„Śmiertelni. Historia oparta na faktach” – T. Greniuch – recenzja


Żołnierze Wyklęci już chyba na dobre zagościli w świadomości Polaków. Świadczą o tym pojawiające się na rynku wydawniczym coraz to nowe książki, czasopisma, płyty, a nawet filmy. Nie bez znaczenia jest sposób przedstawienia losów Niezłomnych poprzez młodzieżowe utwory muzyczne, komiksy czy też powieści. Jedną z takich publikacji popularyzujących historię jest książka Tomasza Greniucha Śmiertelni, z którą miałem ostatnio przyjemność się zapoznać.

Na początku recenzji przedstawię autora. Tomasz Greniuch to urodzony w 1982 r. polski historyk, którego zainteresowania oscylują głównie wokół podziemia niepodległościowego po 1944 r. i Żołnierzy Wyklętych walczących pod rozkazami kpt. Henryka Flamego „Bartka”. Tomasz Greniuch jest autorem prac: Droga Nacjonalisty – duchowa wędrówka do doskonałości, Król Podbeskidzia – biografia kpt. Henryka Flame „Bartka”, Pod komendą „Bartka”, Natal 1899–1900 oraz U boku „Bartka” (projekt muzyczny: książeczka + dwie płyty CD). Aktualnie Tomasz Greniuch przygotowuje na KUL rozprawę doktorską pt. Chrystus za nas, my za Chrystusa – historia Zgrupowania Oddziałów Leśnych VII Okręgu NSZ. Należy jeszcze wspomnieć o tym, że został odznaczony Krzyżem Zasługi 25-lecia Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych i jako uczeń śp. dr. Dariusza Ratajczaka „rzuca prawdę przeciw światu”.

Recenzowana praca to pokłosie zainteresowań autora, który tym razem ukazuje dzieje małego oddziału partyzanckiego funkcjonującego pod nazwą „Śmiertelni„. Kilkunastoosobowa grupa (nazywana ponad stan plutonem) działała w zgrupowaniu NSZ kpt. Henryka Flamego, a jej dowódcami byli Zdzisław Kraus „Andrus„ i Józef Kołodziej „Wichura„. Na pierwszy rzut oka może się wydawać to normą – kolejna popularnonaukowa opowieść o Żołnierzach Wyklętych. Ale w tym wypadku autor wybiega daleko poza powielaną częstokroć rutynę i opowiada bardziej historię ludzi niż oddziału. Czytelnik poznać może wnętrze szczególnie ”Andrusa” (w mniejszym stopniu ”Wichury”), jego myśli, uczucia, wrażenia. Zaobserwuje wszystkie jego reakcje, będzie wiedział, kiedy się boi, a kiedy znajduje się blisko załamania nerwowego. Kiedy ukrywa przed podwładnymi słabość swego przełożonego, a kiedy jest dumny z tego, że jest polskim partyzantem. Kiedy kocha, troszczy się o swoją narzeczoną i martwi o mające urodzić się ich dziecko.

Autor wytrwale prowadzi czytelników górskimi ścieżkami partyzanckiego życia. Pobudka, modlitwa, odprawa, warta, akcja, obława, bitwa, śmierć. Beztroskie tańce w zajętym i pełnym gości schronisku przeplatają się z wykonywanymi brutalnie wyrokami śmierci. Nadzieja rodzącą się wiosną odchodzi wraz z jesiennym chłodem, deszczem i pierwszymi przymrozkami. A reumatyzm, świerzb, czerwonka i zapalenie płuc skutecznie powalają nawet najtęższego leśnego „harnasia”. Śmiertelni to nie tylko opowieść o pełnej chwały walce podziemia niepodległościowego z komuną. To również wewnętrzny bój każdego z osobna „żołnierzyka chwały”. I dylemat: czy zostać w lesie, wytrwać w walce o wolną Polskę, czekając na wybuch III wojny światowej lub przerzucenie na Zachód? A może wyjechać daleko na Ziemie Odzyskane, wtopić się w tłum i próbować żyć normalnie w cywilu? Albo też ujawnić się, wstąpić do milicji, albo do… UB?

Książka Tomasza Greniucha z pewnością nie pozwoli czytelnikowi nudzić się w długie jesienno-zimowe wieczory. Opisana historia Krausa, Kołodzieja i „Śmiertelnych” wciąga bez reszty. Nie da rady odłożyć woluminu na półkę, dopóki nie przeczyta się ostatniej strony i nie dowie, jak potoczyły się losy wszystkich bohaterów.

Jeśli chodzi o cechy techniczne książki, to mam jedną uwagę, która podyktowana jest chyba tylko moim słabnącym wzrokiem. Mam tu na myśli zbyt małą w moim odczuciu czcionkę użytą w tekście. Nie mam za to uwag do pracy redakcyjnej i korekty. Wysoko oceniam również zamieszczone skany dokumentów i zdjęcia współczesnej grupy rekonstrukcyjnej.

Śmiertelni to bardzo udana powieść, w której dominują dialogi, przemyślenia i odczucia głównych bohaterów. Opisy pięknego krajobrazu równie łatwo wyparte zostają przez relacje z pól bitewnych oraz potyczek i akcji likwidacyjnych. To właśnie one są dla mnie szczególnie wstrząsające. Partyzanci, którzy są delikatni w stosunku do swoich bliskich, w obliczu wroga stają się brutalni i bezwzględni. Drastyczne miejscami opisy tych akcji i bezpośrednich zmagań zbrojnych to mocna strona książki. Praca Tomasza Greniucha to ważny kawałek historii naszego kraju, opowiedziany w wyjątkowo korzystny beletrystyczny sposób.

Polecam.

 

Plus minus:

Na plus:

+ popularne beletrystyczne przedstawienie historii Polski

+ nieznane losy plutonu „Śmiertelni„ ze zgrupowania NSZ kpt. ”Bartka”

+ wartość merytoryczna pracy i dbałość o szczegóły (postacie, przyroda, miejsca)

+ wartki język narracji i interesujące opisy

Na minus:

- mała czcionka

 

Tytuł: Śmiertelni. Historia oparta na faktach

Autor: Tomasz Greniuch

Wydawca: Miles

Rok wydania: 2017

ISBN: 978-83-944862-4-2

Liczba stron: 552

Okładka: miękka ze skrzydełkami

Cena: 49,90 zł

Ocena recenzenta: 8,5/10

 

Redakcja merytoryczna: Marcin Petrynko

Korekta językowa: Aleksandra Czyż

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.

2 komentarze

  1. Bilbo pisze:

    A mimo wszystko nadal są tacy, co twierdzą, że fascynacja polskim podziemiem antykomunistycznym po 1944 r. została stworzona w sposób sztuczny.

  2. cevka pisze:

    Pewnie , ze tak.Konkretnie w 1993 r.

Zostaw własny komentarz