeba też pamiętać, że na emigracji zmagali się na co dzień z chorobą, osamotnieniem i niejednokrotnie biedą. Bilans życia ukraińskiej diaspory, mimo wszystkich zasygnalizowanych problemów, nie jest jednoznacznie negatywny. Ukraińskim emigrantom udało się na przykład stworzyć ukraiński instytut naukowy na Uniwersytecie Harwarda, tysiące tytułów prasowych oraz organizacji społecznych i kulturalnych. Wiele osób włączyło się w życie krajów, w których zamieszkali przyczyniając się do ich rozwoju. Należy przyznać, że Ukraińcy z DC UNR dobrze spełnili swoją misję. Funkcjonując właściwie od 1919 roku w egzylu, przez wszystkie lata trwali i utrzymywali ciągłość demokratycznych struktur państwa, aż do lat 1991/1992, kiedy Ukraina odzyskała niepodległość. Finalnie jednak pozostaje pewien niedosyt. Ostatni prezydent UNR na wychodźstwie - Mykoła Pławiuk przekazał symbole władzy wybranemu na prezydenta Leonidowi Krawczukowi w 1992 roku. Bohdan Osadczuk z niezadowoleniem stwierdził wówczas, że ani umiarkowani nacjonaliści (melnykowcy, uhawuerowcy), ani demokraci nie uzyskali w ukraińskim życiu publicznym głosu. Udało się to jedynie banderowcom.
Bibliografia:
Źródła archiwalne:
Archiwum Towarzystwa Naukowego Szewczenki w Nowym Jorku: spuścizna Iwana Kedryna-Rudnyckiego
Archiwum Ukraińskiego Wolnego Uniwersytetu w Monachium: materiały Ukraińskiego Centralnego Zjednoczenia Pomocowego w Austrii, Ukraińskiej Rady Narodowej, Związku Ukraińskich Dziennikarzy w Niemczech
Prasa, czasopisma:
„Almanach Ukrajinskoho Narodnoho Sojuzu„ (”Kalendar Ukrajinskoho Narodnoho Sojuzu”)
„Biuleten Ukrajinskoho Informacijnoho Biura”
„Czas”
„Kultura”
„Meta” (Monachium)
„Nasze Żyttja”
„Nedila” (Aschffenburg)
„Nowyj Szlach”
„Owyd”
„Suczasnist”
„Swoboda” (New Jersey)
„The Eastern Quarterly”
„The Ukrainian Weekly”
„Ukrajinska Trybuna” (Monachium)
„Ukrajinskyj samostijnyk”
„Wisti Kombatanta”
Słowniki, encyklopedie:
Encykłopedija ukraijinoznawstwa, t. 5, Nju Jork 1966.
Encykłopedija Ukrajinskoji Diaspory, t. 1, knyha 1, 2, Nju Jork, Czikago 2009.
Mihracijni procesy w suczasnomu switi: switowyj, rehionalnyj ta nacjonalnyj wymiry. Poniatijnyj aparat, konceptualni pidchody, teorija ta praktyka. Encykłopedija, red. J. Rymarenko, Kyjiw 1998.
Ukrajina w miżnarodnych widnosynach. Encykłopedycznyj Słownyk-dowidnyk, Kyjiw 2009.
Armstrong J. A., Ukrainian nationalism, New York 1955.
Opracowania:
A Heritage in Transition. Essays in History of Ukrainians in Canada, ed. M. R. Lupul, Toronto 1982.
Armstrong J. A., Ukrainian nationalism, New York 1955.
Bruski J. J., Centrum Państwowe Ukraińskiej Republiki Ludowej na wychodźstwie (1919-1924), Kraków 2004.
Druhyj Switowyj Kongres Wilnych Ukrajinciw. Materijały, Toronto 1986.
Druhyj Zjizd Ukrajinskych Żurnalistiw, Nju Dżerzi 1966.
Dymickyj M., Ukrajinska Awstrija 1944-1949 roky…, „Almanach Ukrajinskoho Narodnoho Sojuzu”, 2005.
Ewanchuk M, Reflections and reminiscences : Ukrainians in Canada, 1892-1992, Winnipeg 1994.
Heydenkorn B., Ukraiński Kościół prawosławny w Kanadzie, „Kultura” 1978 nr 9.
Istorija OOCzSU. Narys do 30-riczczja dijalnosty 1946-1976, Nju Jork 1977.
Korżan M., Ukrajinska prawosławna cerkwa i ekumenicznyj ruch (Widbitka z żurnała „Ukrajinskyj samostijnyk”, czcz. 10-12, 1963 r.), Munchen 1963.
Kowalewskyj M., Pry dżerełach borot’by, Innsbruk 1960.
Kuropas M., The Ukrainian Americans: Roots and Aspirations 1884-1954, Toronto 1991.
Kuropas M., To Preserve a Heritage: The Story of the Ukrainian Immigration in the United States, New York 1984.
Lencyk Pawliczko A., Ukraine and Ukrainians Throughout the World, Toronto 1994.
Łukasiewicz S., Polacy w europejskim ruchu federalnym po II Wojnie Światowej, Warszawa 2005.
Machcewicz P., Emigracja w polityce międzynarodowej, Warszawa 1999.
Marunczak M., Ukrajinski cerkwy z rozwytkowych fazach ukrajinskoji diaspory, w: Zbirnyk prac Juwilejnoho Kongresu, Munchen 1988/1989.
Marunjak W., Ukrajinska emigracija w Nimeczczyni i Awstriji po druhij switowij wijni, Munchen 1965.
Motyka G., Wnuk R., „Pany„ i „rezuny„ na emigracji. Próby porozumienia polsko-ukraińskiego na Zachodzie 1945-1950, ”Więź” 2000 nr 9.
Osadczuk B., Ukraina, Polska, świat. Wybór reportaży i artykułów, Sejny 2000.
Panczenko O., Ukrajinska Hołowna Wyzwolna Rada Zakordonne Predstawnyctwo UHWR – Heneralnyj Sekretariat Zakordonnych Spraw UHWR – Seredowyszcze UHWR (prawno – politycznyj aspekt), Hadziacz 2001.
Paprocki S. J., Political Organisation of the Ukrainian Exiles after the Second World War, reprinted from „The Eastern Quarterly” vol. 5, No. ½, January-April, 1952.
Patruszew W., Ukrajinska diaspora u switi, Kyjiw 1993.
Perszyj Switowyj Kongres Wilnych Ukrajinciw. Materijały, Winnipeg 1969.
Perszyj Zjizd Ukrajinskych Żurnalistiw, Nju Dżerzi 1965.
Piątkowska-Stepaniak W., Polska w Nowym Jorku. Idee, spory, nadzieje emigracji politycznej w latach 1940-1990, Opole 2012.
Rudnyckyj J. B., W 65-riczczia ekziliu uriadu UNR (1920-1985), Ottawa 1985.
Rudnyckyj J., DC UNR w ekzyli miż 1941 i 1991/2 rokamy, Ottawa 1995.
Satzewich V., The ukrainian diaspora, London 2002.
Sawa M. R., Hazeta ce moja dusza. Żurnalistskyj szljach Iwana Kedryna-Rudnyckoho, www.historians.in.ua (2013)
Sawa M.R., Iwan Kedryn-Rudnyckyj ta polsko-ukrajinske porozuminnja, www.historians.in.ua (2013).
Sawa M. R., U perszu czerhu – ukrajinskyj interes i derżawnist. Iwan Kedryn-Rudnyckyj (1896-1995): politycznyj dijacz i żurnalist, „Ukrajinskyj Almanach” 2014.
Sawa M., Kedryn – jeden z ukraińskich przyjaciół Giedroycia, www.kulturaparyska.com (2014).
Sawa M., W poszukiwaniu porozumienia, „Biuletyn IPN Pamięć.pl”, nr 5, 2014.
Stachiw M., Ukrajinski polityczni partiji u socjolohicznim naswitłenni, Nju Jork 1954.
Subtelnyj O., Ukrainians in North America: An Illustrated History, Toronto 1991.
Subtelnyj O., Ukrajina. Istorija, Kyjiw 1993.
Tajny oręż czy ofiary Zimnej Wojny? Emigracje polityczne z Europy Środkowej i Wschodniej, red. S. Łukasiewicz, Lublin 2010.
Tarka K., Emigracyjna dyplomacja. Polityka zagraniczna rządu RP na uchodźstwie 1945-1990, Warszawa 2003.
Tarka K., Kijów-Warszawa wspólna sprawa? Rozmowy polsko-ukraińskie na emigracji w pierwszych latach po II wojnie światowej, w: Podzielone narody. Szkice z historii stosunków polsko-ukraińskich w latach 40. XX wieku, Toruń 2012.
Tarka K., Trudny dialog. Rząd RP na uchodźstwie i Ukraińcy (1945-1990), „Zeszyty Historyczne” 2002 z. 139.
Tarka K., W oczekiwaniu na wyzwolenie. Rząd Rzeczypospolitej Polskiej na uchodźstwie o sytuacji międzynarodowej na przełomie lat czterdziestych i pięćdziesiątych, „Pamięć i Sprawiedliwość” nr 2, 2002.
Tarnawskyj O., Brat bratowi. Knyha pro ZUADK, Filadelfija 1971.
Ternopilskyj J. L., Ukrajinska presa z perspektywy 150-littja, Dżerzi Syti 1974.
The DP story. The final report of the United States Displaced Persons Commision, Washington 1952.
The story of the Ukrainian Congress Committee of America (1940-1951), New York 1951.
Ukrainians in North America. A biographical directory, ed. D. M. Shtohryn, Champaign 1975.
Ukrainians in United States, Chicago 1931.
Ukrajinci u wilnomu switi. Juwilejna knyha Ukrajinskoho Narodnoho Sojuzu z nahody 60-riczczja, red. Ł. Myszuha, A. Drahan, Nju Dżerzi 1954.
Werstman V., The Ukrainians in America 1608-1975, New York 1976.
Wynar R. B. R., Ukrainian Displaces Persons who Settled in Argentina (South America), w: taż, The Human Rights and Security Implications of the Pre-Flight, Flight and Post-Flight Experiences of Ukrainian Displaces Persons (DPs) Post-World War II, Munich 2008 (maszynopis pracy magisterskiej w zbiorach UWU).
Yereniuk R., A short historical outline of the Ukrainian Orthodox Church of Canada (UOCC), Winnipeg 2008.
Zięba A. A., Ukraińcy w Stanach Zjednoczonych: rewizja przeszłości, „Przegląd Polonijny” 1994, nr 20.
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
Dziękuję za tak ciekawy tekst, przekazujący wiedzę znaną dotąd tylko bardzo wąskiemu kręgowi specjalistów.