Nocni łowcy skarbów rozkopują Wał Hadriana


Wał Hadriana, 1900-letnia fortyfikacja zbudowana przez oddział rzymskich legionistów w II wieku naszej ery, długi na niemal 130 kilometrów (80 mil), rozciąga się po terenach północnej Brytanii i wiedzie przez najpiękniejsze wsie kraju. Niestety, ten niewiarygodny monument jest obiektem zainteresowań nie tylko wycieczkowiczów i entuzjastów historii. Policja oraz brytyjscy eksperci z Agendy Rządu Brytyjskiego opiekującej się Zabytkami Budownictwa w Anglii wydali ostrzeżenie dotyczące działań nieautoryzowanych poszukiwaczy skarbów – znanych jako nocni łowcy – którzy poszukując biżuterii, monet oraz innych wartościowych przedmiotów z czasów cesarstwa rzymskiego rozkopują ziemię w kilku punktach na Wale Hadriana.

Wał Hadriana, fot. Michael Hanselman CC BY-SA 3.0

Wał Hadriana, fot. Michael Hanselman CC BY-SA 3.0

Zanim cesarz Hadrian – doświadczony dowódca wojsk oraz protegowany poprzedniego cesarza, Trajana – rozpoczął sprawowane rządów w roku 117, Cesarstwo Rzymskie osiągnęło szczyt ekspansji, obejmując 5 milionów kilometrów kwadratowych terenu z 70 milionami mieszkańców stanowiących 20% populacji świata. Hadrian spędził więcej niż połowę swych rządów podróżując po imperium, budując świątynie, biblioteki i inne monumenty, gdziekolwiek się udał. Będąc miłośnikiem architektury, zlecił również budowę dwóch, spośród najważniejszych zachowanych budowli w Rzymie: Mauzoleum Hadriana (dziś jest to Zamek Świętego Anioła) oraz Panteonu, którego niewzmocniona, betonowa kopuła o średnicy prawie 43 metrów (142 stopy) jest jedną z największych tego typu konstrukcji.

W roku 122 Hadrian podróżował do regionu rzymskiego – Brytanii, gdzie miał zatrzymać się na kilka miesięcy. Według biografii, napisanej dwa stulecia po jego śmierci, będąc w Brytanii, rozkazał budowę wału oddzielającego Rzymian i ich poddanych od barbarzyńskich najeźdźców z północy. Wysoki na prawie 5 metrów (15 stóp) i szeroki na 3 metry (10 stóp) Wał Hadriana rozciąga się przez 118 kilometrów (73 mile) - od wybrzeża do wybrzeża przez tereny północnej Brytanii. Początkowa konstrukcja zajęła sześć lat, przez kolejne lata wał był rozszerzany i wzmacniany.

Po śmierci Hadriana, w 138 roku, jego następca, Antoniusz Pius, zdecydował się rozszerzyć władztwo na północy, budując nowy wał w Szkocji, jednak w ciągu dwudziestu lat idea tak zwanego Wału Antonina została porzucona na rzecz budowy fortyfikacji rozpoczętej przez Hadriana. W II i III wieku, w okresie rozkwitu Cesarstwa Rzymskiego, 15 tysięcy żołnierzy i budowniczych stacjonowało przy budowli. Wraz z 15 lub nawet 18 tysiącami legionistów przebywającymi w Brytanii, tworzyli oni jedną z największych armii imperialnych poza Rzymem. Wał Hadriana pełnił swoją funkcję do schyłku władzy rzymskiej w Brytanii, czyli około roku 410. Został umieszczony na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO w 1987 roku.

Według Agendy Rządu Brytyjskiego opiekującej się Zabytkami Budownictwa w Anglii oraz Narodowego Funduszu na rzecz Renowacji Zabytków, czyli dwóch organizacji odpowiedzialnych za brytyjskie miejsca historyczne, Wał, będący obiektem wielkiej wagi, jest niszczony. Połączone organizacje Parku Narodowego Northumberland oraz Northumberlandzkiej policji, wydają ostrzeżenie o grasujących „nocnych łowcach skarbów”, którzy działają w już kilku miejscach przy Wale Hadriana, i nielegalnym używaniu przez nich wykrywaczy metalu. Eksperci, badający sprawę nielegalnych działań, odkryli miejsca w których powyrywana została trawa a ziemia przekopana, najpewniej w celu odnalezienia cennych obiektów z czasów Cesarstwa Rzymskiego.

Władze wierzą, że wzrost w tak zwanych „przestępstw przeciwko dziedzictwu narodowemu„ w Wielkiej Brytanii zbiega się ze wzrostem użycia wykrywaczy metali przez amatorów, którzy zaczęli działać po odnalezieniu Skarbu ze Staffordshire, który stanowiło ponad 3,5 tysiąca sztuk anglosaskiego złota, rozrzuconego po polu niedaleko wsi Hammerwich w Anglii, w 2009 roku. Odkąd Wał Hadriana jest objęty ochroną prawną, wykroczeniem jest używanie na nim wykrywacza metali bez zgody Agendy Rządu Brytyjskiego opiekującej się Zabytkami Budownictwa w Anglii. Doradca organizacji, Mark Harrison, mówi: ”Praktykowanie nocnego poszukiwania skarbów, szczególnie w takich miejscach jak Wał Hadriana, jest problemem bardzo poważnym… Obiekty, które przywłaszczają sobie poszukiwacze należą do właściciela terenu – w tym przypadku do Narodowego Funduszu na rzecz renowacji Zabytków, a dziedzictwo historyczne, które jest kradzione, należy do nas wszystkich.”

Agenda Rządu Brytyjskiego opiekująca się Zabytkami Budownictwa w Anglii oraz Narodowy Fundusz na rzecz Renowacji Zabytków współpracują obecnie z władzami Parku Narodowego Northumberland oraz policją w celu zidentyfikowania przestępców, których czekają surowe kary. W 2013 roku, dwóch mężczyzn zostało skazanych na rok więzienia (w zawieszeniu na dwa lata), prace społeczne oraz nałożone zostały na nich kary finansowe po tym, jak przy użyciu niezarejestrowanych wykrywaczy metali odnaleźli i zabrali przedmioty z epoki żelaza oraz średniowiecza z Northamptonshire.

Źródło: British Police Warn „Nighthawks” to Stay Away From Hadrian’s Wall

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

2 komentarze

  1. Jark pisze:

    U nas też działają, tylko chyba tam są cenniejsze znaleziska.

  2. Ujukesj pisze:

    Prawda jest taka, że mur hadriana jest już rozkopany 😀 przez archeologów. Ale póki jest warto go zobaczyć, bo to wyjątkowa budowla.

Zostaw własny komentarz