Pogrzeb opozycjonisty Mariana Jurczyka |
3 stycznia w Szczecinie odbył się pogrzeb Mariana Jurczyka (1935 - 2014), organizatora protestu szczecińskiego w 1980 roku (był przewodniczącym Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego). Gdyby nie on - nie byłoby gdańskiego Sierpnia 80′ i Lecha Wałęsy.
Od 1954 roku pracował w szczecińskiej stoczni im. Adolfa Warskiego, w tym samym zakładzie organizował opozycję antykomunistyczną. Zasłużył się dla sprawy robotników, walcząc o ich interesy w negocjacjach z władzami. Odegrał znaczącą rolę w strajkach w Szczecinie przez co delegowano go na sygnatariusza porozumienia w sierpniu 1980 roku. Jurczyka żegnało wielu przyjaciół z okresu opozycji - Jan Rulewski, Grzegorz Durski etc. Na pogrzeb przybyła rodzina zmarłego, wielu parlamentarzystów z województwa zachodniopomorskiego oraz mieszkańcy Szczecina. Przed mszą Krzysztof Król w imieniu prezydenta Bronisława Komorowskiego pośmiertnie odznaczył zmarłego Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
W homilii metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga mówił: zmarły nie szukał winnych, brał odpowiedzialność za swe życie. (W nawiązaniu do tragicznej śmierci syna i synowej Mariana Jurczyka, zaznaczył) czas zamknąć dyskusje, ale gdyby prawda była możliwa do wyjaśnienia, to należy ją wyjaśnić”, tak w przypadku rodziny zmarłego, jak i innych polskich rodzin, które dotknęły podobne sytuacje.
Jurczyk brał dział w protestach robotniczych od 1970 roku (wszedł wtedy w skład komitetu strajkowego). W 1980 roku wybrano go na kierownika strajku w stoczni szczecińskiej. Jako przewodniczący Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego został pierwszym szefem Solidarności na obszarze Pomorza Zachodniego. W 1981 roku rywalizował z Wałęsą o stanowisko kierownika związku. Władze uznały go za radykała gdyż na wystąpieniu publicznym w Trzebiatowie w 1981 roku mówił o „wieszaniu komunistów”. W stanie wojennym był internowany w ośrodku odosobnienia w Goleniowie, wyszedł na wolność w 1984 roku w ramach amnestii. Marian Jurczyk zmarł 30 grudnia w wieku 79 lat.
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
