„Tyrani i błaźni. Od cezarów rzymskich i Henryka VIII Tudora do Stalina i Hitlera” - J. Besala - recenzja


Psycholog to osoba, która jest w stanie każdemu wmówić jakąś chorobę psychiczną. Jerzy Besala nie jest wprawdzie psychologiem z wykształcenia, ale opanował tę sztukę do perfekcji. Jego książka Tyrani i błaźni. Od cezarów rzymskich i Henryka VIII Tudora do Stalina i Hitlera to nic innego jak ponad 300 stron wyszukiwania u postaci historycznych wszelkiego rodzaju zaburzeń.

Tyrani i błaźni. Od cezarów rzymskich i Henryka VIII Tudora do Stalina i HitleraAutor książki, Jerzy Besala, jest absolwentem Wydziału Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego. Głównie zajmuje się historią uczuć, jest autorem m.in. pięciotomowego cyklu Miłość i strach. Zajmuje się także publicystyką w „Polityce„, „Wiedzy i życiu„ oraz ”Focusie”. Tyrani i błaźni. Od cezarów rzymskich i Henryka VIII Tudora do Stalina i Hitlera to najnowsza z jego książek.

Tytuł książki Tyrani i błaźni… może być dla czytelnika nieco mylący, żeby się o tym przekonać wystarczy spojrzeć na spis treści. Książka podzielona jest na cztery części, z czego tylko jedna dotyczy tyranów i błaznów (w tym jeden rozdział o błaznach). Pozostałe to Trwoga i nadzieja, gdzie autor skupia się na duchowym życiu ludzi z przeszłości, ich wierzeniach, lękach i obyczajach, Podejrzliwie podejrzani (tu rozdziały m.in. o Markizie de Sade czy Illuminatach) oraz Antropologiczne kody, gdzie dominuje tematyka roli kobiet i mężczyzn w przeszłości. Jak widać, oprócz części pierwszej, tematyka książki mocno odbiega od jej tytułu.

Jerzy Besala w tej pozycji skupia się głównie na aspekcie psychologicznym postaci historycznych. Wnioski, jakie wyciąga, opiera na koncepcji psychodynamicznej (wywodzącej się od psychoanalizy Freuda). Moim zdaniem nie był to najlepszy wybór – koncepcja ta stanowi dość kontrowersyjną i wypartą współcześnie przez koncepcje poznawczą i humanistyczną. Poza tym Jerzy Besala jest z wykształcenia historykiem, nie psychologiem i czytając książkę łatwo można to zauważyć – pojawiają się tam intuicyjne teorie autora (czy przejęte od innych historyków), natomiast brakuje kilku już udowodnionych przez psychologów. Dla psychologów książka będzie niemerytoryczna (i nie musi być, w końcu autor nie jest psychologiem), dla historyków teorie psychologiczne tylko szkodzą. Trzeba też zaznaczyć, że niektóre z tych psychologicznych teorii są jeszcze bardziej kontrowersyjne niż sama koncepcja psychodynamiczna np. „Sam Luter cierpiał bowiem, jak napisał protestancki teolog Heiko A. Oberman na chorobę, którą można zdiagnozować jako paranoia reformatica. Owa mania reformatora religii eksplodowała tysiącem stron publikacji i poglądów Lutra, niekiedy się wzajemnie wykluczających”. Natomiast o Wolterze możemy się dowiedzieć, że „było mu stale zimno”, z powodu „nieuświadomionego do końca lęku wynikłego z permanentnego szargania świętości i przekonania o swej słabości skrywanej przed światem”. Widać wszystko można wymyślić i każdemu wmówić chorobę psychiczną czy chociaż zaburzenie osobowości.

Trzeba też zaznaczyć, że książka jest raczej zbiorem legend i anegdot o słynnych postaciach z historii niż faktów, szczególnie, że w niektórych miejscach zdarzają się też błędy (np. w rozdziale drugim części pierwszej Katarzyna Howard została określona jako ostatnia żona Henryka VIII, podczas gdy po niej była jeszcze Katarzyna Parr). To sprawia, że należy traktować książkę z przymrużeniem oka. Jako plus należy natomiast zaznaczyć, że jednak jest to imponujący zbiór legend.

Książka wydana jest przyzwoicie, chociaż zdarzają się drobne błędy edytorskie, są one jednak rzadkie i nie wpływają negatywnie na czytanie książki. Głównie są to błędy w liczbach (44 zamiast 144 albo informacja, że Tomasz Mann urodził się w 1975, a zmarł w 1955), zdarzają się też „_” zamiast spacji. Są to jednak pomyłki sporadyczne.

Podsumowując, nie jest to książka, którą będę polecać każdemu. Jest dobra na nudę
i można poczytać ją jako zbiór ciekawostek, ale jeżeli ktoś by chciał zagłębić się gruntownie w tematykę tyranów czy błaznów, to może ona stanowić jedynie źródło wyjścia, które należałoby mimo wszystko zweryfikować gdzie indziej.

Plus minus:
Na plus:
+ rozbudowana tematyka
Na minus:
- tematyka nie zgadza się z tytułem
- nadmiar niezweryfikowanych teorii psychologicznych
- występują błędy

Tytuł: Tyrani i błaźni. Od cezarów rzymskich i Henryka VIII Tudora do Stalina i Hitlera
Autor: Jerzy Besala
Wydawnictwo: Bellona
Rok wydania: 2013
ISBN: 978-83-11-12581-0
Liczba stron: 383
Oprawa: miękka
Cena: ok. 35 zł
Ocena recenzenta: 2/10

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.

1 komentarz

  1. Jakub pisze:

    Znowu Bellona. Nie mają szczęście do doboru autorów i tytułów w swojej ofercie.

Zostaw własny komentarz