Brodnica - dzieje miasta


Wiedza na temat dziejów Brodnicy, ze względu na bardzo małą ilość zachowanych informacji źródłowych, oparta jest głównie na hipotezach czy też przypuszczeniach. W dodatku nawet dostępne źródła są jedynie przekazami pośrednimi oraz wnioskami wysnutymi na podstawie analizy sytuacji na ziemiach chełmińskiej i michałowskiej w XIII wieku. Data i okoliczności założenia Brodnicy oparte są na przesłankach, a – jak zaznaczają historycy – by uzyskać pewność, co do nierozstrzygniętych do końca problemów w tej kwestii, trzeba by było dokonać badań archeologicznych1.

256482

Mały Rynek w Brodnicy i Brama Chełmińska. Źródło: http://fotopolska.eu/zdjecia/m40343,Brodnica.html?zdjeciaOd=1939&zdjeciaDo=1945&sortuj=dataWykonania

Nie da się zaprzeczyć, iż dzieje miasta były bardzo burzliwe. Wpływ na to miały dwa graniczące z sobą środowiska: polskie i niemieckie. Gród ten, powstały na pograniczu ziemi michałowskiej i chełmińskiej, początkowo funkcjonował pod dwiema nazwami, polską i niemiecką, a to ze względu na wspomniane przeze mnie wcześniej sąsiedztwo tych nacji. Pierwszą wzmiankę o Brodnicy znajdujemy w kronice księdza krzyżackiego – Piotra z Dusburga. Miasto nazwane jest niemieckim mianem „Straisberg”. Kronikarz wspomina o nim w kontekście wydarzeń z czasów II powstania pruskiego, mającego miejsce w latach 1260–1273/1283. Według jego zapisków oddziały pruskie, które w owym czasie wkraczały do ziemi chełmińskiej, mijały gród Straisberg2. Należy jednak zaznaczyć, że nazwa ta dotyczyła grodu w Pokrzydowie, a nie później założonego miasta Brodnica. Z czasem Straisberg przekształcił się w Strasburg nad Renem (historycy wyjaśniają tę zmianę wpływem alzackiego Strasbura nad Renem). Mimo wszystko trzeba uznać za pewną identyfikację Straisbergu z Brodnicą3. Wynika stąd zarazem, że niemiecki Straisberg istniał przed oficjalnym założeniem Brodnicy.

Przyczyn lokacji Brodnicy jest wiele. Teren, na którym znajduje się miasto, znalazł się w latach 1228–1235 w strefie graniczącej z terenami zajętymi przez zakon krzyżacki. Rozwijały się wtedy szlaki komunikacyjne i wzrastało znaczenie ekonomiczne i gospodarcze na ziemiach chełmińskiej i dobrzyńskiej. W związku z tym Krzyżacy zaczęli poważnie zastanawiać się nad zbudowaniem zamku w Brodnicy, który stanowiłby ich siedzibę. Dodatkowym argumentem w tej sprawie była konieczność zapewnienia sobie obrony przeciw najazdom litewskim, które w omawianym okresie zaczęły zagrażać zakonowi na środkowym odcinku Drwęcy. Obawy Krzyżaków nie były bezzasadne, ponieważ najazd Litwinów rzeczywiście nastąpił w roku 1298, a zaatakowana została właśnie osada w Brodnicy. Gród nie był przygotowany na wspomniany atak, dlatego przypuszcza się, że zdobycie go przez siły litewskie przyspieszyło decyzję o budowie miasta w celach obronnych. Nadanie praw miejskich dla Brodnicy nastąpiło u schyłku XIII wieku. Przywilej lokacyjny został wydany w Żmijewie w 1298 roku. Niestety, i w tej kwestii musimy oprzeć się tylko na niewielkiej ilości materiałów źródłowych, ponieważ sam dokument lokacyjny zaginął4. Wiadomo, że wystawiony on został przez Konrada von Sack, który był ówczesnym komturem5 ziemi michałowskiej. Brodnica była lokowana na prawie niemieckim, co określa się mianem „civitas”.

Brodnica_-_Miasto_i_zamek_1738-1745

Miasto od zachodu w latach 1738-1745 na rysunku Georga Friedricha Steinera

Początkowo miasto jest znane pod obiema wspomnianymi przeze mnie nazwami: niemiecką „Strasberg„ i polską ”Brodnica”. Badania archeologiczne wykazały, że na terenie, na którym została założona Brodnica, nie było wcześniej żadnej osady. Najprawdopodobniej jednak pierwotny Strasberg nie znajdował się na terenach dzisiejszej Brodnicy. Można zatem mówić o translokacji miasta. Jan Powierski wskazuje dwa siedliska, gdzie mogła znajdować się rdzenna siedziba Brodnicy. Pierwszym z nich jest – jak już wspomniałam wcześniej mówiąc o wzmiance w kronice krzyżackiej na temat Strasbergu – grodzisko w Bachotku (Pokrzydowo), drugim – grodzisko na wschodnim brzegu jeziora Niskie Brodno (Żmijewo)6. Po najeździe litewskim w 1298 roku, w efekcie którego pierwotne grodzisko zostało zniszczone, osadę translokowano w dolinie Drwęcy.

W prawie niemieckim (w ówczesnym czasie) istniały dwa rodzaje szachownicowego rozplanowania miasta. Budowa Brodnicy opiera się na koncepcji, według której szeroka ulica stanowiąca główną oś miasta pełni także funkcję rynku. Ulica ta zazwyczaj była przedłużeniem jakiegoś szlaku handlowego. W omawianym przypadku była to „część szlaku lądowego z Mazowsza do ziemi chełmińskiej i na Pomorze Gdańskie”7. Jej krańce wyznaczały dwie bramy: Mazurska i Chełmińska. Osada bardzo szybko się rozwijała. Budowano liczne budynki mieszkalne, w północnej części ulicy głównej znalazł się ratusz, a to sprawiło, że Brodnica zyskała rynek. W 1353 roku teren Brodnicy został powiększony o tereny poza miastem, dzięki czemu jego powierzchnia wzrosła do 10 hektarów, choć w dalszym ciągu nie było to zbyt dużo. Jej posiadłości jednak w ciągu lat się zwiększały za sprawą kolejnych nadań ze strony zakonu krzyżackiego (np. 1416 – 50 łanów wsi Burgersdorf i 44 łany wsi Michałowo, uważanej obecnie za najstarszą dzielnicę Brodnicy8).  W XIV wieku (dokładniej w latach 1320–1330) Brodnica została otoczona ceglanym murem. Wzmocniono także układ obronny miasta. Zbudowano nowe baszty i fosy.

406635

Duży Rynek w Brodnicy w czasie II wojny. Źródło: http://fotopolska.eu/zdjecia/m40343,Brodnica.html?zdjeciaOd=1939&zdjeciaDo=1945&sortuj=dataWykonania

Przejdę teraz do omówienia prawnych aspektów lokacji Brodnicy. Przede wszystkim zauważyć należy, że ustrój Brodnicy oparty był na prawie chełmińskim (to z kolei na zwyczajach Magdeburga). Zwierzchnictwo nad miastem sprawował komtur, który przede wszystkim zbierał czynsz („każdego roku na św. Marcina miasto płaciło komturstwu 45 grzywien renty gruntowej oraz 18,5 szkojców czynszu od 88 parcel”9). Komtur wyznaczał wójta – sołtysa, w którego rękach znajdowała się władza, jednak najważniejsze decyzje podejmowane były przez wszystkich obywateli. Stopniowo jednak w Brodnicy powstawały organy samorządowe, które przejmowały władzę (Rada Miejska, Ława Miejska10). Administracja brodnicka w pełni rozwija się w połowie XIV wieku, kiedy to powstają kancelarie miejskie. Najistotniejszym elementem w tym zakresie jest ukształtowanie się pieczęci – trójkątna tarcza, na której widnieje uniesiona do góry dłoń, co w kolejnych latach miało stać się wzorem dla stworzenia herbu Brodnicy. Na temat zagadnień społecznych i gospodarczych z początkowego okresu istnienia miasta niestety nie ma żadnych źródeł. Wszelkie informacje o tym wnioskuje się na podstawie zabytków architektury i badań archeologicznych, które jednoznacznie sugerują szybki rozwój miasta.

Pierwszymi mieszkańcami Brodnicy mogły być osoby z najbliższych terenów, czyli ziemi chełmińskiej, Pomorza Gdańskiego, Prus i Mazowsza. Piszę „mogły”, ponieważ i w tym przypadku nie ma na ten temat wzmianki w źródłach pisanych, a podane przeze mnie informacje są jedynie przypuszczeniami badaczy. Nie jest znana także liczba pierwszych osadników. Wiadomo jedynie, że ludność ta zajmowała się rzemiosłem, handlem oraz oczywiście pracą na roli. Hodowano bydło, owce i konie, a cennym produktem handlowym była wełna, zboże oraz produkty leśne: drewno, popiół, smoła. Szybki rozwój miasta był spowodowany jego korzystnym położeniem na wspomnianym szlaku handlowym.

Omawiając lokację Brodnicy nie można pominąć kwestii zamku krzyżackiego. Z tego bowiem powodu Krzyżacy założyli miasto. Potrzebowali twierdzy obronnej, a lokacja Brodnicy była dla nich przemyślanym posunięciem, w kierunku osiągnięcia tego celu. Budowę zamku rozpoczęto około 1305 roku. Poza funkcją obronną był on także miejscem składu arsenału i spichlerzem zakonu. Oprócz tego Krzyżacy wykorzystywali go jako miejsce spotkań z polskimi posłami.

W okresie wojny trzynastoletniej (1454–1466) Brodnica kilkakrotnie zmieniała swojego właściciela: raz był nim zakon, innym razem należała do Polski. W XIV wieku nastąpił największy rozkwit gospodarczy, natomiast za czasy świetności miasta uznaje się okres panowania królewny Anny Wazówny (siostry króla Zygmunta III Wazy), który przypada na lata 1604–1625. Miasto upadło wskutek wojen ze Szwedami, a po I rozbiorze Polski w 1772 roku znalazło się w zaborze pruskim. Lata 1807–1815 to czas przynależności Brodnicy do Księstwa Warszawskiego. W roku 1920 miasto zostało ostatecznie wyzwolone spod wpływów innych państw, w tym wypadku chodzi akurat o jarzmo niemieckie.

Obecnie Brodnica leży na terenie administracyjnie należącym do województwa kujawsko – pomorskiego. Jest niezwykle atrakcyjnym miastem pod względem historycznym, jak i przyrodniczym. Pojezierze brodnickie jest bogate w malownicze jeziora i lasy pełne owoców i zwierzyny. W roku 1985, ze względu na występowanie na tym terenie rzadko spotykanych roślin i licznie zakładanych rezerwatów przyrody, utworzono Brodnicki Park Krajobrazowy dla ochrony cennych gatunków roślin i zwierząt. Do najważniejszych zabytków miasta niewątpliwie zaliczyć należy zbudowany w stylu gotyckim kościół parafialny św. Katarzyny, pałac Anny Wazówny czy chociażby pozostałości po zamku krzyżackim – dawnej siedzibie komtura brodnickiego. Istotny jest także fragment średniowiecznych murów miejskich wraz z Bramą Chełmińską i wieżą Bramy Mazurskiej. Warto wspomnieć o spichlerzach barokowych z XVII wieku oraz o runku brodnickim, na temat którego krążą nawet legendy.

Bibliografia:

  1. Siedem wieków miasta, red. J. Dygdała, Brodnica 1998.
  2. Moisan–Jabłońska K., Brodnica, Warszawa 2005.
  3. Szkice brodnickie, red. K. Grążawski, Brodnica 1993, t. II.
  4. Wultański J., Z przeszłości Brodnicy, Pruszków 1993.
  1. Szerzej zob.: R. Czaja, Dzieje miasta w średniowieczu (XIII – 1466 rok), [w:] Brodnica. Siedem wieków miasta, red. J. Dygdała, Brodnica 1998, s. 81. []
  2. Szerzej zob.: J. Powierski, Studia nad początkami miasta Brodnicy w świetle źródeł pisanych, [w:] Szkice brodnickie, red. K. Grążawski, Brodnica 1993, t. 2, s. 49–50. []
  3. Tamże, s. 52. []
  4. Zob. J. Wultański, Z przeszłości Brodnicy, Pruszków 1993, s. 11. []
  5. Komtur – (niem. Komtur) w średniowieczu był to zwierzchnik domów zakonnych, w tym przypadku zakonu krzyżackiego. Szerzej zob.: Komtur, [w:] Słownik wyrazów obcych, red. W. Głuch, Wrocław 2002, s. 285. []
  6. Szerzej zob. J. Powierski, dz. cyt., s. 53–54. []
  7. R. Czaja, dz. cyt., s. 83. []
  8. Szerzej zob. J. Wultański, dz. cyt., s. 15–18. []
  9. R. Czaja, dz. cyt., s. 89. []
  10. Szerzej zob.: tamże, s. 85. []

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

6 komentarzy

  1. Mateusz pisze:

    Z wielkim zainteresowaniem przeczytałem artykuł o Brodnicy, z którą byłem związany przez pierwsze lata mojego życia aż do wieku 16 lat. Łezka mi się w oku zakręciła. Sam tekst jest merytoryczny i rzetelny. Gratuluję tematu i porządnej pracy dziennikarskiej. Dziękuję.

  2. Kaziu pisze:

    Malo spojny zlepek! Straisberg, Strasburg nad Renem, Brodnica itd. wrecz bzdury.

  3. Kaziu pisze:

    Jeszcze raz ja, jako że mój poprzedzający wpis ma charakter wpisu popełnionego w furii (co się i zgadza) i pozbawiony jest rzeczowych argumentów.
    Argument nr 1
    Nie widzę najmniejszego sensu w powielaniu składanek wypracowań innych autorów i dotyczących historii miasta. Historię miasta, która mniej więcej tak brzmi jak i ta sklecona przez autorkę, można wyczytać w wielu popularnonaukowych publikacjach, na wielu internetowych stronach i w wielu przewodnikach turystycznych (o pracach napisanych przez historyków już nie wspominam). Od każdej nowej pracy oczekuję nowych pierwiastków, odkryć czy hipotez, których tu brak. Pracę taką może napisać każdy, nie musi być absolwentem uczelni wyższej czy doktorantem.
    Pojawia się w tym miejscu klasyczne pytanie: co autor chciał nam przez to (nowego) powiedzieć? Wydaje się, że nic. Autor chciał chyba tylko zaistnieć.
    Argument nr 2
    Autorka na dywagacjach prof. Powierskiego zawierających nieostre sformułowania naszpikowane słowami „można„, „mógł„ itp. buduje gładko pewnik i stawia tym siebie samą na poziomie bajarza-regionalisty. Nawiasem mówiąc prof. J. Powierski urodził się w Szczuce koło Brodnicy (palił chyba 40 papierochów dziennie) i nie znał w dostatecznym stopniu j.niemieckiego potrzebne do zgłębienia poruszonego problemu. Takie postępowanie autorki stawia pod dużym znakiem zapytania jej predyspozycje do ”bycia naukowcem”.
    Argument nr 3
    Nowe próby (czy tylko?) wytłumaczenia pewnych problemów znajdują się tu, na str. 10:
    http://www.biblioteka.brodnica.pl/public/media/ziemiamichalowska/zm_2013_08.pdf

    Pisaninę p.Bertnickiej o Brodnicy uważam za niepotrzebne zajęcie pamięci na serwerze i traktuję jako zaśmiecenie „rynku informacji”.

  4. Julia pisze:

    Zdanie „Brodnica była lokowana na prawie niemieckim, co określa się mianem „civitas”, świadczy o dalekim dyletantyzmie autorki. Usunęłabym ten artykuł z sieci.

  5. witek pisze:

    Pani Alicjo, czy Pani wie, że w 1968 r w sierpniu, na drodze w kierunku Bobrowisk stała kolumna wojska armii radzieckiej w drodze na agresję na ówczesną czrchosłowację? Pamiętam, ponieważ byłem wtedy na wakacjach u dziadków, którzy mieszkali w Michałowie.

  6. Tadeusz pisze:

    Pierwsza lokacja Brodnicy znajdowała się na wysokości jeziora Strażym od strony Zbiczna. Pisanie histori zza biurka prowadzi do pomyłek. Jeszcze są pozostałości po ciężkich budowlach i murach obronnych. Mury obejmowały ok.200-300ha. Dziadek naszego króla jagiełły Gedymin całkowicie spalił Brodnicę przyszłą stolicę Zakonu.

Odpowiedz