„Dobre matki” – A. Perry – recenzja


Jej niechlubną sławę przyćmiewa sycylijska cosa nostra i neapolitańska camorra. Niedoceniana i nie niepokojona przez wymiar sprawiedliwości, utrwala swoje panowanie w regionie Kalabrii, a przestępcze macki rozciąga niemal na cały świat. Oto ’ndrangheta – najpotężniejsza włoska mafia. Poznajcie historię trzech kobiet, które w walce o przyszłość swych dzieci odnalazły w sobie odwagę, aby przeciwstawić się własnym rodzinom.

Alex Perry to dziennikarz i korespondent zagraniczny. Urodził się w Filadelfii, wychował zaś w Anglii, gdzie zamieszkuje również obecnie. Przez 15 lat żył i pracował w Afryce i Azji. W swoim dorobku ma kilkanaście książek. Dobre matki. Prawdziwa historia kobiet, które przeciwstawiły się najpotężniejszej mafii świata jest pierwszą, która ukazała się na polskim rynku wydawniczym.

Podczas gdy włoskie siły rządowe walczyły z sycylijską cosa nostrą, przez nikogo nie niepokojona kalabryjska ’ndrangheta wkroczyła do gry o wielkie pieniądze. Mafia spłaciła długi swojej sycylijskiej „kuzynki„ i przejęła jej narkobiznes, stając się głównym dostawcą narkotyków na rynek europejski. Odniosła na tym polu tak wielkie sukcesy, że jej roczne przychody stanowiły ”równowartość czterech i pół procent włoskiego PKB lub też dwa razy tyle co roczne dochody koncernów Fiata, Alfy Romeo, Lancii, Ferrari i Maserati razem wzięte”1 (sic!). Przy tak wielkich sumach koniecznym stało się ukrywanie i pranie brudnych pieniędzy. ’Ndrangheta robiła to tak sprawnie, że zaczęła świadczyć te usługi dla innych organizacji przestępczych z całego świata. Potem wkroczyła na rynki finansowe i rozpoczęła manipulować sytuacją polityczną w innych krajach (np. Tajlandii czy Indonezji). Pojawiła się w życiu zwykłych ludzi w wielu zakątkach świata, a niemal nikt nie wiedział o jej istnieniu.

Tak jak w przypadku cosa nostry, tak dla ’ndranghety największą wartość stanowiły rodzina i honor. Jednak działalność mafijna to typowo męskie zajęcie i kobiety zazwyczaj nie odgrywały w nim większej roli. Często stawały się wręcz niewolnicami swych rodzin, a każdy przejaw nieposłuszeństwa był surowo karany. Nawet dwadzieścia lat po śmierci męża kobietę skazywano na śmierć za „cudzołóstwo”, będące ujmą na honorze rodziny…

Dla prokurator Alessandry Cerreti oczywistym było, że kobiety stanowią słaby punkt mafii i to właśnie one mogą doprowadzić do jej upadku. Przybywszy do Kalabrii rozpoczęła poszukiwania żon i matek, które znajdą w sobie odwagę, aby stać się pentiti2. Właśnie wokół jej antymafijnego śledztwa zbudowana została fabuła książki.

Czytelnikowi dane jest poznać historię trzech matek: Lei Garofalo, Giuseppiny Pesce i Marii Concetty Caccioli – kobiet, które znalazły w sobie odwagę, aby dla dobra dzieci przeciwstawić się własnym ojcom i mężom. Wiedziały, że podejmując współpracę z wymiarem sprawiedliwości wydają na siebie karę śmierci. Z tą świadomością musiały żyć, niejednokrotnie tracąc wiarę we własne możliwości i wątpiąc w słuszność podjętej decyzji.

Alex Perry ma niesamowity talent. Książkę czyta się niemal jak powieść sensacyjną. Rozdział po rozdziale wciąga coraz bardziej, a opisywane wydarzenia dostarczają czytelnikowi całego spektrum emocji – mrożą krew w żyłach, wzruszają. Ponadto autor naprawdę świetnie przygotował się do jej napisania. Niemal całą zawartą w książce wiedzę oparł o najbardziej wiarygodne źródła: oficjalne akta sądowe i dokumenty śledczych oraz rozmowy z bezpośrednimi uczestnikami zdarzeń (wśród nich znalazło się wielu śledczych, prawników, niekiedy także członkowie rodzin bohaterek). Biorąc pod uwagę obszerność dokumentów, które niejednokrotnie liczyły ponad tysiąc stron, wysiłek Perry’ego naprawdę zasługuje na uznanie. Autor bardzo często cytuje swoich rozmówców, przytacza również fragmenty korespondencji czy artykułów prasowych. Wszystko to zostało zgrabnie wplecione w fabułę książki. Perry prezentuje również obszerną wiedzę na temat samej ’ndranghety. Czytelnik ma okazję poznać jej wewnętrzną strukturę i metody działania oraz uzmysłowić sobie, jak ogromną władzę i wpływy jeszcze do niedawna posiadała mafia we włoskim państwie.

Pod względem redakcyjnym polskie wydanie jest znakomicie dopracowane. Odnalazłam raptem trzy błędy w oznaczeniach przypisów, dotyczy to jednak egzemplarza przedpremierowego, liczę więc na to, że wydanie finalne będzie perfekcyjne. Jako dodatek dołączona została mapka Włoch oraz, na kolejnej stronie, samej Kalabrii. Na końcu książki znajdują się przypisy, co zawsze dla mnie stanowi pewien mankament. Na szczęście nie ma ich dużo, więc czytelnik nie musi zbyt często lawirować między kartkami.

Książkę Dobre matki polecam z całego serca. Ta fenomenalna lektura dostarczy wielu wrażeń każdemu czytelnikowi. Tym bardziej, że opisywane w niej zdarzenia działy się w czasach współczesnych, we wcale nie tak odległym południowym regionie Włoch…

Dziękuję Wydawnictwu Znak Literanova za przekazanie egzemplarza przedpremierowego.

Plus minus

Na plus:
+ świetne pióro autora

+ wiarygodna baza źródłowa (akta sądowe, dokumenty śledczych, bezpośrednie rozmowy ze świadkami wydarzeń)

+ wplecione w fabułę fragmenty wypowiedzi, korespondencji i artykułów prasowych

+ mapka regionu

+ wydanie dopracowane pod względem redakcyjnym

Na minus:

- przypisy na końcu książki

Metryczka

Tytuł: Dobre matki. Prawdziwa historia kobiet, które przeciwstawiły się najpotężniejszej mafii świata

Tytuł oryginalny: The Good Mothers. The True Story of the Women Who Took on the World’s Most Powerful Mafia

Autor: Alex Perry

Tłumaczenie (z j. angielskiego): Mariusz Gądek

Wydawca: Znak literanova

Rok wydania: 2018

ISBN: 978-83-240-3762-9

Liczba stron: 364

Okładka: miękka

Cena: 39,90 zł

Ocena recenzenta: 9/10

Korekta: Klaudia Orłowska

  1. A. Perry, Dobre matki. Prawdziwa historia kobiet, które przeciwstawiły się najpotężniejszej mafii świata, Kraków 2018, s. 27. []
  2. Z włoskiego: skruszony. Określenie osób, będących dawniej członkami organizacji przestępczych, które podjęły współpracę z włoskim wymiarem sprawiedliwości. []

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz