„Otton III” - J. Strzelczyk - recenzja


Jest to jedna z najlepszych książek z dziedziny wczesnego średniowiecza jaką w ostatnim czasie miałem okazję przeczytać. Biografia cesarza Ottona III, pióra poznańskiego mediewisty Jerzego Strzelczyka, winna zostać wpisana (jeśli już nie jest) w grupę lektur obowiązkowych dla każdego miłośnika, a przede wszystkim dla osób, które w sposób ponad przeciętny zajmują się dziejami Europy X i XI w. Dlaczego? Postaram się to naświetlić w niniejszej recenzji.

Praca Jerzego Strzelczyka wydana nakładem oficyny Ossolineum z Wrocławia, w poczytnej serii biograficznej, swoją pierwszą edycję miała w 2000 r. Wybór daty nie był przypadkowy, ponieważ wiązał się z tysiącleciem zjazdu w Gnieźnie. Do drugiej edycji recenzowanej tutaj biografii doszło w 2009 r.

Podział i treść

Książka podzielona została na siedemnaście rozdziałów, zakończonych wskazówkami bibliograficznymi, wykazem przypisów, indeksem osób oraz spisem ilustracji. Całość liczy 258 stron.

W rozdziale I następuje zarysowanie panoramy dziejowej i geopolitycznej Europy, począwszy od upadku Cesarstwa Rzymskiego, poprzez wykrystalizowanie się tzw. państw sukcesyjnych, kończąc na krzepnącym układzie wpływów politycznych Europy chrześcijańskiej i muzułmanów. Rozdział ten omawia państwo Franków z podziałem na królestwo Zachodnie i Wschodnie, a także dojście do władzy dynastii Liudolfingów (Ludolfingów, Ottonów, saskiej). Kończąc rozdział, Autor omawia pokrótce okres rządów pierwszych przedstawicieli nowej dynastii rządzącej: protoplastę rodu Liudolfa z Saksonii, Ottona I i II, a także okres regencji królowej Teofano i Adelajdy w imieniu młodocianego Ottona III.

Rozdział II, baczniej przygląda się latom najbliższym Ottonowi III; małżeństwu jego rodziców, samym rodzicom, a także latom dziecięcym przyszłego cesarza. Czytelnik dowie się również o burzliwych latach regencji, buncie księcia bawarskiego Henryka II zw. Kłótnikiem, a także rywalizacji matki Ottona III, Greczynki Teofano z babką królową Adelajdą. W tym też rozdziale poruszone zostały kwestie stosunków politycznych z krajami ościennymi, zwłaszcza na wschodnich rubieżach, czyli plemionami Słowian na Połabiu, z księstwami Mieszka I i Bolesława II czeskiego, a także na zachód, gdzie po woli dochodzili do władzy Kapetyngowie.

Rozdział III, opowiada już o czasach pełnoletniości Ottona III, jego koronacji na cesarza Niemiec i króla Italii, pierwszych decyzjach politycznych, a także w kwestii Kościoła. Jerzy Strzelczyk nawiązuje również do postaci najbliższych młodemu cesarzowi, czyli Wojciecha Sławnikowica i Gerberta z Aurillac.

Rozdział IV i V, poświęcone zostały osobom Wojciecha/Adalberta (rozdz. IV) i Gerbertowi z Aurillac (rozdz. V). Budowa rozdziałów jest niemalże identyczna, czyli krótko o życiu duchownych, gdzie się kształcili, gdzie i jakie stanowiska pełnili, w czym szczególnie się wyróżniali. W rozdziale o Wojciechu czytelnik wprowadzony zostanie w szczegóły jego działalności duchowej w Europie, a także starania Ottona III o jego kanonizację po śmierci w 997 r. w trakcie misji wśród pogańskich Prusów. Zaś rozdział zarezerwowany Gerbertowi opowiada o drodze duchownego po szczeblach kariery, zakończonej na tronie papieskim, gdzie jako Sylwester II ściśle współdziałał z Ottonem III – zwłaszcza jeśli idzie oRenovatio Imperii Romanorum.

Rozdział VI, poświęcony został na omówienie spraw związanych z czasami rebelii w Rzymie, konfliktu z plemionami wieleckimi (lucickimi), a także kwestią związanym z księciem Mieszkiem I, a później Bolesławem Chrobrym.

Rozdział VII, opowiada o drugiej z kolei wyprawie Ottona III do Italii, gdzie zmuszony był tłumić bunt (Krescencjusz, antypapież Jan XVI). Rozdział ten nawiązuje do prowadzonej polityki kościelnej w Niemczech i Italii X w., opisuje synody biskupie, a także próby wyniesienia na ołtarze Wojciecha.

W rozdziale VIII Autor rozprawia się z wizerunkiem Ottona III jaki panował w XIX i na początku XX w. Nawiązuje do koncepcji wybitnego mediewisty Percy E. Schramma, który w pracy Kaiser, Rom und Renovatio z 1929 r. zrewolucjonizował wizerunek młodego cesarza. Do dziś uchwytny jest on w nauce, a sam Jerzy Strzelczyk często do niego nawiązuje. Jest to kwestia, której cały rozdział został poświęcony, czyli wspomniane wyżej Renovatio Imperii Romanorum, czyli „Odnowienie Cesarstwa Rzymskiego”, do którego dążył Otton III, w czym wspierali go Gerbert z Aurillac i Leon z Vercelli, a pośrednio również matka, Teofano.

Rozdział IX, traktuje o pielgrzymce cesarza do grobu Wojciecha w Gnieźnie w 1000 r. Jerzy Strzelczyk mierzy się tutaj z kilkoma koncepcjami, w tym przede wszystkim niemieckiego uczonego Johannesa Frieda à propos całego wydarzenia i jego ogólnego wydźwięku w źródłach historycznych (Thietmat z Merseburga, Gall zw. Anonimem) a później w nauce (J. Frieid, K. Myśliński). W rozdziale omówiono też kwestie sporu biskupa Ungera i przyszłego biskupa i brata Wojciecha, Radzima-Gaudentego.

Krótki rozdział X, poświęcony został jednemu z najciekawszych, a zarazem najbardziej tajemniczych wydarzeń w życiu Ottona III, jakim było otwarcie grobu Karola Wielkiego w 1000 r. W oparciu o relacje źródłowe, Autor przedstawia przebieg tego wydarzenia. W jego trakcie dowiadujemy się, że bezpośrednim towarzyszem cesarza był nie kto inny, jak sam Bolesław Chrobry.

Nie mniej zwięzły XI rozdział, traktuje o tzw. sprawie gandersheimskiej, gdzie prowadzono spór o klasztor kobiecy (kanoniczek) w Gandersheimie, który został założony w połowie IX w przez Liudolfa. Przy okazji czytelnik otrzymuje wiele informacji na temat działalności Kościoła lokalnego w Niemczech.

Rozdział XII, traktuje o sprawie reaktywacji biskupstwa w Merseburgu. Tak jak w poprzednim rozdziale, czytelnik otrzymuje sporą dawkę informacji o „mechanizmach funkcjonowania państwa i Kościoła niemieckiego końca X w.” (s. 152). Autor ukazuje rzeczywistość tej instytucji z wyróżniającymi się w pierwszej kolejności duchownymi, których bardziej niż sprawy kościelne interesowały sprawy polityczne (np. arcybiskup Gizyler, s. 155).

Następny rozdział XIII, omawia kwestię ostatniej wizyty Ottona III w Italii, w której najprawdopodobniej potajemnie spotyka się z dożą weneckim Piotrem Orseolo (1001 r.). Jerzy Strzelczyk nawiązuje tutaj do ciekawej koncepcji, za pomocą której porównuje spotkanie z Wenecjaninem ze spotkaniem Bolesława Chrobrego w Gnieźnie. Miała to być część projektu cesarskiego Renovatio. W rozdziale tym raz kolejny przeczytać można o buncie w Italii (Tivoli, Rzym).

Rozdział XIV, traktuje o bardzo ciekawym, ale zarazem tajemniczym dokumencie tzw. Darowiźnie Konstantyna, w którym rzekomo cesarz niemiecki i król rzymski oddaje potężne połacie ziemskie w papieskie ręce. Dodatkowo ustanawia prawnie insygnia biskupa Rzymu oraz jego tytuły. Tutaj następuje krytyka tegoż dokumentu i ostateczne zanegowanie, jakoby Otton III miałby coś wspólnego z jego wystawieniem.

Rozdział XV, to opis ostatnich miesięcy życia Otton III – zwłaszcza zwraca uwagę na życie duchowne cesarza posiłkując się tutaj relacjami Brunona z Kwerfurtu i Piotra Damianiego, którzy zapisali nawet, iż monarcha niemiecki miał w planie złożyć insygnia cesarskie i udać się na resztę życia do klasztoru. Jerzy Strzelczyk zakwestionował jednak te opinie, a jako dowód na poparcie swej tezy podaje, np. plany małżeńskie Ottona III z córka współcesarza bizantyjskiego. Rozdział ten powiada również o śmierci młodego cesarza, który w wieku prawie 22 lat, zmarł w jednym z italskich zamków w Paterno. Rozdział ten nawiązuje również do tzw. Braci Męczenników, czyli Jana i Benedykta wysłanych na prośbę Chrobrego by chrystianizować pogan, a także o koronacji Stefana I zw. Węgierskim lub Świętym.

Rozdział XVI, omawia sytuację po śmierci Ottona III i orszak pogrzebowy wiodący z Italii do Akwizgranu, gdzie miał zostać pochowany. Autor podejmuje się też kwestii wyjaśnienia walki po schedzie cesarskiej i o pretendentach do tytułu. Ostatecznie królem (nie cesarzem!) zostaje książę Bawarii Henryk II, którego sposób prowadzenia władzy został scharakteryzowany w tym samym rozdziale. W części tej Jerzy Strzelczyk opisuje kwestię kultury Niemiec doby Ottonów, z szczególnym uwzględnieniem czasów Ottona III. Nawiązuje do takich autorytetów jak Piotr Skubiszewski, Stefan Weinfurter, czy do wspomnianego wcześniej Johannesa Frieda.

W ostatni rozdział XVII zwrócono uwagę na scharakteryzowanie osoby Ottona III, gdzie w pierwszej kolejności przedstawione zostało „zdanie” Thietmara z Merseburga i Brunona z Kwerfurtu, a w następnej kolejności badaczy ściśle zajmującymi się Ottonem, czyli Percy E. Schramm, raz kolejny Johannes Fried, Gerd Althoff, Albert Hauck, Mathilde Uhlirz, czy nasz polski uczony z Warszawy, Roman Michałowski.

Pozytywne i „negatywne” strony

Po tym „krótkim” przedstawieniu treści recenzowanej pozycji, chciałbym zwrócić uwagę na jej pozytywne, jak i negatywne strony. Przede wszystkim układ samej książki nie rozczarowuje, jest przemyślany a przez to klarowny. Dotyczy to samej treści jak i wydania. Styl Autora jest bez zarzutu, rzekłbym, bardzo charakterystyczny dla prof. Strzelczyka. Rzeczą na którą zwraca się w pierwszej kolejności uwagę, to długie zdania, przedzielone licznymi znakami interpunkcyjnymi, co w końcowym rezultacie daje efekt niemalże opowieści o Ottonie III i jego czasach. Ale spokojnie, książka nie została w ten sposób zapisana. Liczne cytaty ze źródeł, fragmenty w języku oryginalnym z tłumaczeniem, przypisy, (choć nie jest ich aż tak dużo), nawiązujące do szeregu koncepcji i punktów widzenia  –  również Autora – powodują, że książka wpisuje się w nurt literatury naukowej, ale za to łatwo, jak myślę, przyswajalnej dla przeciętnego czytelnika. Jedno jest jednak pewne, ponieważ Jerzy Strzelczyk powołując się na autorytety badaczy, niekiedy cytuje ich wypowiedzi, dobrze jest wcześniej przeczytać kilkustronicowy esej z wykazem bibliograficznym, by zasiąść do czytania książki bogatszym o wiedzę z dziedziny literatury. Nota bene, wykaz ten jest niezwykle starannie przygotowany i pokazuje na jak obszernym materiale pracował Mediewista. Jest to znakomita baza, przy której pomocy można dokonać własnej kwerendy bibliotecznej.

Sprawą działającą jak najbardziej na korzyść pracy Jerzego Strzelczyka jest strona wizualna, gdzie w postaci trzech wkładek w środku książki, umieszczono na papierze kredowym doskonałej jakości ilustracje kolorowe i czarno-białe.

Znalazły się też sprawy, które niestety, ale działają na niekorzyść książki. Jest to przede wszystkim brak jakiejkolwiek mapy ukazującej włości jakimi władali Liudolfingowie, a w szczególności Otton III. W pierwszym rozdziale, gdzie Autor omawia kwestię „geografii„ państwa wschodniofrankońskiego, koniecznie należało tam wstawić choć jedną mapę z zaznaczonymi konturami granicy Cesarstwa, sąsiadów oraz miejsc, które dość licznie występują w treści pracy. Zwracam szczególnie uwagę na tę ostatnią kwestię, gdyż pozycja nie posiada indeksu nazw miejscowych, a jedynie osób. Kolejnym minusem są przypisy na końcu książki. Co prawda Badacz nie wykazał się zbytnią hojnością w tej sprawie (i dobrze), ale jednak w niektórych częściach książki czytelnik zmuszony będzie ją wertować. Wychwyciłem też bardzo drobne niuanse, które można zaliczyć do minusów, ale w ostatecznym rozrachunku nie powinny one raczej wpływać na całościowy odbiór książki. Rozdz. IV, s. 77: ”Wikingowie” od dużej litery, a powinno być od małej, ponieważ jest to nazwa zawodu, a nie nacji. Autor, powołując się za Rocznikami z Hildesheimu, informuje, że w 977 r. Saksonię najechali od północy owi „Wikingowie„, a można było wpisać, że byli to po prostu Duńczycy, którzy też szli na „viking„, czyli wyprawę łupieżczą, ewentualnie w celach handlowych. Rozdz. VII, s. 85: literówka. Rozdz. IX, s. 137 i rozdz. XV, s. 181: anachronizmy dotyczące wypowiedzi w stosunku do „wydanych niedawno” pozycji K. Myślińskiego i S. Waldorffa z 1998 r. – pierwsze wydanie książki J. Strzelczyka było z 2000 r., a więc pozycje obydwu panów mają już kilkanaście lat. To wszystko z ”wpadek” w książce Otton III.

Słów kilka na koniec

Praca jest popisem erudycyjnym Jerzego Strzelczyka. Wynikiem wieloletnich badań nad historia Niemiec i Italii X–XI w., a także samej osoby cesarza Ottona III. Treść dowodzi, że poznański Mediewista jest prawdziwym znawcą tematyki. Doskonałe obeznanie w literaturze źródłowej i opracowaniach widać na przykładzie wykazu bibliograficznego.

Wszystko to sprawia, że w słowie końcowym nie mogę postąpić inaczej, jak tylko zachęcić do sięgnięcia po wybitną biografię – jedyną w języku polskim – cesarza Ottona III . Czytelnik będzie miał gwarancję, że będzie to pozycja na wysokim poziomie merytorycznym, pełna wielu interesujących kwestii, również bezpośrednio dotyczących najwcześniejszych dziejów Polski. Książka Jerzego Strzelczyka jest jak najbardziej godna polecenia!

Plus minus:
Na plus:
+ wartość merytoryczna
+ wartość poznawcza
+ wybitna tematyka
+ świetny wykaz bibliograficzny
+ styl Autora
+ przemyślany układ treści
+ ładne wydanie (wkładki z ilustracjami, twarda oprawa, strony szyte, dobrej jakości papier, czytelna czcionka)
Na minus:
- brak map
- tylko indeks osób
- przypisy na końcu książki
- drobne uchybienia wymienione w recenzji, a które nie powinny mieć wpływu na odbiór tytułu

Tytuł: Otton III
Autor: 
Jerzy Strzelczyk
Wydawca:
 Ossolineum
Data wydania: 
2009
ISBN:
 978-83-09-04536-1
Liczba stron:
 258
Oprawa:
 twarda
Cena:
 ok. 30 zł
Ocena recenzenta:
 9/10

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz