Dorwać Polańskiego… tylko po co?


Zatrzymaniem Polańskiego od kilku dni ekscytują się światowe media i opinia publiczna. Jak w wielu sprawach dt. słynnych ludzi głosy są bardzo podzielone. Są i zdecydowani krytycy zachowania Romana Polańskiego jak i bezrefleksyjni zwolennicy. Ja postaram się spokojnie zanalizować sprawę, sygnalizujące pewne niuanse i pokazując niejednoznaczność tej sprawy, co może uciec w natłoku informacji medialnych. W dziesięciu punktach przedstawiłem swoje wątpliwości, które mimo mojej legalistycznej postawy nie pozwalają mi się zgodzić ze zwolennikami ekstradycji i procesu Polańskiego w USA.

Roman Polański

Roman Polański / fot. Rita Molnár This file is licensed under the Creative Commons Attribution-Share Alike 2.5 Generic, 2.0 Generic and 1.0 Generic license.

Gwałt czy nie gwałt?

Po pierwsze uważam za nieuprawnione sformułowania, że Polański dopuścił się gwałtu na 13 letniej Samancie Gailey. Obcowanie płciowe z małoletnią poniżej pewnego wieku, a gwałt to są dwa różne przestępstwa. Gwałt jest to zmuszenie drugiej osoby do obcowania płciowego lub poddania się innym czynnością seksualnym lub zmuszenie do wykonania takich czynności. Jak wiemy w tej sprawie sama pokrzywdzona przyznała, że seks był za jej przyzwoleniem, a więc do gwałtu nie doszło. Warto wiedzieć, że Gailey pisała wielokrotnie do sądu w Los Angeles, że stosunek odbył się za jej zgodą, a ona Polańskiemu przebaczyła i nie chce by był on ścigany. Z punktu prawnego nie ma to jednak znaczenia, gdyż jest to przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego. Jednak może to rzutować na stopień zawinienia i karę.

Przed amerykańskim sądem

Po drugie nie zmienia to oczywiście faktu, że doszło do przestępstwa, bo przy tego rodzaju czynów zgoda drugiej osoby nie ma znaczenia. Tyle, że taki czyn kwalifikujemy jako po prostu obcowanie płciowe z osobą poniżej pewnej granicy wieku, a nie jako gwałt, co ma oczywiście doniosłe prawnie znaczenie dla oskarżonego. Polańskiemu postawiono zarzuty odbycia stosunku płciowego z nieletnią, gwałtu po podaniu środków odurzających, deprawacji, czynów lubieżnych i sodomii. Sam Polański przyznał się tylko do seksu z Gailey. Polański poszedł na ugodę z Amerykańskim sędzią po tym jak przyznał się do winy w/s seksu z Gailey. Warunkiem jej miał być 90 dniowy areszt w szpitalu psychiatrycznym. Mówi się, że sędzia liczył na to, że lekarze znajdą u Polańskiego jakieś anomalie psychiczne, co da możliwość stosowania wobec niego dotkliwszych środków. Jednakże wyszedł po 42 dniach, a dokładniej został zwolniony przez lekarzy, którzy uznali, że Polański jest całkowicie zdrowy. Miało to rozzłościć sędziego prowadzącego sprawę. Są świadkowie, którzy słyszeli jak sędzia Laurence Rittenband tak wypowiadał się o Polańskim: „dam popalić temu polskiemu skurwysynowi„. Nie dziwne, więc, że zwolnienie reżysera z szpitala Rittenband wykorzystuje jako pretekst do zerwania ugody. Wreszcie warto dodać, że w ubiegłym roku w Cannes Marina Zenovich zaprezentowała film „Roman Polański: ścigany i pożądany”.  Zenovich dotarła do kilkudziesięciu świadków tej sprawy i jednoznacznie udowodniła stronniczość nie żyjącego obecnie Rittenbanda.

Wyjazd z USA

Po trzecie w związku z powyższym nie może dziwić, że Polański ucieka z USA. Groziło mu za swój czyn 50 lat. Sędziemu prowadzącemu sprawę nie zależało na obiektywizmie, a na wielkim show. Zresztą to nie jedyny przykład, gdy władze USA gorzej traktują Polaków. Laurence Rittenband był sędzią, który specjalizował się w sprawach z udziałem sławnych ludzi. Jednak zamiast wykonywać swoją pracę, robił  przedstawienie. Kpił z powagi urzędu, który reprezentował. Z dokumentu Zenovich dowiemy się, że Rittenband miał wręcz reżyserować swoje rozprawy, umawiając się wcześniej ze stronami w kwestii ich wystąpień. Tego typu proces nie różni się niczym od fingowanych procesów, które były wówczas po drugiej stronie żelaznej kurtyny.

Instytucja przedawnienia

Po czwarte w USA tego typu przestępstwa nie są przedawnianie. W Polsce zabójstwo przedawnia się po 30 latach, czyn którego dopuścił się Polański po 15. USA wg mojej oceny to kraj zbyt policyjny i skrajnie restrykcyjny dla obywateli. Taka postawa w żaden sposób nie wpływa na zmniejszenie się tam przestępczości, a przeciwnie przyczynia się do patologii. W 2006 r. w więzieniach w USA przebywało 2,2 mln. ludzi, dobitnie to pokazuje podejście tamtejszego wymiaru sprawiedliwości do kar. Łącząc to wraz ze postawą sędziego prowadzącego sprawę Polański mógł obawiać się o obiektywizm wyroku. Wreszcie w mojej ocenie nieprzedawnianie przestępstw wzmaga tylko represję wymiaru sprawiedliwości w stosunku do obywateli. Brak instytucji przedawnienia w USA jest wyjątkowo krytykowane przez doktrynę.

Prasa wobec Polańskiego

Po piąte ówczesna prasa zrobiła z Polańskiego czarny charakter. Przede wszystkim dlatego, że miał wyjątkowy życiorys - przeżył Holocaust, gang Mansona zabił mu ciężarną żonę, kręcił horrory, był oskarżany o satanizm etc. Ponadto był Polakiem i zarobił mnóstwo pieniędzy. Dlatego mediom kara 90 dni aresztu wydała się śmiesznie mała, a oliwy do ognia dolało zwolnienie go z niej przez lekarzy wcześniej. Tak jak wspominałem wyżej sędzia tylko to wykorzystał, by jak sądzę zaserwować Polańskiemu wysoką karę więzienia. Dobrze, że dzisiaj Amerykańskie media są raczej Polańskiemu przychylne.

Zatrzymanie w Szwajcarii

Po szóste zatrzymanie Polańskiego w Szwajcarii budzić musi ogromne wątpliwości. Gdy zaprasza się słynnego reżysera po odbiór nagrody na festiwal filmowy, a następnie zatrzymuje na lotnisku trudno takich wątpliwości nie mieć. Wreszcie Polański ma w Szwajcarii rezydencję, w której wielokrotnie bywał, a mimo to nie został zatrzymany. Zastanawiać także musi inna rzecz. Otóż adwokaci reżysera złożyli wniosek o umorzenie sprawy w związku ze nieprawidłowościami, jakie miały miejsce przed 30 laty. Sędzia Peter Espinoza, oddalił wniosek, ale zapowiedział jednak zbadanie sprawy zarzutów o nieprawidłowości w procesie w 1978 r. Umożliwiało to adwokatom Polańskiego prowadzenie sprawy pod kątem nieprawidłowości prowadzenia sprawy nawet bez obecności samego reżysera. W październiku miały odbyć się pierwsze przesłuchania. Czy to przypadek, ze na krótko przed kluczowymi przesłuchaniami jak pisze New York Times Polańskiego zatrzymano?

Po siódme gorliwość Szwajcarów także jest zastanawiająca. Dziennik „Le Matin” łączy zatrzymanie Polańskiego ze sprawą nazwisk klientów banku UBS podejrzanych o oszustwa podatkowe w Stanach. Nie chciałbym tworzyć wokół tej sprawy teorii spiskowych, ale wątpliwości dt. zatrzymania jednak pozostają.

Podstawy ekstradycji

Po ósme prawo międzynarodowym publiczne zna sytuacje, gdy nie powinno się wydawać zgody na ekstradycję. Można wymienić następujące przesłanki do odmowy ekstradycji: czyn nie jest zagrożony karnie w obydwu krajach (tzw. zasada podwójnej karalności), osobę wydaną można ścigać wyłącznie za przestępstwa, które były podstawą wydania (tzw. zasada specjalności), nie wydaje się także osób, które w państwie pobytu korzystają z prawa azylu. Czyn, o który oskarża się Polańskiego w Szwajcarii przedawnia się po 15 latach. Wg mnie Szwajcarzy mają więc podstawę do odmowy ekstradycji reżysera. Na argument przedawnienia powoływała się prokuratura w Polsce, gdy Amerykanie pytali, czy zechcą zatrzymać reżysera, gdy ten będzie w Polsce.

Wątpliwości, co do wieku

Po dziewiąte same  okoliczności seksu z Gailey są niejednoznaczne. Dla Gailey nie było to pierwszy raz, podobno jej matce strasznie zależało na roli dla córki dlatego nagabywała Polańskiego i chciała by córka przez łóżko trafiła do filmu. Postawa matki, która najpierw chce torować w kontrowersyjny sposób karierę córki, a następnie pozywa słynnego reżysera jest co najmniej zastanawiająca. Sama Samantha nie wyglądała na 13 lat, więc trudno posądzać Polańskiego o umyślność. Reżyser zaprzeczał, że wiedział o jej wieku. Ówczesna partnerka Nicholsona, Angelica Huston podobnie zeznawała mówiąc, że wygląd i zachowanie Gailey nie przypominało 13 letniej dziewczynki. Seksuolog Zbigniew Lew -Starowicz w wypowiedzi dla TVN24 mówił, że Polański nie jest pedofilem.  „Pedofilia to pociąg do ciała dziecka, a w tym przypadku był to pociąg do ciała rozwiniętej kobiety”. Mówił dalej, że - „wielokrotnie spotykał się z przypadkami oskarżonych, którzy byli przekonani, że 14-latka z którą uprawiali seks miała, co najmniej 20 lat”. Na koniec dodał, że -” według mnie dobrym rozwiązaniem nie jest więzienie dla Polańskiego, ale żeby Polański dał np. jakąś bardzo wysoką kwotę na jakiś ośrodek pomagania niepełnoletnim osobom wykorzystanym seksualnie”.

Wystąpienie szefa MSZ

Po dziesiąte jak to fajnie jest się czasem poczuć tak samo jak genialny reżyser. Skoro talentem może zaledwie kilkunastu reżyserów  na świecie mu dorównuje to ludzka zazdrość i zawiść chce, by chociaż w inny sposób być z nim równym… Problem polega na tym, że Polański w żaden sposób nie jest traktowany lepiej lub gorzej. Opieka konsularna przysługuje każdemu Polakowi, który został zatrzymany za granicą. Wystąpienie szefa MSZ także nie jest żadnym nadużyciem prawa, bo jest to środek pozaprawny, a polityczny, więc trudno tutaj domagać się jakiejś równości. Premier też spotykał się z siatkarzami po zwycięstwie, a nie ma czasu na spotkania z innymi obywatelami, rozumiem, że to też niesprawiedliwie traktowanie? Nie popadajmy w skrajności przy tego typu postawach.

Podsumowanie

Konkludując. Wyjściem z sytuacji mogłoby być zaoczne sądzenie Polańskiego, którego reprezentowaliby adwokaci, ale prawo nie dopuszcza takiej procedury. Pozostaje wierzyć, że Szwajcarzy nie zgodzą się na ekstradycję Polańskiego do USA, bo wiary w sprawiedliwy wyrok po 30 latach, czy ułaskawienie nigdy nie miałem. Chciałbym jednak się mylić. Wreszcie, czy jest sens wydawać pieniądze Amerykańskiego podatnika (w obliczu dramatycznych cięć w budżecie więziennictwa) na ściganie po świecie Polańskiego w sytuacji, gdy osoba pokrzywdzona w ogóle nie jest tym zainteresowana, a przeciwnie wnioskowała o umorzenie sprawy?

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz