Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego


Nakładem  przasnyskiego wydawnictwa „Forteca” ukazało się w ostatnich dniach drugie wydanie albumu Przasnysz 1915. Najciekawsze bitwa I Wojny Światowej autorstwa Jarosława Chorzępy, znanego wielu pasjonatom historii właśnie pod pseudonimem „Forteca”, pod którym działa na szeregu for historycznych.

We wstępie Autor stwierdza, że „albumowy charakter pracy sprawia, że tekst jest w nim jedynie komentarzem do obrazu, a pozycja ta nie ma ambicji bycia monografią tego wielkiego starcia czy też jego wyczerpującym opisem”, co też zostało oczywiście uwzględnione przy pisaniu tej recenzji.

Garść uwag krytycznych

Jest ich rzeczywiście garść i nie są jakoś szczególnie istotne. W książce pojawia się pewna niekonsekwencja - początkowo nazwy dywizji pisane są z małej litery, a potem pojawiają się skróty wielkimi literami. Drugim problemem są literówki, których jest stosunkowo dużo.

Innymi drobniejszymi kwestiami to jest postać „dowódcy dywizji i artylerii Banmanna„ - chodzi najprawdopodobniej o dowódcę artylerii dywizyjnej, gdyż nikt o takim nazwisku nie dowodził 36 Rez. DP. Termin „oddział armijny„ (s. 38) też jest niezbyt szczęśliwy – o wiele bardziej poprawny jest stosowany później - ”grupa armijna”.

Nieco poważniejszą kwestią jest nazwanie landszturmu „obroną krajową„, gdyż tym polskim terminem określa się Landwehrę (co zresztą jest dosłownym tłumaczeniem), a landszturm zaś jako ”pospolite ruszenie”.

Informacje o tym, że niemiecka armata 7,7 cm była wzoru 98 n/A (zamiast 96 n/A) czy że podano organizację 35 Rez. DP na „wrzesień 1939”, należy raczej traktować jako literówki niż błędy merytoryczne.

Zasłużone pochwały

Mimo, iż w tej pracy tekst - zgodnie z zamierzeniem jej autora ma pełnić rolę uzupełniającą, to został oparty na dość bogatej liczbie opracowań - w przeważającej mierze niemieckich i rosyjskich. Nie jest to zdecydowanie pełna bibliografia, nie mniej jednak w pełni wystarczająca.

Sam układ treści - zarówno tekstu, jak i ilustracji jest bardzo dobry - czytelnik zapoznaje się na przemian za przebiegiem walk (dzięki tekstowi) oraz z warunkami w jakich były toczone (zamieszczone ilustracje). Całość robi bardzo dobre wrażenie.

Pochwalić należy także zamieszczenie zawartych na końcu załączników, przedstawiających organizację zaangażowanych w walkę dywizji i związków operacyjnych.

Podsumowanie

Podsumowując, w pracy Jarosława Chorzępy czytelnik dostaje solidne opracowanie tematu - album z bardzo dobrymi ilustracjami, uzupełniony interesującym opisem, który choć nie miał w intencji Autora aspirować do miana pełnej monografii bitwy, jest obecnie w języku polskim bodaj najbardziej szczegółowym opracowaniem tego tematu.

Książkę można polecić nie tylko każdemu miłośnikowi I wojny światowej, ale także każdemu mieszkańcowi Przasnysza i okolic. Na pewno nie będą zawiedzeni.

Pozostaje jeszcze wyrazić nadzieję, że Autor podejmie się w przyszłości pełnego opracowania tego bardzo ciekawego zagadnienia, a także opisze letnie walki o Przasnysz w 1915 r.

Plus minus:
Na plus:
+ układ treści
+ duża liczba map
+ dobrze dobrane fotografie
Na minus:
- literówki
- parę drobiazgów

Tytuł: Przasnysz 1915. Najciekawsza bitwa I Wojny Światowej
Autor: 
Jarosław Chorzępa
Wydawca: 
Forteca
Data wydania: 
2011
Oprawa: 
twarda
ISBN/EAN: 
83-922920-9-X
Liczba stron: 
115
Cena: 
ok. 40 zł
Ocena recenzenta: 
8.5/10

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz