Polska chce broń jądrową. Premier apeluje do NATO o udział Polski w NATO Nuclear Sharing


Premier Mateusz Morawiecki apelował dziś do NATO o włączenie Polski do programu współdzielenia broni jądrowej, znanego jako Nuclear Sharing. To wezwanie nastąpiło w kontekście planów Rosji dotyczących rozmieszczenia broni jądrowej na Białorusi.

Strategiczny, trzystopniowy pocisk balistyczny ICBM na paliwo stałe

Premier na dzisiejszej konferencji w Brukseli potwierdził, że Polska jest gotowa do szybkiego podjęcia działań w ramach tego programu. Jednak zauważył, że ostateczna decyzja zależy od amerykańskich partnerów. Morawiecki podkreślił, że Polska nie zamierza pozostać bierna, gdy Putin podnosi poziom zagrożeń.

Udostępnianie broni jądrowej w ramach NATO, znane również jako Nuclear Sharing, to element polityki obronnej NATO. Ten system umożliwia niejądrowym członkom Sojuszu Północnoatlantyckiego uczestnictwo w planowaniu użycia broni jądrowej NATO, a także przechowywanie i potencjalne użycie tych broni w czasie wojny.

Pomysł ten wynika z zasady kolektywnej obrony, która jest podstawą NATO, i ma na celu rozproszenie odpowiedzialności i odstraszanie potencjalnych agresorów.

Czytaj także:

Więcej o wojsku i uzbrojeniu przeczytasz klikając na poniższą grafikę, a tutaj zapoznasz się z naszą encyklopedią broni i uzbrojenia:

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

2 komentarze

  1. M pisze:

    I co jeszcze? Kiedy wreszcie Polski rząd zacznie myśleć o Polsce jako samodzielnym kraju. PRL był zły bo uzależniony od ZSRR. A II RP jest suwerenna? Oczywiście że nie, bo uzależniona od USA. Jak USA celowało w nas pociskami z głowicami jądrowymi to było OK, ale jak Rosja celuje to już źle? Każdy silos, każda wyrzutnia jest obowiązkowe celem przeciwnika. Polska leży między dwoma wielkimi blokami i powinna zachować pełną neutralność inaczej polska ziemia zawsze będzie deptana. Każdy konflikt między Wchodem a Zachodem MUSI skończyć się totalnym zniszczeniem Polski, co widzieliśmy w czasie II WŚ. Teraz jeszcze Nas odparują...
    Normalnie nie można już patrzeć na rząd który jest tak posłuszny USA że zaczyna się mieć wątpliwości kto jest bohaterem a kto zdrajcą. Stawianie w Krakowie pomnika zdrajcy Kuklińskiemu, który składał z własnej woli przysięgę, którą później złamał... Synów Kuklińskiego nie GRU a CIA wykończyło... Ale w nowej Polsce, wolnej i wspaniałej można myśleć tylko tak jak tego sobie życzy rząd.... I czym to różni się od PRL?

Zostaw własny komentarz