Nie żyje jeden z najbardziej poszukiwanych zbrodniarzy nazistowskich, Adois Brunner


Efraim Zuroff, dyrektor jerozolimskiej siedziby Centrum Szymona Wiesenthala, potwierdził w poniedziałek, 1 grudnia, że pułkownik Alois Brunner, jeden z najbardziej poszukiwanych zbiegów nazistowskich, zmarł co najmniej cztery lata temu w Syrii.

Szacuje się, że Brunner, jeden z najbliższych współpracowników Adolfa Eichmanna, był odpowiedzialny za wysłanie 128 500 Żydów do obozów zagłady: 47 000 z Austrii, 44 000 z Grecji, 23 500 z Francji oraz 14 000 ze Słowacji. W telefonicznym wywiadzie dla brytyjskiego dziennika The Sunday Express, Zuroff określił Brunnera jako sadystę o skrajnie antysemickich poglądach oraz zagorzałego nazistę. Potwierdza to chociażby jedyny wywiad, który z nim przeprowadzono w 1985 roku dla niemieckiego dziennika, w którym Brunner zapytany, czy czegoś żałuje, odpowiedział, że „tylko tego, że nie zabił więcej Żydów”.

Podobnie jak Adolf Hitler, Alois Brunner urodził się w Austrii. W 1931 roku wstąpił do NSDAP, a następnie w roku 1938 dołączył do oddziałów SS. W latach 1939-1943 kierował Centralnym Urzędem do spraw Emigracji Żydów z siedzibą w Wiedniu. Według instytutu Yad Vashem, gdy w 1943 roku Brunner przejął kontrolę nad obozem przejściowym w Drancy niedaleko Paryża, warunki życia osób tam przetrzymywanych gwałtownie się pogorszyły, a także organizowano częstsze niż wcześniej transporty więźniów do Auschwitz-Birkenau.

Po zakończeniu II wojny światowej Brunnerowi udało się zbiec do Syrii, natomiast Adolf Eichmann, jego zwierzchnik i jeden z głównych architektów Holokaustu, został schwytany, osądzony i stracony w Izraelu w 1962 roku. W 1954 roku Alois Brunner został zaocznie osądzony i skazany na śmierć przez władze francuskie. Wiadomo także o co najmniej dwóch próbach jego zabójstwa, przypisywanych Mossadowi, izraelskim służbom specjalnym. W wyniku zamachów przeprowadzanych m.in. za pomocą przesyłek zawierających ładunki wybuchowe Brunner stracił oko oraz trzy palce.

Od lat 50-tych Alois Brunner mieszkał w Damaszku, stolicy Syrii pod nazwiskiem Georg Fisher. A. M. Rosenthal, były redaktor naczelny New York Times’a , pisał w roku 1991, że obcokrajowcy rozmawiali często z pułkownikiem, a czasem nawet robili mu zdjęcia w jego domu. W 1992 roku francuska prasa donosiła o śmierci zbiega, lecz informacje te nigdy nie zostały potwierdzone. Zuroff twierdzi ponadto, że Alois Brunner był doradcą byłego prezydenta Syrii, Hafeza al-Assada, do spraw bezpieczeństwa i terroryzmu, a także dyskryminacji Żydów syryjskich.

Centrum Szymona Wiesenthala otrzymało informację o śmierci Brunnera cztery lata temu od niemieckiego agenta wywiadu działającego w krajach Bliskiego Wschodu. Informację tę potwierdzono dopiero teraz. Zgon poszukiwanego nazisty miał nastąpić z przyczyn naturalnych, co jest bardzo prawdopodobne, biorąc po uwagę jego zaawansowany wiek – w tym roku pułkownik skończyłby 102 lata. Z tego względu zdecydowano o usunięciu go z listy poszukiwanych zbrodniarzy nazistowskich. Jak podsumował Efraim Zuroff, sprawa Brunnera podkreśla porażkę społeczności międzynarodowej w wymierzeniu sprawiedliwości aktywnym zwolennikom „ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej”.

Źródło: A Long-Sought Fugitive Died Four Years Ago in Syria, Nazi Hunter Says

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz