„Przy stole z królem. Jak ucztowano na królewskim dworze” - W. Filipowicz - recenzja


Barszcz z kiszonki i sękacze. Kaszka krakowska czy jajka smażone na smalcu? Ślimaki z masłem rumianem, bądź tartufelle. Kury w białym rosole lub pieczone głowy cielęce. Wreszcie ciokolata albo rogalik turecki. Do podróży po stołach wybitnych osobistości historycznych, którą serwuje Wika Filipowicz w swej najnowszej pozycji, nie polecam zasiadać o pustym żołądku. 

Autorka to publicystka i pasjonatka historii. Jej teksty pojawiały się na stronach licznych tygodników opiniotwórczych oraz tematycznych portalach internetowych. Okładka jej najnowszej książki nie pozostawia złudzeń – biesiadujący przy okrągłym stole możni wpasowują się w tematykę potraw, kuchni i obyczajów przy posiłkach, którą porusza autorka w recenzowanej pozycji. Nie znajdzie tutaj jednak czytelnik dziejów jadła warstw najniższych. Wika Filipowicz bowiem obrała sobie na cel sposób, w jaki jadano na dworach królewskich.

Jedenaście zasadniczych rozdziałów opisuje jak posilały się takie osobistości, jak Władysław Jagiełło, Ludwik XIV czy Franciszek Józef. Co więcej, obrazują także kuchnię Jadwigi Andegaweńskiej oraz Elżbiety II taką, jaką była w świetle dostępnych źródeł i relacji. Ustępy te przedstawiają także dietę chociażby Jana III Sobieskiego, Wiktorii Hanowerskiej czy Edwarda VII. Czytelnik dowie się także, z jakimi problemami borykali się kucharze Bony Sforzy, czy towarzysze posiłków Stanisława Augusta Poniatowskiego i Elżbiety Bawarskiej. Wszystko to zebrane na grubo ponad czterystu stronach wyśmienitej lektury. Jak widać nie są to elity z tylko jednej epoki historycznej. Autorka postawiła sobie za cel przedstawienie swoistej ewolucji monarszych posiłków i stołów począwszy od średniowiecza, przez nowożytność i XIX wiek, po historię najnowszą. Zaznacza to także we Wstępie rozpoczynającym rozważania. Całość zaś wieńczy obszerna bibliografia, gdzie Wika Filipowicz zebrała wszystkie książki i artykuły, na podstawie których powstała pozycja Przy stole z królem. Można śmiało uznać, że stworzyła ona jedenaście kulinarnych biogramów europejskich władców. Co istotne, przy każdym kolejnym panującym wprowadza ona czytelnika w realia panującej epoki, przez co łatwiej jest mu zrozumieć pewne zależności i niuanse wówczas funkcjonujące.

Bezsprzeczną zaletą książki, obok interesującej tematyki, są także podpisane ryciny przedstawiające co ciekawsze potrawy, wizerunki bohaterów poszczególnych rozdziałów, czy miejsc gdzie ucztowano. Poszczególne rozdziały są także podzielone na pomniejsze ustępy, co zdecydowanie przyśpiesza tę i tak już lekką lekturę. Zwrócić uwagę mogą także liczne ciekawostki, które autorka zgrabnie wplotła w treść. Wydzielone charakterystyczną ramką przedstawiają historię powstania rogalika zwycięstwa (częściej znanego jako croissant), dlaczego kolekcjonowano magiczne smocze języki, czy jak i dlaczego sądzono się o tort. Moim faworytem jednak stała się krótka historia świętej Pivy di Warca. Niestety tutaj trzeba wspomnieć o jednym mankamencie recenzowanej pozycji, który związany jest właśnie z niniejszymi wstawkami. Często po przewróceniu strony czytelnik nagle trafia na treść owej ciekawostki, kompletnie niezwiązaną z tym, co przed chwilą przeczytał. Błąd przy składaniu książki? Otóż nie - są to właśnie owe niuanse, o których wspomniałem wyżej, a by przejść do urwanego w pół zdania, należy przewrócić dodatkową stronę. O dziwo na kolejnych kartach owe dodatkowe treści wydzielone są już w zdecydowanie rozsądniejszy sposób, zajmując pół strony, czy jej ¾. 

Najnowsza książka Wiki Filipowicz opowiada o tym, w jakiś sposób knedliki pokłoniły się cesarzowi, jaka jest geneza restauracji czy rosołu, kto zjadł serce francuskiego monarchy. Przedstawia także konsekwencje, które spotkały piekarza, który dostarczył na dwór królewski „robaczywe„ pieczywo. Czytelnik znajdzie w niej o wiele więcej intrygujących i ciekawych informacji przedstawiających wybranych władców europejskich ”od kuchni”. Warto nadmienić, że Przy stole z królem zainteresowało mnie i bardzo pozytywnie zaskoczyło, z racji zaś, że jestem osobą, która stroni od gotowania i przesiadywania w jadalni, z czystym sumieniem mogę polecić niniejszą pozycję dosłownie każdemu – miłośnikom historii, kuchni czy też tym, którzy takie pasje pragną w sobie rozbudzić.

Plus minus:
Na plus:

  • intrygująca tematyka,
  • ciekawy podział treści,
  • lekkie pióro,
  • liczne ryciny, zdjęcia i grafiki,
  • wiele dodatkowych ciekawostek wydzielonych od pozostałej treści…

Na minus:

  • - … które szczególnie na początku utrudniają lekturę.

Tytuł: Przy stole z królem. Jak ucztowano na królewskim dworze

Autor: Wika Filipowicz

Wydanie: 2020

Wydawca: Wydawnictwo Znak

ISBN: 978-83-240-5681-1

Stron: 448

Oprawa: broszurowa ze skrzydełkami

Cena: 39,99 zł

Ocena recenzenta: 9/10

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz