„Potyczka pod Lipinkami 3 czerwca 1946 r.” - opr. M. Kruk - recenzja


Walka, która 3 czerwca 1946 r. rozegrała się pod niewielką wsią Lipinki na Pomorzu, stała się inspiracją dla Marzeny Kruk z gdańskiego Oddziału IPN do napisania niewielkiej objętościowo książki. W potyczce tej poakowski oddział „Małego” próbował odbić pojmanych przez UB i MO więźniów, w tym przede wszystkim księdza Kończala i leśniczego Sikorskiego.

OKLADKA_potyczka_m

Marzena Kruk jest Naczelnikiem Oddziałowego Biura Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów w IPN Gdańsk. W dorobku autorki oprócz recenzowanej książki są m. in.: Gdański Sierpień’80 (wspólnie z K. Pokwicką i K. Lisieckim) oraz Nie było czasu na strach…Z Janiną Wasiłojć-Smoleńską rozmawiają M. Kruk i E. Wnuk1.

W książce Potyczka pod Lipinkami autorka prezentuje szerszemu gronu całkowicie nieznany epizod z walk podziemia antykomunistycznego na Pomorzu. Chociaż książka liczy niewiele stron, wydaje się, że autorka wyczerpała ten temat. Pokrótce przedstawmy to wydarzenie z początku czerwca 1946 roku. 2 czerwca do wsi Lipinki przybyła licząca kilkadziesiąt osób komunistyczna grupa operacyjna UB i MO, dowodzona przez ppor. Zdzisława Wizora. Jednym z głównych celów tego oddziału było aresztowanie miejscowego proboszcza Sylwestra Kończala, znanego z antykomunistycznej postawy oraz wspieranie partyzantów z lasu. Na księdza był donos o kontaktach z oddziałami antykomunistycznymi oraz o posiadaniu broni. Ubecka grupa trafiła akurat na urządzaną we wsi zabawę, a - na domiar złego - rozochoceniu i rozweseleni mieszkańcy, wzięli umundurowanych milicjantów i ubeków za swoich chłopców z lasu. Opowiadali o swoich przekonaniach politycznych, kontaktach z grupami partyzanckimi oraz o posiadanej ukrytej broni. Pomyłka ta i wylewność mieszkańców zemściła się już zaraz następnego dnia, kiedy komunistyczni funkcjonariusze wiedzieli już kogo i za co zatrzymać. Aresztowano łącznie 5 osób, w tym księdza Kończala, wójta z Lipinek i leśniczego Jana Sikorskiego „Wilka„, dawniej dowódcę oddziału AK. Ten ostatni zdołał poprosić siostrę, aby ta o zatrzymaniu powiadomiła stacjonujący niedaleko poakowski oddział Władysława Chelińskiego „Małego„. Kiedy późnym wieczorem samochody bezpieki wyjechały z Lipinek, na kościelnej wieży rozbrzmiało bicie dzwonu, jak się potem okazało był to sygnał dla zaczajonych partyzantów. W wyniku akcji odbicia uwięzionych, zginęło trzech komunistycznych funkcjonariuszy, w tym dowodzący grupą ppor. Wizor, ponadto dwóch ciężko rannych zmarło potem w szpitalu. Niestety podczas wymiany ognia uciekającego Sikorskiego trafił jeden z ubeków. Pozostali zatrzymani uciekli, ale kolejnego dnia do Lipinek przyjechała wielka liczba członków UB ze Świecia, Chełmna i Bydgoszczy. Przeszukano szczegółowo każdy dom, znajdując wiele broni i amunicji. Ponownie aresztowano zatrzymanych poprzedniego dnia, w tym księdza. Podczas procesu oskarżono ks. Kończala o udzielanie pomocy ”bandzie” oraz nielegalne posiadanie broni. Skazano go na 5 lat więzienia, ale wyszedł na mocy amnestii w marcu 1947 roku. Represje nie ominęły również rodziny Jana Sikorskiego, zatrzymano i więziono jego brata Tadeusza oraz siostrę Władysławę Żurawską.

Główny wątek recenzowanej książki to postawa i walka z bezpieką ks. Kończala oraz potyczka zbrojna pod Lipinkami. Jako uzupełnienie do najważniejszej treści w publikacji zamieszczono krótkie życiorysy najważniejszych bohaterów. Zapoznamy się z biogramem Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki„ (autorstwa K. Krajewskiego), Jana Sikorskiego „Wilka„ i Władysławy Żurawskiej ”Wandy” (autorstwa M. Kruk). Na zakończenie zamieszczono krótki wywiad z Teresą Czartoryską z d. Sikorską (siostrą Jana Sikorskiego) przeprowadzony przez Tadeusza Chrzanowskiego.

Publikację uzupełnia 8-stronicowy aneks z archiwalnymi zdjęciami przedstawiającymi główne postacie tej historii. Książkę czyta się bardzo dobrze i szybko, a znakomite zdjęcie na okładce (szwadron „Zeusa„ z brygady ”Łupaszki”), zachęca by sięgnąć po tę pozycję książkową. Wysoko oceniam również pracę redakcyjną, ja w tekście nie znalazłem błędów (oprócz anonsowanego erratą błędu w dacie na okładce, zresztą poprawionego nową obwolutą).

Podsumowanie

To bardzo dobrze, że Marzena Kruk z mroków zapomnienia i nieznajomości wyciągnęła ten epizod walki tzw. „drugiej konspiracji” o wolność Polski. I naprawdę warto zapoznać się z treścią tej książki – polecam do przeczytania dla każdego Polaka, w tym także dla ludzi młodych, a już interesujących się historią naszego kraju. 

Plus minus:
Na plus:
+ nieznany epizod historii Polski
+ przedstawienie bohaterów wydarzenia
+ wartość merytoryczna
+ wiele zdjęć
+ ładne wydanie
Na minus:
- brak

Tytuł: Potyczka pod Lipinkami 3 czerwca 1946 r.
Autorzy: Marzena Kruk (opracowanie)
Wydawca: IPN Gdańsk
Data wydania: 2013
ISBN: 978-83-7629-451-3
Strony: 38 + 8 stron wkładki zdjęciowej
Oprawa: miękka
Cena: około 20 zł
Ocena recenzenta: 7,5/10

  1. https://historia.org.pl/2014/04/30/nie-bylo-czasu-na-strach-z-j-wasilojc-smolenska-rozmawiaja-m-kruk-i-e-wnuk-recenzja/ []

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.

1 komentarz

  1. Czytałem i muszę powiedzieć, że książka daje radę. Polecam.

Odpowiedz