„Mieszko Stary i jego wiek” - S. Smolka - recenzja


XIX-wieczna krakowska szkoła historyczna przyniosła nam wielu wybitnych badaczy przeszłości. Spośród nich można wyróżnić m.in. Stanisława Smolkę (1854-1924), jednego z klasyków polskiej mediewistyki, człowieka wielce zasłużonego dla rozwoju badań nad polskim średniowieczem. Chyba najbardziej znanym jego dziełem jest Mieszko Stary i jego wiek, które pierwszy raz drukiem ukazało się w 1881 roku, dziś możemy zapoznać się z jego treścią dzięki ostatnim wznowieniom.

W chwili wydania dzieła Autor liczył sobie zaledwie 26 lat, i już wtedy piastował ważne stanowisko na Uniwersytecie Jagiellońskim. W ciągu całej swojej kariery naukowej apelował do historyków zarówno o dbałość o faktografię, ale także o styl, sam dając przykład takiego podejścia właśnie w pracy Mieszko Stary i jego wiek. Dzięki użyciu plastycznego, literackiego języka na kartach książki ożywają postacie sprzed setek lat, stając się bohaterami z krwi i kości, a nie tylko kolejnymi imionami z liczbą porządkową i często dziwnym przezwiskiem stojącym przy nich. Daje się też wyczuć zaangażowanie emocjonalne Autora w opisywaną rzeczywistość, charakterystyczne dla badaczy tamtej generacji, które owocuje często pojawiającymi się ocenami historycznych postaci i ich zachowań.

Przejdźmy jednak do konkretów. Trzy pierwsze rozdziały dotyczą struktury społecznej, ustrojowej, a także położenia geograficznego państwa Bolesława Krzywoustego, a trzy kolejne to opis dziejów politycznych - od śmierci wyżej wspomnianego (1138), do początków XIII wieku. Książkę zamykają dodatki, przypisy i indeks. Chęć trafienia do jak najszerszych kół czytelniczych sprawiła, że Autor postanowił wszelkie uwagi zamieścić właśnie przy końcu pracy, co sprawiło, że tekst jest bardziej przejrzysty, ale także uciążliwy w czytaniu. Ja z tego powodu praktycznie zrezygnowałem z zaglądania do przypisów podczas lektury.

Autor rozpoczyna książkę od opisu przepastnych puszcz, mokradeł i rzek w jakie obfitowała Polska tamtych czasów, także tego w jaki sposób wpływały one na podział administracyjny, obronność, handel i politykę zagraniczną. Na takim obszarze geograficznym dane było funkcjonować określonemu społeczeństwu, którego poszczególnym warstwom Autor przyjrzał się w następnej kolejności. Jego obserwacje pozostają w dużej mierze aktualne, chociaż wielu późniejszych historyków znacznie je pogłębiło i rozwinęło (chociażby profesorowie Buczek i Modzelewski). Kolejnym zagadnieniem, nad którym pochylił się prof. Smolka, był ustrój państwowy, którego nie nazywa feudalnym ani wczesnofeudalnym, zauważając jego odmienność wyrażającą się we wszechwładzy księcia polskiego, w odróżnieniu np. od rzymskich cesarzy. Jednakże w tym rozdziale Autor skupia się głównie na powinnościach jakie ciążyły na poddanych, na rozlicznych regalach książęcych, a także na zmianach zachodzących w strukturze Kościoła i jego rosnącemu znaczeniu. Studium to poparte jest rozlicznymi przykładami zamieszczonymi w obszernym dodatku.

Po tak szczegółowym omówieniu państwa polskiego pod panowaniem Bolesława Krzywoustego, Autor przechodzi do zmian na scenie politycznej jakie zaszły od śmierci księcia i ustanowienia jego słynnego testamentu. Mieszko Stary wcale nie jest głównym bohaterem tej historii, a przynajmniej nie jest nim przez cały czas. Profesor Smolka opisuje dzieje tego okresu przez pryzmat walki ciążącego ku przywilejom możnowładztwa z kolejnymi książętami dążącymi do unifikacji państwa i przywrócenia autorytetu władcy na podobieństwo tego z czasów Krzywoustego. Porażka w tej walce spowodować miała właśnie upadek Władysława Wygnańca i Mieszka Starego, w przeciwieństwie do ich braci Bolesława i Kazimierza - pozbawionych takich ambicji. Ostatecznym upadkiem tej idei ma być zrzucenie z tronu Władysława Laskonogiego, co Autor umiejscawia w 1207 roku, kończąc w tym miejscu swoją książkę.

Pomimo że wiele zawartych w  książce faktów uległo weryfikacji, wiele wydarzeń współczesna nauka ukazuje w innym świetle, to nie straciła ona nic ze swego pierwotnego uroku, nawet przeciwnie - zyskała. To właśnie połączenie literackiego języka z szerokim spojrzeniem na opisywany okres sprawia, że Mieszko Stary i jego wiek jest monografią chętnie czytaną do dziś, dlatego też doczekała się ona kilku wznowień. Przed sobą mam edycję wydawnictwa Avalon, do której nie posiadam specjalnych zastrzeżeń. Wydanie w twardej oprawie, na niezłym papierze, posiada wszystko to, czego można życzyć sobie od wznowień tak klasycznych dzieł historiograficznych. Dopatrzyć się można jedynie kilku literówek.

Nie wiem czy ocenianie tego typu dzieł po tak długim czasie od wydania jest celowe, wydaje mi się, że najlepszą ocenę wystawili mu już sami czytelnicy swoim niesłabnącym zainteresowaniem trwającym ponad 130 lat, jakie upłynęły od pierwszego wydania. W gronie historyków średniowiecza, nazbierało się już wiele dzieł, które uważa się za klasyczne, jednym z nich jest na pewno Mieszko Stary i jego wiek, po którą to książkę ciągle warto sięgać, nawet nie będąc historykiem, a może przede wszystkim wtedy.

Plus minus
Na plus:
+ nieco archaiczny styl nadający książce uroku
+ literacki język
+ rozliczne dodatki
+ wartościowe rozdziały dotyczące społeczeństwa, ustroju i geografii państwa Bolesława Krzywoustego
Na minus:
- przypisy przy końcu dzieła
- pomimo wielu zalet, jest trochę zdezaktualizowana

Tytuł: Mieszko Stary i jego wiek
Autor: 
Stanisław Smolka
Wydanie: 2009
Wydawca: Avalon
ISBN: 978-83-60448-70-0
Stron: 536
Oprawa: twarda
Cena: ok. 45 zł
Ocena recenzenta: 10/10

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz