Noc Muzeów w Krakowie 2011 - relacja


Noc Muzeów w Krakowie to trudne wyzwanie dla każdego. Dlaczego? Po prostu żadne miasto w Polsce nie wybudowało w ostatnich latach tylu muzeów. Zobaczenie ich wszystkich w jedną noc jest po prostu niemożliwe.

Noc Muzeów w Krakowie 2011

Fantastycznie fioletowo oświetlony Wawel / fot. Wojtek Duch

W tym roku po raz pierwszy w Nocy Muzeów wzięły udział Muzeum Fabryka Schindlera i MOCAK oba mieszczące się przy ul. Lipowej na Zabłociu. Rok temu można było zwiedzać Podziemia, ale tylko w stanie surowym. W przyszłym roku do Nocy Muzeów dołączy jedyne na świecie Muzeum Armii Krajowej.

Fabryka Schindlera

Muzeum Fabryka Schindlera brała po raz pierwszy udział w Nocy Muzeów. Obowiązywała wcześniejsza rezerwacja stąd nie wszyscy chętni mogli w tym dniu odwiedzić to muzeum. Było to debiut Fabryki Schindlera w tym wydarzeniu.

Zwiedzanie odbywało się w kilkunastoosobowych grupach wraz z przewodnikiem, w odstępach 15 minutowych. Na gości muzeum czekało przejście przez okupacyjny Kraków od 1939 r. do 1945 r.

 

Noc muzeów w Krakowie 2011 2

Oblegane stanowiska audio-wideo / Fot. Wojtek Duch

MOCAK

Wyjście z Fabryki Schindlera jest bezpośrednio przed wejściem do MOCAK. Wzbudzało to w trakcie budowania Muzeum Sztuki Współczesnej spore emocje, czy takie połączenie jest dobre, czy pasuje łączyć muzeum martyrologicznie z nowoczesnym muzeum. W moim przekonaniu decyzja była właściwa. Zapytałem o to także wychodzących z Schindlera. „To dobry pomysł. Pokazanie jak bardzo Kraków się zmienił i pięknieje. Kiedyś Getto dziś już MOCAK” - powiedział nam Jan z Bierzanowa. W podobnym tonie wypowiedziała się Dorota z Olkusza, która przyjechała specjalnie na Noc Muzeów - „Mnie ten pomysł nie razi. Można zobaczyć dwa muzea za jednym razem”.

Dla pierwszych gości MOCAK przygotował mały upominek w postaci magnesu na lodówkę z logiem MOCAK. Na wejścia do muzeum nie było limitów. Ogromne sale wystawiennicze pozwalają przyjąć tysiące turystów. Na swoim profilu na FB muzeum podało, że odwiedziło ją 5 tys. gości.

Największe zainteresowanie wzbudzały multimedia. Wszystkie słuchawki były w użyciu. Podobnie goście muzeum zatrzymywali się przy filmach wyświetlanych z rzutnika na ścianach MOCAK. Największe grupy były przy filmie przedstawiającym kobietę z dwoma mężczyznami na smyczy grającymi psy oraz performansie polskiego artysty, który z zamontowaną kamerą wbiegał na dwieście schodów wieży - film obrazował zmiany fizjologiczne zachodzące w jego ciele w miarę kolejnych pokonywanych schodów.

„Ta galeria jest ciekawa. Jednak bez tych tabliczek z opisami, to bym tej sztuki nie rozumiał. Jednak po przeczytaniu wszystko staje się jasne i wychodzi geniusz artysty” - powiedział nam Tadeusz z Bronowic. Towarzysząca mu Elżbieta dodała - „Młodym się podoba”. Inne zdanie miał Tomek student medycyny - „Sztuka dla sztuki” - powiedział.

 

Noc muzeów w Krakowie 2011 3

Prezydent Majchrowski ofiarował dla Muzeum PRL prezent / fot. Agnieszka Pelc

Muzeum PRL

W Noc Muzeów w Muzeum PRL została udostępniona dla szerokiej publiczności wystawa „hardKOR”, która dzień wcześniej miała swój wernisaż. Muzeum odwiedził również Prezydent Miasta Krakowa Jacek Majchrowski przekazując u swoją pamiątkę. O 21:00 odbyła się również projekcja filmu „Czarny czwartek”. Niestety tylko jedna, bo zainteresowanych było na kilka seansów.

Świetnym pomysłem muzeum było umożliwienie dojazdu do niego z ul. Grodzkiej autobusem „ogórkiem”. Krakowianie chętnie korzystali z tej możliwości ułatwiając sobie dojazd na Nową Hutę.

Barbakan i Mury Obronne

Podobnie jak przed rokiem w Barbakanie miały miejsce pokazy walk rycerskich w wykonaniu Krakowskiej Chorągwi Rycerskiej oraz scenki z codziennego życia mieszkańców dawnego Krakowa. Pomyślano także o najmłodszych. Przygotowano dla nich widowisko teatralne dla dzieci „Historie smocze, czyli co mogą smoki a czego nie zaraz dowiesz się”. Podczas trwania spektaklu dzieci mogły wystąpić na scenie stając się bohaterami bajki.

Na Murach Obronnych można było zwiedzić wystawę rekonstrukcji dawnych strojów mieszczańskich, w tym patrycjuszy i strażników miejskich

 

Noc muzeów w Krakowie 2011 4

Sala Chełmońskiego, na jej końcu Trójka tego artysty / fot. Wojtek Duch

Sukiennice

W Sukiennicach był tłum gości. Na wszystkich salach jednocześnie kilkaset osób oglądało arcydzieła polskiego malarstwa. Najwięcej ludzi zatrzymywało się przy dwóch monumentalnych obrazach Trójka Józefa Chełmońskiego i Szał Władysława Podkowińskiego.

W zielonej sali Michałowskiego trwały konkurs „Gry w podróże”, którego nagrodą była pamiątkowa moneta. Konkurs prowadził Szalony Kapelusznik, Królowa Kier i Trójka Kier. By wygrać monetę należało prawidłowo odpowiedzieć przeróżne logiczne zagadki. Rozgrywka odbywała się na wielkiej mapie XIX-wiecznej Europy.

Zamek Królewski na Wawelu

Wawel to kolejne miejsce pielgrzymek uczestników krakowskiej Nocy Muzeów. „Ze względów konserwatorskich i dla komfortu zwiedzających musi obowiązywać rezerwacja miejsc” - powiedziała nam Sabina Potaczek-Jasionowicz kierownik sekcji PR.

Sporą atrakcją Wawelu jest nocne wyjście na krużganki, które tym razem były podświetlone na fioletowo. Tworzyło to fantastyczny efekt wizualny.

Podsumowanie

Noc Muzeów w Krakowie organizowana jest co roku później niż w innych polskich miastach. Dzięki temu stolica małopolski nie ma muzealnej konkurencji w Polsce, co na pewno zwiększa ilość turystów. Wiele przez to może uczestniczyć w krakowskiej i jeszcze drugiej, alternatywnej Nocy Muzeów w innym mieście.

Z roku na rok krakowska Noc Muzeów jest coraz bardziej atrakcyjna.  W porównaniu z ubiegłym rokiem dołączyły do portfolio Nocy Muzeów muzea MOCAK i Fabryka Schindlera.  Łącznie wszystkich placówek muzealnych jest kilkadziesiąt.  W przyszłym roku dołączy nowoczesne Muzeum AK. Oby się tylko remont w Muzeum Czartoryskich zakończył i Dama z łasiczką wróciła...

Stojąc w długich kolejkach można zobaczyć tylko 2-3 muzea jeśli ktoś planuje wybrać się do tych najbardziej obleganych. Może warto byłoby Noc Muzeów zaczynać wcześniej?

Miasto stanęło na wysokości zadania i ułatwiło zwiedzającym uczestnictwo w tym wydarzeniu. Utworzono specjalne linie tramwajowe, a komunikacja miejska dla posiadaczy żetonu muzealnego (kosztował 1 zł) była darmowa.

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz