Rządził Anglią, skończył pod toporem. Jak wyglądało życie Thomasa Cromwella?


Chociaż był jedynie synem kowala, swoją ciężką pracą zasłużył sobie na awans na najważniejszego po królu człowieka w Anglii. Jednak na drodze do sukcesu pozostawił wiele trupów, a sprawiedliwość ostatecznie upomniała się także o jego głowę.

Od zera

Henryk VIII Tudor

O karierę w szesnastowiecznej Anglii nie było łatwo, szczególnie, gdy wykazywało się nieco wyższe ambicje, niż przystało na członka klasy społecznej, do której się przynależało. Aby być kimś, należało przyjść na świat w wysoko postawionej rodzinie z dobrymi koneksjami oraz utrzymywać się stale w królewskich łaskach. Jeżeli nie miało się tak dobrego startu, było się niemal na pewno skazanym na porażkę. Niemal, bo bywały jednostki, którym udało się wybić naprawdę bardzo wysoko. Kimś takim był z pewnością Thomas Cromwell, mężczyzna pochodzący z nizin społecznych, który stał się prawą ręką króla Henryka VIII.

Cromwell przyszedł na świat jako syn kowala. Z niektórych źródeł wynika, że jego ojciec parał się także handlem oraz był właścicielem gospody. Pomimo wielu możliwości zarobkowania, rodzina nie należała do bogatych, ani tym bardziej wysoko postawionych – może o tym świadczyć fakt, że jedna z sióstr Thomasa wyszła za mąż za farmera, druga zaś, co było już większym wyczynem, za prawnika. 

Wiele wskazuje na to, że młodość Thomasa nie należała do najszczęśliwszych. Prawdopodobnie miał dość skomplikowane relacje z ojcem, który, gdy uznał to za konieczne, miał w zwyczaju podnosić na syna rękę. Nic więc dziwnego, że kiedy nadarzyła się taka możliwość, młody Cromwell postanowił opuścić dom rodzinny i wyjechać za granicę. Relacje o tym, gdzie wylądował, są sprzeczne – niektóre mówią o tym, że żył jakiś czas we Francji, inne zaś, że we Włoszech lub Niderlandach. Możliwym jest, że zaciągnął się jako najemnik do armii francuskiej, z którą wyruszył do Italii i tam walczył w bitwie pod Garigilano w 1503 roku, po czym został przyjęty na służbę u jednego z florenckich bankierów. Zapewne wtedy poczuł zapach większych pieniędzy, które rozbudziły jego ambicje.

W ciągu kilku następnych lat Thomas Cromwell parał się różnymi zajęciami. Uczył się języków, nawiązywał kontakty kupieckie, a dzięki Archiwom Watykańskim wiemy dziś, że był nawet wysłannikiem arcybiskupa Yorku. Do Anglii wrócił dopiero w 1515 roku, rozpoczynając tym samym drogę prawdziwej kariery, która miała go zaprowadzić na sam szczyt.

Po trupie kardynała

Thomas Wolsey

Dzięki jego kościelnym kontaktom nazwisko Cromwella obiło się o uszy kardynałowi Thomasowi Wolsey’owi, ówczesnemu lordowi kanclerzowi. Od 1519 roku pełnił nawet rolę jego doradcy, co stopniowo zbliżało go również do zaufanego kręgu króla. Thomas miał też bardzo odpowiedzialne zadania – odpowiadał za likwidację prawie trzydziestu klasztorów, z których pieniądze szły m.in. do prywatnej kiesy Wolsey’a. Gdy w 1529 roku stał się jego sekretarzem i najbliższym współpracownikiem, mógł się nazywać szczęściarzem. Dodatkowo zyskał nawet miejsce w Parlamencie jako reprezentant jednego z miast. Choć nigdy nie zapomniano mu jego pochodzenia, był świadomy, ze sam kardynał nie ma wcale lepszego – był synem rzeźnika, co wiecznie wypominali mu jego wrogowie. Mając przed sobą żywy przykład tak zawrotnej kariery, Thomas Cromwell mógł oczekiwać, że i on stanie się ważny i bogaty bez względu na to, kim był jego ojciec.

Wszystko zmieniło się zaledwie rok później, gdy Wolsey, najbliższy doradca króla Henryka VIII, popadł w niełaskę. Miało to związek z porażką, jaką poniósł w negocjacjach z Watykanem, które miały na celu rozwiązanie małżeństwa króla z Katarzyną Aragońską. Henryk, twierdzący, że związek ten był nieważny, pragnął ponownie się ożenić, tym razem z Anną Boleyn, z którą od jakiegoś czasu łączyło go gorące uczucie. Niestety, papież za nic nie chciał anulować małżeństwa, a Wolsey został obarczony winą za to. Niemałe znaczenie miał również fakt, że Anna nie miała o kardynale zbyt dobrego zdania i z chęcią przyłożyła rękę do jego klęski, szepcząc Henrykowi do ucha niepochlebne słowa na jego temat. I tak, w 1530 roku kardynał Thomas Wolsey został odsunięty z najbliższego kręgu króla, pozbawiony ziem i bogactw i odesłany z dala od dworu. Wkrótce oskarżono go także o zdradę i wydano nakaz aresztowania. Załamany Wolsey zmarł w trakcie podróży do Londynu, gdzie miał odbyć się jego proces. Był to smutny koniec wielkiego człowieka, który jednak pogubił się pomiędzy swoją kościelną, a świecką drogą i którego ostatecznie przerosły jego własne ambicje.

Anna Boleyn

Nie wróżyło to jednak zbyt dobrze Cromwellowi i jeśli poczuł strach po klęsce kardynała, zdecydowanie miał ku temu powody. Nie dość, że był jego najbliższym współpracownikiem, to jeszcze odpowiadał za likwidację klasztorów, co stało się wówczas dość drażliwym tematem, z uwagi na przypadki defraudacji przejmowanych majątków. Szybko okazało się jednak, że nie wyniknęły z tego żadne większe problemy, a przyjaźń z Wolsey’em szybko Thomasowi zapomniano. Mało tego – wkrótce po śmierci kardynała Cromwell został mianowany przez samego króla członkiem Tajnej Rady. Dopiero wtedy rozpoczęły się dla niego prawdziwie tłuste lata.

Wojna z królową

Posady i bogactwa zaczęły się mnożyć, a Thomas Cromwell mógł powiedzieć, że osiągnął sukces. Na przestrzeni lat był m.in. Sekretarzem Stanu, Lordem Tajnej Pieczęci oraz Wielkim Szambelanem. Zaufanie króla zdobył natomiast głównie tym, że poparł go w sprawie rozwodu z Katarzyną Aragońską, ale także realnie działał na jego korzyść. Ponieważ Cromwell występował już w imieniu króla, robił wszystko, aby doprowadzić do ustanowienia Aktu Supremacji, który miał raz na zawsze odłączyć Anglię od Kościoła Katolickiego i dać Henrykowi władzę nad nowym, zreformowanym Kościołem Anglii. Było to coś niewyobrażalnego dla kardynała Wolsey’a i równocześnie coś, co odpowiadało przekonaniom Cromwella. 

Thomas Cranmer

Ostatecznie Thomas Cromwell, Henryk VIII i Anna Boleyn dopięli swego. Biskup Cranmer, nowo mianowany protestancki arcybiskup Catenbury, uznał pierwsze małżeństwo króla za nieważne, a nowe, z Anną Boleyn za prawomocne. Anna została koronowana, a Thomas Cromwell wydawał się stać po jej stronie w całym konflikcie – w końcu mieli podobny światopogląd. Wkrótce jednak miało okazać się, jak dalekie to było od prawdy. Cromwell dostrzegał ogromny wpływ, jaki nowa królowa miała na władcę, a tym akurat nie chciał dzielić się z nikim. Niestety dla niego, Anna nie była zwykłą, potulną żoną, interesowała się natomiast polityką i chciała się w niej liczyć. Nie było to po myśli Cromwella, który właśnie został mianowany sekretarzem króla i pierwszym ministrem. Problemem było przede wszystkim to, że królowa nie zgadzała się z jego działaniami dotyczącymi likwidacji klasztorów – chciała, aby uzyskane w ten sposób pieniądze przeznaczono na budowę szkół i szpitali, Cromwell natomiast wszystko skrupulatnie przenosił do królewskiego skarbca, sam przy tym się wzbogacając. 

Między tą dwójką rozpętała się więc wojna. Ponieważ początkowo Cromwell nie chciał atakować królowej bezpośrednio, słuchał, jak jej kapelani potępiali go otwarcie z ambony. W końcu jednak dostrzegł swoją szansę – król wydawał się być coraz częściej poirytowany na Annę, szczególnie, że nie dała mu upragnionego syna. Gdy w oko wpadła mu dwórka Jane Seymour, Cromwell postanowił kuć żelazo póki gorące. Nagle dworzanie usłyszeli oskarżenia rzucanie w stronę królowej, mówiono nawet o zdradzie. Czy Henryk wierzył w niewierność swojej małżonki, trudno dzisiaj stwierdzić, jednak pewnym jest, że wyrok, jaki zapadł w jej sprawie, został podjęty na podstawie spreparowanych dowodów, za czym niewątpliwie stał Thomas Cromwell. Torturami wymuszał zeznania, zmuszał do kłamstw i nie obchodziło go to, że część dowodów nie trzymała się kupy. Najważniejsze było to, że zasiał w głowie króla ziarno niepewności i doprowadził do egzekucji królowej w 1536 roku.

Przywódca reformacji

Thomas Cromwell, portret namalował Hans Holbein w latach 1532–1533

Cromwell pozbył się wroga numer jeden, mógł więc skupić się na reformacji w kraju. Przewodził likwidacji kolejnych klasztorów, kolekcjonował złote kielichy i bezcenne obrazy. Niszczył i palił także książki związane z Kościołem Katolickim, doprowadzając tym samym, jak twierdzą niektórzy, do jednej z największych katastrof w historii angielskiej literatury. 

W kraju już od jakiegoś czasu panował rozłam – nie każdy tak po prostu zapomniał o starej wierze – musiało więc w końcu dojść do buntu. Tzw. Pielgrzymka Łaski była wymierzona przede wszystkim w Cromwella i Cranmera, którzy zostali nazwani przez lud „złymi doradcami króla„. Bunt ostatecznie został stłumiony, jednak na zawsze pozostawił skazę na wizerunku angielskiej reformacji. Przywódca rebelii, niejaki baron Thomas Darcy, tuż przed swoją egzekucją wypowiedział do Cromwella słowa, które miały okazać się prorocze: ”Innych, którzy byli z królami w tak dobrych stosunkach, jakimi ty się teraz cieszysz, spotkał taki sam los, jaki mi zgotowałeś”. 

Zanim jednak Cromwellowi przyszło się o tym przekonać, cieszył się z kolejnych sukcesów. Jednym z jego największych osiągnięć okresu reformacji było przyczynienie się do powstania Wielkiej Biblii – pierwszego przekładu Pisma Świętego na język angielski. Niestety, w końcu zaczął spotykać się z oporem ze strony króla. Henryk miał chyba poczucie, że cała reformacja idzie za bardzo do przodu. Sam osiągnął już wszystko, na czym mu zależało i nie widział powodu, aby jeszcze bardziej zmieniać to, co było przyjęte od wielu lat. Cromwell nie podzielał jego opinii w tym temacie.

Nieszczęsne małżeństwo

Anna Kliwijska

Przepowiedziany przez Darcy’ego upadek Thomasa Cromwella rozpoczął się wraz ze śmiercią Jane Seymour, która wkrótce po egzekucji Anny Boleyn została trzecią małżonką króla. Jane udało się osiągnąć to, na czym najbardziej zależało Henrykowi – wydała na świat syna, zmarła jednak krótko po porodzie. Po okresie żałoby Cromwell postanowił rozpocząć zabawę w swatkę, próbując znaleźć królowi nową żonę – oczywiście koniecznie protestancką księżniczkę, za którą szedłby polityczny alians zgodny z jego osobistymi przekonaniami. Jego wybór padł na Annę Kliwijską, siostrę niemieckiego księcia Wilhelma Bogatego. Wiele czasu zajęło mu przekonanie Henryka do wzięcia jej za żonę – władca był romantykiem, małżeństwa do tej pory zawierał z miłości, a Anny nawet nie widział na oczy. Jedynie obraz stworzony przez nadwornego malarza Hansa Holbeina dał mu jako taki pogląd na to, jak dziewczyna wygląda. Spodobała mu się, więc w końcu zgodził się na ślub. Gdy jednak tylko ujrzał Annę na żywo, bardzo szybko zmienił zdanie.

Na złe wrażenie, jakie wywarła na Henryku nowa żona, złożyło się kilka czynników, niemniej król był bardzo niezadowolony z małżeństwa, do którego został zmuszony. Winnego zaś widział oczywiście w tym, kto go do niego zmusił, czyli w Thomasie Cromwellu, który z pewnością, świadomie czy też nie, wyolbrzymiał przymioty kliwijskiej księżniczki. Henryk bardzo szybko podjął decyzję o odsunięciu od siebie Anny, na szczęście ta nie straciła w tej sytuacji głowy, doszła z nim do porozumienia i zgodziła się na rozwód. Był to jednak gwóźdź do trumny Cromwella, który dodatkowo musiał patrzeć, jak katolicka frakcja powoli podnosi się z kolan za sprawą Katarzyny Howard, która wkradała się w królewskie łaski i wkrótce miała zostać piątą żoną Henryka. 

Miniatura portretowa przedstawiająca Thomasa Cromwella (ok. 1485–1540)

W połowie 1540 roku Thomas Cromwell został aresztowany. Zarzutów było wiele: korupcja, powiększanie swojego skarbca kosztem króla, a nawet plany małżeństwa z najstarszą córką króla, Marią Tudor, co było oczywistą zdradą. Część z nich z pewnością była prawdziwa, a Cromwell wreszcie musiał wypić piwo, które warzył przez tak wiele lat. Został pozbawiony wszystkich stanowisk i godności, nie doczekał się jednak aktu łaski, na który tak bardzo liczył. Skazano go na śmierć bez żadnego procesu i ścięto 28 lipca 1540 roku, w dniu ślubu Henryka VIII i Katarzyny Howard. Stojąc na szafocie, Thomas Cromwell oświadczył, że umiera jako katolik, co świadczy jedynie o tym, że zawsze zależało mu na staniu po zwycięskiej stronie – tym razem wydawali się wygrywać wyznawcy starej wiary. Następnie położył głowę pod topór i dzielnie znosił niedbałe uderzenia kata, który nie mógł sobie poradzić jednym cięciem. Jego głowę, jako zdrajcy, zatknięto na London Bridge.

Bibliografia:

  1. B. Trace, Thomas Cromwell. Nieopowiedziana historia najwierniejszego sługi Henryka VIII, Kraków 2016.
  2. https://www.britannica.com/biography/Thomas-Cromwell-earl-of-Essex-Baron-Cromwell-of-Okeham [dostęp z dnia 18.12.2021]

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz