Przegląd nowości wydawniczych (XXIV)


Przegląd nowości wydawniczych o tematyce historycznej to subiektywny wybór najciekawszych premier w Polsce w nadchodzących czternastu dniach. W co drugi poniedziałek zaprezentujemy kolejne książki, które wybiorą dla Was redaktorzy historia.org.pl. Zapraszamy!

Zobacz też, co ciekawego jest w naszej ramówce.

 


Ja, królowa

Kraków, pierwsza połowa XVI wieku. Król Zygmunt poślubia młodą włoską księżniczkę Bonę. Łączą się dynastie Jagiellonów i Sforzów.

Wiosną 1518 roku Bona Sforza zostaje koronowana na królową Polski. Dwudziestoczterolatka szybko zdobywa serce dwukrotnie od niej starszego Zygmunta. Wkrótce na świat przychodzą ich dzieci. To one, w zamyśle królowej, w przyszłości mają umocnić pozycję Jagiellonów w Europie. Jednak Bona, wykształcona i piękna, nie ogranicza się do roli potulnej małżonki i opiekuńczej matki. Przejmuje ster rządów w królestwie, a to przysparza jej wrogów. Na szczęście chroni ją miłość króla..

Premiera: 17 października 2018
Książka dostępna na stronie wydawnictwa Książnica.

Teraz jesteście Niemcami.Wstrząsające losy zrabowanych polskich dzieci

Książka jest zapisem losów polskich dzieci, które w czasie II wojny światowej padły ofiarą zaplanowanej już w 1938 roku przez Reichsführera-SS Heinricha Himmlera  akcji rabunku i bezwzględnej germanizacji.

Uprowadzane przemocą i często z użyciem podstępu były kierowane na badania, a następnie do specjalnych ośrodków. Tam niszczono ich oryginalne metryki urodzenia i zastępowano je nowymi, zmieniano nazwiska na niemieckie, a także dokonywano wstępnej germanizacji.

Selekcji dokonywaliniemieccy lekarzeMierzyli rozstaw oczu i wielkość nosa, badali kształt czaszki. Sprawdzali, czy cechy fizyczne i osobowe kwalifikują je do „rasy panów„. Dzieci, które nie spełniały oczekiwań, były odsyłane lub ”likwidowane”.

Zacierano wszelkie ślady pochodzenia. Nazistowscy urzędnicy czynili to tak skutecznie, że dziesiątki tysięcy ofiar zbrodniczej polityki nigdy nie odkryły swojej prawdziwej tożsamości.

Według szacunków, w czasie okupacji około 200 tys. polskich dzieci padło ofiarą tej akcji, uznanej przez Międzynarodowy Trybunał Wojskowy w Norymberdze za zbrodnię ludobójstwa. Z tej liczby udało się odnaleźć po wojnie zaledwie 30 tys. osób. Również konferencja UNESCO z 1948 w Szwajcarii uznała proceder rabunku i eksterminacji dzieci za zbrodnię przeciwko ludzkości.

Dzieci, które przeżyły, opowiadają po latach swoje historie: jak odkrywały prawdę? jaki to miało wpływ na ich dorosłe życie? Czy odnalazły swoje rodziny? Książka porusza wiele nieznanych dotąd wątków, jak choćby losy zrabowanych dzieci polskich robotnic wywiezionych do Niemiec. Pozwala tez spojrzeć na poszczególne opowieści z perspektywy psychologicznej i historycznej.

Premiera: 17 października 2018
Książka dostępna na stronie Wydawnictwa M.

Podróżniczki. Dziewczyny, które nie znały granic

Kim była pierwsza polska podróżniczka? Która Polka handlowała niewolnikami, a która samotnie opłynęła kulę ziemską? Zapraszamy w fascynującą podróż wraz z niezwykłymi kobietami! Bohaterkami tej książki są Polki-podróżniczki, które miały odwagę wyruszyć w nieznane i przekraczać granice: geograficzne, społeczne, a także swoje własne. Jarosław Molenda, znany pisarz, publicysta i podróżnik, przedstawia czternaście wybitnych kobiecych osobowości,  począwszy od Świętosławy, pierwszej polskiej księżniczki, która na arenę dziejową wdarła się przebojem, przez m.in. Dorotę Falak, Ewę Felińską, Narcyzę Żmichowską, Ewę Dzieduszycką, aż po Elżbietę Dzikowską. Najnowsza książka wydawnictwa Lira zabierze Cię na wspólną wędrówkę z dziewczynami, które nie znały granic. Pasjonujące losy polskich podróżniczek to nie tylko ich własne przygody, to także historia turystyki i podróżowania.

