„Mój dziadek fałszerz. Tajemnica odkryta przez wnuczkę SS-mana, który kierował największym fałszerstwem w historii” – C. Krüger – recenzja

Charlotte Krüger urodziła się pod koniec lat 70. XX w. w Niemczech. Należy do pokolenia, któremu przyszło zmierzyć się z nazistowską przeszłością własnej ojczyzny. W jej przypadku – w szczególnym wymiarze. Jej dziadek, Bernhard Krüger, kierował akcją fałszowania waluty brytyjskiej, a także – być może – odpowiadał za śmierć powierzonych sobie podwładnych. Jego wnuczka postanowiła poszukać odpowiedzi na pytanie: co mógł zrobić, aby zapobiec śmierci niewinnych ludzi.

Autorka na początku książki przywołuje swoje wspomnienia dotyczące dziadka – miłego starszego pana, który lubił kolekcjonować znaczki. Systematycznie gromadził je w klaserach i oglądał wraz z wnuczętami, zwracając uwagę na drobne szczegóły. Charlotte nie wiedziała wtedy jeszcze, że część z nich być może jest fałszywa, a ich twórcą jest nie kto inny, jak jej dziadek - kierownik Operacji Bernhard.

Po śmierci dziadka i ojca, który wyjawił dzieciom prawdę o Bernhardzie, dziewczyna postanowiła – dla dobra własnej rodziny - ustalić, jak wyglądały fakty dotyczące nazistowskiej działalności seniora. Na ten temat narosło wiele mitów, częściowo podsycanych przez niego samego. Autorka postanowiła odnaleźć ludzi, którzy pracowali nad produkcją fałszywek, i osoby, które już po wojnie miały okazję poznać jej przodka. Udało się jej także dotrzeć do wielu interesujących, a wcześniej nie znanych dokumentów, rzucających światło na to, co działo się w trakcie wojennej zawieruchy.

Książka jest świetnym zapisem nie tylko drogi do odnalezienia prawdy o przeszłości własnej rodziny, ale także postaw Niemców wobec ich historii. Autorka być może nieświadomie opisuje dylematy, które dotknęły nie tylko pokolenie jej rodziców, ale także ją samą.

Czy pod rządami Hitlera można było nie być nazistą? A czy gdy się już nim było, można było pozostać dobrym człowiekiem? Czy piastując wysokie stanowiska dało się podejmować decyzje, które ratowały innym ludziom życie? I czy takie decyzje podejmowano z chęci ratowania innych czy raczej samego siebie?

Próbę odpowiedzi na te pytania odnaleźć można w Mój dziadek fałszerz. Charlotte Krüger napisała książkę w sposób ciekawy jasnym i klarownym językiem. Tam, gdzie to konieczne, odwoływała się do dokumentów źródłowych, do których udało się jej dotrzeć, a także do opracowań naukowych. Zachowała obiektywizm, mimo że pisała o trudnej przeszłości członków swojej najbliższej rodziny. Uzupełnienie dla tekstu stanowią zdjęcia z archiwum rodzinnego autorki.

Książka jest zdecydowanie warta polecenia, nie tylko ze względu na podjęty przez Krüger temat, ale przede wszystkim ze względu na sposób w jaki się z niego wywiązała. Osoby, które obejrzały film Fałszerz, przedstawiający historię Operacji Bernhard, obowiązkowo powinny sięgnąć po tę pozycję.

Plus minus:

Na plus:

+ tematyka

+ narracja

+ materiał ilustracyjny

+ źródła

Na minus:

 - brak

Tytuł: Mój dziadek fałszerz. Tajemnica odkryta przez wnuczkę SS-mana, który kierował największym fałszerstwem w historii

Autor: Charlotte Krüger

Wydawca: Prószyński i S-ka

Rok wydania: 2017

ISBN: 978-83-8097-041-0

Liczba stron: 432

Okładka: twarda

Cena: 42 zł

Ocena recenzenta: 10/10

^{Redakcja merytoryczna: Malwina Lange}

^{Korekta językowa: Patrycja Grempka}