„Ruda, córka Cwiego. Historia Żydów na warszawskiej Pradze” – A. Dylewski – recenzja


W ostatnim czasie obserwuję wzmożone zainteresowanie tak zwaną ludową historią Polski. Objawia się ono publikacjami, które opisują pomijane do tej pory klasy niższe (ludowe), nieznajdujące się w głównym nurcie badań i opisów przeszłości. Prezentowana praca doskonale wpisuje się w ten schemat – Praga jest słabiejznaną dzielnicą stolicy, raczej uboższą i pozostającą na uboczu wielkich wydarzeń historycznych.

Prezentowana książka jest nawet „podwójnie„ ludowa. Nie dość, że opisuje życie w tej „gorszej„ części Warszawy, to jeszcze koncentruje się na Żydach –nieopisywanej zbyt obszernie do tej pory części polskiego społeczeństwa. Prascy Żydzi to rzadko bogacze (choć zdarzają się i tacy), a głównie różnego rodzaju biedota, ewentualnie drobni sprzedawcy czy rzemieślnicy. Co ciekawe wielcy właściciele fabryk na ”praskiej” stronie często mieszkali na co dzień w północnych dzielnicach stolicy.

Sam jestem mieszkańcem Pragi, stąd opisywane ulice to dla mnie nierzadko po prostu sąsiedztwo. Ta publikacja była tym bardziej fascynująca, gdy odkrywałem, że kilka ulic dalej, gdzie dziś stoi blok, kiedyś była synagoga. Jeszcze niedawno w mojej świadomości jako ulice zamieszkiwane licznie przez Żydów funkcjonowały Nalewki, Gęsia czy Nowolipki – teraz dołączyć mogę także Wileńską, Stalową czy Zamojskiego, a przede wszystkim Szmulowiznę (a nie jak często się potocznie mówi Szmulki) założoną przez Szmula Zbytkowera– wielkiego organizatora życia Żydów na Pradze. Cała książka jest przy okazji bardzo przyjemnym przewodnikiem po historii Pragi jako takiej – dzielnicy, która tworzyła się powoli z osobnych jurydyk, stopniowo łączonych w jedną wspólnotę.

Bardzo ciekawa jest historia cmentarza Żydowskiego na Pradze – powstałego nawet wcześniej niż ten na Okopowej. Żydzi przez długi czas nie mogli grzebać swoich zmarłych w stolicy, więc musieli jeździć w tym celu m.in. do Węgrowa. Sytuacja zmieniła się dopiero w XVIII w. Tytułowa Ruda, córka Cwiego, to pierwsza osoba pochodzenia żydowskiego pochowana na tym cmentarzu, której imię jest znane. Sam cmentarz (już nieczynny), którypo 1945 r. był bardzo długo zaniedbanyi dopiero w 2018 r. udostępniony został do zwiedzania, jest historią Żydów na Pradze w pigułce. Przez długie lata praktycznie zapomniany, traktowany niemal jako zwykły teren zielony. Macewy pozyskiwane z jego terenu służyły zaś jako budulec w całej okolicy, m.in. jako element fontanny w warszawskim ZOO. Dopiero w ostatnim czasie sporo z tych macew udało się odzyskać.

Historia Żydów w tej dzielnicy jest bardzo podobna do historii Pragi. Cmentarz na Bródnie jest mniej prestiżowy niż ten na Okopowej – podobnie jak chrześcijański cmentarz bródnowski jest zdecydowanie mniej prestiżowy niż ten na Powązkach. Na Pradze można było kupić wszystko, ale prestiżowe sklepy i tak powstają tylko w Warszawie, na Pradze nie wypada dobrze się ubrać. Nawet dziś te różnice są widoczne – na Pradze działa zaledwie kilka muzeów czy teatrów. Historie Polaków i Żydów żyjących w Warszawie są zadziwiająco podobne – mieszkali obok siebie i dostosowywali się do siebie wzajemnie (np. targi w czwartek, by zdążyć przed szabasem). To nie oznacza, że to był sielankowy czas spokojnego współżycia. Autor nie unika trudniejszych tematów, różnych zadrażnień i sporów, konkurencji politycznej, otwartych walk w latach 30. XX w. czy wcześniejszej współpracy z carskimi urzędnikami. Pokazuje przy tym jak często polscy robotnicy strajkowali razem z żydowskimi w obronie wspólnych spraw.

Książka jest dobrze wydana, jej wielką zaletą są zdjęcia ilustrujące życie na warszawskiej Pradze. To fotografie, które do tej pory często nie funkcjonowaływ publicznym obiegu.

Autor dokonał tytanicznej wręcz pracy, drobiazgowo opisując każdy najdrobniejszy nawet skrawek Pragi, o którym zdołał znaleźć informacje. Te opisy są momentami aż przytłaczające, gdy prowadzą kamienica po kamienicy, placówka po placówce, odkrywając przeszłośći zapomnianych mieszkańców tych miejsc. Jest to jednak przede wszystkim opowieść o ludziach i ich losach, o tych mieszkańcach Pragi, z którymi postąpiono tak, by nic po nich nie pozostało, wygumkowanych z planów miast i ze wspomnień. Dziś wracają do szerszej świadomości.

Ta książka to księga pamięcio ich obecności na ulicach mojego miasta. To pamiątka naszej wspólnej historii.

Tęsknię za wami.

 

Plus minus:

Na plus:

+ świetny, gawędziarski styl autora

+ drobiazgowa kwerenda – ulica po ulicy

+ zdjęcia i plany z epoki

Na minus:

- nużąca lektura dla osoby spoza Warszawy – narracja ulica po ulicy może być zbyt drobiazgowa

 

Tytuł: Ruda, córka Cwiego. Historia Żydów na warszawskiej Pradze

Autor: Adam Dylewski

Wydawca: Czarne

Rok wydania: 2018

ISBN: 978-83-8049-775-7

Liczba stron: 432

Okładka: miękka

Cena: 44,90 zł

Ocena recenzenta: 9/10

 

Redakcja merytoryczna: Grzegorz Antoszek

Korekta: Edyta Chrzanowska

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.

2 komentarze

  1. Bilbo pisze:

    Mieszkałem przez kilkadziesiąt lat na Pradze, a konkretnie na Szmulowiźnie (tzw. Szmulkach). Fajnie byłoby więc kupić taką książkę.

  2. Cheapcustomessay pisze:

    Thanks a lot for the article post.Much thanks again. Fantastic.

Odpowiedz