Błąd radnych opóźni ochronę Starego Miasta w Krakowie?


Na ostatniej sesji tej kadencji samorządu krakowscy radni przyjęli długo oczekiwany miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. W efekcie tego ze Starego Miasta miały zniknąć m.in. szpetne reklamy i neony. Tak się jednak nie stanie, bo prawdopodobnie plan przyjęto z naruszeniem prawa.

Kraków Stare Miasto

Kraków Stare Miasto / fot. Wojtek Duch

By wykazać dlaczego prawdopodobnie przyjęto plan z naruszeniem prawa postaram się w kilku zdaniach wytłumaczyć, czym jest ten plan i w jaki sposób się go uchwala.

Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego (MPZP) jest aktem prawa miejscowego regulującym podstawy planowania przestrzennego w gminie. Jednak droga do jego uchwalenia jest często bardzo długotrwała i trudna. Uchwalenie MPZP jest także nieobowiązkowe, stąd wiele gmin z niego rezygnuje.

By powstał MPZP najpierw rada gminy podejmuje uchwałę o przystąpieniu do sporządzania studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy. Następnie trwa długotrwała i sformalizowana ścieżka legislacyjna.

Przyjęcie studium otwiera drogę do uchwalanie MPZP. Wójt, burmistrz albo prezydent musi następnie przejść przez 14 sformalizowanych kroków, które wymienia ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. z dnia 10 maja 2003 r.).

Plan obowiązkowo określa się wiele czynników jak np. przeznaczenie terenów oraz linie rozgraniczające tereny o różnym przeznaczeniu lub różnych zasadach zagospodarowania, zasady ochrony i kształtowania ładu przestrzennego, zasady ochrony środowiska, przyrody i krajobrazu kulturowego etc. Plan trzeba także skonsultować z wieloma instytucjami m.in. z wojewodą, wojewódzkim konserwatorem zabytków, zarządcą drogi etc.

Jedną z ostatnich czynności wójta, burmistrza albo prezydenta poprzedzających przedstawienie radzie gminy projekt planu miejscowego jest wyłożenie projektu1 planu do publicznego wglądu. Najmniejsze potknięcie prawne na jakimkolwiek etapie sporządzania planu prowadzi prędzej, czy później do unieważnienia planu przez wojewodę lub przez sąd administracyjny. Oznacza to konieczność uchwalenia nowego planu lub rozpoczęcie prac od jednego z 14 punktów, poniesienie kolejnych kosztów i marnotrawstwo czasu.

Teraz przytoczę kolejny art. z ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym:

Art. 19. 1. Jeżeli rada gminy stwierdzi konieczność dokonania zmian w przedstawionym do uchwalenia projekcie planu miejscowego, w tym także w wyniku uwzględnienia uwag do projektu planu - czynności, o których mowa w art. 17, ponawia się w zakresie niezbędnym do dokonania tych zmian.
2. Przedmiotem ponowionych czynności może być jedynie część projektu planu objęta zmianą.

Co to oznacza? Każda zmiana uchwalona przez radę w planie wymaga cofnięcia się do jednego z 14 kroków, o których pisałem wcześniej. Oznacza to tyle, że planu nie można przyjąć bez ponowienia wymaganych czynności. Radni mimo oczywistego brzmienia art. 19 jak i nierozbieżnego w tym zakresie orzecznictwa przyjęli plan bez powtórzenia wymaganych przez ustawodawcę czynności z art. 17. Uchwalili plan z poprawkami, które nie zakazują budowy podziemnych parkingów i zadaszenia podwórek. Tym samym pomięto m.in. publiczne wyłożenie projektu (z poprawkami), czy konsultacje z instytucjami.

Trudno zrozumieć taką decyzję rady, gdyż w świetle ustawy jest ona jawnie sprzeczna z ustawą i wojewoda najpewniej w ciągu 30 dni2uchyli obowiązywanie planu. Jeśli tego nie zrobi każdy, kto wykaże interes prawny z łatwością podważy ważność tak przyjętego planu przed sądem administracyjnym.

Radni mogli przyjąć plan bez poprawek, a następnie rozpocząć procedurę jego zmiany. Wówczas plan obowiązywałby na terenie Starego Miasta i skutecznie chroniłby ten obszar przed zalewem tandety. Plan zakazywał m.in. prowadzenia działalności usługowej i handlowej w bramach, przejściach i przejazdach do budynków. Na elewacjach budynków mógłby być wyłącznie jeden szyld informujący o podmiocie i prowadzonej działalność - dziś elewacje roją się od wielu reklam i neonów. Bez uchwalenia planu miasto nie ma prawnych środków do uporządkowania ładu przestrzennego na Starym Mieście. Niestety decyzja radnych cofnie tę możliwość, o co najmniej kilka miesięcy.

Na koniec pozostaje mieć nadzieję, że nowa Rada - jeśli plan zostanie prawnie podważony, a to niestety najpewniej nastąpi - z determinacją przystąpi do prac nad nowym MPZP i będzie to jeden z priorytetów legislacyjnych nowej kadencji.

  1. Art. 17 14) ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. z dnia 10 maja 2003 r.): ogłasza (wójt, burmistrz lub prezydent red.), w sposób określony w pkt 1, o wyłożeniu projektu planu do publicznego wglądu na co najmniej 7 dni przed dniem wyłożenia i wykłada ten projekt wraz z prognozą oddziaływania na środowisko do publicznego wglądu na okres co najmniej 21 dni oraz organizuje w tym czasie dyskusję publiczną nad przyjętymi w projekcie planu rozwiązaniami []
  2. Art. 91 ustawy o samorządzie gminnym: Uchwała lub zarządzenie organu gminy sprzeczne z prawem są nieważne. O nieważności uchwały lub zarządzenia w całości lub w części orzeka organ nadzoru w terminie nie dłuższym niż 30 dni od dnia doręczenia uchwały lub zarządzenia, w trybie określonym w art. 90. []

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz