„Kawaleria Królestwa Polskiego 1815–1830” - M. Trąbski - recenzja


Wydawnictwo DiG oddało w nasze ręce książkę Macieja Trąbskiego Kawaleria Królestwa Polskiego 1815–1830. Praca ta jest kompendium wiedzy na temat jazdy z okresu Królestwa Kongresowego, dogłębnie omawiając wszystkie związane z jej funkcjonowaniem aspekty.

Autor dzieła wykonał ogromną pracę, na podstawie zachowanej dokumentacji jednostek tej broni, źródeł pamiętnikarskich oraz licznych opracowań, przedstawił we wnikliwy i ciekawy  sposób obraz formacji strzelców konnych i ułanów. Problematyka ta nie doczekała się, aż do tej pory tak monumentalnej monografii. Rzadko dziś spotyka się książki, które tak jak Kawaleria Królestwa Polskiego, mają szanse znaleźć się wśród klasyki prac traktujących o dawnym WP. Historyk omawia dzieje jednostek kawalerii podlegających władzy księcia Konstantego, na szerokim tle dziejów tej broni, dzięki czemu z łatwością możemy porównać kawalerię armii Królestwa Polskiego z jazdą innych państw, w tym Rosji.

W pierwszym rozdziale zostaje omówiona kawaleria z okresu wojen napoleońskich, rodzaje formacji, takich jak huzarzy, kirasjerzy czy ułani. Ich podział w poszczególnych armiach na kawalerię ciężką, liniową i lekką. Przedstawione zostają rodowody poszczególnych rodzajów broni, struktury organizacyjne konnicy czołowych państw kontynentu, a także role jakie miała ona spełniać, na ówczesnym polu walki. W drugim rozdziale naukowiec omawia kawalerię polską z lat Legionów i Księstwa Warszawskiego. Przedstawione zostają zagadnienia organizacyjne, umundurowanie, uzbrojenie i udział w walkach. Pierwsze dwa rozdziały, są niejako wprowadzeniem do dziejów jazdy polskiej  z lat 1815–1830.

Rozdział trzeci historyk poświęcił na opis organizacji jednostek kawalerii, poprzedzając go krótkim zarysem organizacji całej armii Królestwa Kongresowego. Przedstawiono tutaj powrót formacji z Francji i jej reorganizację. Bardzo ciekawym zagadnieniem, wydaje się dyslokacja i zakwaterowanie dywizji, brygad i pułków. Do końca istnienia armia borykała się z problemami, znalezienia odpowiednich stajni, ujeżdżalni czy kwater dla wojaków, których do wybuchu powstania nie udało się niestety w pełni rozwiązać.

Miłośnicy broni i barwy, na pewno będą zadowoleni, autor szczegółowo omawia mundur, broń i oporządzenie żołnierzy i ich wierzchowców. Podkreśla, przy temacie karabinków kawaleryjskich i pistoletów, niską skuteczność broni palnej na ówczesnym polu bitwy, obrazując ją za pomocą licznych przykładów z pól bitewnych wojen napoleońskich oraz powstania listopadowego. W pracy w ciekawy sposób zaprezentowano metody nabywania koni kawaleryjskich, zasady ich szkolenia, ceny za jakie kupowano zwierzęta, a także ciekawostki dotyczące, zżycia się żołnierzy ze swymi czteronożnymi towarzyszami.

W wyjątkowo przystępny sposób, omówiono kadrę oficerską, podoficerską, a także pochodzenie i podejście do służby zwykłych szeregowych. Dowódcą dywizji, brygad i pułków strzelców konnych i ułanów poświęcono biogramy, skonstruowane w taki sposób, aby czytelnik sam mógł, ocenić karierę i umiejętności dowódcze generałów i pułkowników. Co warte podkreślenia, z pracy wyłania się obraz korpusu oficerskiego złożonego z zahartowanych w licznych wojnach oficerów, znających się na swym rzemiośle, w większości przypadków będących także gorliwymi patriotami. Autor zaprezentował też zachowane w źródłach, informacje o wadach poszczególnych dowódców, takich jak zamiłowanie do kieliszka czy kart. Nieco mniej wiadomości posiadamy o oficerach młodszych stopni, związku z czym potraktowano ich w książce w sposób mniej jednostkowy, jednak i wśród licznych kapitanów, poruczników i podporuczników, odnajdujemy wielu, znanych nam z imienia i nazwiska i przebiegu wcześniejszej służby. Korpus podoficerskich, złożony w sporej mierze ze starych wiarusów, a także, pobór szeregowych, kwestia ochotników chętnych  do służby w jeździe, pochodzących  z rodzin ziemiańskich, są zagadnieniami,  które zostały w ciekawy sposób zaprezentowane czytelnikowi.

Książka jest niezmiernie szczegółowa, po jej przeczytaniu wiemy, czym się odżywiał ówczesny kawalerzysta, jak pielęgnował swego wierzchowca, w jakich warunkach stacjonował, poznajemy zasady na jakich pełnił swoją służbę, profity i wyróżnienia jakie z niej wynikały. Czytelnik dowiaduje się, z jakiego typu karabinku strzelał strzelec konny, w jakich sposób przewoził go podczas jazdy konnej, oraz jak go nosił, podczas służby pełnionej pieszo. Poznajemy skuteczność lanc stosowanych w boju przez ułanów, sposób siodłania konia, zasady na jakich przydzielano, wojakom wierzchowce. Dowiadujemy się w jakich pułkach służyły konie o maści siwej, a w jakich kasztany. Do jakich szwadronów przydzielano w pułkach zwierzęta, o białej strzałce na czole, a także, na jakich koniach jeździły orkiestry pułkowe. Jednym słowem, Kawaleria Królestwa Polskiego... jest kopalnią wiedzy na temat jazdy w siłach zbrojnych naszego narodu. Niemal każdy drobny i z pozoru mało ważny szczegół, jest w tej książce, nie tylko omówiony fachowo, ale, także za pomocą przystępnego i ciekawego języka, dzięki czemu książka, nie stała się suchą kroniką, którą z przyjemnością przeczyta profesor, a szerokim łukiem, ominie zwykły czytelnik. Panu Trąbskiemu udała się rzadka sztuka połączenia fachowości z przystępnym stylem i narracją.

Wielkie brawa należą się wydawnictwu, za staranne wydanie pracy. Gruba oprawa i ładny papier, sprawiają, iż książka ta, może się śmiało stać ozdobą każdej biblioteczki. Duża ilość ciekawych tabel, zamieszczony słownik terminów kawaleryjskich, a także jednostki miar i wag z omawianego okresu historycznego, sprawiają, że dzieło, staje się jeszcze bardziej przystępne i zrozumiałe dla zwykłego czytelnika, który tematyką kawaleryjską interesuje się od niedawna.

Na osobne omówienie, zasługują umieszczone na końcu książki ryciny, przedstawiające kawalerzystów ich umundurowanie, barwy poszczególnych pułków kawalerii. Kolorowa mapa przedstawiająca rozmieszczenie formacji jazdy, na terytorium państwa. Oryginalne plany koszar i ujeżdżalni z epoki, oraz schematy szyków stosowanych przez naszą konnicę.

Wszystkie, te czynniki sprawiają, iż praca Kawaleria Królestwa Polskiego 1815–1830, jest książką wyróżniającą się na rynku, książek poświęconych dawnej jeździe Rzeczpospolitej,  pod względem wnikliwości i poziomu merytorycznego. Pan Trąbski jest historykiem, badającym, także dzieje kawalerii doby panowania Stanisława Augusta Poniatowskiego, pozostaje tylko życzyć miłośnikom dawnej jazdy, aby ten obdarzonym ogromną  pasją  badawczą historyk, opisał w tak wnikliwy sposób, w obszernej monografii, również jazdę naszych przodków z ostatnich dekad XVIII wieku. Jedynym, niewielkim mankamentem, jest zbyt mała ilość informacji na temat, udziału kawalerii w wojnie 1831 roku. Opis ten wychodziłby nieco poza ramy omawianego okresu, były jednak ciekawym podsumowaniem, wysiłku szkoleniowego i organizacyjnego naszej jazdy z lat 1815–1830.

Plus minus:
Na plus:

+ poziom merytoryczny
+ słownik terminów kawaleryjskich
+ ciekawe tabele
+ przypisy
+  schematy szyków kawalerii
+ Wnikliwość i szczegółowość
+ bogata bibliografia
+ ilustracje
Na minus:
- za mało o kawalerii w wojnie 1831 roku

Tytuł: Kawaleria Królestwa Polskiego 1815–1830
Autor: Maciej Trąbski
Wydanie: 2011
Wydawca: DiG
ISBN: 978-83-7181-647-5
Stron: 403
Oprawa: twarda
Cena: ok. 65 zł
Ocena recenzenta: 10/10

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz