„Niemra” – A. Pacholski – recenzja


„Rozległ się dziki krzyk, pisk, płacz dzieci. Jakiś oficer wrzeszczał, by uciekać w pole, jakaś kobieta wzywała pomocy, jakieś dziecko darło się, że nic nie widzi. Słowem wrota piekieł rozwarły się, diabeł powiedział: »Zapraszam« i wycieczka wkroczyła w końcową fazę”.

A w samym środku tego piekła znalazła się Dorota Pahl, kaliszanka, fałszywa folksdojczka, członkini endeckiego podziemia dokumentująca zbrodnie die Herrenrasse na untermenschach. W alte deutsche Stadt Kalisch nie tak łatwo być Polakiem, szczególnie pod koniec 1944 roku, gdy Sowieci wkraczają na rdzenne ziemie niemieckie. Nie tylko Dorota ma kłopoty. Także „biały” Rosjanin, który uciekł przed rewolucją i niemiecki bibliotekarz z Inflant nieprzystosowany do nowej rzeczywistości, znaleźli się w sytuacji, z której nie ma wyjścia.

Jakby tego było mało, w mieście popełniono brutalne morderstwo na Żydówce, a wszystkie ślady wskazują, że mordercą jest Polak – członek kaliskiej socjety. Prywatne śledztwo Doroty nie jest jednak dobrze widziane przez endeckich zwierzchników, a grzebanie w przeszłości może przynieść nieoczekiwane skutki.

Niemra Arkadiusza Pacholskiego, kaliskiego historyka i pisarza, laureata Nagrody Fundacji im. Kościelskich, nie jest zwykłą powieścią wojenną. Bliżej jej do wielowątkowego i skomplikowanego kryminału psychologicznego. Książka jest mocna — od pierwszej do ostatniej strony. Grossdeutsches Reich leży w gruzach, Götterdämmerung się zbliża, kaliszanie mają cichą nadzieję na Ewakuation, lecz większość z nich już wie, że ma co liczyć na cud. Z powieści bije fatalizm, z którym nie chcemy się pogodzić i który jest wbrew naturze. Urzeka natomiast, że jest to jedna z niewielu pozycji ukazujących wojnę nie od strony akowskiej – tak bardzo gloryfikowanej przez Muzeum Powstania Warszawskiego — a od strony, gdzie odległy Londyn niewiele znaczy, a liczy się jedynie panująca rzeczywistość. Od strony, gdzie endecki Legion z ledwo skrywanym uśmiechem kibicuje Niemcom przy die Endlösung i gdzie bohaterstwo czasami jest przekleństwem, a ważne jest tylko przetrwanie.

Odbrązowiona wojna widziana oczami osób różnych narodowości nie ma w sobie jednak nic z bohaterstwa. I choćby dlatego warto tę książkę przeczytać.

Plus minus
Na plus:
+ piękna narracja, styl autora
+ walory literackie
+ „świeże spojrzenie” na ciekawy temat, fabuła
+ wysoki realizm historyczny
Na minus:
– drobne literówki

Tytuł: Niemra
Autor: Arkadiusz Pacholski
Wydanie: 2011
Wydawca: Wydawnictwo Prószyński i S-ka
ISBN: 978-83-7648-954-4
Stron: 568
Oprawa: miękka
Cena: ok. 25 zł
Ocena recenzenta: 8.5/10

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz