„Poland. Always, Yesterday, Today, Tomorrow” – M. Kleibert, H. Samsonowicz, F. Ziejka – recenzja


Każdy z nas spotkał się z powiedzeniem, że im więcej tekstu, tym książka wydaje się być poważniejsza, wartościowsza, po prostu dobra. Jeśli jednak są obrazki, ryciny, zdjęcia, i to w przeważającej części, taka publikacja traktowana jest z lekkim uśmieszkiem na twarzy oglądającego i można to zinterpretować jako lekceważenie. A co jeśli jest to album, i to w najbardziej luksusowej oprawie graficznej i edytorskiej?1

POLSKA LUX enW ubiegłym roku, nakładem leskiej oficyny wydawniczej BOSZ, w jej ofercie pojawił się niezwykle imponujący album pt. Poland. Always, Yesterday, Today, Tomorrow. Publikacja ta traktuje o naszym kraju i podjęto decyzję, że wyda się go w dwóch językach, polskim i angielskim.

Od lat mamy tendencję, że staramy się promować swój kraj gdzie tylko się da oraz za pomocą form, które pozwalają zrobić to jak najbardziej efektywniej Naturalnie, książka, a tym bardziej album, jest tego jednym z najlepszych wyrazów. Jednak ta tendencja, choć nadal mocno zakorzeniona w naszej kulturze, wydaje się słabnąć. Polacy znają swoją wartość, mają świadomość tego, że mieszkają w pięknym kraju, z przebogatą tradycją kulturalną, z ponad tysiącletnią historią, która, jak to historia w ogóle ma w zwyczaju, różnie się z nami obchodziła. Na szczęście czas uczy pokory, a Polacy starają się wynieść z minionych lat lekcję, która widoczna jest teraz i tutaj, i powinna być widoczna wtedy i tam, czyli w przyszłości.

Album Poland… sygnowany jest jako luksusowe wydanie. Nie ma w tym ani cienia wątpliwości, bo kiedy weźmiemy ten opasły tom do rąk, ów luksus widoczny jest już na pierwszy rzut oka. Oczywiście publikacja posiada twardą oprawę z prześwitującą obwolutą. Oprawa jak i obwoluta razem współgrają, bowiem obydwie ze sobą połączone, uwydatniają grafikę, której celem jest oddanie polskich barw narodowych, a więc białego i czerwonego. Album, choć słusznych rozmiarów, wydawać by się mogło powinien być też odpowiednio ciężki. Zdziwienie jest tym większe, że publikacja nie jest taką. Przypomina swą wagą wydania książek pokroju podręczników akademickich. Powodem tego są wysokiej klasy materiały, świetnej jakości papier oraz sama oprawa, a także solidne szycie.

faunaifloraWewnątrz czekać na nas będzie dokładnie 400 stron; cztery setki tekstu i obrazu, wędrówki po naszej ojczyźnie, zaczynając od tego co mamy na wyciągnięcie ręki, a więc od naszej przebogatej flory i fauny. Nim jednak zapoznamy się z imponującymi zdjęciami naszej natury, należy zaznajomić się z lekturą dwóch tekstów wprowadzających, pierwszy autorstwa byłego Prezydenta RP Lecha Wałęsy oraz Przewodniczącego Parlamentu Europejskiego w latach 2009 – 2012 prof. Jerzego Buzka.

Wspominana cześć pt. Nature umieszczona w rozdziale Always poprzedzona stosownym fragmentem z Kroniki Galla zwanego Anonimem jest chyba najpiękniejszą częścią całego albumu. Niezwykle efektowne zdjęcia, za których pomocą czytelnik dosłownie wędruje po Polsce, zaczynając od bałtyckich plaż, poprzez lasy i jeziora Warmii i Mazur, do szczytów wszystkich pasm górskich na południu kraju. Śmiem twierdzić, i nie jest to tylko moje prywatne zdanie, że po raz kolejny Polska nie ma się czego wstydzić, że nasza ojczyzna, pod względem flory i fauny, oryginalnego położenia geograficznego, bo przecież jesteśmy w sercu Europy, specyficznego ukształtowania terenu, jest miejscem, które powinien zwiedzić każdy oczekując takich właśnie wrażeń.

yesterdayRozdział Yesterday oraz podrozdział Poland Yesterday z tekstem Henryka Samsonowicza, jednego z najwybitniejszych polskich historyków, to podróż po dziejach naszej ojczyzny. Rozpoczyna się mniejszymi rycinami przedstawiającymi najbardziej znaczącymi miejscami dla Rzeczpospolitej oraz archiwalnymi fotografiami o podobnym temacie. Wszystkie pomieszczone zostały po lewej stronie tekstu. W dalszej części rozdziału mamy do dyspozycji świetne fotografie miejsc, które są wizytówką historyczną naszego kraju. Fotografowane miejsca i obiekty ułożone zostały chronologicznie poczynając od czasów przedhistorycznych (rekonstrukcja osady z epoki brązu w Biskupinie), poprzez średniowiecze i nowożytność, kończąc na flagowych polskich miejscach, które winien znać każdy Polak, i którymi winien się chwalić i mówić o nich każdemu, zwłaszcza obcokrajowcowi. W rozdziale tym mamy zatem fotografie pierwszych polskich stolic, Gniezna i Krakowa. Uwiecznione zostały najważniejsze polskie zabytki architektoniczne, sakralne, piękne kamienice we wszystkich stylach oraz wnętrza najznamienitszych instytucji kultury, nauki, sztuki, polityki i inne. Zrealizowano z rozmachem istny mały katalog klasycznych polskich zamków i dworów, najważniejszych i najbardziej znanych pomników, starówek, rynków oraz panoram miejskich.

ZiejkaNastępny rozdział Today i podrozdział Poland’s True Wealth, którego autorem jest Franciszek Ziejka, polski uczony i historyk literatury, to inna lektura, inna też podróż, tym razem po dorobku kulturalnym Polski i Polaków, wpływie jaki miała na Stary Kontynent oraz świat. To opowieść o ludziach, z których kraj nasz powinien być dumny, o których powinien wiedzieć każdy z naszych rodaków i mówić o nich przy każdej nadarzającej się do tego okazji. W bardzo przystępny i klarowny sposób przedstawiano sylwetki ów znanych w kraju i zagranicą Polaków. Są wśród nich nobliści, znani naukowcy, ludzie pióra, sztuki i filmu, polityki i przedstawiciele szeroko pojętej kultury. Analogicznie jak pierwsze rozdziały, tak i ten wzbogacony został o część ze zdjęciami, po raz kolejny świetnej jakości i po raz kolejny pokazujący nasz kraj jako państwo rozwijające się, mające potencjał, skłonności do wielkich pomysłów, którymi dzielić się powinien z nie-Polakami. Rozdział ten pokazuje Polskę nowoczesną. Zdjęcie dobrane zostały w taki sposób, by ukazać prężnie rozwijające się państwo w Europie Środkowo-Wschodniej, które jest w NATO, Unii Europejskiej, które udziela się politycznie, dyplomatycznie i kulturalnie na całym świecie. Sygnuje się swoistą marką, rozpoznawalną praktycznie wszędzie, a jej cechą charakterystyczną jest jakość.

todayTak jakby niewidocznym pomostem połączony jest przedstawiony wyżej rozdział Today z kolejnym rozdziałem Tomorrow Michała Kleibera, specjalisty z zakresu mechaniki i informatyk, który zmierzył się z tematem Polski w przyszłości. Ta przyszłość przedstawiona w recenzowanym tutaj przeze mnie albumie w zasadzie już trwa, bowiem wiele z przedstawionych tutaj projektów, znalazło swoje ujście w postaci pomyślnego zakończenia. Jest to wynik tego, że Polska jest szczególnie wyróżniającym się krajem pod względem rozwoju i wprowadzania w życie wielu nowinek, które jeszcze nie tak dawno, stanowiły lekturę licznych planów na przyszłość! Tekst wzbogacony został o liczne zdjęcia i projekty, które realizowane są w naszym kraju. Przede wszystkim są to budynki użyteczności publicznej, przedsięwzięcia z dziedziny infrastruktury, komunikacji, wdrażania w życie najnowszych technologii pozyskiwania energii, a także rozbudowywania instytucji naukowych i kulturalnych. Tym razem rozdział pod względem wizualnym skonstruowany jest z wielu rycin, szkiców oraz grafik komputerowych, których celem jest ukazanie Polski w przyszłości.

Wymieniłem w recenzji z imienia i nazwiska autorów tekstów jednocześnie wspominając o zdjęciach. Jednak nie wymieniłem autorów fotografii, a jako recenzent odnoszący się do wszystkiego co związane jest z publikacją, jestem też zobligowany do wspomnienia o choćby kilku z nich umieszczonych w obszernej liście w spisie treści. Autorami świetnych fotografii są między innymi Renata i Marek Kosińscy, Marcin Nawrocki, Waldemar i Zbigniew Panów, Piotr Skórnicki, Leszek Szurkowski, Mieczysław Wieliczko oraz Jan Włodarczyk. Bez ich pracy publikacja ta nie robiłaby tak oszałamiającego wrażenia wizualnego, jaką serwuje nam ta, wydana przez BOSZ-a. Przy tej okazji wypada złożyć słowa uznania dla leskiej oficyny wydawniczej, za to, że postarała się wydać pod swoją egidą tak znaczący produkt. Jeszcze raz, brawa dla Wydawcy.

Konkludując, wypada mi jeszcze raz napomknąć o naszej narodowej tendencji promowania się. Wspominałem, iż słabnie nasza zasada, przepraszam za słownictwo, „sprzedawania się” wszędzie i mówienia o tym, że jesteśmy krajem wschodzącym na arenie międzynarodowej. Nie musimy o tym mówić, bowiem wystarczająco pokazujemy to naszymi czynami. Album, czy jakakolwiek inna publikacja, ma to do siebie, że jest tubą komunikującą o dokonaniach w przeszłości, teraźniejszości, a także o tym co ma być w przyszłości. Poland. Always, Yesterday, Today, Tomorrow sprawdza się w tej materii w sposób nad wyraz szczególnie. To świetna wizytówka, która w przysłowiowej pigułce, opowiada o kraju nad Wisłą, ludziom żyjących w krajach nad Sekwaną, Dunajem, Tybrem, Tamizą czy Sprewą.

Plusy minusy:
Na plus:
+ jakość wydania
+ oprawa graficzna i edytorska
+ fotografie
+ ryciny
+ plany i wizualizacje komputerowe
+ teksty
Na minus:
- jedna z map to skan z lustrzanym odbiciem (s. 10)
- cena

Tytuł: Poland. Always, Yesterday, Today, Tomorrow
Autorzy: Michał Kleiber, Henryk Samsonowicz, Franciszek Ziejka
Wydawca: BOSZ
Rok wydania: 2012
ISBN: 978-83-7576-141-2
Liczba stron: 400
Oprawa: twarda z obwolutą
Cena: 450 zł
Ocena recenzenta: 8,5/10

  1. Niniejsza recenzja jest napisana na podstawie anglojęzycznego wydania albumu Polska (ang. Poland). Wersja w języku angielskim: https://historia.org.pl/2013/07/12/poland-always-yesterday-today-tomorrow-m-kleiber-h-samsonowicz-f-ziejka-the-review/ []

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.

1 komentarz

  1. Kate pisze:

    Bardzo dobra recenzja - na jej podstawie można podjąć świadomą decyzję o zakupie bądź nie albumu. Niestety na stronach sprzedaży wysyłkowej brak istotnych szczegółów, o prezentacji zawartości nie wspominając.

    Pozdrawiam autora!

Zostaw własny komentarz