Komitet Wojewódzki Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w Radomiu w okresie stanu wojennego


Stan wojenny, wbrew temu co twierdziła propaganda, nie chronił Polski przed interwencją zbrojną obcych państw. W największym stopniu działania podjęte po 13 grudnia 1981 r. zabezpieczały interesy PZPR. Mimo, że władzę przejęli wojskowi, nie należy zapominać, iż większość z nich była wysokimi funkcjonariuszami partyjnymi. A najbardziej jaskrawym tego przykładem było objecie kilka tygodni wcześniej funkcji I sekretarza KC przez gen. Wojciecha Jaruzelskiego1. Dzięki wprowadzeniu stanu wojennego partia na nowo mogła funkcjonować w warunkach pełnego monopolu w sferze publicznej. Wcześniej działalność tę zakłócała „Solidarność„, która nie dość, że podważyła ”przewodnią rolę” partii w państwie, to jeszcze była przyczyną największego kryzysu wewnątrz PZPR.

Okres od IX Zjazdu PZPR charakteryzował się nieustannymi zmianami wewnątrz partii, które miały wyprowadzić ją z kryzysu i przygotować na rozstrzygnięcie sytuacji. Oprócz niezbędnych roszad personalnych, dokonywano także reorganizacji w samym sposobie kierowania partią. Wszystkie zmiany, które zachodziły na szczeblu centralnym, znajdowały swoje odzwierciedlenie, w różnym stopniu, w instancjach terenowych2. W artykule zostały skrótowo przedstawione najważniejsze zmiany, jakie zaszły w KW PZPR w Radomiu, w okresie bezpośrednio poprzedzającym stan wojenny oraz już po jego wprowadzeniu.

Sytuacja, w jakiej znalazła się PZPR w przededniu wprowadzenia stanu wojennego była niezwykle trudna. Zasadnicze przyczyny takiego stanu rzeczy były dwie. Pierwsza związana była z powstaniem i działalnością „Solidarności„. Związek w dużej mierze przyczynił się do utraty niemal hegemonistycznej pozycji, jaką posiadała partia. Dodatkowo ciągle pojawiające się konflikty i napięcia społeczne uniemożliwiały prowadzenie przez partię polityki w dotychczasowej formie. Drugą przyczyną, nierozerwalnie związaną z pierwszą, był kryzys wewnątrz struktur partyjnych. Masowe odchodzenie członków z PZPR, przynależność wielu działaczy zarówno do partii, jak i do ”Solidarności”. Wskutek odchodzenia i wyrzucania działaczy szybko spadała liczba członków partii3. To tylko niektóre problemy, jakie trapiły w tym okresie PZPR. Szczególnie niepokojącym był ten, dotyczący angażowania się członków partii w działalność „Solidarności”. Świadczyło to o niskiej świadomości ideologicznej wśród aktywu, a także o rażącej nieskuteczności instancji, zajmujących się kształceniem ideologicznym.

W takich okolicznościach wśród partyjnych decydentów powszechne było przekonanie o konieczności zaprowadzenia dyscypliny w partii, przed „uporządkowaniem” sytuacji w kraju. Jednym z pierwszych objawów kryzysu w partii była nagła zmiana kierownictwa, tuż po podpisaniu porozumień sierpniowych. Bez wątpienia były one porażką strony rządowej i dużym ustępstwem na rzecz robotników, tym bardziej, że część postulatów miała podtekst polityczny. Konsekwencją podpisania porozumień było odsunięcie od władzy Edwarda Gierka i jego ekipy4. Objęcie funkcji I sekretarza przez Stanisława Kanię nie zahamowało destrukcyjnych procesów, które ciągle przybierały na sile. Efektem sporów i dyskusji była decyzja o zwołaniu na lipiec 1981 r. nadzwyczajnego zjazdu partii. Miał on przyczynić się do rozwiązania większości narosłych problemów i wprowadzić partię na drogę „socjalistycznej odnowy”.

Niezależnie od przygotowań do zjazdu, wewnątrz partii zainicjowano szereg działań, które świadczyły o charakterze planów, jakie miały być powzięte. Coraz więcej przesłanek wskazywało, że partia opowiadała się za rozwiązaniami siłowymi. Taki wniosek można wysnuć między innymi po zmianach, które zachodziły wewnątrz PZPR. Po objęciu przez gen. Jaruzelskiego fotela premiera w lutym 1981 r., coraz bardziej zaczęła umacniać się pozycja wojskowych w partii, a także nastąpiła militaryzacja niektórych  stanowisk i urzędów. Tym samym wojsko zaczęło odgrywać kluczową rolę w planach przywrócenia „normalizacji” w kraju. Jednocześnie taki stan nie przyczynił się do wzmocnienia pozycji PZPR, gdyż część istotnych decyzji personalnych, dotychczas zarezerwowanych dla partii, była podejmowana bezpośrednio przez kręgi wojskowych, z pominięciem instancji partyjnych5.

Decydującym okresem, w którym zachodziły największe zmiany w partii był czas od IX Nadzwyczajnego Zjazdu PZPR w lipcu 1981 r. do grudnia tegoż roku. Zjazd partii potwierdził dotychczasową linię i kierunek działań PZPR. Wyrazem tego był ponowny wybór na I sekretarza KC Stanisława Kani. Mimo walki wewnętrznych stronnictw, żadnemu z nich nie udało się zdobyć przewagi i bezpośredniego wpływu na kreowanie partyjnej polityki. Decyzje podjęte podczas zjazdu nie miały większego znaczenia dla samej partii, natomiast pozwoliły odpowiednio przygotować się do rozwiązań, które miały być zastosowane. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że wewnątrz PZPR „stan wojenny” rozpoczął się tuż po lipcu 1981 r. Wydaje się, że ostatecznym potwierdzeniem obranego planu była nominacja gen. Jaruzelskiego na funkcję I sekretarza KC w październiku 1981 r.6

Procesy, które decydowały o kierunkach zmian w centralnym aparacie, odbijały się w strukturach terenowych. Większość problemów partii tam miała swoją genezę. Dlatego też uwaga partyjnego kierownictwa w procesie reformowania partii i przygotowywania jej na planowany stan wojenny, dotyczyła jednostek w terenie. To one doświadczyły odejść największej liczby członków. Te ogniwa należało mobilizować do dokładniejszej „opieki” nad najważniejszymi zakładami pracy, czy dostosować ich strukturę do zmieniających się warunków.

Kierownictwo

W ciągu 1981 r. Komitetem Wojewódzkim w Radomiu kierowało aż trzech I sekretarzy. Pierwszym z nich był jeszcze Janusz Prokopiak, „przysłany” do Radomia w 1975 r., z chwilą zmian administracyjnych i powołania do życia województwa radomskiego i KW w Radomiu. Charakterystyczne, że Prokopiak nie utracił zaufania swoich przełożonych mimo niejednoznacznej postawy w czasie protestu robotniczego z czerwca 1976 r. Oprócz opinii po wydarzeniach czerwcowych, przeciwko Prokopiakowi mógł przemawiać fakt, że nie pochodził on z regionu ani nie był z nim w jakikolwiek sposób związany7. Wszystko to mogło wywoływać niezadowolenie miejscowych działaczy. Przykład ten ukazuje, jak silne były mechanizmy nomenklatury, wedle których obsadzane były kluczowe stanowiska partyjne, w tym I sekretarzy KW. Dopóki Prokopiak cieszył się zaufaniem swoich zwierzchników, mógł być spokojny o posadę.

Do zmiany na fotelu I sekretarza KW doszło 16 marca 1981 r. Według relacji „Faktów i Opinii„ - organu prasowego komitetu, zmiana ta została zainicjowana przez samego Prokopiaka, który miał zwrócić się do BP, a także do Egzekutywy KW o zwolnienie z pełnionej funkcji. Uzasadnieniem takiego wniosku miały być słowa I sekretarza, że jego osoba nie może być dłużej ”powodem napięcia społecznego”8. Relacja ta stoi w całkowitej sprzeczności z tym, co w swoich wspomnieniach przedstawił sam Prokopiak. Stwierdził on, że informację o swoim odwołaniu zobaczył w Dzienniku TV, jako wiadomość dnia. Wydarzenie to całkowicie go zaskoczyło, odpoczywającego w swoim domu w Warszawie9.

Sposób w jaki odwołano Prokopiaka dobrze ukazuje mechanizmy sprawowania władzy i metody jakich używano w tym celu, gdzie do lokalnych rozgrywek politycznych angażowane były nawet ogólnopolskie media. Aczkolwiek sama zmiana miała szersze tło. Otóż po objęciu przez S. Kanię fotela I sekretarza KC,  rozpoczęła się wymiana ludzi kojarzonych z poprzednią ekipą, na nowych, lojalnych wobec kierownictwa KC. W tym kontekście należy także rozpatrywać odwołanie Prokopiaka10.

Nowym I sekretarzem KW został Zdzisław Kwieciński, miejscowy działacz z dużym doświadczeniem w partyjnej administracji. Wcześniej był m.in. sekretarzem KZ w zakładach metalowych im. gen. „Waltera„, kierownikiem wydziału ekonomicznego KW w Kielcach, I sekretarzem KM w Radomiu, a później jednym z sekretarzy w KW w Radomiu. Wybór Kwiecińskiego był zabiegiem o ”doraźnym” charakterze. W tym czasie przygotowywane były już w całej Polsce lokalne konferencje wyborcze organizowane w związku z Nadzwyczajnym Zjazdem PZPR. Dlatego też głównymi zadaniami nowego I sekretarza było administrowanie lokalnym aparatem partyjnym do czasu konferencji, która miała wybrać docelowe władze. Zapewne Kwieciński nie mógł podejmować strategicznych decyzji i jego rola była mocno ograniczona.

Wojewódzka konferencja sprawozdawczo-wyborcza odbyła się w dniach 15-16 czerwca. Konferencja z dezaprobatą przyjęła działalność i styl pracy dotychczasowego komitetu oraz skrytykowała całe kierownictwo. Wybrane zostały nowe władze, I sekretarzem został Bogdan Prus, dodatkowo powołano troje sekretarzy: Danutę Grabowską, Włodzimierza Kicińskiego i Jana Rybarczyka11.

Nowy I sekretarz związany był z działalnością rolniczą. Posiadał także doświadczenie w administracji partyjnej. W 1975 r. po wprowadzeniu reformy administracyjnej został powołany na stanowisko wicewojewody radomskiego. Jednym z motywów powołania Prusa na stanowisko mógł być fakt, że pochodził on z Grójca, który do czasu reformy administracyjnej nie był w żaden sposób związany z regionem radomskim. Osoba nowego sekretarza miała integrować północne tereny z resztą województwa12.

Ciekawe informacje można uzyskać z biogramów pozostałych członków kierownictwa KW w Radomiu. Jedną nich jest fakt, że dwoje sekretarzy – Grabowska i Rybarczyk – na wcześniejszych etapach swoich karier partyjnych, sprawowało ważne funkcje w aparacie odpowiedzialnym za kształcenie ideologiczne. Jest to najlepszy przykład, jak ważną rolę w sytuacji kryzysu w partii miała odgrywać kwestia kształcenia działaczy partyjnych w zakresie ideologii. Zgodnie z założeniami poczynionymi przez A. Dudka całe kierownictwo radomskiego KW należałoby zakwalifikować do trzeciego pokolenia elity partyjnej, które dominowało od czasu dojścia do władzy Edwarda Gierka aż do końca istnienia PZPR. Grupa ta w większości obejmowała działaczy, wychowanych w organizacjach młodzieżowych13. Ta prawidłowość miała zastosowanie także w odniesieniu do kierownictwa radomskiego KW.

Po 13 grudnia nastąpiła zakrojona na szeroką skalę akcja militaryzacji administracji państwowej. Wojskowi obejmowali najbardziej eksponowane stanowiska. Podobny proces miał miejsce we władzach partyjnych. Na kierownicze stanowiska w aparacie PZPR w całej Polsce skierowano 32 oficerów WP , z tego 9 objęło funkcję sekretarzy KW14. Nie były konieczne aż tak drastyczne środki w radomskim KW. Swoją posadę zachował Bogdan Prus, który został uznany za  odpowiednią osobę w kontekście zachodzących zmian. Nie można jednak zapomnieć, że wraz z wprowadzeniem stanu wojennego I sekretarze utracili część swoich uprawnień, co także mogło być okolicznością przemawiająca za pozostawieniem dotychczasowego kierownictwa. Po 13 grudnia główną funkcję w regionie sprawował wojewoda, którym był wojskowy – pułkownik Alojzy Wojciechowski.

Czołgi T-55 podczas stanu wojennego w Zbąszyniu

Aktyw

Stan wojenny spowodował duże zmiany w liczebności aktywu wszystkich organizacji partyjnych. W całej Polsce od lata 1980 r. do grudnia 1981 r. odeszło z PZPR około miliona członków, co stanowiło blisko 1/3 ogólnopolskiego aktywu15. Radomska organizacja partyjna jeszcze w połowie 1980 r. liczyła ponad 51 tys. członków. Jednocześnie od tego momentu rozpoczął się systematyczny odpływ działaczy. W styczniu 1981 r. było ich już o tysiąc mniej, natomiast bezpośrednio przed IX Zjazdem, w radomskich strukturach PZPR było nieco ponad 46 tys. członków16. Z kolei w okresie od lipca do 13 grudnia 1981 ubyło jeszcze 14% aktywistów.

Kolejne głębokie zmiany kadrowe dokonywały się już po wprowadzeniu stanu wojennego. W pierwszym półroczu 1982 r. ubyło ponad 3,3 tys. członków, natomiast w przeciągu tego całego roku, legitymacje partyjne oddało ponad 5,3 tys. osób. Na koniec 1983 r. wojewódzka organizacja partyjna liczyła blisko 37 tys. członków i kandydatów, a więc spadek w stosunku do okresu sprzed kryzysu wynosił blisko 15 tys. członków. Charakterystyczne były pewne elementy dotyczące osób, które opuszczały partię. Największy odsetek stanowiły osoby względnie młode, w wieku 30-39 lat. Nieco mniej odchodziło osób w wieku 40-49 lat. Dla działaczy były to bardzo niepokojące sygnały, gdyż osoby w wieku 30-49 lat, stanowiły trzon partii i ich odejście mogło mieć negatywne skutki, poza tym w takich warunkach mocno podniósł się średni wiek członków partii. Ciekawą informacją był fakt, że dużą grupę stanowili najstarsi działacze, często emeryci17.

Podobne prawidłowości występowały przy analizie stażu partyjnego odchodzących. Największą grupę stanowili przyjęci do partii w latach 1976-1979, a więc mający stosunkowo niewielkie doświadczenie partyjne. Przyczyną takiego stanu rzeczy był fakt, że w tych latach prowadzono nabór do z góry określonego limitu. Wielokrotnie odbywało się to z pominięciem procedur i bez sprawdzenia elementarnej znajomości kandydatów z podstawowych zasad i celów, którymi kierowała się partia. Nie powinno to zresztą dziwić, gdyż członkostwo w PZPR było wymaganym i pożądanym elementem kariery, niejednokrotnie ułatwiającym awans zawodowy. W tym należy upatrywać przyczyn, dlaczego tak wiele osób, często bezrefleksyjnie, zapisywało się do partii.

W wyniku powyższych procesów znaczącym przemianom uległa struktura społeczno-zawodowa wojewódzkiej organizacji partyjnej. Największą odchodzącą grupę stanowili robotnicy, co tylko przypieczętowało utratę przez PZPR charakteru proletariackiego. Jednocześnie w licznych analizach wykonywanych na potrzeby partii, wskazywano strukturę społeczno-zawodową jako jeden z głównych czynników kryzysu w jej szeregach. We wrześniu 1981 r. robotnicy stanowili ponad 36% wszystkich działaczy województwa, z kolei chłopów było ponad 18%. Dla porównania w połowie 1980 r. robotnicy stanowili blisko 40% wszystkich działaczy, a chłopi około 18%. W późniejszym czasie postępował dalszy spadek tych wskaźników.

Oprócz samego aktywu niezwykle ważną rolę spełniali pracownicy polityczni KW. Stan wojenny przyczynił się do tego, że liczba etatów dla takich pracowników ciągle rosła. Wynikało to z konieczności uwzględnienia zmian strukturalnych oraz powstawania nowych jednostek (ROPP). W projekcie planu etatów na 1981 r. przewidziano 296 miejsc, w kolejnym roku było to już 305, a w roku 1983 liczba ta wyniosła 31518. Wydaje się, że jak na jedną instancję, koordynującą działania jednostek podległych była to duża liczba, ale należy pamiętać, że do pracowników politycznych zaliczano także zatrudnionych na etatach politycznych w instancjach podległych, czyli w KM, KMG i KG.

Praca w aparacie partyjnym miała być ukoronowaniem kariery politycznej. Jednak nie każdy członek aktywu mógł liczyć na taki awans, który oznaczał wejście do lokalnej „elity partyjnej”. Najczęściej sięgano po ludzi doświadczonych, którzy wcześniej pracowali w organizacjach młodzieżowych czy administracji państwowej19.

Nowa sytuacja zmieniła kryteria, na podstawie których dobierano nowych pracowników. Zalecano, aby powoływać tylko najbardziej ideowych spośród aktywu, którzy cieszyli się autorytetem w swoich środowiskach. Mieli oni być powoływani przede wszystkim spośród robotników i działaczy społecznych, którzy posiadali doświadczenie w produkcji. Potwierdzeniem spełnienia odpowiednich kryteriów było wcześniejsze pełnienie funkcji wybieralnej w partii przez co najmniej jedną kadencję20.

Struktura i zadania

Stan wojenny miał wpływ także na strukturę i zadania, jakim poświęcali się działacze. Najważniejszym aktem regulującym działalność partii był dokument BP „O kierowaniu partią w warunkach stanu wojennego”. Podstawową zmianą w stosunku do okresu wcześniejszego było ograniczenie roli ciał kolegialnych takich jak komitety i egzekutywy, oraz rozszerzenie uprawnień I sekretarzy różnych szczebli. Nie należy zapominać, że zmiana ta była pozorna, gdyż sekretarze utraci cześć swojej realnej władzy, na rzecz organów państwowych kierowanych przez wojskowych. Pomimo tego starano się zachować pozory i większość decyzji przedstawiano do aprobaty odpowiednim instancjom partyjnym21.

Podstawową komórką organizacyjną KW był wydział. Dotychczas komitety same kształtowały swoją strukturę organizacyjną, jednakże w październiku 1981 r. BP określiło stały, ramowy schemat organizacyjny. Możliwość zmian pozostawiono jedynie tym KW, na terenie których znajdowały się specyficzne gałęzie gospodarki, jak przemysł górniczy na Śląsku, czy gospodarka morska na Wybrzeżu22. Wytyczne były początkiem zmian we wszystkich komitetach wojewódzkich w całej Polsce. Przekształcenia wynikały z chęci odgórnej unifikacji komitetów względem KC, co miało ułatwić kontrolę nad nimi, choć oficjalnie twierdzono, że zmiany podniosą sprawność partyjnej administracji.

Oprócz merytorycznych wydziałów w strukturze KW istniały komisje problemowe. Charakterystyczne, że na 10 działających komisji, 9 powołanych zostało w lipcu 1981 r. Komisje skupiały wszystkich członków KW oraz ponad 150 osób spośród aktywu partyjnego spoza komitetu. Zapewne był to także zabieg propagandowy mający pokazać, że wpływ na bieżącą działalność instancji partyjnych mają nie tylko etatowi działacze, ale także „zwykli” aktywiści.

Komisje wypracowywały wnioski i opiniowały materiały przygotowane na posiedzenia instancji wojewódzkich oraz oceniały stan realizacji uchwał i wniosków. Jedną z ciekawszych była komisja do spraw kobiet. Tematyka jej posiedzeń obejmowała: działalność ruchu kobiecego na terenie województwa, dożywianie dzieci i młodzieży, pomoc kobiecie wiejskiej w zakresie prowadzenia gospodarstwa domowego. Praca komisji był oceniana negatywnie. Zwoływane posiedzenia nie dochodziły do skutku z powodu niskiej frekwencji. Niektóre członkinie ani razu nie uczestniczyły w posiedzeniach. Inne powołane komisje to: wewnątrzpartyjna, ideologiczna, ds. pracy partyjnej z młodzieżą, ekonomiczna, ds. listów i skarg czy ds. polityki społecznej, ładu i porządku23.

Stan aktywności większości komisji był odbiciem ich realnego znaczenia. Nie miały one wpływu na zasadnicze rozstrzygnięcia, a głównym celem ich istnienie było zaktywizowanie działaczy, którym dano pozory uczestniczenia w zarządzaniu wojewódzką organizacją partyjną. Nie bez znaczenia był także wspomniany wcześniej wymiar propagandowy.

Znaczącą rolę w działalności aparatu partyjnego spełniały powołane w styczniu 1982 r. w ośmiu miejscowościach rejonowe ośrodki pracy partyjnej (ROPP). Obejmowały one swoim zasięgiem od sześciu do jedenastu instancji stopnia podstawowego. Stanowiły ogniwo pośrednie pomiędzy KW a KM, KMG, KG – koordynowały działalność wewnątrzpartyjną i ideologiczno-propagandową. Zajmowały się także ewidencją partyjnych szeregów, co w sytuacji dynamicznych zmian w tym zakresie, wydawało się niezwykle istotne. Do ich zadań należało także pobieranie składek partyjnych.

Struktura terenowa ROPP-ów niemalże dokładnie odpowiadała zlikwidowanym kilka lat wcześniej powiatom. Świadczyło to o słabości KW, który nie był w stanie zapanować nad wszystkimi aspektami partyjnej administracji i podległych instancji. Dopiero utworzenie nowej struktury, koordynującej działania pomiędzy KW, a instancjami I stopnia pozwoliło uporządkować te zadania. W pewnym sensie taka sytuacja dawała argument osobom, które negowały potrzebę wprowadzania reformy administracyjnej z 1975 r., dowodząc słabość struktur partyjnych, które nie mogły poradzić sobie w czasie kryzysu. Zasadnym jednak jest pytanie, czy większe organizacje partyjne byłyby w stanie poradzić sobie mimo kryzysu na taką skalę?

Podstawowymi zadaniami komórek KW było przygotowywanie na potrzeby kierownictwa, posiedzeń plenarnych, egzekutywy i sekretariatu – analiz, ocen, informacji i wniosków dotyczących problemów we właściwych im obszarach działania. Innym zadaniem było utrwalanie kierowniczej roli partii w instytucjach i organizacjach pozostających pod ich  „opieką”. Wydziały utrzymywały systematyczny kontakt z niemal wszystkimi organami administracji państwowej i instytucjami społecznymi.

Właśnie na to ostatnie zadanie zwrócono największa uwagę po wprowadzeniu stanu wojennego. Aparat polityczny szczególną „opieką” otaczał instancje terenowe i komitety zakładowe. Wyznaczano stałych łączników, którzy uczestniczyli w pracach KM, KMG i KG oraz informowali kierownictwo KW o sytuacji i nastrojach działaczy w terenie.

Stan wojenny nie przyczynił się do trwałego umocnienia pozycji PZPR. Zmiany zapoczątkowane w świadomości społeczeństwa w okresie narodzin i legalnej aktywności „Solidarności„, nie zostały zaprzepaszczone, a jedynie na chwilę osłabione. Nie były również prawdziwe twierdzenia powtarzane w propagandzie, że stan wojenny zapobiegł zbrojnej interwencji obcych państw w Polsce. Dobrze widać, że czas po 13 grudnia 1981 r. w największej mierze pomógł uporządkować szyki PZPR i to ona była głównym ”beneficjentem” zmian. Partia bezpośrednio po 13 grudnia dzięki represjom władz odzyskała swoją dawną pozycję, ale była to zmiana tylko chwilowa.

Użyte skróty:

BP – Biuro Polityczne

KC – Komitet Centralny

KG – Komitet Gminny

KM – Komitet Miejski

KMG – Komitet Miejsko-Gminny

KW – Komitet Wojewódzki

KZ – Komitet Zakładowy

PZPR – Polska Zjednoczona Partia Robotnicza

ROPP – Rejonowy Ośrodek Pracy Partyjnej

Bibliografia:

  1. Cenckiewicz S., Odpływ aktywu. Zmiany kadrowe w KW PZPR w Gdańsku w pierwszych miesiącach stanu wojennego, „Biuletyn IPN” 2002, nr 5 (16).
  2. Dudek A., Mechanizmy rekrutacji elity oraz kadr PZPR, http://www.omp.org.pl/index.php?
    module=subjects&func=viewpage&pageid=342, (dostęp: 24 III 2010).
  3. Dudek A.,  Obóz władzy w okresie stanu wojennego, „Pamięć i Sprawiedliwość” 2002, nr 2.
  4. Friszke A., Polska. Losy państwa i narodu 1939-1989, Warszawa 2003.
  5. Magier D., Komitet Wojewódzki Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w Białej Podlaskiej 1975-1990, [w:] Dzieje biurokracji na ziemiach polskich, t. 1, red. A. Górak, I. Łuć, D. Magier, Lublin-Siedlce 2008.
  6. Mołdawa T., Ludzie władzy 1944-1991, Warszawa 1991.
  7. Paczkowski A., Wojna polsko-jaruzelska. Stan wojenny w Polsce 13 XII 1981-22 VII 1983, Warszawa 2006.
  8. Prokopiak J., Radomski czerwiec ’76. Wspomnienia partyjnego sekretarza, Warszawa-Radom 2001.
  9. Ruzikowski T., „Przewodnia siła” w stanie wojennym , „Biuletyn Instytutu Pamięci Narodowej” 2002, nr 5 (16).
  1. T. Mołdawa, Ludzie władzy 1944-1991, Warszawa 1991, s. 258. []
  2. Zob. np. D. Magier, Komitet Wojewódzki Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w Białej Podlaskiej 1975-1990, [w:] Dzieje biurokracji na ziemiach polskich, t. 1, red. A. Górak, I. Łuć, D. Magier, Lublin-Siedlce 2008; S. Cenckiewicz, Odpływ aktywu. Zmiany kadrowe w KW PZPR w Gdańsku w pierwszych miesiącach stanu wojennego, „Biuletyn IPN” 2002, nr 5 (16). []
  3. T. Ruzikowski, „Przewodnia siła” w stanie wojennym , „Biuletyn Instytutu Pamięci Narodowej” 2002, nr 5 (16), s. 56. []
  4. Ciekawe były same okoliczności zamiany na stanowisku I sekretarza KC. W „Trybunie Ludu„ zamieszczono informację o powołaniu nowego I sekretarza, którym został S. Kania. Jednocześnie w niewielkich rozmiarów komunikacie poinformowano o nagłym pogorszeniu się stanu zdrowia E. Gierka, co miało być faktyczną przyczyną zmiany. Według komunikatu stan zdrowia Gierka był ciężki, jednakże nie było zagrożenia życia. Dlaczego więc zmiany na najważniejszym stanowisku w partii dokonywano pospiesznie w nocy z 5/6 września? Zob. ”Trybuna Ludu”  6-7 września 1980. Sam Gierek w późniejszym czasie odniósł się do tych wydarzeń i stanowczo zaprzeczył, że stan jego zdrowia był przyczyną zmiany, a posłużył jedynie jako pretekst do odsunięcia go od władzy. Por. J. Rolicki, Edward Gierek. Przerwana dekada, Warszawa 1990, s. 7-8. []
  5. A. Dudek, Obóz władzy w okresie stanu wojennego, „Pamięć i Sprawiedliwość” 2002, nr 2, s. 233-234. []
  6. A. Friszke, Polska. Losy państwa i narodu 1939-1989, Warszawa 2003, s. 390-396. []
  7. J. Prokopiak, Radomski czerwiec ’76. Wspomnienia partyjnego sekretarza, Warszawa-Radom 2001, s. 15-16. []
  8. Zmiany we władzach KW PZPR w Radomiu, „Fakty i Opinie” 20 III 1981, nr 9/81. []
  9. J. Prokopiak, op. cit., s. 180-181. []
  10. A. Friszke, op. cit., s. 381-384. []
  11. Archiwum Państwowe w Radomiu (dalej: APR), Komitet Wojewódzki Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej (dalej: KW PZPR), Wydział Polityczno-Organizacyjny, sygn. 1484, Sprawozdanie z działalności Komitetu Wojewódzkiego za okres czerwiec 1981 – grudzień 1983, k. 8. []
  12. „Tygodnik Radomski” 1982, nr 26, s. 4-7. []
  13. A. Dudek, Mechanizmy rekrutacji elity oraz kadr PZPR, http://www.omp.org.pl/index.php?
    module=subjects&func=viewpage&pageid=342, (dostęp: 24 III 2010). []
  14. A.Dudek, Obóz władzy..., s. 233. []
  15. A. Paczkowski, Wojna polsko-jaruzelska. Stan wojenny w Polsce 13 XII 1981-22 VII 1983, Warszawa 2006, s. 255. []
  16. APR, KW PZPR, Wydział Polityczno-Organizacyjny, sygn. 1438, Informacje o aktualnym stanie wojewódzkiej organizacji partyjnej, k. 50. []
  17. APR, KW PZPR, Wydział Polityczno-Organizacyjny, sygn. 1473, Informacja o wydaleniach i skreśleniach w I półroczu 1982 r. w wojewódzkiej organizacji partyjnej, k. 130. []
  18. APR, KW PZPR, Referat Kadr, sygn. 2717, Projekty planów etatów na lata 1981-1983. []
  19. A. Dudek, Mechanizmy... []
  20. APR, KW PZPR, Wydział Polityczno-Organizacyjny, sygn. 1605, Wytyczne w sprawie roli i zadań aparatu partyjnego, k. 2-3. []
  21. A. Paczkowski, op. cit., s. 248-249. []
  22. D. Magier, op. cit., s. 565-566. []
  23. APR, KW PZPR, Wydział Polityczno-Organizacyjny, sygn. 1484, Sprawozdanie..., k. 20. []

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

1 komentarz

  1. Stefan pisze:

    A co robił w PZPR Kik?

Zostaw własny komentarz