„Von Braun. Inżynier Nazistów i Amerykanów” - M. J. Neufeld - recenzja


Rzadko czyta się takie biografie, bo też rzadko mamy do czynienia z takimi postaciami. Mam na myśli nie tylko bohatera książki, ale też jej Autora. Tak, jak Wernher von Braun był wizjonerem i profesjonalistą w budowaniu rakietowych zrębów podboju kosmosu, tak Michael J. Neufeld jest zawodowcem w opowiadaniu o tym. Z czystym sumieniem oceniam więc książkę tuż poniżej dziesięciopunktowej doskonałości.

Skoro tak zachwalam Autora, to przedstawię go nieco. Pochodzący z Kanady, amerykański historyk, zajmujący się lotnictwem i rakietami III Rzeszy, a następnie powojenną historią zdobywania kosmosu. Twórca wielu wystaw muzealnych z tego zakresu. Autor licznych publikacji i audycji telewizyjnych. Obronił doktorat na uniwersytecie w Baltimore. Napisał kilka książek, z których Von Braun. Dreamer of Space, Engineer of War stała się najgłośniejszą i spowodowała deszcz nagród, spadających na Autora. Był też wydawcą książek o podobnej tematyce. Pracował dla Smithsonian Insitute, będąc kuratorem działu muzealnego, dotyczącego lotnictwa i kosmonautyki.

Jak pisze Neufeld we wstępie do Von Brauna..., do napisania tej książki skłoniły go inne biografie słynnego inżyniera, a właściwie brak choć jednej, która spełniałaby kryteria obiektywności. Większość dotychczas opublikowanych to hagiografie, wybielające przeszłość i sławiące dobre cechy i dokonania von Brauna. Neufeld  nadaje swojemu bohaterowi dużo więcej chropowatości, przypomina trudne pytania i niewygodne fakty, zarówno z niemieckiej, jak i amerykańskiej przygody życia rakietowego wynalazcy i, co dla mnie najważniejsze, zamyka w prezentacji jednej postaci kilka dekad rozwoju rakiet i statków kosmicznych, projektów i prób, udanych startów i katastrof, wreszcie działań państw-mecenasów, którym sukcesy w lataniu ponad Ziemią potrzebne były do dominacji, przemocy, tworzenia coraz lepszych broni, utrzymania mocarstwowej pozycji.

Wernher von Braun, pruski arystokrata, jako młodzieniec został szefem jednego z programów rakietowych III Rzeszy. Najbardziej spektakularnym jego dziełem była wówczas rakieta N4, bardziej znana jako V2. Jedna z zapowiadanych przez Hitlera cudownych broni nie sprawiła, co prawda, cudu powodującego odwrócenie losów wojny, ale pokazała wysokie zaawansowanie nowatorskich prac niemieckich inżynierów, skupionych wokół von Brauna w ośrodku doświadczalnym w Peenemünde. To ta ekipa dokonała pierwszego wystrzelenia rakiety w kosmos, już w 1942 roku i następnie seryjnej produkcji rakiet bojowych, napędzanych ciekłym tlenem. Mimo, że ośrodek prewencyjnie zbombardowano siłami lotniczymi aliantów, by zatrzymać produkcję rakiet, trzy tysiące V2 spadło, głównie na Londyn i Antwerpię. Fabrykę przeniesiono bowiem do wyrytych kosztem śmierci tysięcy więźniów górskich sztolni Dory i tam budowano śmiercionośną broń. Ale koniec wojny był coraz bliższy. Ludzie związani z niemieckim programem rakietowym stali się obiektami poszukiwania, głównie amerykańskich i sowieckich służb wywiadowczych.

Grupa inżynierów z Peenemünde, na czele z von Braunem, uciekła przed wojskami sowieckimi, które zajęły ośrodek i oddała się do dyspozycji Amerykanów. Z czasem ściągnęli do USA swoje rodziny. Tak zaczął się drugi etap życia inżyniera - wizjonera, który teraz robił wszystko dla swojej nowej ojczyzny. Kontynuował prace nad wykorzystaniem broni rakietowej, tym razem dla rządu USA, zapominając dotychczasową służbę Hitlerowi. Życiorys został wygładzony, nikt już nie mówił o przynależności Wernhera von Brauna do SS, o najwyższych nazistowskich odznaczeniach, czy śmiertelnie wyniszczającej pracy więźniów obozów koncentracyjnych przy budowie fabryki. Został za to ambitny inżynier głównym popularyzatorem idei podboju kosmosu, rozpalając wyobraźnię mas. Pisał dla popularnych amerykańskich wydawnictw, występował w przybliżających naukę programach telewizyjnych Disney’a. I uczestniczył we wszystkich kolejnych amerykańskich działaniach, mających dogonić i pokonać Rosjan w kosmicznym wyścigu zbrojeń.

Nie miejsce tu, by wymieniać wszystkie projekty, nad którymi pracowała w Ameryce grupa von Baruna, skupiona wokół centrum im. Marshalla. Najważniejsze z nich to rakiety Redstone i Jupitery C - nośniki do umieszczania sztucznych satelitów, jak też Saturny V, które wyniosły w kosmos ekipę, która lądowała na księżycu. Były to jednak również lata ciągłej walki o wpływy, zgody, pieniądze. Bitwy i prawdziwe wojny między rodzajami wojsk, a później też cywilną administracją kosmiczną o dostęp do kolejnych prezydentów i setki milionów dolarów na badania. Ostatecznie, kiedy z początkiem lat 70. wyścig w kosmosie wyhamował i znacznie ograniczono jego finansowanie, von Braun dał się namówić na stanowisko w agencji kosmicznej NASA, skąd jednak szybko odszedł do prywatnego biznesu i został wiceprezesem koncernu Fairchilda. Kilka lat później zachorował na raka i po pół roku cierpień zmarł.

Świat Książki oferuje biografię Wernhera von Brauna jako pozycję bardzo starannie wydaną. Twarda, ciekawie zaprojektowana okładka i solidne szycie. Elegancki papier i fotografie na dwóch wkładkach z kredowego papieru. Bogate, kilkudziesięciostronicowe przypisy, równie dobrze opracowany indeks. Lista źródeł archiwalnych i skrupulatnie zgromadzonej bibliografii. Oddzielnie rozwinięte skróty, używane w przypisach oraz podziękowania, bo jak każdy szanujący się naukowiec, Neufeld pisał, posiłkując się pomocą wielu specjalistów. Może dlatego, przygotowana przez niego biografia jest tak pełna, tak obudowana faktami, tak fascynująca dokładnością.

Życie von Brauna, tak dokładnie i z zębem opisane przez Neufelda, miało charakter łatwo porównywalny do Fausta Goethego. Człowiek rozdarty, wielki wynalazca, organizator i popularyzator, zarazem zaprzedany mocom zła - dla urzeczywistniania wielkiej idei gotów iść z samym diabłem. Uwielbiany i nienawidzony. I dlatego wart poznania, być może zrozumienia. Polecam tę książkę wszystkim, którzy szukają nieodległego w czasie przykładu faustowskiego dylematu - niezależnie od ich zainteresowania historią i kosmosem.

Plus minus:
Na plus:
- znakomite wykorzystanie bogactwa źródeł
- bezstronność działań autora
- jakość wydania książki
- dobrze zaprojektowana okładka
Na minus:
- czasem nużące nagromadzenie terminologii kosmicznej (to pewnie minus nie dla wszystkich)

Tytuł: Von Braun. Inżynier Nazistów i Amerykanów
Autor: Michael J. Neufeld
Wydawca: Świat Książki
Data wydania: 2011
Okładka: twarda
ISBN/EAN: 978-83-7799-028-5
Liczba stron: 608
Cena: ok. 65,00 zł
Ocena recenzenta: 9/10

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz