Hitler w metrze waszyngtońskim


W ubiegłą sobotę mieszkańcom amerykańskiej stolicy ukazały się na oczy plakaty przedstawiające spotkanie wielkiego muftiego Jerozolimy Muhammada Amina al-Husajniego (1896-1974) witającego się z Hitlerem. Plakaty te, wywieszone przez antyislamską aktywistkę Pamelę Geller, wyzwały do zaprzestania finansowego wspierania państw islamskich.  

Al-Husajni, fot. pochodzi z zasobów Biblioteki Kongresu Stanów Zjednoczonych CC BY-SA 3.0

Al-Husajni, fot. pochodzi z zasobów Biblioteki Kongresu Stanów Zjednoczonych CC BY-SA 3.0

Szczególne kontrowersje wzbudziło zestawienie obok siebie postaci niekwestionowanie kojarzącej się negatywnie, jaką był bez wątpienia Adolf Hitler i duchowego przywódcy islamu, palestyńskiego bohatera (i wuja Yasira Arafata) muftiego al-Husajniego. Podczas wojny mufti zaangażował się aktywnie w wspieranie państw Osi licząc, że przy ich pomocy uda się zrzucić brytyjskie jarzmo, zrealizować panarabskie postulaty i definitywnie rozwiązać problem żydowski w Palestynie. W tym celu najpierw wsparł proniemiecki zamach stanu w Iraku a następnie po jego klęsce uczestniczył w pozyskiwaniu muzułmańskiego rekruta np. dla 13 i 23 dywizji Waffen-SS1.

Rozwieszenie takowych plakatów nie było pierwszym wyskokiem reprezentującej nurt chrześcijańskiego syjonizmu (koncentrującego się na Fundraisingu na rzecz Izraela)2 pani Pameli. Już w roku 2012 rozwiesiła plakaty wzywające do tego, by bronić cywilizacji przed dzikusami (savage), zatrzymać dżihad i wspierać Izrael. Sprawa ta trafiła nawet przed oblicze sądu (przewoźnik nie chciał pierwotnie wywiesić takich plakatów, chcąc uniknąć oskarżeń o rasizm). Sąd jednak przychylił się do zdania pani Geller i uznał, że określenie „dziki” mieści się w dyskursie politycznym, zaś zakaz wywieszania takich plakatów naruszyłby wolność słowa.

Nowe plakaty również wywołują podobne kontrowersje. Nie tylko środowiska muzułmańskie uznają je za kalumnie i oszczerstwa, lecz i część pasażerów uznała je za rasistowskie. Aktywistka nie przejmuje się tym jednak i zapowiedziała kontynuowanie działalności.

Reportaż o rzeczonych plakatach udostępnił portal rawstory.com.

Źródła: Anti-Muslim Long Island blogger to run ads linking Hitler to Islam on DC area busesNew Hitler ads on Metrobuses stir up controversy; Plakty z Nowego Yorku i Mufti Jerozolimy.

  1. K-M. Mallmann, M. Cüppers, Półksiężyc i swastyka – III Rzesza a świat arabski, Warszawa 2009, s. 113-129. []
  2. A. Peck, Trzecia Świątynia Jerozolimska w koncepcjach chrześcijańskiego syjonizmu w Stanach Zjednoczonych, Karków 2010, s. 148-163, 185-187. []

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

1 komentarz

  1. ciekawski pisze:

    „uznają je za kalumnie i oszczerstwa, lecz i część pasażerów uznała je za rasistowskie”
    No świetnie, czyli już nie wolno pokazywać autentycznego zdjęcia z faktycznego spotkania, nie można już mówić o realnej współpracy między nimi, bo to „rasizm” oraz „kalumnie i oszczerstwa”? Niesamowite, niedługo w ramach poprawności politycznej trzeba będzie zniszczyć wszystkie archiwa, bo prawda historyczna kogoś obraża...

Zostaw własny komentarz