Film: „Kiedy zachodzą słońca” - zapowiedź


Był dwukrotnie skazany za gwałt na nieletniej, wyrzucony z partii i zamknięty w obozie koncentracyjnym. W 1940 roku, dzięki wpływowym znajomościom, utworzył i wyszkolił specjalną jednostkę, pierwotnie składającą się z kłusowników oraz zdegradowanych żołnierzy Werhmachtu, później: morderców i sadystów. Nazywał się Oskar Dirlewanger, a jego oddział, SS-Sonderkommando „Dirlewanger”, odpowiada za śmierć kilkudziesięciu tysięcy cywilów.

Robert Piwowarczyk, członek AKRF FOSA – Akademickiego Klubu Realizatorów Filmowych Politechniki Wrocławiskiej, wraz ze swoją ekipa filmową, planuję pod koniec maja realizacje 15 minutowego filmu. Poprzez historię z perspektywy młodego polskiego żołnierza ukazuje nieopisane okrucieństwo wojny.

Założeniami filmowców są godne przedstawienie podejmowanego tematu, zgodność z prawdą historyczną oraz dopracowana charakteryzacja i scenografia. Zdjęcia powstaną na terenie Gór Sowich. Ponieważ zależy im na jakości realizowanego projektu, prowadzą zbiórkę pieniędzy, które w całości zostaną wykorzystane na realizację projektu. Film będzie nosił tytuł „Kiedy zachodzą słońca”. Zapraszamy do wsparcia młodych filmowców.

Zachęcamy naszych czytelników do zapoznania się z produkcją oraz informacjami znajdującymi się po adresem: www.facebook.com

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

1 komentarz

Zostaw własny komentarz