„Wyklęte Życiorysy” - J. Drużyńska, S. M. Jankowski - recenzja


Po kampanii polskiej wielu polskich żołnierzy przedostało się do Francji, gdzie weszli w skład tworzących się tam Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Tym, którym się to nie udało w większości dostali się do niemieckiej czy sowieckiej niewoli lub działali w konspiracji. Oprócz żołnierzy o swoją Ojczyznę „boje” toczyli również politycy, których orężem nie był karabin lecz dyplomacja.  Niżej opisana książka traktuje o ludziach z każdej wyżej wymienionej grupy.

Autorami publikacji Wyklęte Życiorysy są Jolanta Drużyńska oraz Stanisław Maria Jankowski. Pani Drużyńska jest dziennikarką, autorką reportaży i licznych artykułów. Natomiast Pan Jankowski, absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego, jest autorem dwudziestu książek na temat Zbrodni Katyńskiej. Autorzy współpracowali już przy pisaniu książki Kolacja z konfidentem. Piwnica pod Baranami w dokumentach SB oraz scenariuszy do filmów dokumentalnych1.

Książka zawiera opisy sześciu różnych osób, które przez swoją działalność, postawę oraz reprezentowaną opcją polityczną były represjonowane lub nie mówiło się o nich w czasach powojennych. Część z bohaterów publikacji nie przeżyła wojny, z tego też względu represje dotykały ich rodzin.

Pierwszy rozdział, Trzynasta łyżeczka kapitana Dąbrowskiego,traktuje o zastępcy dowódcy Wojskowej Składnicy Tranzytowej Westerplatte. Tematyka nie dotyczy jedynie działań wojennych. Obejmuje okres całego życia, począwszy od lat młodzieńczych, przez służbę wojskową, aż do pracy cywilnej i śmierci. Oprócz głównego bohatera opisano także jego rodziców.

W kolejnej części: Fibrowa walizka doktora Grunera, przedstawiono postać Juliana Grunera. Brał udział w wojnie polsko-rosyjskiej jako kawalerzysta. Do rezerwy przeniesiono go w stopniu podporucznika. W okresie międzywojennym, jako student wygrywał międzynarodowe zawody lekkoatletyczne w dyscyplinie rzutu oszczepem. Po studiach pracował jako lekarz, między innymi w Kaliszu. Po zmobilizowaniu w 1939 roku porucznik Gruner (awans w 1934 roku) trafił do sowieckiej niewoli. Pod koniec września umieszczony został w Starobielsku. Został zamordowany w Lesie Katyńskim.

Rozdział Ostatnia bitwa majora Kalenkiewicza traktuje o na wpół legendarnym majorze Macieju „Kotwicz” Kalenkiewiczu. Podobnie jak w powyższych przypadkach również opisano jego pochodzenie, dorastanie oraz służbę wojskową. Oprócz tego przedstawiono odnalezienie grobu majora, a właściwie podpułkownika dyplomowanego, w Surkontach - miejscu, w którym stoczył swoją ostatnią bitwę.

Termopile pułkownika Kasznicy opisują życie pułkownika Stanisława Kasznicy, ostatniego komendanta głównego Narodowych Sił Zbrojnych. Przedstawiono okres dorastania, walk oraz więzienia i sądzenia po wojnie. Dwóm ostatnim zagadnieniom poświęcono więcej miejsca, przedstawiając oskarżenie, wyrok oraz opisując sposób wykonywania wyroku śmierci.

Piąty rozdział nosi tytuł Niespełniona misja Józefa Hieronima Retingera. Doktor literatury Józef Hieronim Retinger był ciekawą i wpływową postacią. W latach 1919-1936 wielokrotnie przebywał w Meksyku gdzie był doradcą kolejnych rządów (s. 332). W czasie II wojny światowej doradzał premierowi Władysławowi Sikorskiemu. W kwietniu 1944 roku został przetransportowany drogą lotniczą do Polski. Po udanym skoku kontaktował się z przywódcami polskiego podziemia.

Ostatnia część, Powrót generała Tumidajskiego, traktuje o generale Kazimierzu Tumidajskim, przywódcy Lubelskiego Okręgu Armii Krajowej. W czasie I wojny światowej wstąpił do Legionów, gdzie odznaczony został Krzyżem Virtuti Militari V klasy. II wojnę światową rozpoczął walcząc w 2. Pułku Strzelców Podhalańskich. W 1941 roku przeniesiono go do Lublina. W 1944 roku został wzięty do rosyjskiej niewoli, w trakcie której zmarł.

Wszystkie powyższe rozdziały oparte zostały w większości na wspomnieniach członków rodzin oraz znajomych bohaterów. Dzięki temu poznaje się konkretną postać z prywatnej strony. Można się dowiedzieć jakim była ojcem, mężem czy kolegą z pracy. Poprzez umieszczenie relacji wielu osób można porównać je ze sobą i wypracować w ten sposób w miarę obiektywną ocenę bohatera.

Niejednokrotnie, jak chociażby w przypadku rodziny pułkownika Kasznicy czy generała Tumidajskiego, opowiedziano w jaki sposób próbowano pomóc uwięzionemu, a po jego śmierci - jakimi drogami starano się odnaleźć jego ciało. Ukazany został przy tym dramat najbliższych, którzy z każdej strony napotykali kolejne przeciwności.

W każdym rozdziale wyżej przedstawione wspomnienia są przez autorów uzupełniane lub lekko korygowane (s. 299). Dzięki temu zabiegowi uniknięto widma przeinaczeń mogących wystąpić z powodu zaników pamięci.

Język jakim napisano publikację nie sprawia żadnych problemów w odbiorze przekazywanych treści. Wszystkie ewentualne skróty myślowe stosowane przez wspominających są przez autorów wyjaśniane. W książce zastosowano przypisy końcowe.

Jedynymi zauważonymi potknięciami są lekkie niedopracowania w tekście. Jest to między innymi brak kropki na końcu zdania (s. 349). Na innej stronie przy przepisywaniu dokumentu, którego fotokopię opublikowano, ominięto jedno zdanie (s. 23). Przy przedstawianiu taty Józefa Hieronima Retingera napisano: W 1853 i 1864 walczył w szeregach powstańców styczniowych, pod rozkazami Dunajewskiego, Jeziorańskiego, Chmieleńskiego, a nawet pod samym Langiewiczem. (s. 322). W pierwszej dacie omyłkowo wpisano cyfrę 5 zamiast 6.

Oprócz wymienionych wyżej drobnych potknięć książka posiada zalety. Poza sposobem przekazu treści jest to wspomniane wyżej przepisywanie treści dokumentów, zamieszczanych w publikacji w postaci fotokopii. Umieszczono również wiele zdjęć osób, o których mowa w tekście. W książce znajduje się podzielony na dwie części indeks. W pierwszej znajdują się prawdziwie imiona i nazwiska, a w drugiej pseudonimy poszczególnych postaci. Przy każdym z nich znajduje się odniesienie do stron, na których jest o nich mowa bądź widnieją na zdjęciu. Jest to duże ułatwienie przy poszukiwaniu konkretnych informacji. Oprócz tego na końcu pozycji znajduje się bibliografia.

Na uwagę zasługuje oprawa książki, którą stanowi twarda okładka oraz obwoluta. Na obu znajduje się identyczny wizerunek dzięki czemu przy zniszczeniu tej drugiej publikacja nadal będzie się ładnie prezentować.

Uważam, że wyżej opisana książka jest ciekawym ujęciem tematu, który może zainteresować. Są to opinie wyrażane przez ludzi znających osobiście bohaterów poszczególnych rozdziałów, przez co niekiedy mogą okazać się cenne dla innych badaczy.

Plus minus:
Na plus:
+ wykorzystanie wspomnień zarówno członków rodzin, znajomych jak i osób obcych
+ uzupełnianie wspomnień przez autorów
+ indeks
+ ładne wydanie
Na minus:
- drobne błędy, o których pisano powyżej

Tytuł: Wyklęte życiorysy
Autor: Jolanta Drużyńska, Stanisław Maria Jankowski
Wydawca: Rebis
Data wydania: 2011
ISBN/EAN: 978-83-7510-373-1
Liczba stron: 488
Oprawa: twarda z obwolutą
Cena: 45,90 zł
Ocena recenzenta: 9/10

  1. J. Drużyńska, S.M. Jankowski, Wyklęte życiorysy, informacja o autorach umieszczona na pierwszym skrzydełku obwoluty. []

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz