„Niepokonani. Wojna Polaków 1939-1945” – M. Johnson, E. Medyńska – recenzja


O wkładzie Polaków w wysiłek zbrojny podczas II wojny światowej zapisano, szczególnie w naszym kraju, kilometry stron. Jedne z nich gloryfikują, zgodnie z hasłami „Poland first to fight„ czy ”za wolność waszą i naszą”, inne odnoszą się krytycznie już do samego pomysłu odrzucenia współdziałania z III Rzeszą. Niepokonani, zgodnie z informacją na okładce, mają być wyważonym, naszkicowanym z zewnątrz obrazem bez uwikłań polityczno-ideologicznych. Czy tak jest?

niepokonaniMark Johnson i Esti Medyńska postawili sobie za cel opisanie wojennych losów Polaków, zarówno żołnierzy, jak i cywilów, którzy we wrześniu 1939 r. zostali pozbawieni swojego kraju i swoich domów. Odwołując się często do jednostkowych losów, mieli zamiar odmalować całą panoramę „polskich dróg” w latach 1939–1948 (a więc nie do końca zgodnie z datacją w tytule). Dodatkowo chcieli to zrobić z poziomu pasjonatów historii, a nie badaczy.

Niepokonani to chyba najgorsza książka, jaka ukazała się nakładem wydawnictwa Replika. Pełna jest błędów merytorycznych, logicznych i uproszczeń. Prowadzona teoretyczne w sposób chronologiczny narracja bardzo często „przeskakuje” do zupełnie innego czasu i miejsca, przez co chaos informacyjny się pogłębia. Jeśli chciałoby się przeanalizować każdy z siedmiu rozdziałów książki, to i tak wniosek byłby jeden: autorzy maja znikome pojęcie o historii II wojny światowej, nie tylko en masse, ale także pod kątem zrozumienia mechanizmów społeczno-politycznych, które wywierały presję na wybory ludzi i narodów. Zrozumiał to także redaktor książki, który ograniczył się tylko prostowania w przypisach większych omyłek i błędów.

Książka miała być spojrzeniem na tyle obiektywnym, na ile w ogóle obiektywizm jest możliwy. Miała także być wolna od uwikłań politycznych i ideologicznych. Niestety, w wielu miejscach wpisuje się ona w nurt ideologiczny, tym ciekawszy, że powielający przekonania ukształtowane w okresie PRL.

Wiele do życzenia pozostawia także tłumaczenie z języka angielskiego. Błędy składniowe, niekonsekwencje w tłumaczeniu, a także niejednokrotnie zupełnie odbiegające od normy zawartej w dyskursie historiograficznym objaśnienia terminów nie ułatwiają lektury. Do zarzutów natury merytorycznej można więc z pełną odpowiedzialnością dorzucić także to, że książkę zwyczajnie źle się czyta.

Choć tytułowymi bohaterami książki są Polacy i ich losy, to niejednokrotnie autorzy próbują ubogacić narrację opisami dotyczącymi innych nacji, jak choćby opowieść o perypetiach pewnego żołnierza Wehrmachtu. Nie wiem skąd wzięto informację, że być może Adolf Hitler i Ewa Braun zostali zamordowani przez SS-manów. Książka nie zawiera ani bibliografii, ani przypisów innych niż odredakcyjne. Nie ma także indeksów czy chociaż jednej mapki, która ułatwiłaby czytelników percepcyjne zrozumienie, którędy wiodły drogi Polaków.

Czy książka ma jakieś zalety? Ma dwie. Jedną z nich jest ładna okładka, a drugą zdjęcia, które kończą każdy rozdział. Większość z nich pochodzi z zasobu Instytutu Polskiego i Muzeum im. gen. Sikorskiego w Londynie i nie były do tej pory zbytnio powielane w literaturze przedmiotu.

Po książkę można sięgnąć jako kuriozum. Ale tylko wtedy, gdy czytelnikowi będzie się nudzić w długie, jesienne wieczory i jeśli jest na tyle spokojny, że nie będą go irytować rozliczne mankamenty książki. Trzymać zdecydowanie poza zasięgiem dzieci.

 

Plus/minus:

Na plus:

+ fotografie

Na minus:

- tłumaczenie,

- brak mapek, indeksów, bibliografii,

- błędy merytoryczne, uproszczenia,

- ogólnie panujący chaos narracyjny.

 

Tytuł: Niepokonani. Wojna Polaków 1939–1945

Autor: Mark Johnson, Esti Medyńska

Wydawca: Replika

Rok wydania: 2016

ISBN: 978-83-7674-540-4

Liczba stron: 300

Okładka: miękka ze skrzydełkami

Cena: 39,90 zł

Ocena recenzenta: 2/10

 

Redakcja merytoryczna: Zuzanna Świrzyńska

Korekta: Wiktoria Wojtczak

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz