„Jakub de Molay. Zmierzch templariuszy” - A. Demurger - recenzja


okładkaW ostatnich latach dało się zauważyć, że problematyka dziejów zakonu templariuszy i różnych aspektów jego historii wzbudza coraz większe zainteresowanie polskich uczonych, głównie za sprawą Marii Starnawskiej, Edmunda Burzyńskiego czy też Magdaleny Satory1. Zasługą tej ostatniej badaczki jest przetłumaczenie na język polski książki cenionego francuskiego mediewisty – Alaina Demurgera pt. Jakub de Molay. Zmierzch Templariuszy, która w 2012 r. ukazała się nakładem Wydawnictwa Naukowego Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Postać autora biografii ostatniego wielkiego mistrza templariuszy zasługuje na uwagę. Alain Demurger jest wybitnym specjalistą i emerytowanym już wykładowcą na Université de Paris I Pantheon-Sorbonne, którego zainteresowania naukowe oscylują głównie wokół historii zakonów rycerskich i wypraw krzyżowych w średniowieczu oraz późnośredniowiecznej Francji. Na ten temat wyszło spod jego pióra wiele znaczących publikacji2, jednakże najbardziej interesującą spośród nich jest właśnie praca mająca na celu przedstawienie curriculum vitae Jakuba de Molay. Zamierzeniem autora było przede wszystkim zwrócenie uwagi na ogólnie rozpoznawalną postać ostatniego mistrza zakonu „Templum”, przy czym w trakcie lektury trudno oprzeć się wrażeniu, że stworzenie portretu tytułowego bohatera monografii nie było jednak jedynym zadaniem francuskiego mediewisty. Książka A. Demurgera weryfikuje pewne mity i nadal zadomowione w historiografii stereotypy związane z postrzeganiem całego zakonu, jak chociażby słynną klątwę templariuszy. Dzięki temu skierowana jest do szerszego kręgu odbiorców (nie tylko badaczy historii), których te aspekty interesują. Jeśli chodzi o konstrukcję pracy, polskie tłumaczenie biografii Jakuba de Molay - oparte na drugim, zmienionym wydaniu oryginału3 - składa się ze słowa wstępnego tłumacza i redaktora, wstępu oraz jedenastu rozdziałów podzielonych na części. Dopełnieniem książki jest aneks zawierający zestawienie listów Jakuba de Molay oraz tabelę z wykazem papieży od schyłku lat 20. XIII w. do pierwszej połowy lat 30. XIV stulecia (pontyfikaty od Grzegorza IX do Jana XXII). W aneksie znalazły się również drzewa genealogiczne, kalendarium najważniejszych wydarzeń, a także przetłumaczony fragment subiektywnej relacji Giovanniego Boccaccia pt. De casibus virorum illustrium traktującej o samym Jakubie de Molay, członkach jego zakonu, początkach wspólnoty w Ziemi Świętej oraz o procesie templariuszy, a więc w efekcie o ich upadku i likwidacji. Publikacja posiada także wykaz skrótów, przypisy (końcowe), bibliografię podzieloną na źródła pisane, drukowane i literaturę, a także indeks osób. Dodatkowym walorem książki są czarno-białe zdjęcia i mapy oraz tabele.

W pierwszej części pracy A. Demurger zwraca uwagę czytelnika na dzieje powstałej w Outremer4 wspólnoty, utworzonej w celu ochrony pielgrzymów odwiedzających Jerozolimę. Z upływem czasu kompetencje zakonu poszerzyły się o zbrojną obronę państw krzyżowców powstałych w latach 1098-1099 w efekcie sukcesów pierwszej wyprawy krzyżowej do Lewantu. Kwaterą główną nowoutworzonej instytucji był meczet Al-Aksa w Jerozolimie, a funkcję tę pełnił aż do dotkliwej porażki Łacinników w bitwie przy Rogach Hittinu w roku 1187. W jej wyniku utracono ważną dla chrześcijan, w tym i templariuszy, Jerozolimę. Po tym wydarzeniu główną siedzibą zakonu stała się Akka, która pełniła tę funkcję do roku 1291, następnie zaś Limassol znajdujący się na południu Królestwa Cypru.

Autor biografii nie ukrywa faktu, iż w sumie niewiele wiadomo na temat ostatniego mistrza zakonu. Mimo to stwierdza, że zachowana baza źródłowa daje wnikliwemu badaczowi możliwość naszkicowania życiorysu tego ciekawego człowieka, czego też się podjął w omawianej publikacji. Charakteryzując podstawę źródłową, A. Demurger wymienił zaledwie kilka dzieł kronikarskich z drugiej połowy XIII stulecia. Jednak na temat źródeł rękopiśmiennych wykorzystanych przez francuskiego uczonego można dowiedzieć się nieco więcej. Znaczna część spośród nich znajduje się obecnie w Archiwum Korony Aragońskiej w Barcelonie. Odnaleźć tam można m.in. korespondencję wielkiego mistrza, której wybrane fragmenty zostały zamieszczone we wspomnianym już aneksie. Autor zauważył, iż owe pisma mają charakter osobisty, dzięki czemu mogą one służyć jako źródła do badań nad mentalną sylwetką ich twórcy. We wstępie A. Demurger skrupulatnie wymienił również inne przekazy pisane dając charakterystykę ich obiektywizmu. Autor skupił się przede wszystkim na ważnych przy poznawaniu biografii Jakuba de Molay zeznaniach z przesłuchań jego samego i pozostałych członków wspólnoty. Powstawały one w czasie trwania procesu templariuszy. Wykorzystana baza źródłowa wskazuje na rzetelność naukową, jaka cechuje tego badacza. Nie przedstawił on natomiast dotychczasowego stanu badań na temat templariuszy, co nie powinno dziwić, wszak literatura jest na tyle imponująca, że zebranie i omówienie wszystkich publikacji dotyczących tejże tematyki mogłoby stanowić problem. Autor ograniczył się jedynie do zwrócenia uwagi na pracę Barbary Frale5 , natomiast inne opracowania omówił w poszczególnych rozdziałach swojej książki w zależności od prezentowania wybranych kwestii. Niejednokrotnie podczas takiej metody pracy konfrontował także własne wyniki badań z ustaleniami innych badaczy. A. Demurger we wstępie zaprezentował również swój zamysł badawczy i omówił tematykę pracy oraz jej chronologię.

Losy tytułowego bohatera przedstawione w jedenastu rozdziałach książki można podzielić na dwa etapy. Pierwszy z nich dotyczy aktywności Jakuba de Molay w szeregach zakonu do chwili objęcia przez niego funkcji wielkiego mistrza, natomiast drugi – po tym czasie. Początkowe rozdziały pracy („1250: młodość Jakuba de Molay„; „1265: Jakub de Molay, szeregowy templariusz„; ”1273: Tomasz Bérard i Wilhelm de Beaujeu. Dwaj mistrzowie, dwie wizje zakonu?”) służą scharakteryzowaniu najważniejszych wydarzeń z czasu młodości Jakuba de Molay i jego wstąpieniado zakonu templariuszy. Warto podkreślić, że autor dokonując przeglądu najważniejszych wydarzeń drugiej połowy XIII stulecia, umiejętnie wplótł losy swojego bohatera w realia społeczno-polityczne Bliskiego Wschodu, czy też Zachodniej Europy. Za sprawą takiego zabiegu otrzymujemy ciekawe kompendium wiedzy o losach tych części świata w drugiej połowie XIII i początkach XIV w.

Jakub de Molay przyszedł na świat około 1245 lub w 1250 r. Do zakonu wstąpił w 1265, zaś urząd wielkiego mistrza sprawował od roku 1292. Młody rycerz, wywodzący się z rodu o szlacheckich korzeniach, pochodził prawdopodobnie z okolic Molay w Górnej Soanie. Do zakonu templariuszy został przyjęty w Beaune. Niestety niewiele można dowiedzieć się na temat jego zakonnej kariery, co jest spowodowane milczeniem źródeł obejmujących lata 1265-1291. Pewne jest natomiast, że późniejszy wielki mistrz „Templum„ przybył do Ziemi Świętej około 1270 r. Nie jest także wykluczone, że mógł on przebywać w roku 1285 we Francji. W pracy sporo miejsca autor poświęcił również na omówienie dodatkowych zagadnień, takich jak ówczesna sytuacja na świecie, rządy Ludwika IX w państwie Kapetyngów, czy też losy jego wypraw krzyżowych. Nie zapomniał także o zamieszczeniu w książce podstawowych informacji na temat trzynastowiecznych kampanii krucjatowych. Zdecydowanie więcej informacji źródłowych na temat Jakuba de Molay pochodzi z czasu gdy pełnił on urząd wielkiego mistrza. Po jego objęciu przez pierwsze cztery lata sprawnie zorganizował kierownictwo w zakonie obsadzając urzędy zaufanymi osobami. Odbył także podróż do zachodniej części starego kontynentu, gdzie przebywał w latach 1293-1296/1297. Po przybyciu do Europy wielki mistrz wizytował regiony Prowansji, Katalonii, Italii i Anglii. Na tych obszarach jego stosunki z tamtejszymi monarchami, a także z papieżem Bonifacym VIII (1294-1303), układały się pomyślnie. Zwierzchnik templariuszy udał się również do Francji, jednakże prawie nic nie wiadomo o jego relacjach z ówczesnym władcą francuskim – Filipem IV Pięknym (1285-1314). Do jego najważniejszych starań podejmowanych w Europie należały próby uzyskania wsparcia dla odzyskania Ziemi Świętej i obrony Królestwa Cypru. Zabiegi te tylko częściowo zakończyły się sukcesem. Po powrocie na Wschód od roku 1296 (lub 1297) do jesieni 1306 de Molay przebywał zwykle na Cyprze, skąd kierował wszystkimi działaniami politycznymi i militarnymi. Ze względu na zarządzanie zakonem z Cypru i prowadzone stamtąd akcje zbrojne, mające na celu odzyskanie Jerozolimy, uzasadnione wydaje się pytanie, o jego stosunki z tamtejszym władcą - Henrykiem II Cypryjskim (1285-1324), a także o relacje członków zakonu z Cypryjczykami. Autor dowodzi, że Jakub de Molay występował w roli obrońcy spraw swojej wspólnoty, albowiem relacje z królem Cypru nie były najlepsze. Bardzo ważne w omawianej pracy są ostatnie trzy rozdziały („1307: w sidłach króla Francji„; „1309: wydostać się z pułapki”; ”1314: stos”) poświęcone m.in. kolejnej podróży tytułowego bohatera do Królestwa Francji. Ostatni mistrz ponownie udał się na Zachód jesienią 1306 r. w celu przedyskutowania z papieżem Klemensem V (1305-1314) idei projektów krucjaty i połączenia zakonów templariuszy i joannitów w jedną wspólnotę. To właśnie na zlecenie Klemensa V napisał dwa traktaty dotyczące tych spraw. Według francuskiego badacza niewiele wiadomo o pobycie ostatniego mistrza w pierwszych miesiącach jego obecności we Francji. Pewne natomiast jest, że w maju 1307 r. mistrz był obecny w Poitiers (tymczasowej siedzibie papieża). A. Demurger w rozdziałach tych omawia problemy, z którymi Jakub de Molay musiał się zmierzyć po przybyciu na miejsce (m.in. oskarżenia o herezję w zakonie templariuszy). Poznajemy także stanowisko, jakie po aresztowaniu wielki mistrz zajął w trakcie postępowania procesowego wobec Świątyni. Autor nakreślił również rolę, jaką Jakub de Molay odegrał w kasacie templariuszy. Dla łatwiejszego zrozumienia tych zagadnień badacz zdecydował się na zaprezentowanie najważniejszych momentów całego postępowania procesowego. Ostatni rozdział omawianej publikacji jest istotny dlatego, gdyż uczony zwrócił w nim uwagę na wspomniane stereotypy związane z postrzeganiem całego zakonu, czy jego ostatniego mistrza. Sporo miejsca poświęcił tu m.in. słynnej klątwie, którą Jakub de Molay miał rzekomo obłożyć Filipa IV i Klemensa V tuż przed swoją śmiercią na stosie 18 marca 1314 r. w Paryżu.

W zakończeniu podzielonym na trzy części („Życie„; „Portret„; ”Odpowiedzialność Jakuba de Molay”) czytelnik znajdzie podsumowanie działalności wielkiego mistrza oraz krótkie streszczenie jego biografii. Autor zaprezentował w nim także subiektywny wizerunek Jakuba de Molay, portretując go, jako osobę o średniej bystrości umysłu, nie pozbawionej sprytu czy ambicji.

A. Demurger nie ustrzegł się kilku drobnych usterek i nieścisłości. Na stronie 42 pojawia się trochę niejasne zdanie: „od czasów drugiej krucjaty w latach 1247-1248 monarchia francuska powierzała pieczę nad swoim skarbem templariuszom rezydującym w Paryżu”. Miało to trwać – zdaniem autora – do roku 1307. Czytelnik mógłby więc sądzić, że lata drugiej krucjaty to 1247-1248, lub że od rządów Ludwika IX templariusze byli królewskimi skarbnikami. Trudno tu stwierdzić, co autor miał na myśli. Może jest to efekt nieco wadliwego przekładu? Pewne natomiast jest to, że templariusze pełnili funkcję depozytariuszy Kapetyngów. Jednakże skądinąd wiadomo, że to właśnie w latach 80. XII stulecia z polecenia Filipa Augusta (1180-1223) przeniesiono królewski skarbiec do siedziby tego zakonu w Paryżu. Funkcję kasy monarszej pełniła ona do 1295 r., kiedy to Filip IV zdecydował się na utworzenie własnego skarbca w Luwrze6, a i wówczas król miał nadal korzystać z finansowych usług zakonu7. Jest rzeczą oczywistą, że druga krucjata miała miejsce w latach 1145-1149. W książce czytelnik może się także spotkać z brakiem konsekwencji w datowaniu wydarzenia określanego w literaturze przedmiotu jako „zamach w Anagni” (atak na posiadłość papieża Bonifacego VIII), w efekcie którego znieważony papież podupadł na zdrowiu i niedługo potem zmarł. Na stronie 239 wydarzenie to pojawia się pod datą 7 września 1307 r., podczas gdy w aneksie książki (kalendarium najważniejszych wydarzeń) odbiorca znajdzie właściwą datę – 7 września 1303 r. Zastrzeżenie budzi również podpis zamieszczony pod czarno-białą fotografią ze strony 2, który sugeruje, że Klemens V umarł około roku 1320. Jeśli chodzi o minusy techniczne publikacji autora, to przypisy końcowe znacznie utrudniają recepcję książki nie tylko laikowi, lecz nawet wytrawnemu odbiorcy.

Nie wiedzieć czemu autor recenzowanej pracy przy opisie niektórych wydarzeń drugiej połowy XIII stulecia i początków XIV w. przywołuje relacje pochodzące od dziejopisarza Wilhelma z Tyru (s. 73, 158, 244). Tymczasem kronikarz ten działał w Outremer w XII w. Urodził się on około roku 1130 na Bliskim Wschodzie i był arcybiskupem Tyru oraz kanclerzem Królestwa Jerozolimy. Spod jego pióra wyszły trzy dzieła, ale do naszych czasów zachowała się jedynie Historia jerozolimska. Jej spisywanie kronikarz rozpoczął około 1165, doprowadzając narrację do roku 1184. Nie wiadomo nic o ostatnich latach życia Wilhelma z Tyru, a jego utwór nigdy nie został ukończony8. Wydaje się, że autor omyłkowo przywołał w tekście postać Wilhelma z Tyru mając na myśli kronikarza i sekretarza Wilhelma de Beaujeu – Templariusza z Tyru, którego tożsamość nie jest do końca znana, a którego dzieło dotyczy wydarzeń z lat 1249-13099. Kronika anonimowego pisarza jest jednym z podstawowych źródeł monografii A. Demurgera, często cytowanym w tekście głównym pracy.

Autor mało miejsca poświęcił zagadnieniu relacji między Filipem IV a Klemensem V w trakcie trwania całego postępowania procesowego wobec zakonu. Z pracy A. Demurgera można się dowiedzieć, że król podejmując działania przeciwko „Templum„ początkowo postrzegał całą sprawę jako element wywarcia wpływu na papiestwo (s. 236). Klemens V natomiast w owym czasie(1307) protestował przeciwko działaniom monarchy (s. 269). Częściowo pozostawał również pod presją francuskiego władcy, szczególnie w aspekcie kontroli nad pojmanymi templariuszami oraz ich majątkami (s.270). Papież podejmując decyzję o aresztowaniu wszystkich członków zakonu w całym chrześcijańskim świecie, próbował przywrócić sobie władzę nad instytucją, która za sprawą posiadanej od roku 1139 egzempcji podlegała jego jurysdykcji (s. 260-261, 269). Zaowocowało więc to próbą sił między królem a papieżem (s. 260-261). Tymczasem z najnowszych badań Magdaleny Satory wynika, iż był inny powód wszczęcia postępowania wobec rycerzy Świątyni. Oto więc monarcha francuski przejawiał szczerą chęć zaangażowania się w wyprawę krzyżową, co było również najważniejszym elementem pontyfikatu Klemensa V. Wspomnieć tu jeszcze należy, że projekt krucjaty Jakuba de Molay oraz jego niechęć wobec połączenia zakonów templariuszy i joannitów uderzały w politykę zorganizowania w przyszłości wyprawy krzyżowej przez króla Francji i papieża. Mimo że między Filipem Pięknym a papieżem rzeczywiście pojawiały się wówczas konflikty, dotyczące m.in. sprawy templariuszy, to po rozwiązaniu wszystkich sporów w 1308 r. monarcha francuski starannie wypełniał zalecenia Klemensa V, który dążył do szybkiego rozstrzygnięcia kwestii ”Templum” i likwidacji wspólnoty10.

Zasygnalizowane powyżej uwagi posiadają jedynie charakter uzupełniający oraz korygujący. Praca A. Demurgera ma bowiem wiele zalet. Dużym plusem jest przedstawienie najważniejszych aspektów historii powszechnej, dzięki czemu odbiorca zyskuje przekonujący obraz realiów świata, w którym żył Jakub de Molay. Autor uwzględnił niewykorzystywane dotąd przez badaczy przekazy archiwalne, zwłaszcza te znajdujące się obecnie w Barcelonie. Skorygował także niektóre swoje wcześniejsze ustalenia oraz tezy, wysuwając jednocześnie nowe hipotezy. Uznanie wzbudza imponująca znajomość pokaźnej literatury przedmiotu. A. Demurger w interesujący sposób sportretował głównego bohatera przedstawiając go w różnym świetle i niejednokrotnie w różnych rolach, wynikających z pełnienia powierzonej mu funkcji wielkiego mistrza. Nie powinno zatem dziwić, że autor pozwolił sobie w zakończeniu na przedstawienie „swojego” Jakuba de Molay, a więc subiektywnej sylwetki ostatniego mistrza templariuszy. A. Demurger jest pierwszym badaczem, który podjął się próby szczegółowej analizy psychiki Jakuba de Molay. Praca tego autora zasługuje również na uwagę z względu na weryfikację wielu mitów, stereotypów, czy nieprawdziwych informacji narosłych wokół historii templariuszy, lub ich ostatniego wielkiego mistrza. Niewątpliwie podnosi to jej wartość merytoryczną.

Reasumując, książkę A. Demurgera ocenić trzeba wysoko. Otrzymaliśmy ciekawą monografię ostatniego wielkiego mistrza templariuszy. Każdy historyk zainteresowany dziejami tej wspólnoty, krucjatami lub historią Francji za czasów ostatnich Kapetyngów, odniesie wielką korzyść z lektury tej publikacji. Ponadto wspomnieć należy, że praca ta stanowi pierwszą tak obszerną biografię ostatniego wielkiego mistrza templariuszy, dostępną dla polskiego czytelnika nie znającego języka francuskiego. Kilka słów uwagi należy poświęcić też tłumaczce biografii Jakuba de Molay. Nierzadko zdarza się, że publikacje będące obiektem przekładu bywają trudne w odbiorze, bądź zawierają po prostu liczne błędy merytoryczne (a nawet językowe), wynikające z nieznajomości tematyki książki ze strony tłumacza. Uwaga ta jednak nie dotyczy polskojęzycznej wersji monografii A. Demurgera. Magdalena Satora bardzo dobrze wywiązała się z powierzonego jej zadania, a to zapewne z uwagi na fakt, że zakres tematyczny omawianej publikacji wpisuje się w pole jej zainteresowań badawczych. Książka została przełożona w sposób jasny oraz zrozumiały. Niedociągnięciem ze strony autorki przekładu jest jedynie to, że mogła opatrzyć wyżej wymienione mankamenty dzieła A. Demurgera odpowiednim komentarzem, jak to na przykład uczyniła na stronie 281, gdzie skorygowała pomyłkę autora dotyczącą daty dziennej publicznego przesłuchania Jakuba de Molay z 24 października 1307 r. na 25 października.

  1. M. Starnawska, Między Jerozolimą a Łukowem: zakony krzyżowe na ziemiach polskich w średniowieczu, Warszawa 2006, wyd. 2, s. 55-68; E. Burzyński, Zakon rycerski templariuszy na ziemiach Polski piastowskiej i na Pomorzu Zachodnim, Wodzisław Śląski 2010; M. Satora, Społeczny odbiór procesu i upadku zakonu templariuszy we Francji w pierwszej połowie XIV wieku, Malbork 2008; eadem, Sprawa templariuszy w dyplomacji zachodnioeuropejskiej 1307-1312, Poznań 2011. W przypisie uwzględniono jedynie publikacje książkowe. Należy jednak zaznaczyć, że wskazani badacze są również autorami wielu artykułów podejmujących problematykę zakonu templariuszy. []
  2. Por m. in.: A. Demurger, Temps de crises, temps d’espoir, XIVe-XVe siècle. Nouvelle histoire de la France médiévale, Paris 1990; idem, Chevaliers du Christ. Les orders religieux-militaires au Moyen-Âge (XIe-XVIe siècle), Paris 2002; idem, Les Templiers. Unechevaleriechrétienne au Moyen-Âge, Paris 2007, wyd. 2. Idem, Jacques de Molay. Le crépuscule des templiers, Paris 2007, wyd. 2 zm. []
  3. Idem, Jacques de Molay. Le crépuscule des templiers, Paris 2007, wyd. 2 zm. []
  4. Jest to termin używany na określenie podbitych przez Franków ziem w Syrii i Palestynie. Dosłownie Outremer znaczy „za morzem” – por.: idem, Jakub de Molay, s. 45 - przypis oznaczony dwoma gwiazdkami. []
  5. B. Frale, L’ultimabattagliadeiTemplari: dal codiceombrad’o bbedienzamilitarealla coustruzione del processo per eresia, Roma 2001. []
  6. Por.: M. Satora, Społeczny odbiór, s. 17; M. Barber, Templariusze, przeł. R. Sodół, Warszawa 1999, s. 226. []
  7. Por.: M. Satora, Społeczny odbiór, s. 17; H. Nicholson, Rycerze Templariusze, tłum. P. Chojnacki, Warszawa 2005, s. 179. []
  8. Szerzej na temat Wilhelma z Tyru i jego dzieła por.: A. V. Murray, William of Tyre (d. 1186), [w:] The Crusades. An Encyclopedia, Vol. IV: Q-Z, Santa Barbara 2006, s. 1281-1282. []
  9. Szerzej na temat Templariusza z Tyru i jego dzieła por.: P. Crawford, Introduction, [w:] idem, The „Templar of Tyre„: Part III of the ”Deeds of the Cypriors”, Aldershot 2003, s. 2-14. []
  10. Por.: M. Satora, Społeczny odbiór, s. 155-158; eadem, Sprawa templariuszy, s. 269-276. []

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.

1 komentarz

  1. Marcin z Wawy pisze:

    Jakub de Molay był osobą niepiśmienną. Jego rzemiosłem była wojna. Zatrudniał za to skrybów.

Zostaw własny komentarz