Historia lubi się powtarzać. Anschluss Austrii a aneksja Krymu


Na naszych oczach Rosja przy biernej postawie świata dokonała aneksji Krymu. Podobnie 78 lat temu postąpił Adolf Hitler, gdy na jego polecenie dokonano anschlussu Austrii. Wówczas również przeprowadzono fasadowe referendum mające stworzyć pozory legalności.

Kartka do głosowania w referendum z 10 kwietnia 1938

Kartka do głosowania w referendum z 10 kwietnia 1938

Gdy Niemcy zaczęły wysuwać swoje żądania względem Austrii, jej kanclerz postanowił rozpisać na 13 marca referendum, w którym Austriacy mieli wypowiedzieć się na temat dalszych losów kraju. Przeprowadzenie plebiscytu uniemożliwiły Niemcy, które bezkarnie wkroczyły do Austrii. Właściwie bez wystrzału zajęli cały kraj, przyłączając go do Rzeszy jako Marchię Wschodnią.

Następnie na 10 kwietnia 1938 r. nowa władza zorganizowała swoje referendum mające potwierdzić status quo. Mieszkańcy Niemiec i Austrii mieli możliwość odpowiedzi na dwa pytania:

  • „Czy zgadzasz się z połączeniem Rzeszy Niemieckiej z Austrią?”
  • „Czy zgadzasz się z listą przedstawioną przez naszego führera Adolfa Hitlera?”

Oficjalny wynik wyborów, który podano już 11 kwietnia 1938 r., głosił iż anschluss poparło 99% Niemców i 99,7% Austriaków. Co ciekawe Wielka Brytania i Francja uznały jego wynik, nie sprzeciwiając się tzw. Wielkim Niemcom. Rok później wybuchła druga wojna światowa.

W tym miesiącu w podobny sposób Rosja zaanektowała Krym. Najpierw przeprowadzono referendum, w którym mogło wziąć udział nawet 123% uprawnionych, następnie przy zachowaniu pozorów legalności Rosja ogłosiła aneksję Krymu. Świat pozostaje bierny. Czy Rosja wysunie kolejne żądania?

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

18 komentarzy

  1. Rex Sawant pisze:

    Cóż, widać wyraźnie od kogo się Putin z kolegami uczą.. a schemat działania mają opracowany do perfekcji... Terroryści atakujący Ukraińców byli w nieoznaczonych mundurach, gdyby wtedy doszło do rozlewu krwi, to Putin by się wycofał.. no, ale jak nie doszło, to teraz się zrobiło referendum, i putinowcy wspaniałomyślnie zaakceptowali wniosek Krymu o aneksję.. wszystko rozegrane bardzo umiejętnie, choć nieco przesadzili z tą 123%ową frekwencją....

  2. Wojtek Duch pisze:

    Co kolejne? Korytarz do Królewca przez kraje nadbałtyckie?

  3. Anderson pisze:

    Hahaha, sugestywa karta do głosowania! 😀

  4. Ars pisze:

    Kiedy Monachium?

    • zyxu pisze:

      Jakie Monachium? Jest i będzie dyktat. Jak mówią Ukraińcy: „Rosja zajęła Krym, Europa zajęła stanowisko”.

  5. Lesław pisze:

    Analogia do Anszlusu może i trafna ale mam takie pytanie ‚warsztatowe’ gdzie jest źródło informacji? Szczególnie tych 123%?

  6. Lesław pisze:

    @zyxu

    Dzięki. Ciekaw jestem ile w tym propagandy ukraińskiej a ile faktycznej nieudolności Rosjan.

    • zyxu pisze:

      Nie wiem czy to nieudolność... może po prostu nie przewidzieli, że lokalni pójdą do głosowania, więc dawali też karty ludziom, którzy nie byli obywatelami Ukrainy. A jak poszli obywatele i nieobywatele Ukrainy to wyszło ponad limit.
      Ciekawe to jest to czy do obowiązku wobec matuszki Rosji poczuli się zmarli i też poszli głosować.

  7. Piotrek pisze:

    Autor, zapewne „przez wypadek losowy” zapomniał dodać, że Polska jako bodajże kraj drugi w Europie uznała Anschluss jako fakt dokonany i nie podlegający dyskusji, niejako przy okazji występując o zmianę statusu placówki w Wiedniu.
    Przy okazji, czytając wspomnienia Schuschnigga można podejrzewać, że cudów nad urną było dość.
    Osobna kwestia, że przy takich możliwościach „cyganerii” jaka była na Krymie i wynik 500 procent normy był możliwy...

    • Racjonalny pisze:

      Kto był pierwszy i z ciekawości jakie źródło?

      • Piotrek pisze:

        Pierwszym - jak się możesz domyślać byli podobnie jak z Krymem ci którzy tego dokonali - czyli w tym wypadku Hitler. Wola mieszkańców jest święta...
        A pisał o tym „Cat” w swej Historii Polski. Jeżeli byliśmy trzecim krajem - to i tak było to tempo godne podziwu, bo to w jaki sposób organizowano referendum - nie wnikam w poglądy ludności, przypomina dowcip o tych co jeśli są „za” mogą opuścić łapki i odejść od ściany.

  8. łowca kacapów pisze:

    zyxu to płatny troll Rosyjski, na garnuszku sowieckim... nie wdawajcie się z nim w dyskusję.

  9. Przechodzień pisze:

    Jeśli jesteście tacy mądrzy, to poczytajcie sobie w jaki sposób USA zaanektowały Hawaje - wielkości Krymu. Wysłali tam migrantów, potem wojsko, które pilnowało aby referendum się udało i Hawaje entuzjastycznie przystąpiły do USA. W tym samym czasie królowej Hawaii zmarło się w czasie wizyty w nowej ojczyźnie.I tak się stał 50 stan - wiwat wolny stan !

  10. Przechodzień pisze:

    Nie podoba się aneksja Hawajów przez USA ?

Odpowiedz