Bundeswehra wraca do stanu z zimnej wojny


Niemieckie władze przeznaczą więcej pieniędzy na uzbrojenie dla swojej armii. Liczebność wojska i doktryna obronna w ramach rozszerzonego NATO wrócą do stanu z czasów zimnej wojny. Decyzje takie są wynikiem rosnącego zagrożenia ze strony Rosji, która wróciła do polityki zagranicznej w stylu ZSRR.

Niemieccy wojskowi od dłuższego czasu narzekali na opłakany stan swoich sił zbrojnych. Głosy te nabrały większego znaczenia gdy Rosja znów stała się niebezpieczna. Minister obrony Ursula von der Leyen (CDU) uzyskała w Bundestagu zielone światło dla modernizacji i dozbrojenia wojsk lądowych (bo głównie o te chodziło). W porozumieniu budżetowym miał swój udział także minister finansów Wolfgang Schaeuble. Potrzeba poprawienia stanu armii jest wynikiem sytuacji międzynarodowej jaka wyklarowała się w ciągu ostatnich miesięcy na wschodzie Europy - mówił minister.

Niemieckie wojsko przed agresywnymi krokami Rosji na Ukrainie, było nastawione głównie na walkę z międzynarodowym terroryzmem. Po aneksji Krymu zdecydowano o zmianie kierunku. Władze federalne chcą powrócić do armii, która jest gotowa odeprzeć zagrożenie ze wschodu. Oznacza to zwiększenie liczby ciężkich czołgów, artylerii, systemów radarowych, antyrakietowych etc. Będzie to powrót do stanu z okresu zimnej wojny, gdy bundeswehra otrzymywała z budżetu hojne datki. Niemieccy wojskowi są przekonani, że relacje z Rosją powinny znów stać się białą księgą - wcześniejszy status Rosji jako „znaczącego” powinien ulec przedefiniowaniu.

Dla obywateli Niemiec oznacza to przekierowanie pieniędzy z ich podatków na nowe projekty obronne oraz utwierdzenie w przekonaniu, że świat stał się bardziej niebezpieczny. Najbardziej jednak cierpią Ukraińcy. Według raportu ONZ już 6 tys. osób zginęło w walkach na wschodzie kraju, zaś 600 tys. uciekło za granicę. Dochodzi do tego również 630 tys. wewnętrznych uchodźców, którzy musieli opuścić soje domy.

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

1 komentarz

  1. wq pisze:

    „Decyzje takie są wynikiem rosnącego zagrożenia ze strony Rosji, która wróciła do polityki zagranicznej w stylu ZSRR”

    śmiechu warte. na razie największym zagrożeniem dla Niemiec jest islamska ortodoksja, z którą rząd nie potrafi sobie poradzić. ale tak to już jest, gdy prawdziwy wróg zalęgł się wewnątrz kraju.

    natomiast polityka rosyjska nie jest powrotem do ZSRR, a raczej reakcją (dość nieudolną) na ekspansję wpływów NATO.

Odpowiedz