„Ratowanie. Opowieści Polaków i Żydów” - J. Leociak - recenzja


Kto kładzie swoje życie na jednej szali z życiem drugiego człowieka?„ – to pytanie zadane przez autora brzmiało w mojej głowie przez cały czas czytania tej publikacji. I jeszcze obraz okładki. Na śnieżnobiałym obrusie dwie połówki chleba z kminkiem, a w środku słowo ”ratowanie” napełniające jakimś niepokojem, strachem i może nadzieją na to, że wszystko dobrze się skończy. O tym, co między Polakami i Żydami, o balansowaniu między życiem a śmiercią, o heroizmie i lęku. O tym jest ta książka.

W ostatnich latach tematyka dotycząca polskich Sprawiedliwych wśród Narodów Świata1 stała się bardzo popularna. Jest to związane z nieustającą i rozwijającą się debatą dotyczącą stosunków polsko-żydowskich podczas II wojny światowej. Mam wrażenie, że wiele osób nadal odczuwa potrzebę udowodnienia jak bardzo szlachetni i heroiczni byli Polacy wobec swoich sąsiadów. W obliczu takich postaw głos Jacka Leociaka jest bardzo wyważony.

Autor zadaje sobie trud przywołania twarzy Sprawiedliwych, przypomnienia ich imion. Tylko w ten sposób, jak pisze, możemy im oddać sprawiedliwość, przedstawić ich w świetle prawdy. Materiały, na których opiera się publikacja to dwie kolekcje świadectw: zgromadzone w Żydowskim Instytucie Historycznym w Warszawie oraz University of Southern California Shoah Foundation Institute for Visual History and Education w Los Angeles. Podobnie jak w publikacji Tekst wobec Zagłady. O relacjach z getta warszawskiego (Wydawnictwo Leopoldianum, Wrocław, 1997) autor zastrzega, że nie dąży do weryfikacji świadectw z rzeczywistością i faktycznymi wydarzeniami, które miały miejsce podczas II wojny światowej. Podkreśla, że: „Punktem, do którego dążę, są zatem dla mnie sposoby opowiadania o historii: nie tyle to, co się wydarzyło, ile kształt pamięci o wydarzeniach”2.

Jacek Leociak nie tylko dokładnie analizuje wybrane świadectwa, ale także szereguje je i systematyzuje. Ukazuje motywacje, jakimi kierowali się Polacy w sytuacji ratowania Żydów. Niektórzy z nich nieśli pomoc bezinteresownie („Nie brałam zapłaty i na nią nigdy nie liczyłam, wychodząc z założenia, że poszukującym pomocy i schronienia należy iść z pomocą„), inni kierowali się odruchem humanitaryzmu (”Nie narażałem się i nie trudziłem z chęci zysku. Był to po prostu odruch humanitaryzmu. Pomóc ludziom nieszczęśliwym, którzy giną”). Z powyższymi postawami skontrastowane są świadectwa osób ślących listy do instytucji żydowskich po wojnie. Proszą oni o wsparcie finansowe, rekompensaty czy nagrody za pomoc, której udzielili Żydom podczas wojny. Takie postawy były uzasadniane biedą, chorobami, a także przekonaniem, że udzielona pomoc powinna być wynagrodzona. Stosunek Polaków do Żydów charakteryzują znane stereotypy, a działania samych Żydów po wojnie zdają się je utwierdzać. W części relacji spotykamy się z niewdzięcznością i skąpstwem Żydów uratowanych przez Polaków, nie wszystkie świadectwa mają jednak taki ton. Niektórzy Polacy wykraczają poza krąg własnej krzywdy. W jednej z relacji czytamy:

„Po wyzwoleniu uratowani przeze mnie Żydzi rozjechali się po świecie. Za mój trud i poświęcenie nie otrzymałem od nich nic. Przecież jasne wówczas było, że ci ludzie nie mają nic prócz… życia”3.

Autor dogłębnie charakteryzuje narracje polskich inteligentów ratujących Żydów wyróżniając trzy typy relacji. Typ profesjonalny, który łączy szczegółową wiedzę historyczną świadka z jego relacją autobiograficzną. Innymi typami są relacja gawędziarska czy powieściowa, w której świadek świadomie buduje ramy świata przedstawianego.

Oprócz rozważań natury teoretycznej, czy też systematyzacji materiału źródłowego znaczną część publikacji zajmują same świadectwa, a zwłaszcza relacje Żydów ocalonych w klasztorach.

Ostatnia część książki to dywagacje na temat altruizmu osób pomagającym Żydom. Jak pisze autor działania te miały specyficzny charakter ze względu na czas trwania udzielanej pomocy, który mógł trwać jedną chwilę lub rozciągać się do okresu kilku lat. Ważne są także różnice etniczne i kulturowe ratujących i ratowanych, a także fakt, że wszelka pomoc Żydom była surowo zabroniona i groziła śmiercią.

Pod koniec autor wyjaśnia także tytuł publikacji:

„Pomaganie Żydom – to określenie brzmi sucho i nie oddaje istoty rzeczy. Nie ma w nim nie tylko ekstremalnych doświadczeń balansowania między życiem a śmiercią, które były udziałem obu stron. Nie ma misternie plecionej sieci kontaktów, adresów, ludzi znajomych i nieznajomych. Dzięki takiej sieci, rozciągającej się między ulicami jednego miasta, czasem obejmującej różne miasta i wsie, możliwe było pomaganie Żydom. Tworzona z ogromnym wysiłkiem i utrzymywana w stałym zagrożeniu była nietrwała. Jeden szantaż, jeden donos, jedno złe spojrzenie mogły ją zniszczyć. Jeśli udało się uniknąć najgorszego i naprawić zerwane nici, szansa na ratunek wciąż istniała. W przeciwnym wypadku ratowanych i ratujących czekała zguba”4.

Dodatkowymi zaletami publikacji oprócz jej merytorycznej zawartości są: ładne wydanie, staranna oprawa i czarno-białe zdjęcia przybliżające wykorzystane w treści publikacji relacje świadków.

Plus minus:
Na plus:
+ zdystansowane i wyważone podejście do tematu
+ odwołania i liczne cytaty wzbogacające rozważania teoretyczne
+ lekki styl i przystępny język publikacji
+ logiczna struktura treści
+ staranna oprawa graficzna
Na minus:

- nie stwierdzono

Tytuł : Ratowanie. Opowieści Polaków i Żydów.
Autor:
 Jacek Leociak
Wydawca: 
Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 
2010
ISBN/EAN:
 978-83-08-04446-9
Liczba stron:
 316
Oprawa:
 broszurowa ze skrzydełkami
Cena:
 39,90 zł
Ocena recenzenta: 
9/10

  1. Osoby pochodzenia nieżydowskiego, które bezinteresownie i z narażeniem życia ratowały Żydów podczas II wojny światowej i zostały odznaczone medalem przez Instytut Pamięci Yad Vashem w Jerozolimie. []
  2. J. Leociak, Ratowanie. Opowieści Polaków i Żydów, Wydawnictwo Literackie, Kraków, 2010, s. 17. []
  3. Ibidem, s. 54. []
  4. Ibidem, s. 290-291. []

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz