Pancerny szczur i potwór Hitlera


Landkreuzer P. 1000 Ratte i Landkreuzer P. 1500 Monster to dwa stalowe giganty, których projekty zrodziły się w umysłach niemieckich konstruktorów w trakcie II wojny światowej. Oba był wielokrotnie większe od PzKpfw VIII Maus - największego kiedykolwiek wyprodukowanego czołgu.

Pomysł na te stalowe monstra zrodził się w fabryce koncernu Friedrich Krupp AG, która to firma mocno wspierała nazistów finansowo. W trakcie II wojny światowej była jednym z największych firm zbrojeniowych, bogacąc się produkcji dla wojska oraz wykorzystując jeńców wojennych i robotników przymusowych do pracy. Projekt lądowego krążownika P1000 spodobał się Hitlerowi, która nakazał dalsze prace. Firmie udało się jednak wykonać tylko szkice, gdyż projekt storpedował Albert Speer (minister uzbrojenia i amunicji). Okazał się przede wszystkim zbyt kosztowny i ryzykowny, z podobnej ilości materiałów można było wykonać sporo sprawdzonych PzKpfw VI Tiger. Dlatego udało się wyprodukować tylko fragment uzbrojenia Ratte, który następnie trafił do Norwegii i był wykorzystanych w nadbrzeżnych umocnieniach. Z kolei o projekcie P. 1500 wiadomo jeszcze mniej, był rozwinięciem Szczura i nie wyszedł poza fazę szkiców.

Landkreuzer P-1000 Ratte

Landkreuzer P. 1000 Ratte / fot. CC0 1.0, wikipedia.org

Pancerny kolos prawdopodobnie ważyłby 1000 ton (Tiger ok. 56 ton). Powodem takiej wagi było monstrualne uzbrojenie i opancerzenie. Największe wrażenie robił projekt wieży zawierającej dwa działa 280 mm, które bardziej pasowały do okrętów niż pojazdów lądowych.  Sama waga pocisków musiała być spora, liczyłaby zapewne powyżej 400 kg za sztukę. Armatę o takim kalibrze Niemcy wykorzystali przy prototypie działa kolejowego K5.

Pomysłodawcy Ratte zakładali jednak uzbrojenie dodatkowe. Jak dodatkową wieżę z tyłu, działa przeciwlotnicze, a nawet trzecią armatę z przodu.

Taką masę musiały napędzać ogromne silkniki. Przygotowano dwie wersje. Jedna to 2 x 2x MAN V12Z32/44 (8500 KM każdy) lub 8x Daimler-Benz MB501 (2000 KM każdy). Nie wystarczyłyby też dwie gąsienicie, musiałby jeździć przynajmniej na trzech o szerokości powyżej 1 m.  Kolejną kwestią byłaby paliwożerność Szczura. Wymagałaby użycia dużych zbiorników oraz ciągłych dostaw.

Dla porównania drugowojenny Tygrys posiadał napęd o mocy 700 KM, a dzisiejsze M1A2 Abrams mają silnik o mocy 1500 KM.

Taka masa byłaby ogromnym problemem dla Szczura, uniemożliwiałaby mu poruszanie po grząskim lądzie oraz przeprawy przez rzeki. Byłby też łatwym celem dla bombowców. Niemcy nie byliby wstanie wyprodukować zbyt wielu jego sztuk, które natychmiast stałyby się celem alianckich ataków. Problematyczna byłaby też naprawa tego pojazdu, a jego faza testów raczej i tak nie doczekałaby końca wojny.

P. 1000 wykorzystano w popularnej grze World of  Tanks, gdy pojazd tego typ został wprowadzony do rozgrywki. Był to jednak tylko żart z okazji prima aprilis.

Landkreuzer P. 1500 Monster

Landkreuzer P. 1500 Monster

Landkreuzer P. 1500 Monster / fot. wikipedia.org

O projekcie Monstera wiemy jeszcze mniej. Był pokłosiem Szczura i raczej luźnym szkicem, który do niego nawiązywał. Potwór uzbrojony był w wielkoklaibrową armatę 800 mm znaną z ciężkiego działa kolejowego „Dora”. Właściwie była to „Dora” na gąsienciach, co nieco zwiększało jej mobilność, gdyż P. 1500 nie potrzebowałby torów. Jednak czasochłonność i kosztowność pojazdu nie rekompensowały jego przydatności. Samo działo „Dora” w warunkach bojowy zostało użyte w walce z ZSRR, ale nie spełniło pokładanych w nim nadziei, ze względu na duży rozrzut. Nie inaczej byłoby i w wypadku Monstera.

Kuriozalność tej konstrukcji wynikało także z innych względów. Między innymi z pomysłu wyposażenia go w pancerz 250 mm, co jest kompletnie zbędne przy prowadzeniu ognia artyleryjskiego. Tonażu dodawałyby także pociski, te kalibru 800 m. ważyłyby 5-8 ton za sztukę.

Pocisk 800 mm w porównaniu z T-34/85, Imperial War Museum, Londyn

Pocisk 800 mm w porównaniu z T-34/85, Imperial War Museum w Londynie / fot. wikipedia.org

W przypadku P. 1500 aktualne pozostają wszelkie problemy analizowane w przypadku Szczura. Jednak uniwersalność tego projektu była dużo mniejsza.

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz