Masaż przed egzekucją. Odnaleziono zaginione dzienniki Himmlera.


W podolskim Centralnym Archiwum Ministerstwa Obrony znajdującym się nieopodal Moskwy odnaleziono, uznawane za zaginione, dzienniki Heinricha Himmlera – szefa SS. Zapiski zbrodniarza datowane są na lata 1938, 1943 i 1944. Przygotowywana jest też ich zaopatrzona w komentarze historyków publikacja – informuje niemiecki „Bild”.

Himmler wizytujący obóz dla radzieckich jeńców wojennych w Rosji

Himmler wizytujący obóz dla radzieckich jeńców wojennych w Rosji

Ponad tysiąc stron dziennika zawiera bardzo szczegółowy i skrupulatnie prowadzony zapis codziennego życia Himmlera. Jak zaznacza BBC, odnalezione dzienniki mają dla historyków ogromną wartość, porównywalną z zapiskami ministra propagandy III Rzeszy Josepha Goebbelsa.

Nudna rzeczywistość i masowe mordy

Fragmenty dziennika opublikowane przez „Bilda„ dostarczają informacji o okrucieństwach i wizytach w obozach zagłady, przeplatających się z opisami codziennych czynności: posiłków, rozrywek czy wieczornych spacerów. Jeden z wpisów odnosi się do egzekucji dziesięciu Polaków, przed którym Himmler – jak czytamy – wziął masaż. Wspomniał też – cytując autora – „smaczny posiłek zjedzony w obozie w Buchenwaldzie„. Kolejny z wpisów opublikowanych przez tabloid traktuje o bankiecie na cześć Himmlera z okazji jego wizyty w Sobiborze. Fragment o bankiecie poprzedza natomiast komentarz dotyczący „efektywności gazowania więźniów” obozu. W swoim dzienniku wspominał również konieczność zaopatrzenia Auschwitz w psy, będące w stanie ”rozszarpać każdego, prócz strażników”.

Dzienniki zbrodniarza dla każdego

Obecnie trwają prace mające na celu przygotowanie dzienników do wydania. Publikacja zawierać będzie zapiski Himmlera, opatrzone komentarzem historyków z Niemieckiego Instytutu Historycznego w Moskwie

Zbrodniarz i ideolog

Himmler był jednym z najważniejszych hitlerowskich przywódców i zbrodniarzy wojennych. Odegrał główną rolę w tworzeniu aparatu terroru w okupowanych krajach i przeprowadzeniu zagłady Żydów. Był szefem SS, Gestapo, policji i ministerstwa spraw wewnętrznych. Znany ze swojej bezwzględności, dla którego podpisywanie wyroków śmierci było codziennością. Został schwytany przez aliantów na północy Niemiec. Pod fałszywym nazwiskiem usiłował uciec z kraju. Popełnił samobójstwo w maju 1945 roku.

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

1 komentarz

  1. Justyna pisze:

    Ciekawe jaki to masaż był stymulujący, czy relaksacyjny? A może go poprostu kręgosłup bolał. Oczywiście żartuję (czarny humor). Taki potwór nie powinien mieć żadnych przyjemności.

Zostaw własny komentarz