Przypadkowe odkrycie świątyni ery faraona Totmesa III w Egipcie |
Daily News Egypt donosi, że 29 października 2014 r. w mieście Al-Badrashein w Gizie, odkryte zostały elementy świątyni pochodzącej z czasów wielkiego wodza egipskiego, zasłużonego wojownika – faraona Totmesa III.
Faraon Totmes III
Również brytyjski Telegraph Magazine informuje, że siedem tablic, podstawy kolumn i posąg, wykonane z granitu, zostały znalezione przez grupę lokalnych szabrowników pod jednym z domostw w Delcie Nilu, 40 km od Kairu. Oficjalnie potwierdzono, że artefakty pochodzą z jednej z zabytkowych (w tym przypadku liczącej ponad 3000 lat) świątyń, zwanych przez Egipcjan „domami wieczności„ lub ”rezydencjami miliona lat”. Swoje przydomki zawdzięczają temu, że są wykonane z kamienia, co gwarantuje im niezwykłą solidność i trwałość.
Na reakcję władz nie trzeba było długo czekać. Egipskie Ministerstwo Starożytności (znane kiedyś jako Ministerstwo Kultury) wydało oświadczenie, że zespół specjalistów przejął już kontrolę nad pracami wykopaliskowymi. Eksperci wspierani są przez the Arab Contractors Company – jedną z najważniejszych firm budowlanych na Bliskim Wschodzie i w Afryce. Dokonane znalezisko ma ogromny i pozytywny wpływ na miejscową historię i kulturę. Archeolodzy bowiem zdradzają, że wykopane tablice dostarczają cennych, dotąd nieznanych informacji o królestwie władcy Totmesa III. Jednakże sam fakt, że w podziemiach Egiptu natrafiono na wcześniej wspomniane zabytki, nikogo nie szokuje. Nigel Hetherington, brytyjski archeolog i znawca egipskiego dziedzictwa, komentuje: „Współczesny Egipt wzniesiony jest na tym starożytnym. Tam wciąż jest jeszcze wiele do odkrycia„. Tego typu osiągnięcia mają również ogromne znaczenie dla lokalnego i globalnego „świata biznesu”. Dzięki sprzedaży lokalnych antyków itp., domy aukcyjne i prywatni handlarze zarabiają naprawdę olbrzymie pieniądze.
Siedmiu grabieżców, którzy prowadzili nielegalne wykopy i napotkali na głębokości około 9 metrów na cenne znalezisko, niezwłocznie zatrzymano. Mężczyźni ci zostali jednak równie szybko wypuszczeni na wolność. Decyzję o zwolnieniu złodziei, jak donoszą media, argumentuje się tym, że ziemia, na której dokonano odkrycia, nie stanowi własności ministerstwa. Motywy, które skłoniły szabrowników do przeszukiwania tego terenu, nie są nadal znane. Nie ma jednak wątpliwości co do tego, że do tak śmiałych przedsięwzięć mieszkańców Egiptu przyczynił się brak stabilizacji politycznej po obaleniu rządów dyktatora Hosni Mubaraka. Owe drogocenne i istotne dla archeologów miejsca nie są objęte żadną ochroną i tym samym stanowią łatwy łup dla bandytów, których liczba wciąż się zwiększa. Zdjęcia satelitarne dostarczają na to niepodważalnych dowodów. Na terenie Egiptu zaobserwowano 10,000 nielegalnych wykopalisk. W niektórych miejscach, gangi przestępcze dokonują grabieży na państwie przy pomocy profesjonalnego sprzętu tj. buldożerów czy użycia dynamitu1. Rząd usilnie stara się przeciwdziałać masowemu plądrowaniu narodowej spuścizny. W wrześniu 2013 roku, po fali krytyki odnośnie do bardzo słabej, wręcz nieskutecznej ochrony narodowych dóbr i historii, w Egipcie powołany został wydział mający za zadanie tropienie złoczyńców. Wszyscy żyją nadzieją, że tak niepokojący proceder zostanie wreszcie zwalczony.
Źródła: Pharaoh Thutmosis-era temple found by accident in Egypt; Pharaoh Thutmosis III-era temple discovered in Giza
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
