„Mein Kampf” czeka reedycja |
W odróżnieniu od wielu innych książek, wydanie książki autorstwa Adolfa Hitlera Mein Kampf nie jest od czasów zakończenia II wojny światowej łatwą sprawą w Niemczech. Chociaż prawo tego nie zabrania, właścicielem praw autorskich jest Ministerstwo Finansów Bawarii, które nie zgadza się na to, aby książkę wydać. W tym roku jednak wygasają prawa autorskie do niej, a publikacja stanie się „wolną lekturą”.
Okładka książki z wydania z 1925 roku CC BY-SA 3.0
Z tego powodu niemieccy naukowcy od lat zajmują się przygotowaniem wydania tej nazistowskiej biblii, opatrzonego licznymi komentarzami. Jak informuje portal thelocal.de, ma się ono ukazać już w przyszłym roku. Mein Kampf wyda monachijski Instytut Historii Współczesnej. Będzie to jednak wydanie z komentarzem, ponieważ już w zeszłym roku ministrowie sprawiedliwości wszystkich krajów związkowych orzekli, iż wydawanie książki Hitleta bez niego będzie nadal niezgodne z prawem. Niemieckie władze ostrzegały już kilkukrotnie, że będą stanowczo interweniować w przypadku jakichkolwiek prób opublikowania książki dyktatora bez komentarza.
Niemieckie dwutomowe wydanie książki będzie mieć aż 2000 stron, z których tylko 780 stron będzie autorstwa Hitlera. Na całą resztę składać się będzie około 5000 uwag autorstwa wielu badaczy. Naukowcy uważają, iż w ten sposób publikacja będzie wystarczająco antyhitlerowska w swej wymowie.
Hitler napisał Mein Kampf w latach dwudziestych ubiegłego stulecia podczas swego pobytu w więzieniu. W książce nakreślił on swe antysemickie plany, które potem niestety realizował.
Źródło: Němci poprvé od války vydají Hitlerův Mein Kampf, vyprší autorská práva
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
Zdecydowanie lepiej, że powstanie krytyczne wydanie, bo po wygaśnięciu praw autorskich nowego wydania i tak by się nie udało uniknąć. Zbyt wiele jest osób pragnących wzbogacić się na tym chwytliwym tytule.
Ciekawe, czy będzie dostępne do kupienia w Polsce. 2000 stron brzmi imponująco.
Po co?
Niemieckie manipulacje prawdą historyczną - czytaj więcej na http://www.germanipulate.com; Niemcy świadomie i całkiem jawnie dokonują rewizji historii - czy mamy na to spokojnie patrzeć?! ktoś musi powiedzieć „Halt”! ktoś musi krzyknąć „Hande hoch!”