Andrzej Duda: „Mamy wielką historię i powinniśmy być z niej dumni” |
Andrzej Duda w swoim pierwszym przemówieniu po zaprzysiężeniu na urząd prezydenta powiedział, że Polacy mają wielką historię i powinniśmy być z niej dumni.
Prezydent Andrzej Duda / fot. Wojciech Olkusnik, prezydent.pl
Prezydent jedną z części swojego orędzia poświęcił w całości polityce historycznej, podkreślając tym samym, że będzie to dla niego jeden z priorytetów prezydentury.
Zapowiedział, że będzie aktywnie bronił dobrego imienia Polski także w kontekście historii. Zadeklarował, że w stosunki międzynarodowe i międzysąsiedzkie mogą być budowane tylko na prawdzie, także tej historycznej. W tym celu utworzy specjalną instytucję - Niech ona istnieje pod patronatem prezydenta i premiera, i ministra spraw zagranicznych - razem. Niech to będzie symbol jedności - powiedział.
Duda podkreślał, że Polacy mają wielką historię, z której powinni być dumni. Dlatego aktywna polityka historyczna jest potrzebna i wewnątrz kraju, i na zewnątrz. I ja się zobowiązuję także i w tym zakresie być aktywnym - zakończył.
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
Popieram w całej rozciągłości. Zresztą jest to kontynuacja polityki historycznej, którą prowadził prezydent Kaczyński, czyli duma z historii Polski na czołowym miejscy.
Z racji tego kto to mówi, i kiedy to mówi - polityka historyczna (histeryczna?) będzie jak mi się zdaje na jedno kopyto „my jedyni i wybrani...” To nie polityka historyczna a kampania marketingowa, dokładanie taka sama która z nikomu nie znanego faceta zrobiła prezydenta, fakt skuteczna, ale czy real to to samo co billboard reklamowy?
Głęboko Pan się myli, Panie Anonim, w kwestii „my jedyni i wybrani ...”. Tego typu podejście reprezentował w całej rozciągłości były już prezydent Komorowski, i z tego powodu (buta, arogancja i zarozumialstwo) poległ.