Narodziny Common Law w średniowiecznej Anglii


Prawo średniowiecznej Anglii wydaje się szczególne na tle prawodawstwa innych krajów europejskich. Narodziny Common Law i jego ewolucja były niewątpliwie zasługą normańskiej dynastii panującej na Wyspach Brytyjskich od 1066 r. Plantageneci, wykorzystując miejscowe zwyczaje oraz korzystając z dorobku dynamicznie rozwijających się uniwersytetów, stworzyli podwaliny pod niemal idealny system prawny, obwiązujący dzisiaj we wszystkich państwach Brytyjskiej Wspólnoty Narodów.

bitwa

Bitwa pod Hastings

Normańskie porządki

Podporządkowanie ujścia Sekwany w 911 r. przez oddział wikiński z Rollonem na czele, doprowadziło do powstania Księstwa Normandii, obejmującego teren półwyspu Cotentin nad Kanałem La Manche1. Nowi osadnicy szybko przyswoili wiarę chrześcijańską oraz frankońską administrację, prawo i język. Ponad sto lat później Wilhelm, książę Normandii, potomek Rollona w linii prostej, pokonał w 1066 r. w bitwie pod Hastings swego konkurenta do tronu angielskiego Harolda II, koronując się parę miesięcy później na króla Anglii2. Utrwalanie władzy w podbitym kraju zajęło Wilhelmowi całe jego późniejsze życie. Nowy król zaczął od konfiskaty majątków sprzymierzeńców Harolda, które rozdał następnie normandzkim rycerzom3. Chcąc dowiedzieć się jaki jest stan gospodarczy swego królestwa, polecił stworzyć specjalny spis katastralnym, znany dziś pod nazwą Domesday Book (Księga Dnia Ostatecznego)4. Księga podaje główny organ anglosaskiej administracji – hrabstwo (shire), na którego czele stał nominalny hrabia (earl, comes), posiadający ziemię z nadania lennego5. Jednak faktyczną władzę w hrabstwie sprawował mianowany bezpośrednio przez króla szeryf (vicecomes), podporządkowany nominalnie hrabiemu, lecz w praktyce mający od niego o wiele większe przywileje. Funkcje szeryfa były liczne: od ściągania podatków, poprzez sądownictwo (przewodniczenie w sesjach sądowych w hrabstwach, które objeżdżał dwa razy do roku), sprawy wojskowe (powoływanie pospolitego ruszenia – fyrdu), a kończąc na sprawach policyjno-administracyjnych (ogłaszanie ustaw i rozporządzeń królewskich, kontrola ich wykonania)6.

Na administrację centralną Wilhelma składała się Comuna Concilium (Rada Powszechna) oraz Curia Regis (Kuria Królewska)7. Pierwsza z nich zbierała się 3 razy do roku, a zjazdy polegały na odnowieniu więzów pomiędzy królem, a jego ważniejszymi lennikami8. Jej głos był jedynie doradczy, a monarcha i tak mógł załatwić każdą sprawę na drodze pisemnego rozkazu (breve, wirt )9. Z kolei Kuria Królewska skupiała dygnitarzy dworu, z których najważniejszą pozycję mieli kanclerz, główny justycjariusz i skarbnik. Była także sądem feudalnym oraz rozstrzygała sprawy, które wymagały werdyktu monarchy, jak np. spory pomiędzy wasalami królewskimi10.

Henry1

Henryk I

Protoplasta

W rozwoju średniowiecznego prawa angielskiego dużą rolę odegrał Henryk I, koronowany w Londynie 5 sierpnia 1100 roku. Przez 35 lat swojego panowania zyskał przydomek „Lwa Sprawiedliwości”, gdyż w sądownictwie zapanowała taka bezstronność, ze każdego człowieka, bez względu na to czy był baronem czy najemnym chłopem, prawo traktowało bez różnicy. Henryk w swoim sprawiedliwym despotyzmie zmierzał do bezwzględnego wzmocnienia władzy królewskiej, jako gwarantki porządku w państwie. Już w pierwszym roku swego panowania wydal kartę swobód (Charter of Liberties), która zawierała pewne ustępstwa w dziedzinie fiskalnej jak zwolnienie dziedzica zmarłego lennika od wykupu majątku, zniesienie opłat za udzielenie zgody na małżeństwo córek, sióstr oraz wnuczek swych wasali oraz uznanie praw rodzin lenników do swobodnego rozporządzania pieniędzmi na wypadek ich śmierci11. Henryk I zrzekł się również prawa do brania dowolnej wysokości wadium, do którego zapłacenia zobowiązany był lennik, który popełnił przestępstwo. Od tej pory jej wysokość zależna miała być od popełnionego przestępstwa12. W stosunku do duchowieństwa król przyrzekł respektować stan posiadania kościoła i zrzekł się prawa pobierania dochodów z dóbr kościelnych w przypadku śmierci beneficjenta (iusspoli)13. Przywileje te oraz postanowienie, że lenna rycerskie są wolne od wszelkich ciężarów za wyjątkiem powinności wynikających z ich dzierżenia (czyli służby wojskowej 40 dni w roku pod sztandarem króla), wywarły wielki entuzjazm wśród społeczeństwa. Wydaje się, że Henryk chciał zjednać sobie pomniejszych lenników swych wasali, gwarantując im takie same traktowanie przez króla, jakiego dostępują ich seniorowie związani bezpośrednio z monarchą.

W dziedzinie administracji centralnej intensywnie rozwijała się Kuria Królewska, z której wydzielono dział skarbowy zwany Scaccarium lub Exchequer14. Instytucja ta powstała przed rokiem 1118 i dzieliła się na dwie Izby: Niższą i Wyższą. Pierwsza była jednocześnie skarbcem zarządzanym przez skarbnika królewskiego (thesaurarius), archiwum, gdzie przechowywano dokumenty oraz kasę przyjmującą wpłaty i dokonującą wypłat15. Druga zaś służyła jako dział obrachunkowy oraz sąd w sprawach fiskalnych, mających związek z działalnością urzędową organów Szachownicy. Orzekała w sprawach roszczeń wierzycieli królewskich lub tych, którzy uchylali się od nakazów zapłaty lub innych świadczeń na rzecz króla16. Zasiadali w niej główny justycjariusz, kanclerz, konstabl i skarbnik królewski. Sesje obu izb Exchequer-u odbywały się dwa razy do roku: raz na Wielkanoc i raz w dzień św. Michała Archanioła, kiedy przybywający szeryfowie składali raporty przed izbą wyższą, a w niższej dokonywali wpłat zebranych podatków17. Warto dodać, że zachowały się spisywane protokoły ze sprawozdań szeryfów, składane przed izbą obrachunkową (tzw. piperolls)18, dając bogate źródło wiedzy prawno-historycznej.

Okres panowania Henryka I uświetniło spisanie Leges Henrici Primi19, które są kompilacją praw anglosaskich, prawa zwyczajowego, fragmentów prawodawstwa europejskiego oraz własnych rozporządzeń. Dokument jest nieco zawiły i czasem niezrozumiały, lecz jego cel był szczytny. Henryk chciał przez niego stworzyć jednolite prawo królewskie, które objęłoby swym zasięgiem całą ówczesną Anglię, wykorzystując ku temu wymiar sprawiedliwości20. Jurysdykcja tamtego okresu dzieliła się na patrymonialną, królewską oraz kościelną. Każdy posiadacz ziemski, na którego majątku siedzieli chłopi pańszczyźniani, miał prawo sądu nad nimi21. Jednie wykroczeniami panów feudalnych zajmował się sąd dworski, w wyniku czego suzeren miał nad chłopem moc życia i śmierci. Prawo królewskie na teren jurysdykcji prywatnej wkraczało tylko wtedy, jeżeli pan zabił chłopa bez udowodnienia mu winy22. Tylko wolni wasale mieli prawo do sądu czysto feudalnego, złożonego z osób równych sobie stanem i stosunkiem lennym. Sądownictwo w sprawach karnych dotyczących ludzi wolnych należało do wielkich posiadaczy ziemskich, ale było nadawane im przez króla, jako ojca pokoju w państwie, wobec czego stanowiło przedmiot prawa królewskiego23. Henryk I postanowił otworzyć wolnym wasalom dostęp do swego sądownictwa w Curii Regis, co w rzeczywistości było prawem do apelacji od wyroku w sądzie prywatnym do sądu monarszego, oczywiście za pewną opłatą pieniężną24. Kuria nakazywała feudałowi osądzenie sprawy bez zwłoki, grożąc inaczej przeniesieniem jej do sądu hrabstwa, gdzie władzę miał szeryf, mianowany naturalnie przez króla. Aby rozporządzenia te działały w praktyce, Henryk I widząc, iż sądy prywatne zajęły pozycję zgromadzeń hrabstw, wydał w latach 1109-1111 szereg instrukcji nakazujących szeryfom regularne zwoływanie zgromadzeń, nakazując jednocześnie, aby wszelkie sprawy między wasalami posiadającymi więcej niż jednego pana były rozpatrywane wyłącznie przez sądy hrabstw25. W ten sposób została obalona zasada, ze każdy feudał ma prawo sądzenia swego wasala. Leges Henrici Primi były próbą kodyfikacji prawa królewskiego, które obejmowało aspekty karne (zabójstwo sługi królewskiego), cywilne (zakłócanie spokoju na drodze publicznej) i fiskalne (uchylanie się od płacenia podatków)26. Wyroki orzekane przez justycjariuszy oraz Kurię Królewską stanowiły corpus prawa królewskiego, uzyskany drogą konkretnych precedensów. Każdy z nich stawał się normą obowiązującą na przyszłość, na podstawie której sędziowie mieli orzekać wyroki, podciągając wykroczenia pod te opisane w Leges Henrici Primi27. Zatem śmiało można powiedzieć, że to właśnie już Henryk I Plantagenet był ojcem angielskiego prawa powszechnego (Common Law).

W dziedzinie sądownictwa powstały sądy utrumassizes i wywłaszczeniowe28. Pierwsze z nich istniały jako ławy przysięgłych, które w sporach o posiadłości ziemskie, orzekały czy dana sprawa należy do zakresu kompetencji sądu królewskiego czy świeckiego czy nawet kościelnego [kiedy posiadłość była dzierżawiona z tytułu jałmużniczego]. Drugi rodzaj sądów zajmował się bezprawnym zagarnianiem ziemi i wywłaszczaniem prawowitych posiadaczy, którzy po odwołaniu się do tej właśnie instytucji i pozytywnym rozpatrzeniu sprawy odzyskiwali swoje majątki z powrotem.

henio

Henryk II Plantagenet

Henryk II i Common Law

Henryk II Plantagenet jest uznawany za generalnego reformatora systemu prawnego średniowiecznej Anglii i twórcę właściwego prawa powszechnego. Kiedy mówimy dziś Common Law w ujęciu historycznym, to mamy na myśli jego długie rządy. Zastał on kraj wyczerpany przez blisko dwadzieścia lat anarchii, a każde „koło zębate” aparatu administracyjnego było zepsute bądź zardzewiałe. Jednak kiedy umierał w 1189 r., Anglia miała silne sądownictwo królewskie, dobrze prosperującą administrację i unormowane stosunki z Kościołem po kilku burzliwych latach niesnasek.

W czasach Stefana i Matyldy, kiedy zapanowała powszechna anarchia i bezprawie, sądy kościelne zajęły miejsca zorganizowanej jurysdykcji królewskiej29, gdzie poza sprawami małżeńskimi, spadkowymi i obyczajowymi, sędziowie klasyfikowali wszystkie inne wykroczenia pod prawo kanoniczne. Co więcej, bardzo uciążliwą sprawą była swoista ochrona criminalclreks30, którzy związani nawet w najmniejszy sposób z Kościołem (mogli to być kapłani niższego rzędu lub handlarze zaopatrujący plebanię), podlegali sądownictwu kościelnemu za wszystkie popełnione występki, nawet za felonię, czyli dokonanie ciężkiej zbrodni jak np. morderstwo31. Królowi rzecz jasna nie podobał się taki stan rzeczy i postanowił rozwiązać ten problem, ale na przeszkodzie stanął mu w 1163 roku dawny przyjaciel i pracownik kancelarii dworskiej, ówczesny arcybiskup Canterbury - Tomasz Becket. Po krótkim załagodzeniu sporu monarcha, pragnąc zamknąć tę sprawę i przywrócić część władzy królewskiej nad Kościołem, wydał więc w styczniu 1164 roku Konstytucje Clarendońskie, które zamiast pomóc, maksymalnie pogorszyły sprawę i doprowadziły do otwartego konfliktu między tiarą a koroną, zakończonego tragicznie dla Becketa (został zamordowany w Canterbury w 1170 roku przez czterech rycerzy Henryka II)32.

Konstytucje były zapisem szesnastu „zwyczajów, swobód i przywilejów” z czasów Henryka I, unormowanych przez jego wnuka Henryka II. I tak art. 4 zabraniał duchownym opuszczania kraju bez zgody monarchy, a art. 9 oddawał sądom królewskim rozstrzyganie kwestii czy określone dobra ziemskie są własnością Kościoła czy władcy33. Dokument nie zezwalał duchownym na apelację do Rzymu, a Henryk II zastrzegł sobie prawo do pobierania majątku z wakujących beneficjów. Ostatecznie największy rozgłos uzyskał art. 3 mówiący, iż każdy duchowny oskarżony o przestępstwo (na podstawie Leges Henrici Primi), w głównej mierze o felonię, przekazany winien być przez sąd królewski sądowi kościelnemu, tam osądzony, a w przypadku skazania zwrócony trybunałowi państwowemu w celu wykonania wyroku, czyli w rzeczywistości wyroku śmierci bądź obcięcia niektórych członków34. Król dowodził, iż jest to dopuszczalne zgodnie z „dawnym zwyczajem”, lecz prawo kanoniczne zupełnie nie akceptowało takiej procedury. W XII-wiecznej Anglii sądy kościelne (jak i królewskie) domagały się jurysdykcji w sprawach dotyczących majątku kościelnego (spadek), w sprawach karnych (herezja i sodomia) oraz w przypadku krzywoprzysięstwa35. W rzeczywistości szło o władzę – Henryk chciał mieć przewagę nad Kościołem, który posiadał władzę nad wiernymi, czyli ogólnie mówiąc – całym społeczeństwem. Wydaje się, że monarcha pod względem militarnym był górą, lecz duchowni mieli inną i równie potężną broń – interdykt i ekskomunikę. Warto dodać, iż w czasie rywalizacji dwóch jurysdykcji częste stało się stosowanie pewnego wybiegu prawnego, czyli tzw. zakazu sądowego (wirt of prohibition)36. Wydawany przez kanclerza w imieniu króla polegał na zakazaniu sądowi kościelnemu dalszego rozpatrywania sprawy ze względu na zakwestionowanie kompetencji tegoż przez oskarżonego. Sąd ten miał wówczas odstąpić od postępowania bądź skonsultować się z królewskimi jurystami. Jeżeli oni stwierdzili, iż wszystko odbywa się zgodnie z kompetencjami, to na mocy „nakazu konsultacyjnego” upoważniali go do dalszego postępowania, jeżeli nie – sprawę przejmowała jurysdykcja królewska. Zakaz był możliwy tylko w niektórych przypadkach (własność ziemska, ruchomości i długi, mianowanie na urzędy kościelne), a w rzeczywistości procedura była bardzo zawiła i niełatwo było ją obejść dla kościelnych jurystów37.

Henryk II w trakcie konfliktu z Becketem wydał jeszcze w 1166 roku Assyzę Clarendońską, która ustaliła procedurę śledczo-sądową w sprawach kryminalnych38. Na mocy art. 9 szeryf mógł powołać jury of presentment, czyli ławę 12-stu wolnych dzierżawców z każdego hrabstwa, którzy w czasie sesji objazdowej sędziów królewskich zeznawali pod przysięgą kogo oskarżają o kradzież, morderstwo, napad rabunkowy i ukrywanie złodziei (Assyza z Northampton z 1176 r. dodawała podpalaczy i fałszerzy monet)39. Takie przedstawienie równało się z wyrokiem, a sędzia po wysłuchaniu zarządzał sąd boży (próbę wody)40. Inne postanowienia to m.in. prawo szeryfów do wkraczania na posiadłości feudalne celem aresztowania przestępców, budowa w hrabstwie więzień, gdzie wtrącano oskarżonych czekających na sąd objazdowy. Mniejsze wykroczenia i przestępstwa non-felony należały nadal do sądów w shires, a najmniejsze wykroczenia chłopów podległych sądził pan dworny w swoim Leet Court (etymologia nieznana)41. W dziedzinie prawa cywilnego Henryk II szedł drogą utartą przez jego dziada. Wzmocnił praktykę nadawania rozkazów specjalnych kierowanych wprost do szefów, aby z pominięciem pana feudalnego zwlekającego z wyrokiem, przekazywali pozwanemu ziemię będącą przedmiotem sporu42. Ważnym aktem był statut windsorski, który dawał pozwanemu możliwość wyboru między pojedynkiem sądowym a werdyktem ławy przysięgłych43. Składała się ona z 12-stu rycerzy, wybranych przez czterech innych z nominacji szeryfa, którzy pod przysięgą wyrokowali przed sędzią królewskim o słuszności pretensji powoda czy pozwanego. Tego rodzaju proces i ławę określano jako Grand Assize, które niewątpliwie przyczyniły się do wykształcenia Common Law, gdyż określały kategorię, do której należała przedstawiona sprawa i wyznaczały procedurę jej rozstrzygnięcia44. Kanclerz, rozpatrując setki różnych apelacji i przewodów sądowych, tworzył nowe rodzaje nakazów, które mogły zostać w przyszłości łatwo użyte przez sędziów wędrownych. I tak mamy do czynienia z Assizą of Novel Disseisin, (będącej częścią Assyzy Clarendońskiej), która dawała prawo wolnym posiadaczom ziemskim (freeholders), wyzutym z posiadania, do pozwu królewskiego, nakazującego szeryfowi powołanie ławy przysięgłych złożonej z 12-stu miejscowych znających tę sprawę. Zeznawali oni, czy poszkodowany został pozbawiony ziemi prawnie, czy też nie. Jeżeli tak, to powód otrzymywał z powrotem ziemię, a jeżeli nie – płacił grzywnę45. Assiza of Mortd’Ancestor, stanowiąc część Assyzy z Northampton, umożliwiała prawnemu dziedzicowi otrzymanie lenna bezprawnie zagarniętego przez pana feudalnego, a Assyza of Darrein Presentment (część Konstytucji Klarendońskich) stwierdzała, że w sprawach o przywilej nominacji (advowson) na beneficja właściwą instancją jest sąd świecki pod przewodnictwem sędziego królewskiego i ławy przysięgłych, który oznajmiał, że ten, kto obsadził beneficjum ostatni, zachowuje ten przywilej dziedzicznie46. Innym postanowieniem było rozporządzenie o posiadaniu broni (Assize of Arms z 1181 r.), które nakładało na całą ludność obowiązek posiadania broni odpowiednio do stanu majątkowego, a na miasta nadmorskie obowiązek dostarczania królowi statków z załogą47.

Warto jeszcze powrócić do konfliktu Henryka II z Tomaszem Becketem, który oficjalnie zakończył się w 1172 roku porozumieniem z papieżem w Avranches48. Nie ma tam słowa o Konstytucjach Klarendońskich, a monarcha zgodził się jedynie na apelacje od wyroków trybunałów kościelnych do kurii rzymskiej, o ile nie zagrażają monarchii i kościołowi angielskiemu49.

Wzrost władzy i jurysdykcji królewskiej pozwolił monarsze na wniknięcie w głąb każdego hrabstwa i szybki rozwój skodyfikowanego prawa powszechnego w miejsce zwyczajów prowincjonalnych stosowanych w sądach shires. Czerpano z dawnych germańskich zwyczajów, kontynentalnego prawa feudalnego oraz rzymskiego prawa cywilnego i kanonicznego (Uniwersytety w Bolonii i w Paryżu). Konserwatywność baronów w stosunku do prawa cywilnego i niechęć sądów kościelnych do jurysdykcji świeckiej niejako wymusiły na królu stworzenie nowego prawa powszechnego, czyniąc z niego głównego prawodawcę. Źródłem dla Common Law była Curia Regis w Westminsterze, gdzie Henryk II zebrał słynną ławę sędziów królewskich (Court of Common Pleas powołany w 1180 r)50. Ludzie ci, w oparciu o procedurę centralnego sądu królewskiego (Court of King’s Benach), w dużej mierze rozwinęli prawo powszechne poprzez sądy objazdowe (Justices of Eyre), przynosząc ze sobą normy Common Law i ucząc jego przepisów szeryfów na „prowincji”. Ponadto w 1170 r. król wydał Inquest of Sheriffs, w wyniku którego usunięto niemal wszystkich dawnych szeryfów i zastąpiono ich nowymi z Kurii Królewskiej51. Od tej pory, zarówno sądy królewskie jak i sędziowie objazdowi, stosowali procedurę przypadków – case law oraz wydawane przez monarchę wirts52. Henryk II opierając się na swoich assyzach odebrał sądom feudalnym większość ich praw do jurysdykcji ziemskiej, chroniąc w ten sposób drobnych posiadaczy. Energiczny, ambitny i pracowity reformator stworzył tym samym najdoskonalsze prawo powszechne, jakie kiedykolwiek istniało w Anglii.

Bibliografia:

Źródła:

  1. http://www.fordham.edu/HALSALL/source/hcoronation.html
  2. http://www.fordham.edu/HALSALL/source/1118pship1.html
  3. http://www.fordham.edu/HALSALL/source/cclarendon.html
  4. http://www.fordham.edu/HALSALL/source/aclarendon.html
  5. http://www.fordham.edu/HALSALL/source/isheriffs.html

Opracowania:

  1. H. J. Berman, Prawo i rewolucja. Kształtowanie się zachodniej tradycji prawnej, Warszawa 1995.
  2. J. Z. Kędzierski, Dzieje Anglii do roku 1485, Wrocław-Warszawa-Kraków, 1966.
  3. K. Koranyi, Powszechna historia państwa i prawa, t. 3, Warszawa 1966.
  4. G. M. Trevelyan, Historia Anglii, Warszawa 1967.

Więcej o historii Anglii przeczytasz klikając na poniższą grafikę:

  1. H. J. Berman, Prawo i rewolucja. Kształtowanie się zachodniej tradycji prawnej, Warszawa 1995, s. 505. []
  2. J. Z. Kędzierski, Dzieje Anglii do roku 1485, Wrocław-Warszawa-Kraków, 1966, s. 152. []
  3. Ibidem, s. 155. []
  4. Nazwa spisu wzięła się stąd, że zeznającym nie wolno było niczego zataić, podobnie jak na Sądzie Ostatecznym. Informacje były tak dokładne, że „nie było jednego łanu ani pręta ziemi, ani nawet – wstyd powiedzieć, choć on nie wstydził się tego robić – nie było wołu, krowy ani świni, które nie zostałyby zapisane […] ” – Ibidem, s. 160. []
  5. K. Koranyi, Powszechna historia państwa i prawa, t. 3, Warszawa 1966, s. 160 -161. []
  6. Ibidem, s. 161. []
  7. J. Z. Kędzierski, op. cit., s. 159. []
  8. Ibidem, s. 160. []
  9. Ibidem. []
  10. Ibidem. []
  11. http://www.fordham.edu/HALSALL/source/hcoronation.html [dostęp: 22.03.2010 r.] []
  12. Ibidem. []
  13. Ibidem. []
  14. Tłum. Szachownica – nazwa pochodzi od pokratkowanego płótna rozwijanego na stole, na którym obliczano wpływy i rozchody – zob. K. Korany, op. cit., s. 159 -160. []
  15. Ibidem, s. 161. []
  16. Ibidem. []
  17. Ibidem, s. 162. []
  18. J. Z. Kędzierski, op. cit., s. 203-204. []
  19. http://www.fordham.edu/HALSALL/source/1118pship1.html [dostęp: 10.04.2010 r.] []
  20. Prawo poszczególnych ziem, jak np. Wessexu, Mercji czy Danelawu, diametralnie się różniło – zob. J. Z. Kędzierski, op. cit., s. 205. []
  21. Ibidem. []
  22. Musiał przez to zapłacić odszkodowanie jego krewnym – Ibidem. []
  23. Ibidem, s. 206. []
  24. Ibidem, s. 207. []
  25. Ibidem. []
  26. Ibidem, s. 207. []
  27. Ibidem, s. 207-208. []
  28. Ibidem, s. 228. []
  29. W dziedzinie sądownictwa powstały jedynie sądy utrumassizes i wywłaszczeniowe. Pierwsze z nich istniały jako ławy przysięgłych, które w sporach o posiadłości ziemskie orzekały czy dana sprawa należy do zakresu kompetencji sądu królewskiego czy świeckiego czy kościelnego. Drugi rodzaj sądów zajmował się bezprawnym zagarnianiem ziemi i wywłaszczaniem prawowitych posiadaczy, którzy po odwołaniu się do tej właśnie instytucji i pozytywnym rozpatrzeniu sprawy odzyskiwali swoje majątki z powrotem – J. Z. Kędzierski, op. cit., s. 228. []
  30. Ibidem, s. 244. []
  31. G. M. Trevelyan, Historia Anglii, Warszawa 1967, s. 202. []
  32. http://www.fordham.edu/HALSALL/source/cclarendon.html [dostęp: 15.04.2010 r.] []
  33. H. J. Berman, op. cit., s. 316-317. []
  34. Ibidem, s. 319. []
  35. Ibidem, s. 320. []
  36. Ibidem, s. 324-325. []
  37. Ibidem, s. 326. []
  38. http://www.fordham.edu/HALSALL/source/aclarendon.html [dostęp: 05.05.2010 r.] []
  39. Tłum: przysięgli jako oskarżyciele; H. J. Berman, op. cit., s. 520-521. []
  40. J. Z. Kędzierski, op. cit., s. 251. []
  41. Ibidem. []
  42. Ibidem, s. 252. []
  43. Ibidem. []
  44. Ibidem, s. 253. []
  45. Ibidem. []
  46. Ibidem, s. 254. []
  47. Ibidem. []
  48. H. J. Berman, op. cit., s. 520. []
  49. Ibidem. []
  50. G. M. Trevelyan, op. cit., s. 222. []
  51. http://www.fordham.edu/HALSALL/source/isheriffs.html [dostęp: 10.06.2010 r.]; J. Z. Kędzierski, op. cit., s. 254. []
  52. H. J. Berman, op. cit., s. 521. []

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

3 komentarze

  1. Krzysiek pisze:

    W Wielkiej Brytanii rok podatkowy zaczyna się w kwietniu. Nie wiecie może czy nie jest to pamiątka po wielkanocnej sesji Exchequer-u?

  2. Olek pisze:

    No proszę, a w Polsce skutecznie opierają się przed wprowadzeniem tego jedynego normalnego systemu który jest niezbędny właśnie u nas: http://pamietnikwindykatora.pl/lawa-przysieglych-czyli-spoleczne-sady-nad-sedziami-prokuratorami-i-konsekwencje/ Zamiast tego pozory reform które wyjdą bokiem rządzącym, bo nic się nie zmieni.

  3. Andrzej pisze:

    To w Anglii byli chłopi pańszczyźniani? Coś takiego szybko tam chyba zanikło, jeżeli w ogóle było. Jakoś średniowieczna Anglia kojarzy mi się raczej z Yeomen, a to byli wolni chłopi i ich zależność od pana feudalnego była często iluzoryczna.

Zostaw własny komentarz