Premiera: 17 października 2018
Książka dostępna na stronie wydawnictwa LIRA.

Życiorys własny przestępcy

Urke Nachalnik, a właściwie Icek Boruch Farbarowicz, bo tak brzmiało jego prawdziwe nazwisko, nie był przykładnym obywatelem. Jego sumienie obciążało wiele przestępstw, włamania, kradzieże, krwawe porachunki, napady, prucie sejfów. To wszystko zaprowadziło go na w sumie 15 lat do kryminału. Podczas ostatniego pobytu za kratami rawickiego więzienia napisał pamiętnik o swym burzliwym życiu, który zatytułował „Życiorys własny przestępcy”. Książka jest nie tyle świadectwem jego występków, co całego procesu demoralizacji, który doprowadził go na złą drogę.
Czytając ją, należy zwrócić uwagę również na to, że wspomnienia Nachalnika nie są zwykłą autobiografią osoby żyjącej z kodeksem karnym na bakier. To także odzwierciedlenie obyczajów panujących w ówczesnym świecie przestępczym. Całość tła, na którym autor naszkicował swój życiorys, uzupełniają podrzędne spelunki, złodziejskie meliny i domy publiczne. To właśnie w nich Nachalnik lubił miło spędzać czas, grając w karty i uczestnicząc w alkoholowych orgiach, w towarzystwie upadłych dziewcząt. Zresztą kobiety w jego życiu odgrywały wyjątkową rolę i często poruszał ich temat, przez co niektórzy krytycy uznawali jego wspomnienia wręcz za literaturę pornograficzną.
„Życiorys własny przestępcy” został po raz pierwszy wydany w styczniu 1933 roku. Urke Nachalnik miał wtedy 35 lat, z czego 15 spędził za kratami, a to akurat nie było dla złodzieja powodem do dumy. Zamieniając wytrych na pióro, Nachalnik dokonał najlepszego możliwego wyboru. Odkąd zaczął pisać, nigdy więcej nie wrócił do więzienia, a to świadczy tylko o tym, że był lepszym literatem niż złodziejem.

Premiera: 16 października 2018
Książka dostępna na stronie wydawnictwa Replika.

Z ludem wielkopolskim przeciw zaborcom. Wspomnienia

Znamienity pamiętnik z czasów Powstania Wielkopolskiego. I to pamiętnik nie byle kogo, bo jednego z liderów powstania w północnej części kraju – nie tylko Wielkopolski, bo zakusy Jacobsona sięgały znacznie dalej. Autor zamyka opisywane perypetie powstańcze w ramach czasowych od grudnia 1918 do połowy lutego 1919 roku. Opowiada, jak będąc jeszcze oficerem niemieckim, trafił w szeregi powstańców, jak objął zwierzchnictwo nad powstańczym pospolitym ruszeniem w Gnieźnie i jak zarządzał operacjami powstańców na terenach na północ od Gniezna. Przy czym wszystkie te funkcje sprawował nieformalnie. Jako że działał poza strukturami Naczelnej Rady Ludowej, nie musiał podporządkowywać się jej zarządzeniom i kursowi polityki pójścia na ugodę z Niemcami (co z satysfakcją przyjmować miał formalny komendant Gniezna).

Swoje wspomnienia Jacobson kończy krótkim podsumowaniem. Ocenia zdarzenia, których był uczestnikiem, w kontekście efektów, jakie udało się osiągnąć. Sporo uwagi poświęca czynnikowi ludzkiemu – tak pod względem statystyki, jak i sprawowania. Sprawowania nie zawsze tak bohaterskiego i zorganizowanego, jakby mogło się zdawać.

Premiera: 16 października 2018
Książka dostępna na stronie wydawnictwa Replika.

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz